'brak pomysłu na tytuł tak bardzo'
Siemanko ziomeczki, kumple! ELO
Zastanawiacie się pewnie, dlaczego Was tutaj zgromadziłam...
A tak serio to mam jeden (kiepski, ale trudno) tekst za szkoły i dwie sprawy (w sumie to nawet trzy)
Primo:
Na technice siedzę w ławce z nikim (heh, taki "fani dżołk"), a tak serio z Nikim. Przed nami siedzi Szymon (straszny idiota)
Szymon: *bla bla coś bajduży do Nikodema* I wiesz ja mam takie zdjęcia, że normalnie niektóre rzeczy mi stają...
Ja: *grobowa mina* No na pewno nie mózg.
A potem dostał (na pewno nie ode mnie, gdzie tam, hehe... jestem grzeczną dziewczynką, hehe...) długopisem pod oko uwu
To było piękne.
Secundo:
Czemu moje życie jest tak niesprawiedliwe?
Czego boi się Susanka? Samotności, odrzucenia, zupełnej ciszy i... luster.
Co ma na przeciwko łóżka? Lustro!
Czemu? ;___;
Jest tyle dobrych miejsc na lustro w moim pokoju, ale nie! Musi być na przeciwko łóżka!
Terzo:
Nie mam pomysłu na imiona postaci w książce. Pomocy ;^;
Pytałam pewną osobę *ekhem* Erykę *ekhem*, ale jakoś nie podpasowały mi...
To znaczy były ładne, ale nie do końca takie jakich szukałam. Dlatego możecie mi napisać jakieś angielskie/niemieckie/francuskie imionko (bądź imionka), które się Wam podobają.
Z góry dziękuję ^^
Quato:
ZagilbistePrusy... wytłumacz się.
Tyle. до свидания~~ (heh, perfekcyjny rosyjski, co?)
~Mała Susanka
PS. Piosenka z mediów jest prawie tak zagilbista jak Prusy, więc warto posłuchać ^^
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top