Teksty ze szkoły #3

Kilka sytuacji z dzisiejszego zastępstwa na matmie.

Pani: *coś tam bajduży o ułamkach okresowych*
Pani: I jak to podzielę i wyjdzie mi 2,36666[...]. To co to znaczy?
Mateusz: Szatan!
Hanka: ( ͡° ͜ʖ ͡°) (jej twarz serio tak wyglądała xD)

~*~

Pani: *ironicznie* Mateusz, przed kim ty chcesz się popisać, co?
Mateusz: No przed nikim.
Mateusz: *dochodzi do niego co właśnie  powiedział*
Mateusz: Nie! T-to znaczy...
Nikodem: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Hanka: *maślane oczy i krwotok z nosa*
Ja: *szeptem do Hanki (siedzimy w jednej ławce lol)* Dis szip is ril. Aj niu it.

~*~

Mateusz: *wraca od tablicy do ławki*
Nikodem: *łapie go za udo (chciał mu podcyganić telefon, ale coś nie pykło)*
Hanka: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A to wszystko na jednym zastępstwie~

Chciałam coś jeszcze przekazać ArisuARU

Mianowicie:
W podzięce za gwiazdki i wyświetlenia miałam zaśpiewać (czemu ja się na to zgodziłam xD), ale niestety moje gardziołko odmówiło współpracy i straciłam głos. Mam już w sumie nagrany mój (jakże okropny) śpiew, jednak wttp (zła kykwa jedna) nie chce mi go wstawić ;__;

Więc niestety mój wokal nie pojawi się w najbliższym czasie (a jak się pojawi to proszę nie słuchaj tego, chyba, że chcesz stracić słuch :'> heh)   

Co do piosenki w mediach (chyba zrobię na to osobny punkt w moich rozdziałach xD):
Uwielbiam Andrusa! Jego płytę "Cyniczne córy Zurychu" (taki sam tytuł ma ta piosenka) znam prawie całą na pamięć xD

Żegna się z wami Karpcz, który nie może mówić, a nie ma w domu szalika xD

Muszę sobie kupić...

~Mała Susanka

P.S. Droga Eryczko, jak już mówiłam jestem przeokropną kucharką. Oto dowód

Nawet ja robię herbatę to potrafię coś zchrzanić T^T Czemu życie mnie nie kocha?

Jestem straszną sierotą...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top