109

Ja: *poważna* Miłości nie da się zrozumieć, trzeba ją tolerować

Natalia: O, wyrwałam korzeń! *psycho śmiech*

Ja: ...

Ja: Zjebałaś tę mądrą rozmowę...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top