Leci wpierdol za niedojebanie czyli stare rozmowy z Messengera. 5/9

*Ja pierdooolę, jakie to długie! OOO.OOO*

~*Wiem, ale Sonia to była jedna z tych nielicznych osób, które nie ignorowały pytań o lekcje, dlatego tych screenów tak dużo jest. Bowiem sporo zdjęć zeszytów mi nawysyłała.*~

~Swoją drogą, ciekawi mnie, co działo się tego dnia, gdy pani Lesińska zakazała wam się z basenu zwalniać.~

~*Nie pamiętam, może były jakieś zawody czy coś. Wiesz, szkoła sportowa, zawody często się zdarzały.*~

~A, w sumie racja.~

*Ogólnie to za bardzo sobie nie pogadałyście.*

~*Nie dziwne, bowiem Sonia była spoko i na dodatek od niej jako jedynej na Mikołajki klasowe dostałam fajny prezent, SONIA, JEŻELI TO CZYTASZ, TO NADAL MAM TĘ GUMKĘ DO ŚCIERANIA I NADAL JEST ZAJEBISTA, ale przez Messengera praktycznie nie rozmawiałyśmy.*~

*Tę gumkę do ścierania w kształcie niedźwiedzia, któremu mordę już starłaś? xD*

~*No xDDD*~

~Ciekawe, kiedy ci się ta gumka skończy. xD*~

~*Nie wiem, ale mam ją chyba od pierwszej lub trzeciej gimnazjum.*~

*Widać Sonia umie w jakość.*

~*Najwidoczniej*~

~Nu, ale co do samej rozmowy, to za wiele tu do komentowania nie ma. Jest długa, ale w większości tylko na tematy szkolne. A właściwie w całości.~

~*Ale mi noga zdrętwiała.*~

*Super zakończenie rozmowy. xDDD*

~*;"""D*~

__________________________________________________

*Kto to był i czemu w belce górnej jest twoje imię i nazwisko? xDDD*

~*A cholera jego wie, nie pamiętam. xDDD*~

~Nie da się być jak Slade, on jest zajebisty na swój sposób.~

~*A poza tym, szacunku trochę, tylko sebastian leitner można pisać małymi literami.*~

*Jesteś taka dobra. xDDD*

~*No co? :D Ale serio, ciągle jestem ciekawa, kto to był. I jeżeli ten ktoś jakimś cudem to czyta, to mam dla niego info, że już od dawna nie rysowałam FanArtów z Młodych Tytanów.*~

~I tak podoba mnie się twój wczorajszy rysunek. xDDD~

~*Chciałabym kiedyś narysować Anatolija 2.0-update 1 na poważnie, a nie nieintencjonalnie bekowo. xDDD*~

*Niech w okładce do drugiej części tej Samoanalizatorni pojawi się Anatolij 2.0-update 1. :D*

~*Weź, bo jeszcze do tego Lecker zainspirujesz. xDDD*~

*Fakt, po jej filmiku z YouTube można się po niej wszystkiego spodziewać. xDDD*

~Widzisz, Ramoninth, są ludzie tak samo nienormalni jak ty.~

~*Spierdalaj xDDD*~

~;"""D

Ale w sumie...

.

.

.

Niech na okładce będzie Anatolij 2.0-update 1 miziający Odecię.~

~*Kurwa, zamknij się, zjebie. xDDD*~

~;"""D~

__________________________________________________

*Epicka rozmowa, normalnie nie ma chuja we wsi.*

~*Zastanawiam się, czemu nie mógł mnie o to zapytać w szkole.*~

~Może był wybitnie ciekawy.~

~*W sumie...Ale widać, że na Messengerze za dużo sobie nie pogadaliśmy. xDDD*~

~W rzeczywistości w sumie też nieczęsto ze sobą rozmawialiście.~

~*I nie dziwo, bowiem on miał swoich kolegów, a ja swoich kilka koleżanek.*~

~Kurna, Sebastian, co ty tak napierdalasz w tego Caps Locka? xDDD~

*Chcę coś napisać, ale nie wiem co. xD*

~*Gratulacje, kurwa. xDDD*~

*;"""D*

__________________________________________________

*Yyyy...? X"""D*

~*Też nie wiem, o co kurna chodziło. xDDD*~

~Mózg mnie się zaciął, nie wiem co mógłbym tu napisać. xDDD~

~*Ja też nie, nie pamiętam kontekstu tej wiadomości. xDDD*~

*Cudowne zakończenie analizy na dzisiaj. xDDD*

~*Wiem x"""DDD*~

__________________________________________________

~Jednak analizujemy?~

~*Dwie rozmowy, bowiem chcę dodać też część piątą analizy, aby czwarta nie została na jakiś czas tak dziwnie urwana.*~

~A, OK. W każdym razie, narysowałaś mu coś?~

~*Tak, narysowałam mu rysunek Tristitii. Nie pamiętam go prawie w ogóle, ale jak na moje dawne umiejętności wyglądał na serio ładnie.*~

*Jaka kulturalna.*

~*No co, poprosił to mu narysowałam, bo akurat miałam pomysł.*~

~Miło, że chociaż jedna rozmowa pomiędzy wami nie była o szkole.~

*I miło z jego strony, że wyświetlił twoją ostatnią wiadomość.*

~*Fakt, to miłe z jego strony. Co prawda i tak wyjebałam go niedawno ze znajomych, ale chuj. xDDD*~

~Najmilszy człowiek na świecie, check. xDDD~

~*Japa tam. xDDD*~

~:D~

__________________________________________________

~A, no to spoko, czyli odpowiedzi od kont usuniętych po prostu się nie wyświetlają. Miło wiedzieć.~

*Ale bekowo to tutaj wygląda. XDDD*

~*Wiem, tak jakbym gadała sama ze sobą. W każdym razie, ależ oczywiście, że nie odpowiedział na moje pytania o lekcje. Gdyby to zrobił, to byłoby widać, że mu podziękowałam.*~

~~*Tak, wiem, kurwiu. xDDD*~ ;"""D~

*Tak w ogóle, Ramoninth, to po co wypisywałaś z jakich przedmiotów prosiłaś o lekcje? Wystarczyło napisać, że z danego dnia i każdy powinien ogarnąć.*

~*Szczerze, to nie mam pojęcia. Tak mi zostało po podstawówce, gdy pisałam maile do znajomego, Maksa i jak widać się to przełożyło.*~

~Ciekawe swoją drogą, gdzie ten Maks do szkoły teraz chodzi i czy nadal do tej samej, co w pierwszej liceum.~

~*Cholera jego wie. Musiałabym do niego kiedyś napisać, ale najczęściej jak on jest dostępny, to ja nie mam czasu napisać. XD*~

*Tak jest zawsze.*

~Ale mnie noga napierdala.~

~*Kurwa mać, a liczyłam na spokojne zakończenie analizy na dziś. xDDD*~

~Dobry wieczór! :D~

~*Nie mogę z tobą. xDDD Anyway, jutro odpoczynek od analizy, jedynie rozdziały, plan rozdziału i opis postaci do Retconningów piszę.*~

*~;"""-(~*

~*Nosz... xDDD*~

*~;"""D~*

C.D.N, kurde.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top