Uzależnienie weszło za mocno, czyli jedziemy po moich starych rysunkach. 10/15
~*Matko Boska, w końcu coś kolorowego, a nie ciągle czarno-białe i czarno-białe. W każdym razie, on ma ewidentnie za długą szyję.*~
~Ten czerwony kolor na jego mechanicznych ramionach nie pasuje do ogólnego całokształtu.~
|Ma trochę za małe oczy oraz czerwony kolor na jego mechanicznej części głowy też nie pasuje do całokształtu.|
(Jego lewa ręka jest zbyt krzywa, a przynajmniej u dołu.)
~*Ogólnie on jest trochę za szeroki.*~
~Ma zły kolor skóry.~
|Ale tak ogólnie, jak na dawną ciebie, wyszedł całkiem ładnie.|
~*Wiem, mimo wszystko też nadal mnie się podoba. Tak w ogóle, to koniec na dzisiaj. Zanalizowaliśmy już szesnaście rysunków. Jutro skończymy mały szkicownik i bierzemy się za ostatnią część analizy, czyli segregator.*~
~Dzięki Bogu, bo już zaczynała mnie nudzić ta analiza.~
|Ale w sumie, dzisiaj poszło nawet szybko.|
(Ty, faktycznie.)
~*A rzeczywiście, dopiero teraz się zorientowałam. Ale dobra, koniec już. Amen.*~
____________________________________
~*Też przerysowane, z którejś sceny z trzeciego sezonu. Ogólnie zapomniałam uciąć to białe tło na tym zdjęciu, ale jebać to.*~
~Kolor jego skóry jest źle dobrany. Wygląda jak po przejściu fali uderzeniowej.~
|Jego oczy są nierówne.|
(Jego palec dość dziwnie wygląda.)
~*Ma chyba nieco za długą szyję.*~
~Nos ma narysowany w złym miejscu.~
|A tak poza tym, jak na dawną ciebie Ramoninth, to wyszło całkiem ładnie.|
____________________________________
~*Angel z trzeciego i piątego sezonu, przerysowana z jakieś grafiki ją przedstawiającej.*~
~Ma widocznie nierówne oczy.~
|Jej kolana są na różnych wysokościach.|
(Zostało to niestarannie pokolorowane.)
~*Skrzydła ma nierówne.*~
~Jej głowa jest zbyt szeroka.~
|Ale podejrzewam, że jak na dawną ciebie Ramoninth, to był szczyt możliwości?|
~*Da, ale wiadomo, dzisiaj narysowałabym ją znacznie lepiej.*~
____________________________________
~*Tristitia w swojej demonicznej formie, w obecnym wyglądzie.*~
~Aż mnie się przypomniało, że dzisiaj normalnie, Ramoninth, pokazałaś Slade'owi środkowy palec. Nie dosłownie oczywiście.~
|A co?|
~Zrezygnowała z FanFiction o Vedze, którą nie raz tu widzieliśmy i przerzuciła ją do autorskiego opowiadania.~
~*Tyle lat planowania poszło się jebać w pięć minut. :D*~
|WHY?! :<|
~*Bowiem mam zajebisty pomysł na fabułę, ale aby go zrealizować musiałam wyrwać się spod wszelkich ograniczeń, jakie narzuca mi serial. :D*~
(E! Wracajmy do tematu, podyskutujecie sobie potem.)
~*A, faktycznie. W każdym razie, Tristitia ma tu ewidentnie za cienkie macki.*~
~Jej skrzydła są nierówne względem siebie.~
|Ma nierówne i zbyt płaskie buty.|
(Jej nogi są za krótkie, a tułów za długi.)
~*Oczy ma nierówne oraz nos jest za wysoko.*~
~Nadajniki, a co za tym idzie i fryzura, zostały źle narysowane.~
|Chyba ma nieco za krótką szyję.|
(Ma za małe dłonie.)
~*I pochłonęła w chuj czarnych kredek.*~
~No tego można się domyślić. xD~
~*:D*~
____________________________________
~*Mój pierwszy rysunek w stylu chibi.*~
~No kurwa ty zjebie i jak ja mam się teraz czepiać anatomii, poza faktem, że ręce ma za krótkie nawet jak na ten styl? ;"-(~
~*;"D*~
|Jej gogle są nierówne względem siebie oraz pasek został źle narysowany.|
(Oczy ma nierówne i chyba za małe jak na ten styl.)
~*Te brwi dziwnie wyglądają.*~
~Kurtka została źle narysowana, tak samo jak spódnica.~
|Ma dziwne buty.|
(Włosy ma źle narysowane, ale to standard.)
~*Jej głowa jest zbyt krzywa.*~
~O! Ma zbyt chude nogi! Jednak coś się znalazło! ;"-)~
~*Jezu, Grzegorz. xDDD*~
~:D~
|A poza tym, wiadomo że dzisiaj wyszłaby ci ładniej.|
~*To pewne.*~
____________________________________
~*Oczy nadal ma według mnie za małe jak na ten styl.*~
~Nikt tak nie trzyma czegokolwiek jak ona to ciastko.~
|Ma krzywo narysowane cycki.|
~*Zejdź mi z oczu, zjebie. Już myślałam, że się ogarnąłeś. xD*~
|Mama mi mówiła, aby być sobą. :D|
~*A ty wziąłeś sobie to za bardzo do serca. xD*~
|:D|
(W każdym razie, jej nogi są dziwnie rozstawione oraz buty ma dziwne.)
~*Spódnica i kurtka nadal są źle narysowane.*~
~Ręce ma nierówne.~
|I ogólnie dzisiaj wyszłaby ci na stówę lepiej.|
(Amen)
____________________________________
~*Wiem, że te jej oczy miały być zamknięte i wyglądać na szczęśliwe, ale coś mi ewidentnie nie wyszło.*~
~Kurtka i spódnica nadal są źle narysowane.~
|Buty ma dziwnie narysowane.|
(Ręce wciąż ma za krótkie.)
~*I ogólnie tak niezbyt mnie się podoba to, co tu widzę.*~
~Nie tylko tobie.~
____________________________________
~*O paaanie, te gogle zostały źle narysowane. Jej oczu nie powinno być widać. A poza tym, pasek te okulary źle trzyma.*~
~Kurtka i spódnica wciąż są źle narysowane.~
|Tak samo jak fryzura.|
(Jej buty w dalszym ciągu są dziwne.)
~*A ręce za krótkie.*~
~No i oczy za małe jak na ten styl.~
|Nosa jej brakuje.|
(I ogólnie ten rysunek najmniej podoba mnie się ze wszystkich chibi rysunków.)
~*To w sumie tak jak mi.*~
____________________________________
~*Jakaś odmiana, czyli chibi Tristitia.*~
~Ma widocznie za chudą szyję i narysowaną w złym miejscu.~
|Jej ręce są za krótkie, a tułów za długi nawet jak na ten styl.|
(Ma dziwne brwi.)
~*Jej buty są dziwne oraz niezbyt wyraźnie wyglądają.*~
~Brakuje jej nosa.~
|Ale jak na dawną ciebie, Ramoninth, nie jest tak tragicznie.|
____________________________________
~*Ma w złym miejscu narysowany tułów, przez co wygląda na krzywego.*~
~Jego ręce wyglądają jak bandaże.~
|Brwi ma nierówne.|
(Włosy ma zbyt szare. Ja wiem, że on normalnie ma je siwe, ale tu są zbytnio szare.)
~*Te litery „H" w tych napisach są nieco krzywe.*~
~A tak poza tym, to wyjątkowo nie ma się czego czepiać.~
~*W każdym razie, przerwa na chwilę. Muszę iść coś zapisać.*~
|Dzięki Bogu.|
____________________________________
~*To miała być tuba do jednego rozdziału FanFiction „Porwanie", ale coś wybitnie nie pykło.*~
~Co to są za paski pod nią?~
~*To miało być podwyższenie, na którym miała stać, ale coś nie wyszło.*~
|W ogóle jakaś krzywa ona jest i widać, że narysowana na odpierdol.|
~*Wszakże rysowałam ją na szybko.*~
(To nie mogłaś się choć trochę postarać?)
~*Z tego wniosek, że nie.*~
(;=;)
~*Wiem ;=;*~
____________________________________
~*To miała być plaża i morze, nad które dotarł Grzegorz.*~
~Trochę brzydkie te chmury. Takie nie chmurowate.~
|Morze też za piękne nie jest, a słońce, oczywiście, w rogu kartki.|
(Przez brak kolorów ten piasek wygląda jak śnieg.)
~*Kij Grzegorza źle wystaje.*~
~Mam zbyt mało spiczastą głowę jak na ten kaptur.~
|I rękę za krótką.|
(I ogólnie wypadałoby tu walnąć kolory.)
~*Kiedyś twierdziłam, że czarno-białe byłoby lepsze, ale z perspektywy czasu faktycznie, kolory by się przydały.*~
____________________________________
~*To miało być lotnisko, na które doszedł Grzegorz. Chciałam narysować go lecącego na skrzydle samolotu, ale za chuja mi to nie wychodziło, więc zmieniłam plany.*~
~A nie wygląda na lotnisko. Znaczy widzę tutaj kilka dróg asfaltowych, ale i tak.~
~*Wiem, bo ja kiedyś ogólnie niezbyt umiałam w przerysowywanie.*~
~To właśnie widać.~
|Ogólnie to wygląda jak twoje myśli. Chaos, chaos i jeszcze raz chaos.|
~*:D*~
(Wyglądu Grzegorza z kolei nie komentujmy, bo musielibyśmy powtarzać to, co napisaliśmy chociażby pod poprzednim rysunkiem.)
~*Tak będzie najlepiej.*~
|Ogólnie przejdźmy dalej, bo tu nie ma co za wiele komentować.|
____________________________________
~*To jest jeszcze z czasów interpretacji, gdy myślałam, że Globus był zupełnie inną osobą.*~
~:D~
~*Japa, ty zawodowy kłamco. xD*~
~W każdym razie, on ma chyba za krótkie nogi.~
|A poza tym, chyba pierwszy raz w życiu widzę u ciebie postać z heterochromią, Ramoninth.|
~*Nie mogłam zdecydować się na kolor oczu, ot co.*~
|-.-|
~*;""D*~
(Ma za małe dłonie i ogólnie buty jakieś takie dziwne.)
~*Ta nazwa korporacji na jego ramionach jest ewidentnie przyduża. Ja rozumiem, że to szef, ale mniejszy napis też mógłby być efektowny.*~
~Ma jakieś takie dziwne włosy.~
|I oczy nadal są narysowane w tym chujogennym stylu.|
(Kolana ma za nisko, a przynajmniej tak mnie się wydaje.)
~*I ogólnie dzisiaj wyszedłby mi lepiej. Spróbuję go narysować po tych paru latach.*~
~Czekam~
____________________________________
~*Michał Ostrowski, postać stworzona również za czasów interpretacji. Był szefem innej korporacji, wymyślonej przez mnie i jednocześnie przyjacielem tego powyżej.*~
~Widać, że ma buty za wielkie jak na niego.~
|Jego dłonie są za małe.|
(Ma brzydką fryzurę i oczy narysowane w chujogennym stylu.)
~*Przynajmniej jego płaszcz jest ładny.*~
~Ma chyba nieco za krótkie ręce, ale może mnie się tylko tak wydawać.~
|I ogólnie dzisiaj wyszedłby ci lepiej, Ramoninth.|
~*Jego chyba też narysuję ponownie po tych kilku latach.*~
(Czekamy)
____________________________________
~*Gregor Schumacher, jedna z istotnych postaci do tego samego opowiadania, do którego była ta dziewczyna z dziwnym kaskiem, której rysunek był gdzieś tam wcześniej.*~
~Jego płaszcz wygląda jak prześcieradło lub zasłona.~
|Ma o wiele za krótkie ręce.|
(Jego fryzura nadal jest brzydka i jedyne, czym się różni od fryzur poprzedników, to kolor.)
~*Nos ma za wysoko i oczy w chujogennym stylu.*~
~Jego brwi są za małe.~
|I ogólnie nie podoba mnie się on.|
~*Nie tylko tobie.*~
____________________________________
~*Scena z FanFiction, w której Grzegorz dotarł na Saharę.*~
~Bez kolorów te piaskowe zaspy wyglądają jak jakieś pagórki.~
|Brakuje mi tutaj też nieba i, wiadomo, kolorów. Tak, wiem co kiedyś na ten temat sądziłaś, ale i tak będziemy się czepiać.|
~*Nie dziwne, bo mi też tych kolorów brakuje.*~
(Ale tak ogólnie to nie jest źle. Jednak faktycznie, brakuje tutaj tych kolorów.)
~Amen~
____________________________________
~*To nie jest moja OC, raz dostałam nominację od Slowianski_Rej czy jakoś tak, w której trzeba było przerysować jej OC. I to właśnie ona skończyła mi mały szkicownik.*~
~Szczerze, jak na dawną ciebie, wyszła ci bardzo ładnie!~
~*Wiem, też mnie się ona podoba. To jest bardziej aby się pochwalić.*~
|Faktycznie, jak na dawną ciebie to jest arcydzieło.|
(Fajne ma oczy ta OC.)
~*Też mnie się podobają. Ogólnie ten rysunek lubię do teraz. Jednak obecnie, koniec analizy na dzisiaj. Właśnie skończyliśmy analizę małego szkicownika, od jutra lecimy z segregatorem, w którym są jeszcze moje rysunki z czasów, gdy uczyłam się rysować.*~
~Może być ciekawie i chujogennie jednocześnie.~
|Ważne, że na dzisiaj to już koniec, bo zaczynałem się nudzić.|
(Nie tylko ty. Ta końcówka szkicownika była nudna.)
~*Amen*~
____________________________________
Segregator
~*Ale nie wszystkie rysunki w nim zjedziemy, bo niektóre są choćby sprzed roku i jeszcze nie uda nam się ich odpowiednio ocenić.*~
~Tak poza tym, widzę że znowu ambitna okładka, normalnie nie ma co.~
~*Nigdy nie zmieniam okładek, bo mnie się nie chce lub zaczynam, ale potem nie chce mnie się ich kończyć.*~
|W ogóle trochę ta okładka ujebana.|
~*Wiem, ale to jest stary segregator, więc co poradzisz.*~
____________________________________
~O kurwa, co to za gówno?~
~*Jakiś rysunek na plastykę, który na owej lekcji rysowaliśmy. Pani kazała nam narysować jakąś budowlę w jakimś tam stylu.*~
(No to coś ci wybitnie nie pykło.)
~*Właśnie kurwa wiem, ale w czterdzieści pięć minut to ja za pięknie nie zdążę narysować niczego, nawet...no nie, kwiat może by mi ładnie wyszedł.*~
|W ogóle, co to są za szare, nierówne dynksy na samym szczycie tego czegoś?|
~*Myślisz, że pamiętam? Cholera jego wie.*~
(Ten budynek w ogóle jak budynek nie wygląda.)
~*Wiem, ogólnie architektury nie umiem rysować. Umiem narysować tylko ludzi i przedmioty.*~
|Amen|
~No do cholery. xD~
|:D|
C.D.N...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top