Korepetycje z Issac'iem

Vanessa – Dziękuję Ci, że dajesz mi korepetycje z Fizyki! Kochany jesteś.

Issac – Dobra, dobra, przejdźmy już do zadań.

Vanessa – A moge  pana o coś spytac?

Issac – O co niby?

Vanessa – Czy gdybym Cię zapytała czy się ze mną umowisz na spotkanie, to byś się zgodził?

Issac – A pytasz dla żartu czy tak na serio? Bo jak na serio, to nie zgodził bym się.

Vanessa – Ale-

Issac – Dysocjacja.

Vanessa – Co?

Issac– DYSOCJACJA!!

Vanessa – Jebana dysocjacja!!!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top