Potężne kichnięcie
Ogółem to pewnego razu na informatyce, Pan rozmawiał przez telefon z kimś tam ważnym (nie pamiętam dokładnie) a mi się akurat wtedy zachciało kichać. Nooo i kichnąłem tak potężnie, że Pan od infy prawie telefon z rąk wypuścił.
No a potem mnie ochrzanił i powiedział, że jak tak można, gdy ktoś gada prze telefon... Podobno po drugiej stronie słochawki aż było słychać XD
Pozatem kichnięcie jest losowe, nikt nigdy nie wie kiedy kichnie i jak głośno więc no...
=================
Łał, nie wiedziałem, że jeszcze tu wrócę...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top