Specjal na 8K, czyli przeglądamy moje stare dyski komputerowe. 6/16

~Ha...Ha...Ha. Jaka beka normalnie. xd~

~*TA REAKCJA! XDDD*~

~:D Nie, ale serio, ten nick jest żałosny, a nie śmieszny.~

~*Większość rzeczy, które kiedyś tworzyłam, było żałosnych.*~

~Właśnie widzę. ;=; A w ogóle, to gdzie jest Tristitia?~

~*Śpi jeszcze. Może zaraz wstanie.*~

~Leń.~

~*I ta kropka stanowczości. xD*~

~:DDD~

_____________________________________________

~Co to za gówniane, brązowe trójkąty?~

~*To miały być góry, ale coś mi bardzo nie pykło.*~

~Czy ty nad swoimi dawnymi rysunkami nie mogłaś się choć postarać? Może wtedy byłyby znośne.~

~*Kiedyś uważałam to za dzieło sztuki.*~

~Brak słów. ;=;~

_____________________________________________  

~A ja tę opcję Painta kocham do dziś. <3~

~*Każdy to lubi. Nie znam osoby, która korzystałaby z Painta i nie lubiła tego robić.*~

~Ale na chuj ty to zapisywałaś na dysku?~

~*A bo ja wiem? Ja zapisywałam wszystko, a potem narzekałam na małą ilość miejsca.*~

~. . .~

~*Właśnie ;=;*~

_____________________________________________  

~O Boże, a to co za gówno?~

~*Nie mam zielonego pojęcia. Chyba chciałam udawać Picasso, ale coś mi nie pykło.*~

~BARDZO nie pykło.~

~*Dlaczego ja kiedyś tak lubiłam rysować, kompletnie nie mając do tego talentu i nawet nie starając się?*~

~Niedojebanie odpowiedzią na wszystkie nasze problemy.~

_____________________________________________  

~*Zapomniałam tego wcześniej dodać, więc wrzucam teraz.*~

~Na cholerę ci było zdjęcie like?~

~*Pewnie do jakiegoś pytania na Zapytaj.*~

~To nie mogłaś tego potem usunąć, tak jak to teraz robisz?~

~*Kiedyś nie miałam takiego fisia na punkcie wolnego miejsca na dysku.*~

~;=;~

_____________________________________________  

~O, zmodyfikowana tapeta standardowa z Mac OS X. Na cholerę ci była?~

~*Pewnie do tego programu, co upodabniał Windowsa do Mac OS X.*~

~Bill Gates o wszystkim się dowie, ty zdrajco Windowsów.~

_____________________________________________  

~Nie, ale standardowa tapeta Mac OS X wygląda ładnie. Jakbym miał ten system, to prawdopodobnie nie zmieniłbym tapety.~

~*Zastanawiam się, czy Mac OS X można kupić tak jak Windowsa, czyli nie tylko od razu w, w tym wypadku, MacBook Pro.*~

~Pewnie można. Na Allegro wszystko oferują.~

~*I tak najgorszy jest Linux. Linuxa z powodzeniem można by określić mianem COS czyli Command Operating System.*~

~Jezu xDDD~

~*No co? :D Tam wszystko leci komendami, z tego co wiem.*~

_____________________________________________  

~*To wydaje mnie się jest tapeta standardowa jakieś edycji Maca.*~

~Kolejna ładna. Apple ma talent do ustawiania standardowych tapet.~

~*Przynajmniej mają jakąś zaletę.*~

_____________________________________________  

<Oł. faking. noł. Znowu obrazki na NK. ;=;>

~O, Tristitia. Już wstałaś?~

<No. Jak mi Slade coś nad uchem napierdala, to się spać nie da. ;=;>

~Hehe :D~

~*W każdym razie, fajne osoby oznaczyłam już w którejś części.*~

_____________________________________________  

~W ogóle, jaki był sens obrazków na NK? Przecież galeria na tej stronie miała służyć do dodawania zdjęć własnej osoby, ewentualnie z innymi osobami. Ogólnie galeria na NK miała służyć do dodawania zdjęć zrobionych przez właścicieli profili, więc nie wiem, jaki był sens dodawania tego gówna.~

~*Pewnie ludziom to dodającym chodziło o zdobycie większej liczby komentarzy. W końcu komentarze i znajomi byli sensem życia większości użytkowników, przez co idea portalu zaczęła się zatracać. Idea Facebooka w sumie też praktycznie nie istnieje, bo Facebook chyba miał być takim lepszym NK.*~

~W sumie, coś w tym może być. Też kiedyś miałem NK, gdy to było jeszcze modne i korzystałem z niego zgodnie z przeznaczeniem. Co za tym idzie, miałem najwyżej dziesięciu znajomych i, najczęściej, do pięciu komentarzy gdziekolwiek. Co za tym idzie, dla większości użytkowników byłem pośmiewiskiem, bo nie kolekcjonowałem znajomych i komentarzy.~

~*Ja starałam się kolekcjonować znajomych i komentarze, ale nigdy mi to nie wyszło, zważywszy na moje niedojebanie. Zawsze zastanawiałam się, jak inni to robią, ale nigdy nie udało mnie się być fejmem na tej stronie.*~

~Mnie w sumie też nie, ale mi nigdy na tym nie zależało. Po prostu była to dla mnie strona do utrzymywania kontaktu ze znajomymi, którzy przy okazji jeszcze żyli, a których dawno nie widziałem.~

<Ciekawe na który rok to kalendarz...>

~No ja pierdolę. My tu sobie rozmawiamy, wspominamy stare czasy, a ta z takim gdybaniem. xD~

<:DDD Nie, ale serio mnie to ciekawi.>

~*Na dwa tysiące dziewiąty, bo już sprawdziłam. Jednak ten obrazek zapisałam w dwa tysiące jedenastym.*~

<Oł noł. ;_;>

~*Właśnie ;=;*~

_____________________________________________  

~Dawna ty: 1

Obecna ty: 6~

~*Ooo...<3*~

<A ja mam w sumie tak samo jak Grzegorz. xD>

~*<333*~

~Ale znowu zastanawiam się, na chuj to było. Przecież osobom wstawiającym takie obrazki nie chodziło o szczerą odpowiedź, bo jakby ktoś na przykład napisał, że osoba, która to wstawiła była dla niego warta grosik, to komentarz wyleciałby z hukiem.~

<Iluzja wolnego wyboru zapewne.>

~Z tego wniosek, że tak. ;-;~

_____________________________________________  

~*Osoby które:

Kocham: Moja rodzina oraz moi obserwatorzy na Wattpadzie. <3

Lubię: Moi przyjaciele i ci, których oznaczyłam w którejś tam części pod obrazkiem "Bo oni są cool".

Bardzo lubię: Moją trójkę BFF.

Nienawidzę: Takiego jednego debila z podstawówki o inicjałach M. O.

Rodzina: Moja rodzina to moja mama, dziadkowie, wujkowie, rodzice chrzestni i moje dwa koty.*~

~Dobrze, że to tu napisałaś, bo na obrazku jest taka czcionka, że nie da się ogarnąć, co jest napisane.~

~*Wiem, bo ja też miałam problem z odczytaniem tego.*~

<Ogólnie ten obrazek ma zjebaną jakość.>

~*Wiadomix*~

_____________________________________________  

~Na cholerę ty trzymałaś na komputerze obrazki na NK?~

~*Pewnie je tam dodawałam z nadzieją zdobycia fejmu, ale ostatecznie coś nie pykło.*~

<Tobie to życie nie pykło.>

~*Boże, ta szczerość. xDDD*~

<No co? Trzeba być szczerym. :D>

_____________________________________________  

<Ile ty masz jeszcze tych partaczonych obrazków na NK?>

~*<Sprawdza> Jeszcze sześć.*~

~Ja pierdooolę. Nie mogłaś tego kiedyś usunąć?~

~*Nie jęcz. Przynajmniej teraz specjal specjalem będzie, bo będzie mieć dwadzieścia części.*~

~Psujesz.~

~*:DDD*~

_____________________________________________  

~*Kurna, limit zaraz jebnie. A poza tym, fajne to gimbusiarskie pismo. *Ekhm* Wtedy pokemonowe.*~

<Jezu, ciężko to odczytać. A to, że ten obrazek jest taki mały, w tym nie pomaga.>

~*Ale wiecie co? Te czasy miały w sobie jakiś swój urok, który już nie powróci. Znaczy wiem, dzisiaj narzekam, że młodsze dzieci mają lepsze zabawki i nie tylko niż ja, ale jednak one nie poznają tej zajebistości lat tak do dwa tysiące trzynastego-czternastego roku. Potem wszystko zaczęło się sypać i mamy dzisiejsze czasy.*~

~Jaka nostalgia nam tu wychodzi.~

~*No co? Ja nawet załapałam się jeszcze na modę na zbieranie karteczek. Mam nawet własną kolekcję gdzieś w segregatorach na półkach.*~

~I kolekcję tego, tamtego, tych muszelek co na blacie w kuchni obecnie leżą, etc.~

~*No ja przynajmniej kolekcjonowałam to, a nie fidget spinnery czy inne rzeczy.*~

<Wróćmy do analizy, bo nam się tu nostalgia tworzy.>

~*I pomyśleć, że to tylko dlatego, że zamiast dysku zewnętrznego nieświadomie kupiłam obudowę na dysk. xD*~

_____________________________________________  

~*Chciałabym napisać, co jest na tej karteczce napisane, ale większości nie mogę rozczytać.*~

~Boże, czemu to jest takie małe?~

~*Może większy obrazek pobierało się przez jakąś opcję downloadu, a ja jak zwykle zapisywałam to poprzez kliknięcie prawym przyciskiem myszy i zapisanie.*~

<Czemu ty byłaś niedojebana?>

~*A bo ja wiem?*~

_____________________________________________  

~*Kolejna karteczka z tego cyklu, tylko z innym tłem oraz nieco innymi karteczkami. Tego było od groma w dawnym Internecie.*~

~Chyba nie dane mi będzie zrozumieć sensu tego.~

<To sensu nie miało. To było do nabijania komentarzy i pinezek.>

_____________________________________________  

~*O, Czesio z Włatców Móch. Zawsze go lubiłam.*~

~No, on był spoko.~

~*Ogólnie oglądałam Włatców Móch mając jakieś osiem lat. I wyrósł ze mnie taki popierdolec. xD*~

<Widzimy właśnie. xD>

~*EJ!*~

<;"D>

_____________________________________________  

~*Ja: 4 i czasem 5.

Moi znajomi: 7, 8 i 9*~

~Ja: 5, czasem 6.~

<Z kolei ja: 5, czasem 7.>

~*Moi znajomi z klasy się dziwią, jak ja mogę chodzić spać o dwudziestej pierwszej lub drugiej, a dla mnie to normalna pora. xD*~

~No jak twoi znajomi chodzą spać około drugiej w nocy, to nie dziwo, że chodzenie spać o takich godzinach jest dla nich niewykonalne.~

_____________________________________________  

~Chyba?~

~*Z tego wniosek, że autor obrazka nie jest pewny, czy powinni być oznaczeni tutaj ci najlepsi.*~

<I ta czcionka. Da się ją odczytać, fakt, ale nie można by tego pisać ludzkimi czcionkami?>

~Też nie ogarniam, dlaczego wszystko było takimi ozdobnymi walnięte.~

C.D.N, chyba nie muszę pisać czemu.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top