《 SŁOWEM ZAKOŃCZENIA 》


❛ODDAWAJ TELEFON❜

...czyli część yunamiski

to jeszcze kilka słów ode mnie. dzień dobry, yunamiska z tej strony. po pierwsze chciałabym powiedzieć, że świetnie się z wami bawiłam. wymyślanie fabuły, tworzenie biuletynu, ogarnianie planu dnia — było ciężko, ale dałyśmy radę doprowadzić sunset lovers do końca [ pierwsze rywalkowe roleplay na koncie zosi, które nie umarło w środku trwania akcji!! ]. elita z discorda dostała skróconą wersję głównej fabuły sl — kochana angelio, chętnie wysłucham twojej wersji tego, co tak naprawdę stało się przez ten miesiąc eliminacji<33 będę tęsknić za twoimi teoriami, które niekiedy wywoływały uśmiech na naszych twarzach. były świetne! chciałabym również powiedziękować oli od lou za pomoc przy pandorach! laska, rządzisz. specjalne podziękowania otrzymuje również każdy z was za uczestnictwo w takowym projekcie!

pamiętajcie, koniec jest zaledwie początkiem!
widzimy się za jakiś czas<33

❛SJSJDKFDHSJ❜

...czyli część nieprzytomnej

   nawet nie wiem, od czego mogę zacząć. zbieram się do tych podziękowań już od x czasu i za każdym razem nie potrafię zebrać myśli do końca.

za dużo. za dużo wszystkiego.

śledziłam wszystko uważnie od początku – naprawdę, przeoczyłam chyba tylko kilka pomniejszych wątków, a tak, to zawsze starałam się chociaż przewertować wzrokiem wasze odpisy.

i muszę powiedzieć jedno – matko przenajświętsza, to, co tutaj zrobiliście, to jakaś magia. część z was pamiętam z tiary ii – gdy nasze odpisy ograniczały się do jednej wypowiedzi w dialogu czy kilku pomniejszych zdanek. część z innych, rywalkowych roleplay (udanych lub mniej udanych), a część – z ikonicznego demo.

a w sunset lovers widziałam pełno odpisów na przynajmniej trzy komentarze – ba! sama zaczęłam takowe pisać (tu duży ukłon w stronę oli, dzięki której mi się to udało. laska, dziękuję, po prostu dziękuję, że to z tobą mogłam poprowadzić jeden z najlepszych shipów w mojej roleplayowej historii, a jednocześnie się rozwinąć. nigdy nie sądziłam, że porównam coś do warunków spowiedzi, a jednak. nigdy nie sądziłam, że przy wysyłaniu odpisu, ręce będą mi się trząść z emocji, a jednak).

widziałam również pełno niesamowitych postaci, równie cudownych wątków, a ostateczne pary to po prostu magia. poza tym! jest to pierwsze rywalkowe roleplay, w którym widzę wątek pokojówka x książę, i jestem przekonana, że większość również na takie odczucia. pierwszy raz książę zwiał spod ołtarza. pierwszy raz widziałam tyle trójkątów miłosnych. pierwszy raz większość postaci miała dogłębsze problemy.

wasze komentarze zadziwiały mnie na każdym kroku i jestem pod wrażeniem postępu, który tutaj nastąpił. to niesamowite, jak za sprawą słów można przekazać tyle emocji postaci i to, co jej w duszy gra.

drama na dramie – chyba tak mogę określić sunset lovers. gabrielo, pomysł z śmiercią ojca vincenta był strzałem w dziesiątkę. kostka, núria i jej monolog podczas pandory (i jej finish... to było piękne) – sztos. mogłabym to wymieniać w nieskończoność, dosłownie.

pamiętajcie, kochane. pokazałyście niezły popis umiejętności pisarskich. jestem naprawdę szczęśliwa, mogąc to powiedzieć: jesteście artystkami. niektóre odpisy brzmiały, jak wyjęte z najpiękniejszej książki, a to świadczy o waszych zdolnościach.

❛RYK, PŁACZ, ET CETERA❜

...czyli część wspólna

jesteśmy wam ogromnie wdzięczne za tą wspaniałą przygodę. ślemy całuski, pełno ciepłych przytulasów i ogrom energii do was, you're absolutely the best of the best ♡

dziękujemy wszystkim, co wytrwali do końca tego sh!tu, jak i również tym, co zezgonowali za szybko przez blask gabriela. bez was sunset lovers byłoby tylko kolejnym, zwykłym, rywalkowym roleplayem.

jeśli macie jakieś zastrzeżenia dotyczące prowadzenia tego roleplay – piszcie. mimo, iż sunset lovers było totalnie wykańczające i definitywnie potrzebujemy oddechu, to po cichu pracujemy nad kolejnym roleplay dla was. ♡

bo czy możemy liczyć na najlepszy team, jeśli kiedyś (prędzej czy później), powstanie kolejne rywalkowe roleplay spod naszych łapek? ✨

꒱࿐♡ ˚.*ೃ

a na zakończenie wstawiam wam coś, dzięki czemu tak naprawdę to roleplay powstało;;)

po raz ostatni w sunset lovers — wasze yunamise i @nieprzytomnosc♡

ej, wiecie może, gdzie jest mała helen?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top