Hardbass na drogę, czyli „Katalog OC". 3/3

[Uniwersum serialu "Arrow"] Opis Layli

~Ale długo żeśmy nie analizowali.~

~*Ty autysto, ledwo sześć dni tego nie robiliśmy. xDDD*~

~A, fakt. ;"""D~

#Twoje niedojebanie, Grzegorz, jest porażające. xDDD#

~Hehe ;"""DDD~

~*.*~

\Wygląda na najebaną, to rzuca się najbardziej./

~*Wiem, mogłam jakoś inaczej narysować jej oczy, no ale jak na dawną mnie, wygląda całkiem ładnie.*~

#To fakt, wygląda aż za ładnie jak na umiejętności rysunkowe dawnej ciebie.#

~*Jesteś takim miłym człowiekiem. xDDD*~

#Wiem :D#

Prawdziwe imię i nazwisko: ~Oh for... They told me if I ever turned this flashlight on, I would DIE. They told me that about EVERYTHING. I don't know why they even bothered to give me this stuff if they didn't want me usin' it. It's pointless. Mad.~ Layla Wilson ~*Ależ naturalnie kurwa, na dobry początek popołudnia. xDDD*~ ~Dzień dobry! :D~

Pseudonim: #Ow.# Brak ~*I nie dziwne ze względu na fabułę.*~

Wiek: \Alright, you can turn around now!/ (Na początku) 15 lat 5 miesięcy

(Później) 18 lat 2 miesiące

~Nie jestem pewien, ale jej wiek chyba na końcu historii miał się jeszcze bardziej zmienić.~

\No, ale lepiej pisać na szybko, niż stworzyć coś, co by się ze sobą zgrywało./

~*Byłam niedojebana, so...*~

~Wiem~

~*Kolejny miły. xDDD*~

~Hehe :D~

Rasa: ~*I wish I could take it all back. I honestly do. I honestly do wish I could take it all back. And not just 'cause I'm stranded in space.*~ Człowiek #Fajna rasa, Ramoninth obecna. xDDD# ~*Co nie? :D*~

Miejsce pobytu: ~I know you are mate! Yeah, we're both in space.~ (Na początku.) Australia

\I, znając życie, Sydney, bowiem to miasto jedynie pojawia się w opkach./

~*Szczerze, nie pamiętam czy miała mieszkać w Sydney.*~

\Pozostaje nam się modlić, aby nie./

(Później, przez trzy lata.) Wyspa Lian Yu

~A, czyli jej wiek jednak nie miał się bardziej zmienić. Wyjaśnione.~

(Potem) Znowu Australia

#Bowiem gdzie indziej, skoro w Australii oryginalnie mieszkała.#

Hobby: #Anyway... You know, if I was ever to see her again, do you know what I'd say? I'd say I'm sorry. Sincerely. I am sorry I was bossy, and monstrous. And... I am genuinely sorry. The end.# Rysowanie komiksów, ~*Też to polubiłam.*~ ~Wiem, powiesiłaś szkic tej komiksowej strony na tablicy korkowej. xDDD~ ~*No co? Lubię go. :D Tak w ogóle, wpadłam na pomysł na opowiadanie autorskie.*~ #Dajesz# ~*Generalnie jeszcze je tworzę, ale fabuła będzie zainspirowana modem The Lone Future-Starter do Portal 2, a główny bohater będzie pod względem charakteru nieco podobny do Anatolija 2.0-update 1, ale to nie będzie on.*~ ~I'm out. xDDD~ ~*No co ci się nie podoba, no. xDDD*~ ~Wiesz, The Lone Future-Starter jest dość pojebanym modem, mimo iż na taki nie wygląda, więc się boję twej historii, skoro ma być nim zainspirowana. xDDD~ ~*Będzie fajnie, zobaczysz. :D*~ \Fajny ten wasz off-top./ ~*~:D~*~ zbieranie pocztówek, podróżowanie, granie na gitarze elektrycznej, tworzenie map konturowych, ~*\~#Psychol#~/*~ pisanie pamiętników i jazda na motocyklu. \Przynajmniej nie zostało tu napisane, że na motorze./ ~*Zawsze tyle dobrego.*~

Zainteresowania: \Size of tellies these days, eh...? Hoo!/ ~A ta kwestia Wheatley'a to skąd?~ ~*Z „Lego Dimensions". Ma niewiele kwestii tam, więc możemy wklejać.*~ ~k~ ~*Leń*~ ~:D~ Motoryzacja, geografia, najnowsze technologie, podróże, komiksy, ~*Jesteś zbyt zjebana, więc nie jesteś godna komiksów.*~ #Nie ma to jak być miłym wobec swych dawnych OC. xD# ~*Hehe :D*~ architektura i chemia jądrowa.

Zalety: ~*Nobody ever warns you about these particular pratfalls of parenting...*~ Odważna, wierna, bezinteresowna, uczciwa, pracowita, miła i 

ie/odpowiedzialna. #Od kiedy to jest zaleta? xDDD# \Hehe/

Wady: ~Hellooo there! Hiya! Up there! Check me out on this giant ass screen! Mental!~ Nieco porywcza, bywa pyskata, czasem niezdecydowana, nieco zamknięta w sobie, pamiętliwa, ~*Jak ja! ^.^*~ ~Niestety można się o tym bardzo łatwo przekonać. ;=;~ ~*:D*~ mściwa ~*Znów jak ja! ^.^*~ i #<s>nie#</s>ufna. ~*Bowiem ufność to taaaka wada, Leno. xDDD*~ #No co? :D#

Rodzina: #Oh dear, this thing's seen better days, hasn't it? I mean, yeah, you could get someone in to fix it, but that'll take you time whereas I'm here right now. You known, if you were to cross my palm with some silver, I could spruce it up for you.# Constance i Matthew Hussain ~*Za to nazwisko pewnie dostawali wpierdol od każdego przechodnia.*~ (Biologiczni rodzice.)

Slade Wilson (Ojczym)

\Ależ kurwa naturalnie, bowiem gdyby w którymś FanFiction do uniwersum tego serialu nie pojawił się Slade, to byśmy umarli./

~*Niestety, mój fangirling jeszcze trzymał. No, ale to przed, przed ostatnia OC do tego uniwersum.*~

\Chociaż tyle./

Sympatia: \Come on, stupid things! Step on the button! It's literally your ONLY purpose!/ Nikt #I dobrze, to pod tym względem przynajmniej opko jest oryginalne.# ~*Ważne, że jej sympatią nie jest Sebastian.*~ #Weź nawet tak nie strasz. ;=;# ~*Wiem, to zbyt brutalna wizja. ;=;*~

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~*Oh! Hi there. Um, spot of lucky you came by, I've actually been in here literally for hours, trying to get these boxes to walk onto their assigment buttons... and they're just not just getting it. Um, I dunno why, maybe it's me... y'know, maybe my teaching methods are just too... theoretical. Um, trouble is, it's very hard to have a hands on approach... when you don't have hands. Y'know, I mean it's my fault, I hold up my hands... well I don't, 'cause I don't have any, y'know, you take my point. Anyway, would you just, you know, just give them a nudge in the right direction? Be a friend? High five! No, I can't. I can't do that.*~ Alice Foster i ojczym Layli, Slade Wilson. \Dobrze, że chociaż miała jakąś BFF spoza kanonu./ ~*Co jest dziwne, bowiem nieczęsto w tym Katalogu się z tym spotykaliśmy.*~ \Jak widać, kiedyś cud musiał się powtórzyć./ ~*W sumie, odnalazłam rolki, więc dzisiejsze popołudnie będzie idealne.*~ ~Gratuluję, to nie było takie trudne. xDDD~ ~*Wiedziałam, że były w schowku. :D*~ #Wpisz to do CV, to cię wszędzie przyjmą. xDDD# ~*Hehe ;"""D*~

Największy wróg/wrogowie: ~To be honest, I may have set you up for a fall here. I mean, for a bunch of randomly assorted components, they are awfully STUBBORN. Personally, d'you know what it is? I blame video games. I mean, that's all they do nowadays. Go out! Get some fresh air! I keep telling them, but no, they're not listening.~ (Na początku.) Nikt

(Później, przez chwilę.) Edward Fyers

(Potem) Znowu nikt.

~Epicko w kosmos, jakby nie mogła mieć też jakiegoś swego wroga, a nie tylko tego, którego pozbyć się chciał Slade w pierwszym sezonie.~

#Ale to by wymagało czasu i pomysłów, w tym na dodatkowe wątki, a nie o to chodzi w Opkolandii.#

~A, no tak. ;=;~

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: #Got a few studs handy? I could fix up this choir room for you... obviously no problem, really jazz this place up, a few cute little singing turrets [end missing]# ~Piękny ten kwadratowy nawias. xDDD~ #Wieeem :D# ~Tak w ogóle, kwestie Wheatley'a się kończą. Kto kolejny?~ ~*Alyx Vance*~ ~Epicko xDDD~ ~*:D*~ Hydrokineza i elektrokineza \Przynajmniej nie ma nadmiaru mocy, no i ma je nawet spoko./ ~*Ogólnie w tej zakładce rzadko jest na co narzekać.*~ \Któraś zakładka musiała być i najwidoczniej padło na tę./

Historia: \Oh dear. A certain someone, who shall remain nameless did a right number on the relaxation chamber here... *cough* Chell.*cough*/ ~*Piękna ta historia, Rivienno. xDDD*~ ~A jaka wzruszająca. xDDD~ \C'nie?/ Urodziła się w średniozamożnej rodzinie, jednak rodzice tak bardzo jej nie kochali, że zaraz po jej urodzeniu porzucili ją na śmietniku. #Cóż za super miejsce do porzucenia dziecka. xDDD# ~*Może w Opkolandii nie istnieją okna życia. xDDD*~ ~W sumie, ten śmietnik jest idealnym symbolem tego, że dzieci to śmieci.~ #Weź go ktoś wychowaj. xDDD# ~;"""D~ Umierającą dziewczynkę odnalazł Slade Wilson, gdy akurat poszedł wyrzucić śmieci. ~Ja bym ją po prostu tymi śmieciami przysypał.~ ~*Won mi z pokoju, autysto. xDDD*~ ~Nie :D~ Od razu, zabrał ją ze śmietnika i zaniósł do szpitala. \Przynajmniej prawilnie./ Tam, zaopiekowano się dziewczynką, do momentu, w którym odzyskała zdrowie. #To zdanie wygrałoby konkurs na najbardziej niepotrzebne zdanie w tej historii.# Jednak, jako iż Slade, który odwiedzał ją codziennie, zaczął ją lubić, ~*Bowiem inaczej historia byłaby oryginalniejsza, a przecież nie o to chodzi w opkach, c'nie.*~ nie chciał aby trafiła do domu dziecka. Od razu, zaczął się starać w sądzie o prawa rodzicielskie nad dziewczynką, co po wielu procesach mu się udało. \Damn it, jaka ta historia nudna. Tylko ten etap, gdy Laylę jej biologiczni rodzice wyrzucili na śmieci był ciekawy./ ~*Ogólnie kiedyś nie umiałam w ciekawe historie danych OC, dlatego tej zakładki najbardziej nienawidzę.*~ \Wiem, najgorzej jest, gdy dana OC ma, jak ta, długi blok tekstu w tej sekcji./ ~*Wiem, też mnie to wkurwia. ;=;*~ Nazwał on dziewczynkę Layla i porządnie się nią zaopiekował. Kiedy Layla zaczęła chodzić do szkoły, przez to, że była nieco zamknięta w sobie, znalazła tylko jedną przyjaciółkę, Alice Foster. ~*Ważne, że jakąkolwiek znalazła, bowiem inaczej byłaby opkową pierdołą, a tego nie chcemy.*~ Jako uczennica, była ona bardzo dobra i nauka szła jej bez problemów. \To dobrze, przynajmniej nie jest pod tym względem opkową pierdołą./ Również w domu była nieco samotna, gdyż mimo iż jej ojczym kochał ją, musiał często wyjeżdżać w związku z pracą. ~*To akurat ma sens, bowiem co prawda za chuja nie pamiętam nazwy firmy, w której w Arrow pracował Slade, nim trafił na wyspę, ale na stówę wiązała się z tym, że rzadko bywał w domu.*~ \Przynajmniej ma to jakieś uzasadnienie, a nie zostało wciśnięte dla pseudo dramatycznego efektu./ ~*Fakt, w opkach to się chwali.*~ Jednak, gdy miała dziesięć lat, zaczęły objawiać się jej nadprzyrodzone zdolności. ~Znowu dość wcześnie, jak na twoje opkowe postacie.~ ~*Ważne, że oryginalne.*~ ~Co w wypadku dawnej ciebie się chwali, Ramoninth.~ ~*Wiem*~ Na początku, chciała sama uczyć się je kontrolować i nie mówić o tym ojcu, ale ten w końcu się dowiedział, gdy niekontrolowanie dziewczyna za pomocą elektrokinezy naelektryzowała jeden z jego mieczy. ~Dwukropek De~ #Cudownie, Grzegorz. Cudownie po prostu. xDDD# ~;"""D~ Kiedy zaś Slade dowiedział się o umiejętnościach dziewczyny, zaczął uczyć ją kontroli nad nimi. #Bowiem warto być miłym.# Kiedy po trzech latach udało jej się opanować kontrolę nad owymi mocami, przez dwa lata jej życie wyglądało normalnie. Jednak, gdy miała piętnaście lat, jej ojczym postanowił zabrać ją raz, gdy znów musiał wyjechać. ~*Wszyscy wiemy, że to się źle skończy.*~ \Ach te opkowe schematy./ ~*C'nie? Tak w ogóle, wiecie co? Jak skończę pierwszą część Inadequate Place, Inadequate Time, to nim wrzucę drugą część, to najpierw napiszę me epickie opowiadanie pełne przygód.*~ ~<Wychodzi>~ ~*Siad na dupie i analizuj.*~ ~Heeelp xDDD~ ~*;"""D*~ Jednak, jako iż lecieli samolotem, nad wyspą Lian Yu owy rozbił się, przez co oboje wylądowali na owej wyspie. #Bowiem niby gdzie indziej# Od teraz, jeżeli chcieli kiedykolwiek się z niej wydostać, musieli przetrwać. ~*No co ty nie powiesz.*~

Wygląd: ~*There we go! The relaxation can resume! [Spoken: "Let relaxation resume"]*~ ~Piękny ten kwadratowy nawias. xDDD~ ~*Wiem :D*~ Jest ona wysoką, wysportowaną dziewczyną. \Miło, że i tutaj oryginalność postanowiła na chwilę wpaść./ ~*Czemu częściej nie mogłabym być oryginalna?*~ \Bowiem twoje niedojebanie ci na to nie pozwalało./ ~*A, fakt, zapomniałam o tym. ;=;*~ Ma długie, pofalowane, brązowe włosy i jasnobrązowe oczy z żółtą obwódką. #W dalszym ciągu nikogo nie obchodzi takie dokładne opisywanie koloru oczu danej OC.# Na szyi nosi czerwony szalik, a gdy jest jej zimno, zasłania nim ~~*Zamknij ryj, zjebie. xDDD*~ ;"""D~ usta. Na siebie wkłada najczęściej jednokolorowe bluzki oraz czarne spodnie z, zazwyczaj, skórzanym paskiem. Na nogi zakłada glany. #Dobrze, że chociaż raz jakieś oryginalne buty.# ~*Któraś OC musiała i padło na nią.*~

Boi się: ~Gordon! I'm hurt! Can't move! Go on without me, find my father! There's an emergency bunker near the inner gates, he's in command there. Tell him that I... Aaah...~ Śmierci, #Każdy w jakimś stopniu boi się śmierci.# utraty ojczyma, ~*Każdy w jakiś sposób boi się śmierci rodziców.*~ orłów, igieł i amnezji.

Nienawidzi: #I'm hurt. Can't move. Go on without me. Find my father. There's an emergency bunker near the inner gates. He'll be in command there. Tell him I... Run. (More recent version of the previous quote, with higher sound quality and acting)# ~*I ten kwadratowy nawias. xDDD*~ #C'nie? :D# Niewierności, materializmu, tchórzostwa, gadulstwa ~*Nie dogadałybyśmy się.*~ i niecierpliwości.

Kompleksy: \Well, here we are... It's not home exactly. I never stay anywhere long enough to call it home. But it has all the comfort, you know, like food, and water, weapons, and ammo. Make yourself comfortable. You can charge up your batteries over there. I got some stuff to take care of and... then we'll get moving. (No text data)?/ ~*Znowu nawias? xDDD*~ \Sporo kwestii je ma./ ~*W sumie...*~ Nie ma, gdyż nie ma czasu na takie rzeczy. #Zawsze lepsze to, niż głupi kompleks z debilnym wyjaśnieniem.# ~*Zawsze coś.*~

Ciekawostki: ~*you comin*~ 1. ~look, do you want my help or not (used in the WC map pack map "ms_lab")~ Za swoim ojczymem wskoczyłaby w ogień. ~*Aż mnie noga zabolała od tego schematu.*~ \Piękne podsumowanie./ ~*Ale prawdziwe. :D*~

2. #If you want my help you better get moving (used in the WC map pack map "ms_lab")# Jest tak wierna, że nawet mimo tortur nie zdradziła położenia rozbitego samolotu jej i Slade'a, i tym samym jego samego. ~*Co jest możliwe aby mimo tortur nie zdradzić czegokolwiek, ale w ciul trudne, no ale wiecie, Mary Sue ma nie dać sobie rady?*~ #A byłoby ciekawie, gdyby się przełamała i powiedziała, i potem musiała to odkręcić.# ~*No, ale lepiej stworzyć Mary Sue zamiast ciekawego wątku.*~ #Niestety ;=;# ~A poza tym, to nie ciekawostka, tylko istotny wątek w fabule.~ #-____-# ~*Wiem ;===;*~

3. \try to keep up okay? (used in the WC map pack map "ms_lab")/ Chciałaby się nauczyć jeździć na snowboardzie. ~To niech zacznie się uczyć, a nie marudzi.~

4. ~*get down*~ Nienawidzi Francji i języka francuskiego, ale nie wie, czemu. ~*Czyli dokładnie tak, jak ja kiedyś miałam.*~

______________________________________________

[Uniwersum serialu "Arrow"] Opis Mary.

~*.*~

\Wygląda edgy as fucking fuck./

~I nie dziwne, bowiem z tego co pamiętam, to taka trochę edgy miała być.~

\Jakby nie można było stworzyć po prostu ciekawej i oryginalnej postaci./

~*Jedyna edgy persona jaka ma prawo bytu to Anatolij 2.0-update 1.*~

#Od Retconningów chyba nigdy się nie uwolnimy. xDDD#

~*Hehe :D*~

Prawdziwe imię i nazwisko: ~keep quiet~ Mary Lloyd ~*Nazywa się idealnie tak samo jak ciotka Emily The Zjebson Turner.*~ #Emily The Zjebson xDDD# ~*Nie moja wina, że to określenie idealnie pasuje do tej pały. :D*~

Pseudonim: #they're out there# Brak ~*Ze względu na fabułę to i nie dziwo.*~

Wiek: \get moving/ (Na początku.) 22 lata 4 miesiące

(Później) 27 lat 4 miesiące

#Dobrze, że został tu wypisany jej zmieniający się wiek, to przynajmniej można sobie policzyć, ile lat miała trwać historia.#

~*Chociaż jeden plus tego zjebanego Katalogu.*~

~Coraz bliżej analizy końcowej! >:D~

~*Nadboże, help. ;=;*~

~;"""DDD~

Rasa: ~*go*~ Człowiek

Miejsce pobytu: ~get back~ Stany Zjednoczone

\I, oczywiście, znowu od początku egzystencji musi być w tym samym miejscu co jej, zapewne, przyszły husbando./

~*Inaczej trzeba byłoby tworzyć dodatkowe rozdziały o tym, jak dostała się do USA, a w opkach nie chodzi o to, aby było ciekawie.*~

\Niestety przekonuję się o tym na każdym kroku./

Hobby: #uh oh# Granie na gitarze elektrycznej, jazda na deskorolce, ~*Psychol*~ granie w piłkę nożną, ~*Psychol, vol. 2*~ chodzenie na spacery, słuchanie muzyki, czytanie komiksów ~*Jesteś zbyt zjebana na czytanie komiksów, oddaj je mi.*~ ~Ah, jakaż ty miła wobec swoich dawnych OC. xDDD~ ~*Moja wina, że nienawidzę tych spierdoksów? :D*~ i rysowanie.

Zainteresowania: \keep moving/ Sport, muzyka, literatura, sztuka, medycyna, psychologia i matematyka. ~*\~#Psychol, vol. 3#~/*~

Zalety: ~*gordon*~ Uczciwa, szczera, #To nie to samo?# ~*Nie jestem pewna, lepiej niech ktoś bardziej obeznany wypowie się w komentarzach.*~ tolerancyjna, ~*Nie dogadałybyśmy się.*~ wierna, odpowiedzialna, kreatywna i odważna.

Wady: ~over here!~ Wścibska, złośliwa, samolubna, rozrzutna, gadatliwa, ~*Piona!*~ podstępna i wredna.

Rodzina: #quick!# Larysa i Gregory Lloyd (Rodzice)

Lena, Irma, Patrick i Matthew Lloyd (Rodzeństwo)

\Przynajmniej realistyczna ilość gówniaków./

~*Kiedyś by wypadało.*~

Luna i Sebastian Cox (Dziadkowie)

Layla i Edward Turner (Wujkowie)

Ashley i Michael Turner (Kuzyni)

Laura i David Miller (Rodzice chrzestni.)

Łucja Miller (Siostra chrzestna.)

#Nie powinno być Lucy Miller? Łucja to po angielsku Lucy.#

~*Najwidoczniej nie chciało mnie się poprawiać lub tego nie zauważyłam.*~

#Wolę wierzyć, że to drugie. ;=;#

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: \you go first/ Emily Morgan, Daniel Bennet~t~ i, od pewnego momentu, Sebastian Blood.

#Miło, że chociaż przed Sebastianem miała przynajmniej dwójkę przyjaciół spoza kanonu.#

~*A poza tym, oczywiście że musiała zakumplować się z Sebastianem, bowiem jak widać w pierwszym i drugim sezonie serialu inne postacie oprócz Slade'a i Sebastiana nie istniały.*~

~Istniały, ale twój fangirling nie pozwolił ci na zauważenie tego.~

~*A, racja. ;=;*~

Największy wróg/wrogowie: ~*get down there*~ Oliver Queen \Bowiem kurwa kto inny, jakby tylko on z tych dobrych istniał./

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: ~cover me~ Nadludzka siła. ~*To chyba moja jedyna OC z tylko jedną nadprzyrodzoną zdolnością.*~ ~Co, jak na ciebie, jest sukcesem, bowiem zawsze twoje OC miały i mają minimalnie dwie moce.~ ~*Wiem o tym.*~

Historia: #I'm going in# ~*Cudowna ta historia, nic tylko zazdrościć. xDDD*~ #Wieeem :D# Urodziła się w średniozamożnej rodzinie, jako najmłodsza z rodzeństwa. Rodzice kochali ją i traktowali na równi z jej starszym rodzeństwem, dzięki czemu nie mogła narzekać. ~I dobrze, to przynajmniej nie jest opkową pierdołą pod tym względem.~ ~*Ogólnie w tym Katalogu było niewiele opkowych pierdół i chyba jeszcze jedna taka się trafi.*~ \Ważne, że nie każda twoja dawna OC miała tragiczną przeszłość./ ~*Fakt, ważne że nie korzystałam ze schematów nagminnie.*~ W szkole była traktowana neutralnie oraz była dobrą uczennicą. \To dobrze, przynajmniej też i pod tym względem nie jest opkową pierdołą./ Miała trochę kolegów, jednak jej najlepszymi przyjaciółmi, poznanymi w podstawówce, zostali Emily Morgan i Daniel Bennet~*t*~. ~Dobrze, że ma przyjaciół, a nie tak jak typowa, opkowa lub creepypastowa pierdoła.~ Mary dobrze się z nimi dogadywała i lubiła spędzać z nimi czas. #Co jest logiczne, skoro byli jej najlepszymi przyjaciółmi.# Jej życie wyglądało normalnie do dwudziestego drugiego roku życia. Wtedy bowiem poznała Sebastiana Blood i jej życie zmieniło się na zawsze... ~DUN DUN DUUUN!~

Wygląd: \what are we waiting for?/ Jest ona wysoką, wysportowaną dziewczyną. ~*Widzę, że oryginalność w tej sekcji postanowiła zostać trochę dłużej.*~ ~To dobrze, bowiem pod tym względem tym OC brakowało oryginalności.~ ~*Wiem, też się cieszę z oryginalności.*~ Ma długie, pofalowane, białe włosy, które zazwyczaj spina w kucyka oraz ciemnofioletowe oczy. \A na rysunku te oczy są różnej wielkości, dopiero teraz się zorientowałam./ ~*Akurat w przypadku oczu do dzisiaj mam ten problem. Dlatego lubię rysować na telefonie, bowiem wtedy wystarczy skopiować narysowane oko i obrócić.*~ ~Cheater~ ~*Trzeba sobie ułatwiać życie. :D*~Na szyi nosi naszyjnik w kształcie żółtego rombu na fioletowej, szerokiej wstążce. Na siebie zazwyczaj zakłada jednokolorowe, najczęściej czarne bluzki i zwykłe, jeansowe spodnie. Wkłada również zwykłe buty bądź trampki. #Dobrze, że nie Vansy lub Converse.#

Boi się: ~*It's seen us! Run! (No text data)*~ Bólu, \Chyba większość ludzi, poza masochistami, boi się bólu./ strzykawek, amnezji i ważenia się.

Kompleksy: ~Don't wait for me, Gordon, keep running! (No text data)~ Nigdy nie zastanawiała się, czy je ma. ~*Damn it, dzisiaj po prostu wpisuję jakiś kompleks, ale nie daję uzasadnienia, no. ;=;*~ \Lepszy brak kompleksów niż jakiś debilny do sześcianu./ ~*W sumie też racja.*~

Ciekawostki: #over here, c'mon!# 1. \follow me/ Kiedyś chciała zostać lekarzem, ale jej życie potoczyło się innym torem. ~*Bowiem, jak wiemy, życie pisze najciekawsze historie.*~

2. ~*okay. come on down.*~ Niezależnie od tego, jaka była i jest z charakteru, nienawidzi kłamstwa. #Chyba każdy normalny człowiek tego nienawidzi.#

3. ~uh oh.~ Chciałaby kiedyś osiągnąć coś wielkiego. ~*Nie zatkaj kibla spuszczając wodę po sraniu.*~ ~Cudowna rada na sukces. xDDD~ ~*Nie moja wina, że z moim kiblem jest coś nie tak i często się zatyka. xDDD*~

4. #we're finished.# Spełniła większość swoich marzeń. \Nie kłam./ #Widzę, że bardzo w nią wierzysz. xDDD# \No co? Nie moja wina, że jest zjebsonem./

______________________________________________

[Uniwersum serialu "Arrow"] Opis Silentium

#O, OC mająca pseudonim. To rzadkość w wypadku OC do tego uniwersum.#

~*Wiem, ale jest on potrzebny w fabule.*~

\Przynajmniej jest uzasadnienie./

~*Też się cieszę z tego powodu.*~

~*.*~

\Ale ona z mordy wygląda na niedojebaną./

~*Wiem właśnie. Z założenia miała wyglądać z mordy na uroczą i niewinną osobę, ale coś mi kurwa bardzo nie wyszło.*~

~Tobie to kiedyś życie nie wyszło.~

~*Najmilszy człowiek na świecie, check. xDDD*~

~Dzień dobry! :D~

Prawdziwe imię i nazwisko: \There you are. I wondered what was keeping you. Hope you didn't have any trouble finding me. Uh oh./ Emily Hill #Przynajmniej nazwisko ma oryginalne jak na Opkolandię.# ~*Kiedyś wypadało do tego powrócić, c'nie.*~

Pseudonim: ~*Gordon, Gordon snap out of it!*~ Silentium ~*Wpierdolium~ \Cudowny pseudonim jej wymyśliłeś, niedorozwoju./ ~Dam jakieś Retconningowej postaci taki pseudonim. :D~ ~*WON x"""DDD*~ ~;"""DDD~

Wiek: ~You're staring at me again.~ (Na początku) 25 lat 3 miesiące

(Później) 30~*0*~ lat 3 miesiące

#Nie strasz. ;___;# ~*Hehe :D*~

Rasa: #Are you sure you don't want me to swap out the polarizer?# Hybryda człowieka i demona. ~*Nie oglądałam tego serialu do końca, ale jestem pewna, że w uniwersum Arrow nie ma hybryd.*~ ~Tego nam brakowało. Postać niepasująca do kanonu. ;=;~ ~*Kiedyś musiało to nastąpić, jak widać. ;===;*~ ~Niestety ;=;~

Miejsce pobytu: \Huh. I hope so./ Stany Zjednoczone ~Bowiem gdyby przybyła do USA z innego kraju, to świat by się zawalił.~ ~*Tak było łatwiej, a kiedyś byłam aŁtoreczką.*~ ~Niestety wiem. ;===;~

Hobby: ~*For all our sakes.*~ Nałogowe czytanie książek, rysowanie, pisanie opowiadań, słuchanie muzyki, jazda na deskorolce, ~*Psychol*~ granie na pianinie i oglądanie filmów. \Zważając na jej zjebanie, pewnie tylko tych popularnych./ ~*Nie pamiętam czy tak miało być, ale nie zdziwiłabym się, gdyby tak było.*~

Zainteresowania: ~I'm sorry Gordon~ Muzyka, ~*Od Zardonica lepsza nie będziesz, sorki.*~ \Ależ kurna naturalnie. Umarłabyś, gdybyś o nim nie wspomniała?/ ~*No :D*~ \Bez komentarza./ ~*;"""D*~ literatura, sztuka, kinematografia, podróże, chemia i zjawiska paranormalne.

Zalety: #I can't help thinking that this isn't going to work.# Miła, #Bowiem tej cechy ewidentnie brakowało OC w tym Katalogu.# uczciwa, pracowita, oszczędna, odpowiedzialna, szczera ~Zastanawia mnie czy szczerość i uczciwość nie jest tym samym.~ ~*Też jestem ciekawa, dlatego niech ktoś bardziej obeznany w tej kwestii się wypowie.*~ i tolerancyjna. ~*Kolejna OC z którą bym się nie dogadała.*~

Wady: \we should have listened to my father and done it his way./ Przesadnie cicha, nieśmiała, zamknięta w sobie, strachliwa, płaczliwa ~A tylko spróbuj być płaczliwą, użalającą się nad sobą cholerą, to masz wpierdol.~ ~*Nie, ona chyba nie miała taka być.*~ ~Chociaż tyle.~ i łatwowierna.

Rodzina: ~*it's just*~ Constance i Gregory Hill (Rodzice)

Elizabeth i David Hill (Rodzeństwo)

\Ważne, że ma realistyczną ilość rodzeństwa./

~*W końcu kiedyś wypadało to ogarnąć.*~

\Lepiej późno niż wcale./

Alice i Patrick Bennet#t# (Dziadkowie)

Kate i Daniel Morgan (Wujkowie)

Ashley i Maggie Morgan (Kuzynki)

#Miło, że wypisano przynajmniej całą jej rodzinę, a nie tylko rodziców.#

\Ciekawe czy chociaż mieli się pojawić czy zostali wypisani dla licznika słów albo ładniejszego wyglądu tej sekcji./

~*Nie pamiętam, a jak wiemy, niektóre historie powinny zostać niedopowiedziane.*~

#W sumie fakt, lepiej się łudzić, że mieli się pojawić.#

Sympatia: ~this is the first time I've had any hope of really striking back at the combine~ (Oficjalnie) Nikt

(Nieoficjalnie) Slade Wilson

\Ależ naturalnie, bowiem w uniwersum tego serialu nie istnieją kurwa inne postacie./

~*Istnieją, ale ten Katalog tworzyłam, gdy byłam niedojebaną fangirl.*~

\Widać to przy każdym opisie OC./

~*Niestety wiem i nie jestem dumna z dawnej siebie. ;=;*~

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: #and now, we're sitting ducks unless we can get this thing running.# (Na początku) Nikt

(Później) Slade Wilson

#Ależ kurwa of course, bowiem jakby miała też jakichś przyjaciół w postaci innych bohaterów z kanonu lub postaci spoza niego, to opowiadanie byłoby ciekawsze, a nie o to chodzi w Opkolandii.#

\Dobrze, że z tego co widzę, to jest ostatnia OC do uniwersum Arrow./

~*Jednak dalej nie jest wcale lepiej.*~

\Ech.../

~*Niestety. :<*~

Największy wróg/wrogowie: \Come on Doctor Kleiner, is it gonna work or not?/ Oliver Queen ~*Bowiem kurna inne dobre postacie w tym serialu nie istnieją. Jakby nie mogła mieć też swojego największego wroga, a nie tylko tego, który jest wrogiem jej husbando.*~ #To wymagałoby czasu i pomysłów, a jak wiadomo ty kiedyś miałaś to w dupie.# ~*Szkoda, że byłam taka Nadniedojebana. ;=;*~ ~Zawsze możesz zrobić remake tego Katalogu.~ ~*Kiedyś to zrobię, tylko nie wiem kiedy.*~

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: ~*Maybe we should just cut our losses and*~ Geokineza, gyrokineza, psychokineza i witakineza \Ważne, że nie ma za dużo tych mocy./ ~*Któraś zakładka musiała być najlepsza i wyszło na to, że ta.*~ \Pewnie dlatego, że jest najłatwiejsza do wypełnienia./ ~*Nie zdziwiłoby mnie, gdyby to był powód.*~

Historia: ~Listen!~ ~*Epicka historia pełna przygód, widzę. xDDD*~ ~Najlepsza historia z możliwych. :D~ ~*Lecz się. xDDD*~ ~Nie :D~ Urodziła się w średniozamożnej rodzinie, jako najmłodsza z rodzeństwa. Rodzice niby się nią interesowali, ale tak naprawdę bardziej interesowali się jej rodzeństwem oraz jej ojciec czasem się nad nią wyżywał. ~*A, dobra, czyli będą jeszcze dwie poszkodowane przez los OC. Super wiedzieć. =_=*~ \Czy nie można tworzyć OC z normalną historią? Takie nie musiałyby być nudne, można byłoby je ciekawe stworzyć./ ~*No, ale musiała być pierdołą, aby jej husbando mógł ją pocieszać.*~ ~Dobrze, że obecnie już tak nie tworzysz OC, Ramoninth.~ ~*Wiem, też się z tego powodu cieszę.*~ Jej rodzeństwo ignorowało ją, chociaż czasem, gdy coś jej się nie udało, śmiali się z niej. #A mieli chociaż powód aby tak ją traktować?# ~*Nie pamiętam, szczerze mówiąc, od dawna mam tę OC gdzieś.*~ #Lepiej aby tak pozostało z dwojga złego.# W szkole, \Przecinek, won./ co prawda nikt się nad nią nie znęcał, \Chociaż tyle./ ale była ona ignorowana, a sama nie umiała zdobyć przyjaciół, gdyż była zbyt nieśmiała i zamknięta w sobie. ~Bowiem danie więcej pseudo dramatu do tego gówna na stówę uczyni tę pałę ciekawszą. ;===;~ Również, kiedy chciała wyrazić swoje zdanie na jakiś temat, wszyscy albo ją ignorowali, albo wyśmiewali, \Co jest hipernierealistyczne, bowiem nie każdy tak robi, bowiem inaczej nikt nie mógłby się odezwać./ ~*Ta nierealistyczność jest tylko po to, aby dalsza część zdania mogła się dziać.*~ dlatego w pewnym momencie zamilkła i zaczęła odzywać się raz na ruski rok. #Po pierwsze, określenie „raz na ruski rok" idealnie pasuje do opisu OC, normalnie nie ma chuja we wsi.# \Po drugie, można byłoby wymyślić realistyczniejszy sposób, dla którego rzadko by się odzywała, a nie napierdalając pseudo dramatem na prawo i lewo./ W wieku dziesięciu lat, objawiły się jej nadprzyrodzone zdolności oraz to, że była pół demonem. Nie chciała ona wnikać w to, który z jej rodziców także był pół demonem, #Jak przekonaliśmy się po opisie Cobro, żaden nie musi być, aby Opkolandia zrobiła to, co chciała.# ~*Niestety ;=;*~ ale po pomoc w kontroli nad nimi poszła do swych wujków, którzy się na tym znali i pomogli jej oni. ~*Miło, że chociaż ci nie mieli jej w dupie.*~ ~Ktoś musiał i padło na nich.~ Nauka trwała pięć lat, a po tym czasie, przez rok, życie dziewczyny wyglądało normalnie. W wieku szesnastu lat poznała ona Slade'a Wilsona, co zmieniło jej życie na zawsze... ~DUN DUN DUUUN!~

Wygląd: #Scanners!# Jest ona dość niską, szczupłą dziewczyną. ~*Ponieważ oryginalność uznała, że już jej styknie i wróciła na Antarktydę.*~ Ma ona długie, pofalowane, #Przecinek, out.# blond włosy, które spina w kucyka ciemnozieloną gumką ~*Nikogo nie obchodzi kolor jej gumki, moja dawna ja.*~ oraz jasnoniebieskie oczy z ciemnoniebieską obwódką. \W dalszym ciągu wszyscy mają w dupie tak dokładne podawanie koloru oczu postaci./ Owe oczy właściwie codziennie maluje, tak samo jak usta, które maluje najczęściej na różowo lub czerwono. Na szyi ma znamię w kształcie czerwonego rombu z czarną obwódką i czarnym piorunem w środku, jednak nawet ona nie wie do końca, co ono oznacza. \Nie zdziwiłabym się, gdyby nie oznaczało absolutnie nic i było tylko po to, aby ładnie wyglądało./ ~*Nie, akurat ono miało coś oznaczać, tylko już nie pamiętam co.*~ \Ważne, że miało mieć jakieś znaczenie./ ~*Też się cieszę z tego powodu.*~ Na szyi, na ciemnofioletowym sznurku~,~ nosi żółty, ośmiokątny naszyjnik ze złotą obwódką. W środku widnieje mniejszy ośmiokąt, którego środek jest czerwony, a boki jasnoniebieskie. U dołu większego ośmiokąta widnieją dwa, ~*Przecinek, do kąta, byłeś niegrzeczny.*~ niebieskie romby na srebrnych nitkach. #I co nam dał taki dokładny opis naszyjnika?# ~*Absolutnie nic, ale kiedyś wszystko tak dokładnie opisywałam.*~ #Brak mi słów na twego dawnego pierdolca. ;=;# Na sobie zazwyczaj nosi jednokolorowe bluzki, czarne, rozkloszowane spódniczki i czarno-szare rajstopy. Na nogi wkłada ciemnofioletowe buty na wysokiej koturnie, aby wyglądać na wyższą. #Ważne, że nie nosi Vansów lub Conversów.#

Boi się: \That's it. We've gotta get moving./ Mówienia, utraty swego jedynego przyjaciela, ~*Chyba każdy normalny się tego obawia.*~ porażki i wody święconej. #Przynajmniej w jej wypadku to ma sens.#

Nienawidzi: ~*Here Gordon, take this.*~ Wredności, nietolerancji, ~*Nie dogadamy się, ewidentnie.*~ kłamstwa \Powtarzamy to już milion razy, to jest chyba coś, czego każdy nienawidzi./ i materializmu.

Kompleksy: ~Let's get outta here.~ Ma kompleksy na punkcie swojego wzrostu, dlatego chodzi w butach na wysokiej koturnie, aby wyglądać na wyższą. #Ważne, że nie uświadczyliśmy tu debilnego uzasadnienia, czemu ma kompleksy na punkcie swego wzrostu.# \W wypadku tej OC można byłoby się spodziewać absolutnie wszystkiego./ #Wiem, dlatego się cieszę, że nie ma uzasadnienia.#

Ciekawostki: #It's too late. Run!# 1. \Hey, uh, yeah. About that cat. (Same as retail)/ Nie lubi luksusów, gdyż wolałaby, aby ktoś ją pokochał, niż żeby miała ciągle same dobra materialne. ~<Ziew>~ ~*Piękna reakcja, Grzegorz. xDDD*~ ~No co? To jest tak przereklamowany motyw, że nic tylko ziewać.~ ~*Wiem, ale i tak. xDDD*~ ~Hehe :D~

2. ~*Uh-oh. Everything all right, Doctor Kleiner? (Same as retail)*~ Uważa, że jej moce są dla niej zbyt potężne. ~*Możesz je oddać mi.*~ ~Ależ oczywiście. xDDD~ ~*No co? :D*~

3. ~Barney... You're not an animal person? (Same as retail)~ Jeśli się odezwie, można robić święto, tak rzadko cokolwiek mówi. #I dobrze, przynajmniej nie pierdoli nad głową, gdy ktoś jest zajęty.# ~*Kolejna. xDDD*~ #:D#

______________________________________________

[Uniwersum serialu "Liga Młodych: Inwazja"] Opis Cornelii.

~*Do uniwersum tego serialu, to nic, że nie skończyłam go jeszcze oglądać, mam tylko jedną OC.*~

\Chociaż tyle. A poza tym, gratuluję, wymyślasz FanFiction szybciej, niż jesteś w stanie oglądać./

~*Taka już jestem. :D*~

~To potrafi przynosić negatywne konsekwencje. >.<~

~*;"""D*~

~*.*~

#Niczym, absolutnie niczym się nie wyróżnia. Wygląda jak typowy, chujowy rysunek dawnej Ramoninth.#

~*Wiem, ta OC nie jest zbyt ciekawa, powstała tylko po to, aby love story pomiędzy nią i Sladem mogło się rozgrywać.*~

\No do kurwy nędzy, znowu Slade? W uniwersum tego serialu jest sporo innych postaci./

~*Kiedyś miałam Nadfazę na niego, także ta.*~

\Widać to po całym tym Katalogu./

Prawdziwe imię i nazwisko: #Mind buying me a drink?# Cornelia Farewell

Pseudonim: \Hmm. Here. Let me buy you a drink. (Same as retail)/ Brak ~*I nie dziwne ze względu na fabułę.*~

Wiek: ~*Careful there. (Same as retail)*~ (Na początku.) 16 lat 3 miesiące

(Później) 19 lat 3 miesiące

~Ale tak ogólnie to historia o niej też miała być taka nijaka.~

\To po cholerę stworzyłaś tę OC, Ramoninth?/

~*Bowiem akurat miałam na nią pomysł, no ale plan na opowiadanie o niej szybko porzuciłam.*~

~Na pewno to i lepiej, szczególnie po tym, co dawna ty odpierdalała.~

~*Weź ;===;*~

~Właśnie ;===;~

Rasa: ~Ahem. Hmmm. Check this out. The last newspaper ever printed. And this guy on the cover. Gordon Freeman?~ Człowiek

Miejsce pobytu: #Uh - Doctor Freeman. Come on. (Same as retail) (No text data)# (Na początku) Chicago

#W sumie nie dziwne, bowiem z tego co wiem, to tam rozgrywa się główna akcja serialu.#

~*Przynajmniej ta OC się przemieszcza, a to już coś.*~

#Fakt, jak na ten Katalog to wręcz Nadcud.#

(Później, przez chwilę.) Podwodny pojazd swego największego wroga~,w którym się ruchali.~.

~*Mam ci zajebać, idioto? X"""DDD*~

~;"""DDD~

(Na końcu.) Znów Chicago.

Hobby: \He's coming through, Dad. (Same as retail) (No text data)/ Kolekcjonowanie starych monet, jazda na rolkach, ~*A ja swoje znalazłam! 8)*~ #I będziesz się tym teraz chwalić kolejne dwa tygodnie. xDDD# ~*No, bo od kilku lat nie mogłam ich znaleźć, a teraz znalazłam! 8)*~ #Ja jebe. xDDD# ~*:D*~ czytanie komiksów, ~*~Tak, wiemy. xDDD~ ;"""D*~ rysowanie na komputerze, pisanie wierszy, granie w siatkówkę i pisanie pamiętników.

Zainteresowania: ~*Don't worry. He's coming with me. (Same as retail)*~ Sport, poezja, matematyka, ~*\~#Psychol#~/*~ geografia, ~*\~#Psychol, vol. 2#~/*~ kultura, psychologia i kinematografia.

Zalety: ~My dad says, back at Black Mesa, you couldn't walk into a room without breaking a beaker. (No text data)~ Miła, \Bowiem ta zaleta ewidentnie rzadko się w wypadku tych OC pojawiała./ cierpliwa, tolerancyjna, ~*Kolejna, z którą bym się nie dogadała.*~ uczciwa, szczera, ambitna i odważna.

Wady: #Or making the microwave oven explode. (No text data)# Łatwowierna, nieodpowiedzialna, nieco cicha, naiwna, nieuważna, rozrzutna i niezdecydowana. ~. <- Taktyczna kropka obserwacji tematu.~ #Co. xDDD# ~Chciałem coś napisać, ale nie wiem co. xD~ #Bez komentarza. xDDD# ~Hehe :D~

Rodzina: \Diet or regular?/ Larysa i David Farewell (Zmarli rodzice.)

\Ależ oczywiście, aby ilość schematów na opko się zgadzała./

Irma i Michael Bennet#t# (Dziadkowie)

Emily i Gregory Miller (Wujkowie)

Emma Miller (Kuzynka)

~*Miło, że chociaż nie tylko rodzice zostali wypisani w tej sekcji.*~

#Lepiej nie wiedzieć czy mieli się pojawić czy nie.#

~*Bowiem jak wiadomo, niektóre historie powinny pozostać niedopowiedziane.*~

Sympatia: ~*If Dr. Kleiner says you should wear that thing... (Same as retail) (No text data)*~ Nikt #A, no epicko, to jeszcze gorzej. O ile nudzi mnie, że ciągle Slade jest husbando danej OC, to teraz opko o tej pierdole będzie jeszcze nudniejsze, bowiem nawet sympatii nie ma.# ~*Niby opko o osobie, która nie ma sympatii mogłoby wyjść ciekawe, ale to konkretne pamiętam, że miało być nudne jak cholera.*~ #Czas spalić dawną ciebie, Ramoninth.# ~*To wiadome nie od dziś.*~

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~You should wear it. (Same as retail) (No text data)~ Slade \Ależ oczywiście, jakby nie mogła mieć jeszcze kilku innych przyjaciół w postaci jakichś OC lub innych bohaterów z serialu./ ~*Wtedy byłoby ciekawie, a przecież w Opkolandii nie o to chodzi.*~ \A, no tak, zapomniałam./

Największy wróg/wrogowie: #Well, come on.# Gregory Morgan ~*Miło, że chociaż jako wroga ma kogoś spoza kanonu.*~ ~Widać nawet taka nudna OC jak Cornelia musi mieć swój plus.~

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: \Dr. Kleiner's waiting./ Geokineza, elektrokineza, chlorokineza i pirokineza. #Przynajmniej ta sekcja nas nie zawodzi.# ~*Zawsze coś.*~

Historia: ~*We've all been waiting.*~ ~Cudowna ta jej historia, nic tylko zazdrościć. xDDD~ ~*C'nie? :D*~ Urodziła się w średniozamożnej rodzinie. Jej rodzice kochali ją i starali się, aby miała jak najlepsze dzieciństwo. #I dobrze, to przynajmniej pod tym względem nie jest opkową pierdołą.# W szkole była traktowana neutralnie, ~To dobrze, przynajmniej nie jest stereotypową, opkową postacią.~ jednak jako iż była cicha, nie znalazła sobie przyjaciela, ale nie przeszkadzało jej to zbytnio. \Ależ naturalnie./ Była również dobrą uczennicą, więc nie miała problemów w nauce. ~Ważne, że była normalną postacią, a nie kolejną pałą z tragiczną przeszłością.~ ~*A jak nauczył nas ten Katalog, trzeba cieszyć się z małych plusów.*~ Jednak, kiedy miała czternaście lat, jej rodzice zostali zabici, przez co jej życie zmieniło się na zawsze... ~DUN DUN DUUUN!~ \Swoją drogą, najkrótsza historia w dziejach./ ~*Mówiłam, że ta OC jest nudna jak but? Mówiłam.*~ \Ale jebnę rant w analizie końcowej./ ~*GRZEGORZ, KURWISZONIE! X"""DDD*~ ~Ups ;"""DDD~

Wygląd: ~How hard can it be to figure out your clothes? (No text data)~ Jest ona średniego wzrostu, szczupłą dziewczyną. #Bowiem oryginalność wróciła na Antarktydę i nie zamierza u nas dzisiaj zagościć na dłużej.# Ma długie, brązowe i pofalowane włosy oraz zielone oczy. ~Przynajmniej chociaż raz nie mamy mega dokładnie opisanego koloru jej oczu.~ #Fakt, to definitywnie idzie na plus.# Usta najczęściej ma pomalowane różową szminką. Na szyi nosi niebieskogranatowy naszyjnik, w kształcie ośmiokąta, na różowej wstążce. \W dalszym ciągu nikogo nie obchodzi aż tak dokładne opisywanie zwykłego naszyjnika./ ~*Dawna ja najwidoczniej sądziła inaczej.*~ \Widać to na każdym kroku./ Na sobie nosi najczęściej dwukolorowe bluzki oraz zwykłe, dżinsowe spodnie. Wkłada również zwykłe, niczym nie wyróżniające się ~*jak ona*~ trampki.

Boi się: #I found him wandering around outside. Bit of a troublemaker, isn't he? (Same as retail)# Pszczół, psów, ostrych ~dup~ przedmiotów i amnezji. ~*Moment...No ja jebe, ty upośledzony gimbusie. xDDD*~ ~Dzień dobry! :D~

Nienawidzi: \Gordon Freeman, right?/ Niecierpliwości, ~*Tego chyba każdy nie lubi.*~ gadatliwości, nietolerancji ~*Czyli ewidentnie się nie dogadamy.*~ i głupoty.

Kompleksy: ~*Could you give me a hand here? (No text data)*~ Nie ma, a przynajmniej nigdy się nad nimi nie zastanawiała. \I dobrze, to przynajmniej znowu unikamy debilizmów./

Ciekawostki: ~Go out and get you. (No text data)~ 1. #Dr. Kleiner?# Boi się Gregory'ego, ale przy nim tego nie okazuje.

2. \We've got company./ Nie jest zbyt skromna. ~*\~#***.***#~/*~

3. ~*Nothing I can handle. (No text data)*~ W przyszłości chciałaby zostać weterynarzem. ~*Nie mogłabym nim być. Nie umiałabym usypiać małych uroczych zwierzątek. :<*~ ~*Kotów~ \Ten Nadkociarz jest niereformowalny./ ~;"""D~

4. ~Here we go. (No text data)~ Nie lubi przedmiotów humanistycznych. ~*Nie dziwne, bo są nudne jak Sezoris.*~ #Nie znasz się.# ~*Won mi z pokoju, heretyku.*~ \Ah, jakie one są wobec siebie miłe./ ~*#Hehe :D#*~

~*Dobra, koniec analizy na dzisiaj, ponownie analizujemy we wtorek.*~

~↓k~

~*Ja jebe, pało, znowu czcionka ósemka i indeks dolny? XDDD*~

~No co? :D~

#Idź spać. xDDD#

~Dopiero dziewiętnasta jeden.~

#Fak#

~:D~

~*Dobra, kurwa, koniec. xDDD*~

~#;"""D#~

______________________________________________

[Uniwersum serii "Half-Life" i "Half-Life 2: Beta"] Opis Elisy

\No tak, kurwa, skażaj jeszcze i te biedne gry./

~*Kiedyś miałam na nie Nadfazę, ale te OC są tak chujowe, że jakaś inna fanka Half-Life w komentarzach do którychś z tych OC spytała, dlaczego kaleczę to uniwersum takimi OC. Oczywiście jej odpisałam, że i tak ich nie wykorzystam, aby tam nie rozpaczała.*~

~To chyba najdobitniejszy dowód na chujozę tych OC.~

~*., z tego co pamiętam.*~

~Jej uśmiech nadal wygląda, jakby chciała zgwałcić obserwatora.~

~*A ten już, z samego kurwa rana. xDDD*~

~Dzień dobry! :D~

#Anyway, ma takiego zeza, że to aż szok.#

~*Wiem właśnie, najwidoczniej miałam na to wyjebane.*~

#Nie mam słów na twego dawnego pierdolca.#

~*Wiem ;=; W ogóle, ta jej fryzura ewidentnie do uniwersum Half-Life nie pasuje. Za duża jest, widział ktoś kiedyś w Half-Life postać z podobną fryzurą?*~

~Ogólnie ta OC jest chujowo-chujowa.~

\Idealne podsumowanie, Grzegorz./

~Ale prawdziwe! :D~

Prawdziwe imię i nazwisko: #Hey Doc. (Same as retail) (No text data)# ~*Z samego kurwa rana. X"""DDD*~ #Dzień dobry! :D# Elisa Breen \Ależ oczywiście, że musi być córką Breena, bowiem inaczej świat by umarł./ ~**Breena*~ \To nie twoje plany do Retconning IV./ ~*:D W każdym razie, mogłoby to wyjść spoko, bo dlaczego nie, ale moje pomysły na to FanFiction były Nadchujowe.*~ ~Tego idzie się bardzo łatwo domyślić. ;=;~

Pseudonim: \Hi. I'm Alyx Vance./ Brak #Nie dziwne, bowiem w uniwersum tychże gier postacie nie mają pseudonimów.# ~*Jedna OC będzie miała.*~ #;===;# ~*Wiem ;=;*~

Wiek: ~*It's right there, Gordon. (Same as retail) (No text data)*~ (Na początku) 6 lat 3 miesiące

(Później) 26 lat 3 miesiące

~Chociaż tutaj jest kanonicznie i mija dwadzieścia lat.~

~*Nie da się napisać bardziej niekanonicznego FanFiction od „Wspomnienia".*~

~Nie przypominaj. ;=;~

~*Fakt, brutalne wspomnienia. ;=;*~

Rasa: ~Keep it going, Gordon. (Same as retail) (No text data)~ Człowiek#o-Advisor# ~*Co do cholery...? X"""DDD*~ #;"""D#

Miejsce pobytu: #Then let's do it. (Same as retail)# (Na początku) Meksyk

~*Bowiem tam była Black Mesa, a dokładniej z tego co kojarzę to pod jakąś pustynią.*~

\I tak najlepszy jest remake Half-Life./

~*Tak, wiem, lubisz go, bo dodatkowy kontent, rozumiem. X"""DDD*~

\No co? Też za to go lubisz./

~*Fakt, lubię i za to, i ZA TE PIĘKNE DŹWIĘKI PODNOSZENIA AMUNICJI, OD KTÓRYCH MÓZG TOPI SIĘ Z ZACHWYTU, i za grafikę, XEN WYGLĄDA TAK NADPIĘKNIE, OMN, wiadomo oraz za taki drobny szczegół, czyli to, co odjaniepawla się z ekranem, gdy Gordon przechodzi nad jeziorem zielonej, radioaktywnej cieczy czyli, że ekran zaczyna tak trochę śnieżyć, bowiem to urealistycznia minimalnie grę.*~

~Fakt, remake Half-Life jest zajebisty.~

~*Ty szmaciarzu, ja tu się rozpisuję, a ty tylko jedno zdanie piszesz? ;=;*~

~;"""D~

(Potem) Europa środkowowschodnia, C#zarnobyl#ity 17

\Ależ naturalnie./

#Swoją drogą, ciekawe jak wyglądałby Czarnobyl w Half-Life.#

\Nosz.../

#No co? Ciekawa jestem! :D#

~*Pewnie tak jak Black Mesa po pierdolnięciu Spektometru Antymasy, tylko razy dwa.*~

\.../

~*#;"""DDD#*~

(Potem, przez chwilę.) Black Mesa Ea~<s>~s~</s>~t

\Idź zjeść śniadanie czy coś i ogar./

~Nie chce mnie się robić.~

~*Leń*~

~Hehe :D~

(Później, przez chwilę.) Ravenholm

(Później) Znowu City 17

(W następnej kolejności.) Obrzeża City 17

(Jeszcze potem, przez jakiś czas.) White Forest Rocket Facility

(Jeszcze później) Antarktyda

~*Zastanawiam się jak będzie wyglądał Half-Life 3. Po Half-Life: Alyx może stać się absolutnie wszystko.*~

~Może utkną w pętli czasu.~

~*To nie The Lone Future-Starter, miernoto. xDDD*~

~:D W każdym razie, po Valve teraz można spodziewać się wszystkiego, bo zakończenie Half-Life: Alyx to był plot Nadtwist.~

#Jak nie będzie Borealisa, to mają ode mnie wpierdol.#

~*Się napaliła. xDDD*~

#No co? Chciałabym zobaczyć jak by wyglądał Borealis.#

~*Zagraj w Missing Information 1.6 chyba, który jest zbiorem poziomów odzyskanych z bety Half-Life 2.*~

#Ale ja chcę zobaczyć, jak wyglądałby w Source 2!#

\Ważne, że Eli żyje./

~*Mistrz zmiany tematów nadchodzi. XDDD*~

\Hehe/

(W pewnym momencie, przez chwilę.) Nadświat Kombinatu

#↑umrzyj tam, lol xddd#

~*No ja nie mogę, nie dość, że czcionka ósemka, to jeszcze indeks górny. X"""DDD*~

#Hehe :D#

(Na końcu) Znowu Europa środkowowschodnia#~NIE x"""DDD~ ;"""D#

\A poza tym, miło że lokalizacje, przynajmniej jak na razie wypuszczonych części Half-Life, kanoniczne./

~*Najważniejsze, że Half-Life 3 Confirmed.*~

~Za dziesięć lat pewnie wyjdzie.~

~*Half-Life: Alyx udowodniło, że cierpliwość popłaca.*~

\Nie mogę z tymi autystami, jak się rozgadają./

~*~No co? :D~*~

Hobby: #We just lost Gordon. (Same as retail) (No text data)# Słuchanie muzyki, rysowanie komiksów, ~*Też to polubiłam. :D*~ ~Boję się. xDDD~ ~*Komiksowe Retconningi to będzie złoto. :D*~ ~Mamooo... x"""DDD~ ~*;"""DDD*~ czytanie książek, kolekcjonowanie kamieni, pisanie recenzji, ~*Zazdro, ja nie umiem w recenzje.*~ \Zrecenzuj Sezorisa./ ~Ten Nadzjeb na to nie zasługuje.~ \Ależ naturalnie./ ~Taka prawda. :D~ jazda na rolkach ~*8)*~ #I się kolejne dwa lata będzie chwalić, że je znalazła. xDDD# ~*Dojadę w nich do Żyrardowa! :D*~ ~To idzie za daleko. XD~ ~*Sport to zdrowie. :D*~ ~Ale bez przesady! X"""DDD~ ~*;"""D*~ i spędzanie czasu z innymi.

Zainteresowania: \Ahem. (Same as retail) (No text data)/ Biotechnologia, polityka, ~*Teraz w TVP jest ostra beka z tych zjebów, którzy przedłużają wybranie kandydatów na nowego pana i władcę SN. XD*~ \Ale fakt, to akurat jest bekowe./ ~*Wiem kurna, prawie co chwilę się śmiałam. xDDD*~ psychologia, zjawiska paranormalne, ekologia, ~*Andromeda Z Retconningów Lubi to!*~ matematyka ~*\~#Psychol#~/*~ i anatomia.

Zalety: ~*Let's get a move on. (Same as retail) (No text data)*~ Miła, \Bowiem tej zalety ewidentnie nam brakowało./ towarzyska, z poczuciem humoru, skromna #jak Grzegorz#, ~Hehe :D~ #Nie ma się czym chwalić, pało. xDDD# ~;"""D~ odpowiedzialna, szczera i odważna.

Wady: ~I hope you made it here without too much trouble.~ Nieco strachliwa, \Co jest, kurwa, przecież jest odważna./ ~*Jej! Niespójność! -_-*~ czasem zbyt poważna, nieco skryta, #Co nie przeszkadza jej być towarzyską.# gadatliwa, niezdecydowana, podejrzliwa i podstępna.

Rodzina: #Have you heard from my father yet?# Claire i Wallace Breen (Rodzice)

~Ależ tak, bowiem po co cała reszta rodziny.~

~*Pierwsza część miała dziać się w Black Mesie, a druga to wiadomo, więc nawet nie mieli się pojawić. A poza tym, jej matka i tak miała nie żyć w czasie akcji już pierwszej części, także ta.*~

~;=;~

~*Wiem, schemat jest i trzeba się go trzymać, nawet jeżeli jest chujowy. ;===;*~

Sympatia: \Mysterious, aren't you?/ (Na początku) Nikt

(Później) Barney Calhoun

\Już się bałam, że będzie Gordon./

~*Gordon x Alyx to moje i nie tylko moje OTP, nie sparringowałabym go z jakąś OC.*~

\Przynajmniej tyle./

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~*Uh, we don't want the whole Combine coming down on us.*~ (Na początku) Nikt

(Później) Gordon Freeman i Alyx Vance

#Słuszny wybór.#

Największy wróg/wrogowie: ~We're not going on foot.~ (Na początku) Nikt

(Później) dr. Wallace Breen

#Pseudo dramat rodzinny Mode: Activated#

~*Co prawda takie coś można byłoby napisać ciekawie, ale pamiętam z urywków, które nadal mam na komputerze, że takie fajne nie miało być.*~

#Jak każde twoje dawne opko.#

~*Wiem, niestety. ;=;*~

(Potem, przez chwilę.) dr. Judith Mossman

~*Jak ja tej pały nienawidzę. To jest kurna Terra wersja light.*~

~Jeżeli Judith nie padła na tej Antarktydzie, to będę bardzo zawiedziony.~

\Ależ oni mili wobec nielubianej postaci./

~*~;"""D~*~

(Potem) Kombinat

~*Umrzyj. Teraz.*~

#Taaaka dobra. xDDD#

~*:D*~

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: #Pick up the plug.# Brak ~*I nie dziwne, bowiem ludzie w uniwersum Half-Life mocy nie mają.*~

Historia: \Would you mind plugging it in?/ #Najlepsza historia, jaką można byłoby sobie wyobrazić. xDDD# \Wiem/ Urodziła się w dość bogatej rodzinie~, bo Breen umiał kraść.~. ~*Ależ tak, od razu. xDDD*~ ~No co? :D W każdym razie, dobrze że tu mamy oryginalność.~ ~*Fakt, to się nieczęsto zdarza w tej kwestii.*~ Jej rodzice kochali ją i starali się, aby miała jak najlepsze życie. #To dobrze, przynajmniej pod tym względem nie jest opkową pierdołą.# Niestety, gdy Elisa miała dwa lata, jej matka zginęła wpadając pod pociąg towarowy #wiozący wódkę dla Putina i części do GLaDOS do Aperture Science.#. ~*Nie mam do was siły, pojeby. xDDD*~ ~#Ubarwiamy Katalog. :D#~ ~*W ten ułomny sposób. xDDD*~ ~#;"""D#~ Dziewczyna bardzo to przeżywała i sporo czasu zajęło jej pogodzenie się ze stratą. \Zdziwiłabym się, gdyby miała to w dupie./ ~W Opkolandii wszystko jest możliwe.~ \A, no tak./ Później, przez trzy lata, jej życie wyglądało normalnie. Niestety, kiedy miała sześć lat, jej życie zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni... ~DUN DUN DUUUN!~

Wygląd: ~*Uh, doctor, is there a problem?*~ Jest średniego wzrostu, szczupłą dziewczyną. ~Bowiem oryginalność uznała, że styknie i wróciła na Antarktydę.~ Ma średniej długości, pofalowane, białe włosy i zielone ~*jak Tyberium*~ oczy. #Znowu się w to bawimy? xDDD# ~*Why not. :D*~ Kiedy była małą d~~*Morda, zboczeńcu. xDDD*~ ;"""D~ziewczynką, nosiła na sobie albo różnokolorowe bluzki, albo jednokolorowe, najczęściej z jakimś obrazkiem. #Czyli w sumie standardowy ubiór jak dla dzieci.# Na nogach nosiła czarno-różowe rajstopy i jasnoniebieską rozkloszowaną spódnicę. ~*Bowiem najwyraźniej faza na spódnice nadal trwała.*~ Nosiła też zwykłe, czarne trampki lub półbuty. Czasami zdarzało się, że zakładała białą sukienkę z przewiązaną w pasie, fioletową kokardką. \Dobrze, że nie mamy tutaj ultra dokładnego opisu jej sukienki./ ~*Nie strasz. ;___;*~ Włosy spinała w kucyka.


Kiedy dorosła, jej styl ubierania znacznie się zmienił. ~*Co jest normalne, więc nie wiem po co tutaj ten dopisek.*~ ~Licznik słów...~ ~*A, racja. ;=;*~ Zaczęła nosić jednokolorowe bluzki, najczęściej z napisami, na które zakładała najczęściej czarno-biały płaszcz z pomarańczowym paskiem, do którego mogła przyczepiać jej wszystkie bronie. ~Mimo iż na rysunku owy pasek na takowy nie wygląda, bardziej przypomina jakiś zwykły.~ ~*Widać zmieniłam plany, a nie chciało mnie się nowego rysunku rysować.*~ ~Twoje lenistwo było porażające.~ ~*Wiem, niestety. ;=;*~ Od połowy rąk nosiła długie, czarno-niebieskie, zakończone brązową częścią i czarne na dłoniach, rękawiczki. \Nikogo nie obchodzi taki dokładny opis rękawiczek./ Na nogach nosiła czarno-granatowe rajstopy i długie, brązowe buty na płaskim obcasie. Na włosy zakładała czarno-białą opaskę lub ciemnoróżową kokardę, ~Co do uniwersum Half-Life nie pasuje as fucking fuck.~ a na szyję zakładała sześciokątny, pomarańczowo-niebiesko-zielony naszyjnik na fioletowej wstążce. Czasami zakładała również czarne okulary zerówki. ~*Do dziś nie wiem, po co są zwykłe okulary zerówki.*~ ~Pewnie dla tych, którzy ładniej wyglądają w okularach.~ ~*Zapewne, bowiem innego powodu nie widzę.*~

Relacje:

~U. Nowa zakładka?~

~*Yup*~

~To czemu nie ma gifa oddzielającego poprzedni opis od tego?~

~*Bo to nie jest wielka zmiana, a te gify oddzielają wielką zmianę.*~

~A, OK. Tak w ogóle:

Are you ready for us, Dad? (Same as retail)~

Rodzina

· Claire Breen – #I see you're living up to your reputation already. (No text data)# ~*No nieee...Nawet tu? XDDD*~ #Dlaczego nie. :D# Matka \To słowo powinno być napisane małą literą./ dziewczyny, którą Elisa bardzo kochała. ~*Przynajmniej nie nienawidziła, jak typowe, opkowe pierdoły.*~ Niestety, dziewczyna nie zdążyła wyrobić sobie większych relacji z Claire, gdyż ta szybko zginęła w wypadku, #Bowiem Opkolandia postanowiła się wpieprzyć w robotę Ciekawej Historii.# ~*Niestety ;=;*~ co Elisa bardzo przeżyła. \Nie dziwne./

· dr. Wallace Breen – \But this was a long time ago. How could you be the same guy?/ Ojciec dziewczyny, którego ELisa ~U, błąd. To „L" powinno być napisane małą literą.~ na początku bardzo kochała, szczególnie po śmierci matki dziewczyny. #Nie dziwne, skoro się nad nią nie znęcał ani nic.# Jednak, gdy Elisa miała sześć lat i kiedy po Kaskadzie Rezonansowej, która miała miejsce w Black Mesa, \Każdy fan Half-Life wie, gdzie wszystko się zaczęło./ zostawił ją w ośrodku na pastwę losu, #Miał chociaż powód aby to zrobić?# ~*Miał o niej zapomnieć, ale czemu to cholera jego wie.*~ #Ja jebe, jak już chce się dawać dramat rodzinny, to powinno się go uzasadnić.# ~*Teraz to wiem. Kiedyś miałam na to wyjebane.*~ #Właśnie widać.# na przestrzeni lat zaczynała darzyć go szczerą nienawiścią. \Nie dziwne./

~Tak w ogóle, właśnie sobie coś przypomniałem. Elisa miała mieć jeszcze siostrę.~

~*Pomysł na to wpadł mi później, a najwidoczniej nie chciało mnie się edytować opisu.*~

~Nie mam do ciebie siły. ;=;~

~*A co ja mam powiedzieć na TWÓJ temat? X"""DDD*~

~Japa~

~*:D*~

Przyjaciele, znajomi i towarzystwo.

· dr. Gordon Freeman ~*What did I expect from the man who brought civilization to a screeching halt?*~ Idol dziewczyny ~*Nie dziwne, też miałam etap w swoim życiu, gdy Gordon był moim idolem. Gordon jest po prostu zajebisty, tyle.*~ #Nie rozumiem tych pojedynczych pierdolców, którzy nie lubią Half-Life.# ~A są tacy? O.O~ ~*Tak, na Steam jeden chuj wystawił drugiemu Half-Life negatywną ocenę.*~ ~Na stos z tym heretykiem.~ #Razem z ułomną częścią fanbazy C&C.# \Jesteście tacy dobrzy wobec osób z odmienna opinią./ ~*~#Hehe ;"""D#~*~ i od pewnego momentu jeden z jej najlepszych przyjaciół. #Nie dziwne, bowiem każdy wielbi Gordona.# Elisa podziwia go za to, czego dokonał podczas ucieczki z Black Mesa i, gdy przybywa do City 17, jest przeszczęśliwa, że może go zobaczyć w prawdziwym świecie. ~*Jakbym zobaczyła Gordona w prawdziwym świecie, od razu biegłabym po autograf.*~ ~Fangirl Mode: ON xDDD~ ~*:D*~

· Alyx Vance – ~Let's just see if this thing works, okay? (Same as retail)~ Od pewnego momentu, najlepsza przyjaciółka Elisy. ~*Nie dziwne, bowiem Alyx jest spoko. Kiedyś jej nie lubiłam, ale w miarę upływu lat zaczęłam ją lubić.*~ Dziewczyna lubi z nią spędzać czas oraz, w pewnym momencie, obie zgadzają się w kwestii nielubienia dr. Judith Mossman. #Której nikt z funkcjonującym mózgiem nie lubi.# \Przesadzacie, jest nawet spoko./ ~*~#Heretyk#~*~ \.../ ~*~#;"""D#~*~

· Eli Vance – #Meanwhile, let's get this show on the road. (Same as retail) (No text data)# Elisa lubi go ~*Nie dziwne, bowiem Eli też jest spoko.*~ \Ważne, że jednak żyje./ ~*Pewnie w Half-Life 3 on i Gordon zapierdolą G-Manowi na jednego hita.*~ ~Najbardziej wyrównana walka w historii popkultury, moi mili. xDDD~ ~*:D*~ oraz jest mu wdzięczna za to, że wraz z dr. Isaaciem Kleinerem pomógł jej w ucieczce z zniszczonej Black Mesy. ~Tak miało być pierwotnie, potem Ramoninth zmieniła to na to, że Gordon miał pomóc Elisie.~ \No, ale po co aktualizować opis, c'nie?/ ~*Niestety ;=;*~ Również zgadza się z nim w kwestii nienawiści do dr. Wallace Breena. ~*Breen jest zajebisty, odwalcie się od niego.*~

· dr. Isaac Kleiner – \There's the socket./ Dziewczyna nawet go lubi, chociaż ten czasami ją irytuje. ~*Nie przepadam za Kleinerem. Tak, jest całkiem OK oraz najwięcej memów jest właśnie z nim, ale jakoś tak nie jest moją jakoś bardzo ulubioną postacią.*~ ~Nie znasz się.~ ~*Heretyk*~ #CIVIL WAR!# ~*LENO! X"""DDD*~ #;"""D# Również jest mu wdzięczna za to, że wraz z Elim Vance pomógł jej w ucieczce z zniszczonej Black ~~*Morda tam. xDDD*~ ;"""D~ Mesy.

· dr. Judith ~*Zjebson*~ Mossman #Ależ tak. xDDD# ~*Pasuje :D*~ – ~*Sure looks a lot like you.*~ Na początku Elisa miała do niej neutralny stosunek, ale od pewnego momentu zaczęła zgadzać się z Alyx Vance w kwestii nielubiania \Literówka Attack!/ jej. Kiedy Judith oficjalnie przeszła na stronę Ruchu Oporu, Elisa ponownie zaczęła mieć do niej neutralny stosunek. ~*Serio liczę, że Judith padła na tej Antarktydzie.*~ ~Nawet jeżeli, to podejrzewam, że cofną się w czasie i ją uratują. No co? To Half-Life, tu wszystko może się zdarzyć.~ ~*Gabe pewnie już tam to kombinuje, przy pizzy.*~ \Ależ tak./ ~*Hehe :D*~

· Barney Calhoun – ~Stand back. (No text data)~ Elisa nawet lubi jego towarzystwo i czasem wspomina, że uważa iż Barney jest miły. ~*Barney jest spoko, lubię go i żałuję, że nie pojawił się w Half-Life: Alyx.*~ \Następna gra: Half-Life: Barney./ ~*#Grałabym xDDD*~ \Jak chyba każdy./ Również przyjemnie jej się z nim rozmawia ~przy piwie~. ~*Ależ naturalnie. xDDD*~ ~;"""D~

· dr. Arne Magnusson ~*Kurwa, jak ja tego zjeba nienawidzę, oby zdechł w najokropniejszych torturach, jakie można wymyślić.*~ ~Chyba żaden fan Half-Life nie lubi tej pały.~ \To taka postać, której życzy się śmierci./ ~*Kupię sobie Garrys Moda i najebię Arne Magnussonów na całej mapie i ich rozstrzelam.*~ ~Wyższy poziom nienawiści, szanowni państwo. xDDD~ ~*:D*~ – ~I can't take any credit for the breakthrough, Doctor. (Same as retail)~ Dziewczyna nie lubi go \Nie dziwne, nikt z funkcjonującym mózgiem go nie lubi./ ze względu na jego charakter, jednak mu tego nie okazuje. Również swoim charakterem irytuje on Elisę. ~Można się tego domyślić, kurde.~

· Ojciec Grigorij ~*Chyba Grigori się nazywa.*~ ~Kiedyś byłaś przekonana, że to literówka w napisach w grze.~ ~*A, no tak.*~ – #Great, thanks.# Elisa nie miała okazji bardziej się z nim zapoznać, #Nie dziwne.# ale jednak podziwia go za to, że potrafił tak długo przetrwać w Ravenholm. ~Przetrwał siłą swojej zajebistości.~ ~*Cudowna hipoteza, kontynuuj. xDDD*~ ~;"""D~

· Odessa Cubbage ~*Kolejna postać, której nie lubię. Nie wkurwia mnie, ale jakoś tak za nim nie przepadam. Dobrze, że rzadko się pojawia.*~ \Ciekawe w sumie, co dzieje się z nim po Episode One, wszakże po tym jednym momencie w Half-Life 2 oraz wspomnieniu go przez jednego rebelianta w Episode One nigdy więcej się nie pojawił ani nie został wspomniany./ #Chuj z Odessą, co z Barneyem się stało po Epizodzie Pierwszym? W Episode Two w ogóle się nie pojawił.# ~*Ty kurwa, faktycznie. Mam nadzieję, że żyje.*~ ~Pewnie pije piwo z Kombinatem na pokładzie Borealisa.~ \Won, ułomie./ ~Nie :D~ \That's it. (Same as retail) (No text data)/ Nie zdążyła ona wyrobić sobie o nim trwałego zdania, gdyż miała z nim styczność tylko raz, ~*Broń cię Nadboże, aby przed powrotem pana i władcy do City 17 kilka razy miała z nim styczność.*~ ~To wymagałoby czasu i pomysłów, a lepiej lecieć tylko tym, co kanon każe, co nie?~ ~*A, racja.*~ ale wydaje jej się on dość dziwnym człowiekiem. #Nah, nie przesadzajmy.#

· Vortiguanty ~*Nie przepadam za nimi. Serio, jakoś tak ich nie lubię.*~ #Są w porządku, ale za dużo gadają, szczególnie w Epizodzie Drugim i nie da się skupić na akcji.# \Tak w ogóle, może w Half-Life 3 Vortiguanty pomogą uratować Alyx./ ~*Po chuj, Eli i Gordon zajebią G-Mana na jednego hita.*~ \Nosz.../ ~*No co? :D*~ – ~*Uh, Doctor? The plug? (Same as retail)*~ Elisa po tym, co wyrządzały osobom w Black Mesa po Kaskadzie Rezonansowej, nie jest w stanie w pełni im zaufać, #A ty wiesz, pało, że one w pierwszym Half-Life były kontrolowane przez Nihilantha czy jak tam się pisze jego imię, chuj z researchem, dlatego robiły to, co robiły?# ~*Remake Half-Life to idealnie pokazuje w poziomach na Xen.*~ ~No, ale lepiej dodać jakieś gafno i tyle.~ #Niestety to widać. ;===;# mimo iż przeszły na stronę dobra, ale jednocześnie stara się nie żywić do nich urazy. \Przynajmniej kulturalnie./

· Ruch Oporu – ~Uh - there. (Same as retail) (No text data)~ Dziewczyna ma dobre stosunki z członkami owej organizacji i dobrze się z nimi dogaduje. ~I nie dziwo, skoro miała być po ich stronie jako nieliczna z OC Ramoninth.~

· Kombinat – #There he is! (Same as retail) (No text data)# Elisa, tak samo jak reszta Ruchu Oporu, nienawidzi ich i również dąży do pokonania ich. ~*W sumie logiczne.*~

Lęki: \The switch, Doctor Freeman. (Same as retail) (No text data)/

· Agrizoofobia ~O, widzę zakładka nieco zmieniona.~ ~*Ta, uznałam że będę pisała prawilne nazwy fobii i ich wyjaśnienia.*~ ~Przynajmniej profesjonalnie.~ ~*A to już coś.*~ – ~*You gonna let Gordon throw the switch? (Same as retail) (No text data)*~ \Nawet tu?/ ~*No :D*~ Strach przed dzikimi zwierzętami.

· Akustykofobia – ~Uh-oh. (No text data)~ Strach przed hałasem. #Da się tego domyślić po nazwie fobii.~ ~*Pewnie to jest po to aby uniknąć ewentualnych pytań od ludzi, którzy nie umieją w Google, czego dotyczy ta fobia lub dla osób wolniej kapujących.*~ #A, fakt. To ma sens.#

· Apifobia – #I think this came unplugged.# Strach przed pszczołami.

· Atomosofobia – \What cat? (Same as retail)/ Strach przed wybuchami atomowymi. ~*Też się tego boję. A tak w ogóle, nadchodzą lepsze czasy.*~ ~Czemu?~ ~*KURWA, SAMOLOT PRZELECIAŁ NAD OKOLICĄ, W KTÓREJ OSIEDLE, NA KTÓRYM MIESZKAM, JEST!!! OD POCZĄTKU PANDEMII PRZELATYWAŁY TĘDY TYLKO HELIKOPTERY, A DZIŚ SAMOLOT!!! ŁUUUHUUU!!! ;"""-)*~ \Cóż za wspaniałych czasów dożyliśmy, że przelatujący samolot jest powodem do radości./ ~*Piękne czasy, fakt. xDDD*~ ~Swoją drogą, od początku pandemii pogoda prawie codziennie jest słoneczna.~ #Pogoda uznała, że pandemia to chujnia, to chociaż przez większość czasu będzie nakurwiać słońcem.# ~*Cudna hipoteza, kontynuuj. xDDD*~ #;"""D#

Nienawidzi: ~*What cat? (Same as retail)*~ Kombinatu, #Nie dziwne.# swojego ojca, \Nie dziwne, vol. 2/ wścibskości i ignorancji.

Kompleksy: ~What's going on? (Same as retail) (No text data)~ Nie lubi swojej strachliwości, ale czego by z tym nie robiła i tak nie może się jej pozbyć. \Mimo iż nie powinna jej mieć, skoro w zaletach ma odwagę./ ~Niespójności są tym, co kochamy.~ \Właśnie widać./

Ciekawostki: #Don't worry. I won't look. (Same as retail) (No text data)# 1. \Woohoo! (No text data)/ Zna język migowy, dzięki czemu Gordon może z nią normalnie rozmawiać. #Byłoby ciekawiej, gdyby owego języka nie znała.# ~*Wtedy trzeba byłoby wymyślić, jak na przykład po Kaskadzie Rezonansowej mieliby się komunikować, a nie o dodanie czegoś ciekawego do historii w opkach chodzi.*~ #Ale jebnę rant w analizie końcowej.# ~*GRZEGORZ, TY KURWO! X"""DDD*~ ~;"""DDD~

2. ~*You made it. (No text data)*~ Lubi się uczyć, dlatego zna płynnie niemiecki, rosyjski, łaciński i japoński. \Powinno być napisane, że lubi uczyć się języków, bo tak ogólnie można lubić uczyć się wszystkiego./ ~*Ale wiesz, po co poprawiać, c'nie.*~ \Ah, ta Opkolandia./ ~*Niestety*~

3. ~We're in the airlock, stuck in a full auto cycle unless someone can override it!~ W pewnym momencie, zakochała się w Barney'u Calhounie, z wzajemnością. #Bowiem jakby zakochała się bez wzajemności, to opko byłoby ciekawsze, a przecież nie o to chodzi.#

4. #Alright Dad, I'll be right there.# Lubi pająki, węże, koty i kurki. ~*Tu chyba miało być, że lubi kruki, ale jebłam literówkę.*~ \Nie mogłaś jej poprawić?/ ~*Albo jej nie zauważyłam, albo mnie się nie chciało.*~ \Wolę wierzyć w to pierwsze./ ~*Uwierz, ja też. ;=;*~

5. \I... I can't believe he got through./ Nie lubi, gdy ktoś zdrabnia jej imię. #Jak można zdrobnić jej imię?# ~*Szczerze, to nie mam pojęcia. Może ktoś w komentarzach ma jakieś propozycje.*~

6. ~*Out!*~ Była wniebowzięta, gdy dowiedziała się, że w niektórych momentach będzie towarzyszyć Gordonowi. ~Co nie jest ciekawostką, a jedną z sytuacji w historii.~ \Ja jebe, znowu spoiler?/ ~*Najwidoczniej ;=;*~ \Bez komentarza.../

7. ~Uh, Judith, can this wait? We've got somewhere else to be.~ Ma pamięć fotograficzną. #Ależ naturalnie, dodawajmy jej jeszcze więcej marysueizmu.#

8. #Dog, come!# Kiedyś kolekcjonowała zeszyty i długopisy. ~*Ja to robię do dzisiaj, no może oprócz tych długopisów.*~ ~Psychol~ ~*Powiedział Nadkociarz.*~ ~Hehe :D~

9. \Come here boy!/ Nie lubi pociągów i jeśli musi takowym jechać, robi to z niechęcią. ~*Heretyk*~ ~Nie każdy jest takim pierdolcem jak ty.~ ~*Morda tam.*~ ~;"""D~

10. ~*Which is exactly why I'm making sure he knows the rules of conduct.*~ Podświadomie nadal kocha swego ojca. \Nie kłam./

______________________________________________

[Uniwersum serii "Half-Life" i "Half-Life 2: Beta"] Opis Innethium

~Postacie do uniwersum Half-Life nie powinny mieć pseudonimów, pało.~

~*Ale Opkolandia...*~

#To jest taki cringe, że aż przypadkowo CTRL+O nacisnęłam.#

~*Cudownie, kontynuuj. xDDD*~

#;"""D#

~*.*~

\Ale te rysunki brzydkie, lol. A poza tym, wygląda edgy as fucking fuck./

~*Każde moje dawne rysunki były brzydkie. A poza tym, wiem, jakby nie mogła bardziej kolorowo się ubierać.*~

~A poza tym, to kolejna edgy pierdoła z tragicznym dzieciństwem.~

\#<Ziew>#/

~*Wiem ;=;*~

Prawdziwe imię i nazwisko: ~It's gonna be hard to keep hidden if he stirs the Antlions every time he steps outside. Now if you'll excuse us.~ Catherine Harrison

Pseudonim: #Dad?# Innethium \Mimo iż nie powinna go mieć, bowiem postacie w uniwersum Half-Life nie mają pseudonimów./ ~*Bowiem brak zgodności z kanonem jest tym, co kochamy.*~ #Czas spalić dawną ciebie, Ramoninth.# ~*To Nadpewne.*~

Wiek: \Dad?/ 25 lat 6 miesięcy

~*To nic, że skoro akcja miała się skończyć w momencie końca Half-Life 2 i jego epizodów, to powinna mieć na końcu czterdzieści pięć lat.*~

#Nie zdziwię się, jeżeli pisałaś ten opis na odpierdol.#

~*Chyba tak było, bowiem chyba od tych OC zaczynało mnie się nudzić pisanie tego Katalogu.*~

\To było nie pisać na siłę, też mi problem./

~*Kiedyś byłam niedojebana, so...*~

\A, no tak./

Rasa: ~*Dad?*~ Człowiek

Miejsce pobytu: ~Dad!~ City 17

#Jakby nie mogła urodzić się gdzieś indziej i z jakichś powodów, które w uniwersum Half-Life są łatwe do znalezienia, czyli na przykład z powodu relokacji, trafić do City 17.#

~*Wtedy trzeba byłoby wymyślić dodatkowe rozdziały, a przecież nie o to w opkach chodzi.*~

#Dobrze, że obecnie tak nie tworzysz OC.#

~*Weź nawet nie strasz. ;=;*~

Hobby: #Damnit!# Słuchanie muzyki, robienie zdjęć, jazda na deskorolce, parkur, \Nadboże, było napisać parkour, wyglądałoby ładniej./ ~*W E.Leclerc widziałam dzisiaj słowo „kombos", ewidentnie tak napisane, so...*~ ~_____________~ ~*Co. xDDD*~ ~Oczy wypłynęły od tej pisowni. :D~ #Idź się lecz. xDDD# ~Nie :D~ taniec, ~*Psychol*~ haftowanie ~*Psychol, vol. 2*~ i pisanie wierszy.

Zainteresowania: \Dog. Open the airlock, get us out of here./ Najnowsze technologie, militaria, bronie, anatomia, chemia, ~*Piona!*~ fizyka jądrowa i geografia. ~*\~#<Psychol, vol. 3>#~/*~

Zalety: ~*Dad? Dad, this is Alyx. Do you read?*~ Uczciwa, nadzwyczaj cierpliwa, jeżeli kogoś pokocha to wierna aż do śmierci, odpowiedzialna, pracowita, odważna i kreatywna.

Wady: ~My father. Where?~ Niesprawiedliwa, przebiegła, wybredna, ~Mimo iż ze względu na jej historię to taka pała jak ona nie powinna być wybredna.~ ~*To Mary Sue, czego oczekujesz.*~ ~A, no tak. ;=;~ wredna, nieustępliwa, chłodna i nieco ponura. #Ważne, że w zaletach nie ma znowu tego, że jest miła.# ~*Fakt, to jakaś odskocznia.*~

Rodzina: #Dad. We just saw a full wave of scanners coming in.# Sally i Sebastian Harrison (Rodzice)

Laura, Claire, Cornelia, Constance, Caroline, Elizabeth, Alice, Gregory, David, Daniel, Damian, Edward, Patrick i Matthew Harrisonowie (Rodzeństwo)

\Ja pierdolę, co. Nie da się mieć tyle gówniaków, ile razy ich matka musiałaby zajść w ciążę aby to było możliwe?/

~*Znając Opkolandię, te spierdoksy urodziły się czwórkami lub trójkami.*~

\Jakby nie można było dać jej realistycznej ilości rodzeństwa./

~*Niedojebanie odpowiedzią na wszystkie nasze egzystencjalne problemy.*~

Irma i Michael Williams (Dziadkowie)

Layla i Dave Williams (Wujostwo)

Maggie, Luna, Nina, Aloysius, Anatol ~Ależ naturalnie. xDDD~ ~*:D*~ i Aron Williams (Kuzynostwo)

#Dobra, da się mieć siedem pięćset plusów, ale i tak to jest rzadkie.#

~*W Opkolandii jest to zapewne standardowa ilość dzieci do urodzenia z jednej ciąży.*~

#Aż mnie powieka zaswędziała od twego dawnego niedojebania, Ramoninth.#

~*Cudownie, kontynuuj. xDDD*~

#;"""D#

Arthur i Kate Perry (Rodzice chrzestni.)

Alexandra, Abigail, Agnes, Apollonia, Aurora, Anastasius, Alfred, Andrew, Antoni i Apollonius Perry (Rodzeństwo chrzestne.)

\Ale dziesięciu dzieci już nie da się mieć. Kurna, fajnie że została wypisana cała jej rodzina, ale dużą rodzinę dałoby się wymyślić w realistyczniejszy sposób./

~*Wtedy najwidoczniej miałam na to wyjebane.*~

\Widzę właśnie./

Sympatia: \Hurry!/ (Na początku.) Nikt

(Później) Wallace Breen

#Ależ naturalnie, jakby nie mogła zakochać się w jakieś innej postaci z kanonu lub w dostawionym OC.#

~*Ale to opko, tutaj główne bohaterki zawsze będą zakochiwać się w tych postaciach, które ja wielbię.*~

#Jebnę na końcu rant jak cholera.#

~*GRZEGORZ! X"""DDD*~

~;"""""""""""""""DDDDDDDDDDDD~

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~*Now. Tear it apart if you have to. Just get it open.*~ (Na początku.) Nikt

(Później) Wallace Breen

~Ależ tak, jakby nie mogła mieć też jakiegoś przyjaciela z lub spoza kanonu. Byłoby ciekawiej, no ale nieee. -_-~

~*Ogólnie w jej wypadku brak innych przyjaciół jest spowodowany moją dawną chęcią dodania więcej pseudo dramatu do tego gówna.*~

~Dramat można dodać w lepszy sposób, niż taki.~

~*Teraz to wiem. Kiedyś nie wiedziałam.*~

Największy wróg/wrogowie: ~Gordon.~ \Najidealniej zgrana kwestia Alyx z bety Half-Life 2 z zakładką./ ~Właśnie też to zauważyłem. :D~ (Na początku.) Kombinat

(Później) Ruch Oporu

#Bowiem wszystko zmienia się na lepsze.#

~*Cudownie x"""DDD*~

#Hehe :D#

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: #We have to go after them.# Brak \I nie dziwo ze względu na uniwersum./

Historia: \Hi, Dad./ ~*Przepiękna ta jej historia, aż się wzruszyłam. xDDD*~ \C'nie?/

(Oficjalnie przez nią podawana.)

#Ja pierdolę, czyli szykuje się długa zakłada? ;=;#

~*Niestety :<*~

Urodziła się w bogatej, wielodzietnej, amerykańskiej rodzinie, #Bowiem oryginalność postanowiła na chwilę wpaść.# jako najmłodsza z jej czternaściorga rodzeństwa. \Mimo iż powinna mieć mniej tego rodzeństwa, bowiem nie da się mieć piętnastki dzieci./ ~*To nie Retconningi.*~ \Czy ty musisz ciągle nawiązywać do Retconningów?/ ~*Tak :D*~ \Ech.../ ~*;"""D*~ Dzieciństwo miała normalne, jednak była traktowana trochę gorzej niż jej rodzeństwo. ~Ależ kurwa naturalnie, jak na opkową pierdołę przystało.~ Kiedy miała siedemnaście lat, na Ziemię najechał Kombinat, przez co jej życie zmieniło się. Na początku, wraz ze swą rodziną, była w formującym się Ruchu Oporu. ~*Szmira jedna, od razu powinna stanąć po stronie Kombinatu.*~ #Może nie fangirluje go tak, jak ty. xD# ~*Cicho! xD*~ Jednak, w którymś momencie, zaczęła rozmyślać o Kombinacie oraz o ich ziemskim przedstawicielu, Wallace Breen~*us*~ie. ~Znów? xDDD~ ~*Why not. :D*~ Kiedy miała dwadzieścia jeden lat, zapragnęła kolaborować z Kombinatem. #Słuszna decyzja.# Dołączyła więc do nich jako, początkowo, szpieg i po cichu przekazywała im wszystkie informacje odnośnie rebeliantów. Po czterech latach zaś, awansowała na ~gówno na kiju w bajorze~~ posadę osobistego ochroniarza ~*Chwila...GRZEGORZ, ty upośledzony gimbusie! X"""DDD*~ ~No co? Szczery jestem. :D~ #Pomijając tych zjebów, to ależ tak, bowiem nasza Mary Sue musi być zajebista.# ~*Już jest upośledzoną pałą, więc niech chociaż będzie minimalnie lepsza.*~ #Jesteś taka miła. xDDD# ~*Wiem :D*~ Konsula/Administratora (zależy od wersji gry), ~*Bowiem nie mogłam się zdecydować, czy w becie czy w wydanej wersji ma się dziać ta historia pełna przygód.*~ \To już chyba wyższy poziom spierdolenia./ o której marzyła od trzech lat oraz została osobą eliminującą wrogów Kombinatu. ~~*Nawet nie myśl o żadnym z indeksów. xD*~ ;"""D~

(Prawdziwa)

Urodziła się w bogatej, wielodzietnej, amerykańskiej rodzinie, jako najmłodsza z jej czternaściorga rodzeństwa. ~*Niby oryginalnie, ale też nierealistycznie. Wiem, że w uniwersum Half-Life wiele da się zrobić, ale nie przesadzajmy.*~ ~Tylko w Retconningach takie coś może się odjebać.~ #Kurwa, kolejny z tymi Retconningami. xDDD# ~*~;"""D~*~ Od początku była niechciana. \Ależ kurna naturalnie, bowiem jak być opkową mendą to po całości./ Jej matka, #Przecinek, won.# cztery razy próbowała dokonać aktu aborcji. Nie udało jej się to i Catherine przetrwała. ~To chyba najdobitniejszy dowód na to, że zjebania nawet śmierć nie pokona.~ ~*I to jest kurwa przerażające. A poza tym, było się zabezpieczać, pało.*~ #Jesteś taka miła wobec tych postaci. xDDD# ~*Nie zasłużyli na bycie miłymi wobec nich.*~ #Niby racja, ale i tak. xDDD# ~*;"""D*~ Jednak, przełożyło się to na to, iż na prawej nodze ma pewne metalowe urządzenie, które pozwala jej na poruszanie nią, gdyż bez tego, miała w niej niedowład. \Ależ naturalnie, bowiem zamiast ubarwić opko, lepiej jest szybko pozbywać się problemów danych postaci./ ~*Lepsze to, niż to, co odjebywała Dednepsus, mając sparaliżowaną prawą rękę.*~ \Niby racja, ale i tak to wkurwia./ ~*Wiem, ale z dwojga złego lepsze to.*~ Przez całe życie, aż do momentu, w którym miała osiemnaście lat, traktowali ją jak psa, a nawet gorzej i to dosłownie. #No ależ naturalnie, bowiem stworzenie ciekawszej OC nie wchodzi w grę w Opkolandii.# Nigdy nie widziała wnętrza ich domu, gdyż trzymali ją...w psiej budzie. Na dodatek, była w niej przykuta łańcuchem, a puszczano ją tylko do szkoły. ~Ej, to można byłoby wykorzystać w ciekawy sposób. Mówię serio, opowiadanie o postaci traktowanej przez rodzinę akurat w ten sposób mogłoby być ciekawe.~ ~*Się napalił. xDDD*~ ~Nie moja wina, że nigdzie wcześniej tego nie widziałem w opowiadaniach, więc mogłoby być ciekawie.~ ~*Tylko spróbujesz mi tym skazić Retconningverse to masz wpierdol. xD*~ ~Hehe >:D~ ~*WON X"""DDD*~ ~;"""D~ Myć musiała się w pobliskim jeziorku, potrzeby fizjologiczne załatwiać w ogrodzie. \Tylko bez szczegółów proszę./ Dawali jej oni bardzo mało jedzenia i picia, tylko tyle, aby przeżyła. Była najmłodsza z czternaściorga rodzeństwa. ~*Pamiętajcie, dzieci. Jeżeli macie urodzić się w wielodzietnej rodzinie, nie rodźcie się jako najmłodsi.*~ #Bowiem kurwa dany bachor ma na to wpływ. xDDD# ~*Cicho tam w tle. xD*~ Jej rodzeństwo wyśmiewało ją, rzucało we #"E", spierdalaj, nie jesteś tu potrzebne.# nią kamieniami i ogólnie traktowało jak podczłowieka. \A czy oni chociaż mieli jakiś powód, aby tak ją traktować?/ ~*Nie pamiętam czy wymyśliłam im powody.*~ \Wolę wierzyć, że po prostu je zapomniałaś./ ~*Uwierz, ja też. ;=;*~ Jej dziadkowie chyba nawet nie wiedzieli o jej istnieniu, wujostwo i kuzynostwo mieli ją gdzieś i nawet nie raczyli się \"Się", won, nikt cię tu nie chce./ jej pomóc, rodzice chrzestni nabijali się z niej, a rodzeństwo chrzestne zachowywało się wobec jej tak, jak jej normalne rodzeństwo. ~Epicko w kosmos, ale to chyba niemożliwe, aby urodzić się w rodzinie, w której chociaż jeden członek nie chciałby jej pomóc. A poza tym, sama powinna zadzwonić na policję, no chyba, że telefonu nie miała. Anyway, po szkole powinna pójść na komendę.~ \Wiadomo, można mieć ciężkie dzieciństwo, ludzie do wszystkiego są zdolni, ale nie przesadzajmy z tym dowalaniem jej traum tylko po to, aby stanęła po stronie Kombinatu. To dałoby się inaczej i sensowniej uzasadnić./ ~*Dobrze, że nie była ruchana tyle razy ile Layla Knight z analizy czerwonej teczki.*~ ~Nawet mi o tamtym szataństwie nie przypominaj. ;===;~ ~*Fakt, to zbyt brutalne wspomnienia. ;___;*~ W szkole nie miała lepiej. #Ależ naturalnie.# Co prawda, była dobrą uczennicą, \Chociaż tyle./ ale jej rówieśnicy wyśmiewali się w związku z tym, jak była traktowana przez rodziców, ~*Ten powód nie ma kurwa sensu. Ktoś powinien próbować jej pomóc oraz jak już chcieli się nad nią znęcać, to powinni znaleźć sobie sensowniejszy powód, bowiem to, jak była traktowana w domu, to nie jej wina.*~ ~Szkoda, że to opko nie miało dziać się w uniwersum C&C, bowiem tam można byłoby to uzasadnić tym, że Yuri zmanipulował swym mind controlem wszystkich, aby straumatyzować Catherine, aby z własnej woli przeszła na jego stronę, bowiem uznał, że raz wypada być oryginalnym.~ ~*Niestety, ta historia miała dziać się w uniwersum Half-Life, więc tutaj ten powód jest debilny.*~ bili ją, znęcali się nad nią, grozili jej, a raz nawet, prawie, zgwałcili. \Ależ kurwa naturalnie, bowiem ewidentnie próby gwałtu nam brakowało. A poza tym, a ta ułomna idiotka nic z tym nie zrobiła oraz żaden nauczyciel nie zainterweniował?/ ~*Próba dodania pseudo dramatu do tego niedramatycznego gówna...*~ \A, racja./ Nie miała kolegów ani przyjaciół oraz nikt nie chciał jej pomóc. #To jest tak ewidentnie dane tylko po to, aby dodać pseudo dramatu do tego gówna, że to aż Nadszok.# Kiedyś, po szkole, znalazła na ulicy dziesięć euro. Kupiła sobie za nie zeszyt za dwa euro, trzy długopisy po jeden euro, cienkopis za dwa euro i jakąś kanapkę w kiosku za trzy euro. #Epicko, ale czy to ma jakiś związek z fabułą FanFiction?# ~*Nope*~ #To po co tu jest to napisane?# ~*A cholera jego wie.*~ #;=;# ~*Wiem ;=;*~ Przynajmniej chociaż raz, potajemnie, zjadła coś porządnego. ~Ta historia jest tak chujowa, że kompletnie mi nie żal tej pały.~ ~*Chyba nikomu nie jest jej żal. Może gdyby ta historia została stworzona porządniej to byłoby komuś jej żal, no ale tak...*~ W zeszycie zaś, pisała FanFiction z udziałem jej alter ego oraz jej idola. #Zardonica?# \Zardonic nie jest idolem każdego.../ ~*Jak to: nie? O.O*~ \.../ ~*;"""D*~ Przerwała pisanie w połowie, nie dlatego, że opowiadanie było nudne, #Nie kłam.# ~*Taka miła. xDDD*~ #:D# ale dlatego, gdyż płakała przy każdym rozdziale. Tworzyła jej postaci takie życie, jakiego nie dane jej było mieć i to było bardzo smutne. \Fajny ten filler./ ~*A poza tym, gdybym ja była na miejscu Catherine, to tworzyłabym tej postaci życie jeszcze gorsze.*~ ~Jesteś takim dobrym człowiekiem. xDDD~ ~*Wiem :D*~ Gdy miała osiemnaście lat, została wyrzucona na bruk. Musiała sobie radzić sama. ~Nie, ale serio mówię. Gdyby lepiej przetworzyć tę historię, to mogłaby być ciekawa, ale taka jak tu to chujowizna.~ #Niech Lecker napisze opowiadanie o postaci z taką historią.# ~*Też czekam. xDDD*~ ~Jesteśmy zajebistymi ludźmi. xDDD~ ~*#C'nie? :D#*~ Chciała się zemścić, po prostu chciała się zemścić. #Dobrze, rozumiemy, nie zesraj się.# Przez to, dołączyła do Kombinatu, początkowo jako szpieg i po cichu przekazywała im wszystkie informacje odnośnie rebeliantów. Po czterech latach zaś, awansowała na posadę osobistego ochroniarza Konsula/Administratora (zależy od wersji gry), o której marzyła od trzech lat oraz została osobą eliminującą wrogów Kombinatu. ~*Te dwa zdania zostały skopiowane z jej oficjalnie podawanej historii, więc nie ma co się w ich wypadku powtarzać z komentarzem.*~

Wygląd: ~*[chuckles] So you've met Dr. Mossman.*~ ~Piękny ten kwadratowy nawias. xDDD~ ~*Wiem :D*~ Jest wysoką, wysportowaną dziewczyną. \Bowiem, na szczęście, oryginalność postanowiła jeszcze na moment wpaść./ Ma ona długie, ciemnobrązowe i pofalowane włosy oraz całe czarne oczy. ~*W sensie wiecie, takie mocno ciemnobrązowe, że wyglądają na czarne. To jest możliwe w rzeczywistości.*~ ~No, ale wiadomo, po co to uściślić.~ ~*Niestety ;=;*~ Gdy była nastolatką, nosiła na sobie bluzki z różnymi abstrakcyjnymi wzorami, a na to czerwono-czarną mgiełkę. #Co jest kurna dziwne, bowiem skoro rodzina traktowała ją jak traktowała, to powinna raczej nosić zniszczone ubranie po rodzeństwie i to za małe w dodatku.# ~*Ale to Mary Sue, może być traktowana najgorzej na świecie, ale zajebiste ubranie i tak będzie miała.*~ #;===;# ~*Wiem ;=;*~ Na nogi wkładała czarnofioletowe rajstopy oraz krótką, rozkloszowaną, granatową spódniczkę do połowy ud. ~*Bowiem, jak widać, faza na spódnice nadal mnie trzymała.*~ Nosiła również zwykłe trampki. \Dobrze, że w jej wypadku nie jakieś markowe buty./ ~*Fakt, to Nadcud jak na ten Katalog.*~


Po zostaniu szpiegiem Kombinatu oraz ochroniarzem Wallace Breen~*usi*~a, #Ależ naturalnie, jebana fangirl. xDDD# ~*Hehe ;"""D*~ zaczęła nosić czarny kombinezon, ~*Przecinek, won.*~ z żółtymi pasami po bokach. Na siebie wkładała również czarną, skórzaną kurtkę oraz, w nocy, noktowizor. Do ud zaś, miała przyczepione dwa pistolety, a za plecami nosiła dwa miecze. ~Co kompletnie nie pasuje do uniwersum Half-Life , bowiem w Half-Life nikt nie używa mieczy.~ ~*To Mary Sue, ona może wszystko.*~ ~Brak mi słów na to niedojebanie. ;=;~ ~*Nie dziwne. ;=;*~

Boi się: ~O, a tu nie ma wypisanych relacji i lęki są po staremu.~ ~*Bowiem ten opis napisałam chyba jeszcze przed zmianami.*~ ~A, OK. A tak w ogóle: She's one of the reasons I spend so much time outside.~ Śmierci, \Każdy w jakimś stopniu boi się śmierci, kurna./ ciasnych pomieszczeń, węży, śmierci Wallace Breen~*usi*~a ~*\~#<Ziew>#~/*~ i alkoholików. ~*To tak jak ja.*~

Nienawidzi: #I'll do that.# Ruchu Oporu, wścibskości, niezdecydowania, Gordona Freemana ~*Ty dziwko jebana, na stos!*~ \Jesteś taka wyrozumiała wobec gustu swych dawnych OC./ ~*Nie moja wina, że Gordon jest NadZajebisty. :D*~ i idiotyzmu. ~Nie lubi siebie?~ ~*GRZEGORZ! X"""DDD*~ ~;"""D~

Kompleksy: \What? You're joking?/ Nie ma, a przynajmniej się nad nimi nie zastanawiała. ~*Co jest dziwne, bowiem postać z taką przeszłością jak ona powinna mieć od zajebania kompleksów.*~ #Mary Sue...# ~*Niestety ;=;*~

Ciekawostki: ~*You're serious?*~ 1. ~How did it get past me?~ Sama nauczyła się walczyć wszystkimi broniami, które używa. \Szkoda, że nie zostało to wspomniane przy opisie jej historii./ ~*Jej! Pominięcie czegoś! ;=;*~

2. #Oh, no...# Wspomniała, że boi się Ravenholm, dlatego gdy została tam wysłana przez Breen~*usi*~a, wahała się. ~*Co nie jest ciekawostką, tylko jednym z wątków w historii.*~ \Pierdolone spoilery./ ~*Wiem, też mnie to wkurwia. ;=;*~

3. \Oh, please.../ Walczy dwoma pistoletami, dwoma mieczami i snajperką. ~*Te miecze cholernie nie pasują do kanonu.*~ ~Ta OC ogólnie nie pasuje do kanonu.~ ~*W sumie też fakt.*~

4. ~*Keep watching.*~ Jest tak wierna Breen~*usi*~owi, że mogłaby oddać za niego życie. ~*\~#<Ziew>#~/*~

5. ~Oh? You mean old Mossie left me a hand?~ Nienawidzi, gdy mówi się do niej „Catheriniuś". \Kto normalny zdrabniałby w ten sposób imię Catherine?/ ~*Nie mam pojęcia, może to normalne w Opkolandii.*~

~*Tak w ogóle, koniec analizy na dzisiaj. Mieliśmy zanalizować jeszcze jeden opis, ale już mnie się dzisiaj nie chce.*~

~Ile zostało jeszcze opisów OC do końca Katalogu?~

~*Pięć, z czego cztery są w chuj długie.*~

\Jeszcze tego nam brakowało./

#No, ale cóż, przeżyć to musimy.#

~*Tak w ogóle, robimy sobie dwa dni przerwy. Ogólnie po napisaniu analizy lub innych wattpadowych spraw będę robiła sobie dwa dni przerwy, tak będzie lepiej.*~

~~*Nie próbuj myśleć o indeksach. xDDD*~ ;"""D~

______________________________________________

~*Wiecie co, a chuj z tym, spróbujemy zanalizować ostatnie pięć opisów. Nie wiem czy nam się uda, ale spróbować można.*~

~A POTEM... :D~

\Psychol/

~No co? Mam dużo do powiedzenia. :D Tak w ogóle, mogę ja zacząć analizę końcową?~

#Tak kurwa będzie najlepiej, to jak pójdę spać, to nie przegapię swej kolejki. xD#

~;"""D~

~*Dobra, niech ci będzie. xDDD*~

[Uniwersum serii "Half-Life" i "Half-Life 2: Beta"] Opis Clihan

#Postacie do Half-Life nie powinny mieć kurwa pseudonimów.#

~*To Mary Sue, dla takich kanon zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni.*~

#;=;#

~*Wiem właśnie, też mnie się to nie podoba. ;=;*~

~*.*~

\Edgy as fucking fuck, prawie cała jest na czarno./

#Jeszcze brakuje tego, aby oczy miała czarne.#

~*Bez przesady, nie mam żadnej OC z całymi czarnymi oczami, mimo iż planuję jednej postaci dać całe czarne oczy.*~

~Jakiej?~

~*<Szepcze>*~

~ALEŻ KURWA NATURALNIE. X"""DDD~

~*;"""D*~

#Wolę nie wiedzieć, kogo. xDDD#

~Wiedz tylko, że pojebanie Ramoninth wchodzi na wyżyny. xDDD~

~*;"""D*~

#Nadboże x"""DDD#

Prawdziwe imię i nazwisko: #We're not going anywhere without—# ~*A nawet dziewiątej rano jeszcze nie ma. xDDD*~ #Dzień dobry! :D# Claire Khan \Miło, że ma oryginalne nazwisko./ ~*Co w sumie w tym Katalogu, na szczęście, jest dość powszechne.*~ ~Powszechne jak twoje dawne niedojebanie.~ ~*I, oczywiście, zjeb upośledzony musiał dojebać swoje pięć groszy. xDDD*~ ~;"""D~

Pseudonim: \Oh, let me do it, Dad./ (Na początku.) Brak

(Później) Clihan

#Mimo iż brak pseudonimu powinien pozostać, bo to kurwa uniwersum Half-Life, po kurwę komu pseudonimy, skoro chyba każdy zna każdego, gdyż szczególnie w Half-Life 2, świat pod względem ludzi z dnia na dzień robi się coraz mniejszy.#

~*Przynajmniej obie Ameryki wykopyrtnęły. Wnioskuję to po tym, że w Half-Life: Alyx, na tym globusie, który można znaleźć na prawie samym początku gry, owe są przekreślone.*~

~Ciekawe, co się z nimi stało na dobrą sprawę.~

~*Może Kombinat wykurwił je jakoś z powierzchni Ziemi, to uniwersum Half-Life, tu jest to możliwe, albo stały się niezdatne do życia, to byłoby bardziej prawdopodobne.*~

~W sumie fakt. Ciekawe też swoją drogą, gdzie jest City 17. W sensie tak, w Europie, ale jak się nazywało wcześniej.~

~*Cholera jego wie, jest za dużo wskazówek, które są sprzeczne ze sobą.*~

#Żałuję, że nawiązałam do lore Half-Life, bo jak te dwa popierdolce się rozgadają, to cały dzień mogą o tym napierdalać. xDDD#

~*~;"""D~*~

Wiek: ~*There's stuff I'd like to ask Gordon.*~ (Na początku) 35 lat 3 miesiące

(Później) 42 lata 3 miesiące

(Potem) 48 lat 3 miesiące

~Wszystko miało dziać się w becie Half-Life 2 jak coś.~

\A, OK, bo już chciałam się przypierdolić do tego, że wiek nie wzrósł jej o dwadzieścia lat./

Rasa: ~You know,~ Człowiek#o-Vortiguant# ~*Co do jasnej...? xDDD*~ #Niech ktoś narysuje taką hybrydę, plis. xDDD# ~*Idź się lecz na nogi, bo na mózg już za późno. xDDD*~ #;"""DDD#

Miejsce pobytu: #about the old days.# (Na początku) City 17

(Później) City 17 i jego obrzeża.

(Później, przez chwilę.) Ravenholm

\Ciekawe jak w becie Half-Life 2 wyglądałoby Ravenholm./

~*Jako iż w normalnym Half-Life 2 w nim panuje wieczny mrok a w całej reszcie świata nie, to nie zdziwiłabym się, gdyby w becie, gdzie na całym świecie miał być wieczny mrok, w Ravenholm byłby normalny cykl dnia i nocy.*~

\Szkoda, że nigdy nie dowiemy się, jak miało być naprawdę./

~*Ogólnie szkoda, że beta nie stała się wydaną grą.*~

~Mówisz tak dlatego, bo Breen wyglądał lepiej i były fabryki z harującymi w nich dziećmi. xDDD~

~*Morda tam w tle. xDDD*~

~Właśnie x"""DDD~

(Potem, przez chwilę.) Inny, nieznany świat.

~*Nie, nie Nadświat Kombinatu, miała na moment trafić do jednego, wymyślonego przeze mnie wymiaru chyba? Generalnie chyba ta.*~

~Mogłoby być ciekawie, ale wiadomo jak kiedyś by się to skończyło.~

~*Niestety ;=;*~

(Na końcu) Znowu City 17 i jego obrzeża.

\Miło, że ona chociaż się przemieszczała./

~*Któraś OC musiała ogarnąć, że jest to dozwolone.*~

Hobby: \I've gotta say, I think you broke my old record for getting here on foot from Dr. Kleiner's Lab./ Rysowanie, szycie, ~*Moja mama wręcz uwielbia szyć. Od początku pandemii szyje, szyje i szyje z przerwą na pracę zawodową lub ozdabianie pudełek bądź rysowanie Nadpięknych kotów.*~ #Ja bym zdechła z nudów, gdybym miała szyć.# ~*Ty przynajmniej w miarę umiesz to robić, ja ni cholery, umiem sobie tylko coś zszyć. I naprawić leżak włóczką.*~ ~Z cyklu: Weteran oglądania „Sąsiadów". xDDD~ ~*:D*~ pisanie wierszy, jazda na deskorolce, ~*Widać ona nie skończyła w krzakach.*~ ~~*Morda, zboku. xDDD*~ ;"""D~ słuchanie muzyki, oglądanie filmów na YouTube ~*Kupiłam sobie YouTube premium, lol, polecam generalnie.*~ i czytanie komiksów. ~*#WIEMY X"""DDD# ;"""D*~

Zainteresowania: ~*Still, you'd have made better time if you hadn't try to brute-force your way through the Antlion zones. There's a subtler way of dealing with—*~ Medycyna, ~*Propsy za to.*~ astronomia, psychologia, sztuka, historia dwudziestego wieku, filozofia ~*\~#Psychol#~/*~ i chemia.

Zalety: ~Uh-oh.~ Pracowita, miła, #Bowiem tym OC ewidentnie brakuje tej zalety.# ambitna, odważna, oszczędna, przedsiębiorcza i odpowiedzialna.

Wady: #Oh my God. No!# Niesprawiedliwa, nietolerancyjna, ~*W końcu któraś OC mnie rozumie. Nadcud! \*.*/*~ nieco zamknięta w sobie, naiwna, chłodna, ~<Idzie po miotacz płomieni.>~ \Niedojeb z ciebie jest, Grzegorz./ ~Hehe ;"""D~ nietowarzyska i bywa niekulturalna.

Rodzina: \Oh my God./ Cornelia i Gregory Khan (Rodzice)

Michael Khan (Brat)

\Miło, że chociaż ktoś więcej niż tylko jej rodzice się pojawił./

~*Fakt, a że jesteśmy w uniwersum Half-Life to przynajmniej łatwo uzasadnić brak innych członków tym, że albo kopnęli w kalendarz, albo zostali przerobieni na Stalkerów.*~

~Kochajmy Half-Life.~

~*Każdy z funkcjonującym mózgiem kocha Half-Life.*~

Sympatia: ~*Those are scanners.*~ (Na początku) Nikt

(Później) dr. Wallace Breen

#Ależ naturalnie, bowiem gdyby nie miała sympatii lub był nią jakiś inny facet z kanonu bądź spoza niego to świat by się zawalił.#

~*To Opkolandia, tutaj OC zakochiwały się w mych ulubionych męskich postaciach fikcyjnych.*~

#Bowiem po chuj stworzyć ciekawą historię, c'nie? -.-#

~*Opkolandii nie przeskoczysz. :<*~

#Niestety ;=;#

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~Gordon, get back inside, we've gotta warn—~ (Na początku) Nikt' #Po co tu jest ten apostrof?# ~*Najwidoczniej jebłam go przez przypadek i tego nie zauważyłam.*~ #A, OK.#

(Później) dr. Wallace Breen

\Ależ kurwa naturalnie, bowiem świat by się zawalił, gdyby miała też innych przyjaciół z lub spoza kanonu./

~*Wtedy byłoby ciekawiej, a przecież nie o to chodzi w opkach.*~

\A, racja. Bez komentarza./

~*Wiem, też mnie to wkurwia, no ale kiedyś byłam aŁtoreczką, także ten.*~

Największy wróg/wrogowie: #I'll bring him back in one piece.# (Na początku) Kombinat

(Później) Gordon Freeman ~*Ty suko pierdolona, jak można nienawidzić Gordona?!?!?!*~ ~Kurwa, tryb fangirlingu jej się załączył. xDDD~ ~*W Retconning IV Gordon będzie Nadbogiem vol. 2. :D*~ ~To idzie za daleko. xDDD~ ~*;"""D*~ #<Wychodzi> Heeelp xDDD# ~*Siad na dupie i analizuj. xD*~ i Ruch Oporu

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: \So, where is the troublemaker?/ (Na początku) Brak

(Później) Geokineza

\Mimo iż nie powinna mieć nadprzyrodzonych zdolności, bowiem to uniwersum Half-Life, tu ludzie takowych nie posiadają./

~*No, ale to Mary Sue, więc czego ty po niej oczekujesz.*~

\Chociaż odrobinę trzymania się zasad narzuconych przez kanon?/

~*Kolejna z zbyt wielkimi wymaganiami do Opkolandii wchodzi.*~

\Ech.../

~*Wiem, niestety. :<*~

Historia: ~*I've never seen the Antlions so riled.*~ ~Cudowna historia, kontynuuj. xDDD~ ~*Hehe :D*~ Urodziła się w średniozamożnej rodzinie, jako najstarsza z rodzeństwa. \Widać oryginalność na moment wpadła z Antarktydy do nas./ ~*Raz na jakiś czas uznaje, że się pojawi i dobrze, bowiem oryginalność zawsze jest mile widziana.*~ Cztery lata później urodził się jej brat. #Nikogo nie obchodzi, ile lat później się urodził, wiemy że był i to najważniejsze.# Rodzice kochali ich oboje tak samo i starali się, aby oboje mieli jak najlepsze dzieciństwo. \I dobrze, to przynajmniej Claire nie jest opkową pierdołą jak Catherine./ Część dzieciństwa Claire przebiegła normalnie, jednak gdy ta miała piętnaście lat, Ziemię podbił Kombinat. ~*Ale spoko, Gordon rozjebie ich na jednego hita.*~ ~To akurat fakt, jestem przekonany, że w Half-Life 3 Kombinat zostanie ostatecznie wyjebany z Ziemi i pewnie z Wszechświata.~ #Fajnie by było, gdyby były dwa zakończenia, w jednym wygrywałby Kombinat, a w drugim Gordon i spółka.# ~*Może coś takiego zrobią, w końcu wiele zakończeń w grach jest czymś stosunkowo popularnym i przy okazji, przynajmniej moim zdaniem, pokazuje że dany twórca nieźle napracował się przy swoim tworze. A poza tym, pierwszy Half-Life ma dwa zakończenia, więc czemu trzeci nie mógłby mieć?*~ ~Zobaczymy za te dziesięć lat.~ ~*Cudna wizja przyszłości. xDDD*~ ~Ale prawdziwa. :D~ Przez około dwadzieścia cztery lat dziewczyna była przeciwko nim, jednak gdy miała trzydzieści cztery lata, coś się zmieniło. \Znormalniała/ ~*Idealne podsumowanie, lepiej się nie dało. xDDD*~ \Hehe/

Wygląd: ~No!~ Jest ona wysoką, szczupłą dziewczyną. #Bowiem oryginalność najwidoczniej uznała, że styknie i wróciła na Antarktydę.# Ma długie, czarne i pofalowane włosy, które zazwyczaj spina w wysokiego kucyka ~*Jak prawie wszystkie moje OC rysowane w tym stylu co Claire.*~ ~To chyba najwyższa forma niedojebania.~ ~*Wiem i nie jestem z dawnej siebie dumna. ;=;*~ i fioletowe oczy. #Bowiem pod tym względem też warto być oryginalnym.# Zazwyczaj nosi na sobie czarne bluzki z jednokolorowymi paskami oraz zwykłe dżinsy. Na nogi wkłada zwykłe, niczym nie wyróżniające się trampki. #Przynajmniej ubiera się normalnie, a nie jak gimbus lub lafirynda czy cuś.# ~*Dobrze, że nie ubiera się tak jak te upośledzone OC z dołu czerwonej teczki.*~ ~Nie przypominaj. ;________________;~ ~*Fakt, brutalne wspomnienia. ;=;*~


Od pewnego momentu, co wieczór, zaczęła nosić biały kombinezon z czarnymi pasami po bokach \Nice, w końcu jakiś oryginalny ubiór, bowiem chyba żadna z tych OC nie nosiła białego kombinezonu./ ~*Widać postanowiłam chociaż raz użyć mocy oryginalności.*~ \I dobrze, to przynajmniej nie mamy ciągle powtarzalności./ oraz z logiem Kombinatu na ramieniu. ~*Miałam gdzieś jej rysunek. Moment, idę go poszukać...Jestem. Za cholerę nie mogę go znaleźć, a pamiętam, że kiedyś narysowałam jej rysunek z opisem.*~ ~Zaginiony_rysunek.exe~ #Co ty dziś piłeś? xDDD# ~Jeszcze nic. :D~ ~*Taaa...Nic. xDDD*~ ~;"""D~ Zakładała również czarne, średniej długości glany i długie rękawice tego samego koloru. Na głowę wkładała biały, przedłużony z tyłu kask, z ciemnoczerwoną szybką. #Przynajmniej oryginalnie się ubierała.# ~*Widać oryginalność postanowiła wpaść jeszcze na moment i dobrze.*~

Relacje: #Where? Use your scouts. Can you see them?#

Rodzina

· Cornelia Khan – \Approaching the south entrance./ Matka dziewczyny, którą Claire kocha mimo wszystko. #Nie dziwne, bowiem to jej matka, a skoro się nad nią nie znęcała, to logiczne, że Claire i tak, i tak ją kocha.# Jednak nawet miłość rodzicielska nie przeszkodziła Claire w zabiciu Cornelii. ~*Czyli widać nie do końca ją kochała, skoro bezproblemowo ją zabiła.*~ ~Ach, te pseudo dramaty tylko po to, aby zrobić z OC skurwiela.~ ~*Znaczy to mogłoby zadziałać, taki dylemat czy wolała swoją rodzinę, czy Kombinat, ale gdybym napisała ten FanFiction wtedy, to wyszłoby chujowo.*~ ~To akurat wszyscy wiedzą.~

· Gregory Khan – ~*There's a lot of Antlion activity out here, but not sign of Gordon Freeman.*~ Ojciec dziewczyny, którego Claire również kocha mimo wszystko, \I nie dziwne, skoro nie znęcał się nad nią ani nic w tym stylu./ mimo iż ten czasem ją denerwuje. #Miało się to chociaż objawić w historii?# ~*Tak. Ogólnie rodzina Claire miała się, do czasu ich zabicia, pojawiać bardzo często.*~ #Widać aŁtoreczka zaczynała ewoluować.# ~~*Najpierw skończ swoje dwie zaczęte prace. xDDD*~ :D~ \Ewidentnie, jesteście przedłużeniami siebie, skoro tyle o sobie wiecie./ ~*~Po prostu znamy się bardzo długo. :D~*~ Jednak nawet miłość rodzicielska nie przeszkodziła Claire w zabiciu go. \Można byłoby to serio ciekawie wykorzystać, ale wiadomo jak wyszłoby to kiedyś./

· Michael Khan – ~Dad, you got plenty of time to talk about this later.~ Brat dziewczyny, który niemiłosiernie denerwuje ją swoją wścibskością, przez co Claire ciężej ukryć jej powiązania z Kombinatem. #I zgaduję, że zostało to dodane tylko po to, aby utrudnić to Claire?# ~*Da*~ #Można by jego wścibskość jakoś rozwinąć w historii, aby nie było, że wścibskość Michaela została dodana tylko po to, no ale wiadomo jakby się to kiedyś skończyło.# ~*Niestety. Dzisiaj napisałabym ten FanFiction lepiej, ale mi na nim nie zależy.*~ ~I tak chcę remake tego Katalogu.~ ~*To sobie poczekasz. xDDD*~ ~:<~ Mimo wszystko, dziewczyna kocha go, ale nawet to nie przeszkodziło jej w zabiciu go. #Co było do przewidzenia, skoro rodziców bezproblemowo zaciumkała.#

Przyjaciele, znajomi i towarzystwo.

· dr. Gordon Freeman – #I want Gordon to see what he stirred up.# Na początku Claire nawet go lubiła i uważała, że jest fajny, ~*Bo jest i nic ani nikt tego nie zmieni.*~ jednak gdy przeszła na stronę Kombinatu, stał się jej wrogiem numer jeden. \W sumie nie dziwne, bowiem Gordon i Kombinat nie są przyjaciółmi./ ~*Chociaż zagrałabym w moda, w którym Gordon stałby po stronie Kombinatu.*~ ~~*Tak, wiemy kogo chcesz zawołać. xDDD*~ ;"""D~

· Alyx Vance – \If he's gonna walk in the Antlions den, he might has well learn to tread lightly./ Na początku Claire uważała Alyx za dobrą znajomą i przyjemnie spędzało jej się z nią czas. ~*Nie dziwne, bowiem Alyx jest spoko, a po Half-Life: Alyx polubiłam ją jeszcze bardziej. Tak powinno się tworzyć prequele.*~ \Czytałam w necie nagłówki, że Half-Life: Alyx najbardziej napędza sprzedaż okularów VR./ ~*Nie dziwne, bo to zajebista gra i gdybym miała odpowiednio dużo hajsu, to sama kupiłabym i VR, i tę grę.*~ Nawet uważała, że Alyx była całkiem miła, jednak gdy Claire przeszła na stronę Kombinatu, Alyx również stała się jej wrogiem. #Co nie jest dziwne, bowiem Alyx również nienawidzi Kombinatu.#

· Eli Vance ~*Ważne, że Eli jednak żyje.*~ – ~*They know.*~ Claire na początku nawet go lubiła i nawet czasem z nim rozmawiała, ~W sumie Eli też jest spoko.~ ~*Najlepszy jest w Half-Life: Alyx, ale w tych pozostałych Half-Life też jest w porządku.*~ jednak po przejściu na stronę Kombinatu zaczęła go traktować jak wroga, #I nie dziwo, bowiem Eli także nienawidzi Kombinatu.# jednak nie największego. \Bowiem nie każdy z tych tutaj postaci musi być jej największym wrogiem, c'nie./

· dr. Isaac Kleiner – ~Quick. Get in.~ Na początku Claire nawet go lubiła i uważała go za miłego człowieka, mimo iż czasem ją irytował. ~*Ja tam niezbyt przepadam za Kleinerem, tylko w sumie nie za bardzo wiem czemu.*~ \Najlepsze są memy z nim./ ~*To wiadomo, one najbardziej napędzają memy z Half-Life, zaraz po memach o Half-Life 3.*~ ~Przynajmniej Half-Life 3 Confirmed.~ ~*Na stówę, skoro Half-Life: Alyx ma TAKIE zakończenie i TAKI cliffhanger, to dziwne by było, gdyby w Valve czegoś z tym nie zrobili.*~ Jednak, kiedy dziewczyna przeszła na stronę Kombinatu, zaczęła traktować go jak zwykłego wroga, gdyż w końcu Isaac nie współpracował z Kombinatem. \W sumie, byłoby ciekawie, gdyby z jakiegoś powodu współpracował. Zagrałabym w takiego moda./ ~*Lecker ma co robić.*~ \Zajebiście/ ~*No co? xDDD*~

· dr. Helena Mossman ~*Bowiem, jeżeli ktoś nie wie, w becie Judith miała mieć na imię Helena.*~ ~Miała też być dziesięć razy bardziej wkurwiająca niż w normalnej grze. Serio mówię, zagrajcie lub obejrzyjcie Let's Play z odzyskanych map z bety, przy teleportacji Gordona do Kraken Base przekonacie się, że ta pała zachowywała się jak rozwydrzona nastolatka.~ \Pewnie dlatego ją zmienili./ ~*Nie zdziwię się, jeżeli tak było, bowiem testerzy pewnie kręćka dostawali, jak ta kurwa się pojawiała.*~ – #Gordon, this is Dog.# Na początku Claire miała do niej neutralny stosunek, jednak kiedy przeszła na stronę Kombinatu i dowiedziała się, że Helena również współpracowała z Kombinatem, zaczęła ją nawet lubić i dobrze się dogadywały. ~*Bowiem, moim skromnym zdaniem, Judith pasuje bardziej po stronie Kombinatu. Nie wiem czemu, ale jakoś tak wolałabym ją widzieć po ich stronie, aniżeli po stronie Ruchu Oporu.*~ ~A ja zobaczyłbym Breena po stronie Ruchu Oporu.~ ~*Jest SFM, który to robi. Prosz:

https://youtu.be/iB5e6a0Qa0Y

*~

~Czego ci ludzie nie wymyślą.~ ~*C'nie?*~

Claire znienawidziła Helenę wtedy, gdy ta zdradziła Kombinat. ~*Spal ją.*~ #TAAAKA MIŁA. xDDD# ~*Co nie? :D*~

· Barney Calhoun – \My dad built him years ago to keep track of me./ Na początku Claire nawet lubiła przebywać w jego towarzystwie i również uważała go za miłego człowieka, ~*Bowiem Barney jest spoko.*~ \Tylko co się z nim stało po Epizodzie Pierwszym?/ ~*Cholera jego wie, miejmy nadzieję, że w Half-Life 3 się wyjaśni.*~ jednak po przejściu na stronę Kombinatu zaczął ją irytować tym, że we wszystkim jej przeszkadzał. #Nie dziwne, skoro w Civil Protection działał jedynie pod przykrywką, a tak naprawdę stał po stronie Ruchu Oporu.#

· dr. Wallace Breen – ~*Be my little buddy while I was scavenging around.*~ Na początku Claire była mu niechętna i uważała go za największego wroga, ~*Ty suko.*~ \Sama ją stworzyłaś, Ramoninth./ ~*Morda tam z tyłu.*~ \Hehe/ ale gdy przeszła na stronę Kombinatu stał się jej najlepszym przyjacielem. ~*Ależ naturalnie, bowiem gdyby mieli neutralne stosunki to świat by wybuchł.*~ ~S.C.H.E.M.A.T – Strasznie Chujowa Historia Ewidentnych Miernot Autystycznych Tudżykistańskich.~ #Piękne rozwinięcie, kontynuuj. xDDD# ~;"""D~

· Ojciec Grigorij ~**Grigori. Nie obchodzi mnie, co kiedyś mnie się wydawało i tak będę poprawiała.*~ – ~That was the first model. He was about... yay-high.~ Dziewczyna nie mogła wyrobić sobie trwałego zdania o ojcu Grigorij, gdyż widziała go tylko kilka razy i to też nie na długo, #W sumie nie dziwne, bowiem w samej grze jest to postać epizodyczna, a ten FanFiction nie miał się kręcić wokół niego.# jednak podziwia go za to, że przetrwał aż tak długo w Ravenholm. ~*Siłą swej zajebistości oraz swego shotguna.*~ \Piękna hipoteza, nie ma co./ ~*Wiem :D*~

· Vortiguanty – ~I've been adding to him ever since.~ Na początku dziewczyna była podejrzliwa w stosunku do nich, gdyż w końcu to była inna rasa, ~*Powiedziałabym, że rasizm, ale w sumie OK, w uniwersum Half-Life to ma sens, ze względu na to, co odpierdala Kombinat, który też jest z kosmosu.*~ ale po przejściu na stronę Kombinatu, stali się jednymi z jej wrogów. #I nie dziwne, bowiem Vortiguanty też nie stoją po stronie Kombinatu.#

· Ruch Oporu – #Haven't I, boy?# Na początku dziewczyna była do nich przyjaźnie nastawiona i nawet dobrze dogadywała się z poszczególnymi członkami, ale po przejściu na stronę Kombinatu zaczęli być wrogami. \Co jest logiczne. Tak, wiem że skoro już wypisuje się relacje postaci z poszczególnymi postaciami z gry to o Ruchu Oporu również warto wspomnieć, bowiem jest istotny, no ale wiadomo o co mi chodzi./

· Kombinat – \Come on, Gordon. This way./ Na początku, ~*Przecinek, won.*~ dziewczyna tak jak większość osób dążyła do pokonania Kombinatu, jednak po przyłączeniu się do nich stali się jej sojusznikami. ~Co jest kurde logiczne, bowiem skoro stanęła po ich stronie to raczej nie byli wrogami.~ ~*A kto wie...*~ ~Co ty dziś piłaś? xDDD~ ~*Witaminę C, kakao i teraz piję herbatę. :D*~ ~Ogranicz to, bo ci szkodzi. xDDD~ ~*Nie :D*~

Lęki: ~*I'm not starting anything.*~

· Achluofobia – ~I suppose she already gave him the tour.~ Strach przed ciemnością i mrokiem. #Ciekawe, bowiem w becie Half-Life 2 mrok miał być dwadzieścia cztery godziny na dobę siedem dni w tygodniu.# ~*Można by to ciekawie wykorzystać.*~ #Wiem, dlatego mówię, że ciekawe.#

· Aichmofobia – #Put the word out. Make sure you track them as far as you can. If they change course, we need to know.# Strach przed igłami, strzykawkami lub przedmiotami ostro zakończonymi. ~<Idzie po strzykawkę.>~ ~*Najmilszy człowiek na świecie, check. xDDD*~ ~Dzień dobry! :D~

· Aidsofobia – \Yeah!/ Strach przed zakażeniem wirusem HIV i śmierć na AIDS. ~*Tego akurat da się domyślić po nazwie fobii.*~ #Są ludzie wolniej kapujący, wypada dla nich dać definicję.# ~*A, racja.*~

· Atazagorafobia – ~*Are you there, Dr. Kleiner?*~ Strach przed byciem zapomnianym, zignorowanym lub strach przed zapomnieniem. #Jesteś taką pałą, że ciebie powinno się wymazać z egzystencji.# \Poetycko w kurwę./ #Hehe :D# ~A poza tym, jesteś taka dobra. xDDD~ #Wiem :D#

Nienawidzi: ~Well, come on in.~ Wścibskości, nieodpowiedzialności, zdrady \A mimo to, sama zdradziła Ruch Oporu i przeszła na stronę Kombinatu./ #Hipokrytka pierdolona, nie ma co.# i gadatliwości. ~*Nie dogadamy się.*~

Kompleksy: #Come on in, Gordon. (Same as retail)# ~*I ten nawias, a nawet jedenastej jeszcze nie ma. xDDD*~ #Hehe :D# Nie lubi swojej naiwności, ale mimo starań nie może jej się pozbyć. ~*Aż mnie plecy zaswędziały z rozpaczy.*~ ~Cudownie, kontynuuj. X"""D~ ~*;"""D*~

Ciekawostki: \Come on in./ 1. ~*Hmm this is cozy.*~ Mimo iż nienawidzi zdrady, sama zdradziła swoją rodzinę, przyjaciół i Ruch Oporu. ~*\~#Hipokrytka pierdolona, na stos z nią.#~/*~

2. ~I've got a hybrid teleport working.~ Nie lubi swojego imienia. \Czemu? Nie wiadomo./ Wolałaby nazywać się Elizabeth lub Lena. ~A może Lana, tylko od tyłu? :D~ ~*Ogarnij się, ułomie upośledzony. xDDD*~ ~;"""D~

3. #Are you ready to receive us?# Przez odpowiednią ilość czasu udawało jej się ukrywać to, że była po stronie Kombinatu. ~Co nie jest ciekawostką, a istotną sprawą w fabule.~ #Ach, te spoilery. One chyba nigdy nas nie opuszczą.#

4. \And what about my father?/ Poza swoim ojczystym językiem płynnie mówi po polsku, niemiecku, rosyjsku, hiszpańsku, japońsku i włosku. #Mary Sue Detected. Jestem przekonana, że da się nauczyć mówić w sześciu językach, ale wątpię, aby można było się nauczyć tylu języków na płynnym poziomie.# ~*To Mary Sue, da radę.*~ #Wiem, niestety i to mnie się nie podoba. ;=;# ~*Mnie też nie, ale co poradzisz. ;=;*~

5. ~*A week ago?*~ Kiedyś była uzależniona od telefonu, ale obecnie nie ma żadnych uzależnień. ~*Ja kiedyś byłam uzależniona od komputera, ale już nie jestem, także ta.*~

6. ~But I only just activated the hybrid portal and stepped in.~ Po przejściu na stronę Kombinatu pozostała im wierna do końca. ~↓<Ziew>~ ~*Nie mogę z tobą, ty pało, znowu indeks dolny i czcionka ósemka? xDDD*~ ~Why not. :D~

______________________________________________

~To już piekło? ;=;~

~*Niestety. Teraz opis ostatnich czterech OC do Kronik Apokalipsy, ale nowym sposobem, długim as fucking fuck.*~

#To będą ciężkie chwile.#

~*Niestety, ale trzeba przez to przebrnąć.*~

[Uniwersum serii Slavi.] Opis Alicji Antychryst.

~Zobaczymy jaka miała być w pierwowzorze.~

~*Nie zdziwię się, jeżeli Mary Sue.*~

~To byłoby bardzo prawdopodobne, no ale zobaczymy.~

~*OK, tego rysunku nie analizowaliśmy. Zacznijmy od tego, że ma nierówne brwi.*~

~Oczy ma ewidentnie za wielkie oraz nierówne.~

#Kaptur ma jakoś tak dziwnie narysowany.#

\Rzęsy ma kijowo narysowane./

~*Szyję ma chyba za chudą albo przynajmniej tak mnie się wydaje.*~

~Ale tak poza tym, to jak na dawną ciebie, Ramoninth, nie wyszła tak źle.~

~*Wiem, mimo tych wad do dzisiaj mnie się podoba.*~

1. Podstawowe informacje:

Imię: ~*Wiecie co, te opisy teraz będą tak długie, że darujemy sobie wklejanie dla beki kwestii Alyx, bo pierdolca dostaniemy.*~ ~Tak chyba będzie najlepiej, zważając na to, ile ten opis zajmuje stron. ;=;~ Alicja

Drugie imię/imiona: Brak

Nazwisko: Antychryst

Preferowane imię/imiona: Lubi swoje normalne imię, jednak jeśli miałaby wybierać, chciałaby mieć na imię Lisa, Larysa, Lena lub Laura. \Wszystkie na L? Nie żeby to było coś złego, ale taki dziwny zbieg okoliczności./ ~*Wiem, dopiero teraz się zorientowałam. Najwidoczniej to po prostu przypadek.*~

Pseudonim/pseudonimy: Brak \I nie dziwne, bowiem w tymże uniwersum chyba żadna postać nie miała pseudonimu, z tego co pamiętam./

Płeć: Kobieta ~*W dzisiejszych czasach nigdy nic nie wiadomo.*~ ~Płcie są dwie i chuj.~ ~*Wiem o tym, ale kto wie, czy nie jest potajemnie SJW.*~ ~Ona nie jest niedojebana.~ \Jest twoją córką, więc kto wie./ ~Wypierdalaj xDDD~ \Hehe/

Data urodzenia: 24 grudnia 1516 rok #Brawo, Grzegorz, trafił ci się jeden nieśmiertelny gówniak.# ~Któryś musiał.~

Wiek: [W trzeciej części.] ~*Bowiem dopiero wtedy ma się pojawić.*~ (Na początku.) 514 lat

(Później) 520 lat

[W piątej części.] (Na początku.) 526 lat

(Później) 528 lat

~A czwarta część?~

~*Najwidoczniej z jakiegoś powodu nie miała się w niej pojawić.*~

Miejsce urodzenia: Niemcy, Berlin ~*#<3#*~ \Ależ tak./ ~*#No co? :D#*~

Religia: Kiedyś była chrześcijanką, ale obecnie jest #wyznawczynią Zarządu# ateistką. ~To nie Retconningi! xDDD~ #No i? :D#

Dziewictwo: Nie jest dziewicą. \Zdziwiłabym się, gdyby przez tyle wieków nadal nią była./

Grupa krwi: AB RH- ~*Grupę krwi dla danej postaci ustalałam tak, że wchodziłam na stronę, na której owe zostały wypisane, zamykałam oczy i ruszałam kursorem. Na której grupie krwi kursor się zatrzymał, tą postać dostawała.*~ ~To zabrzmiało zbyt prosto. xD~ ~*Życie pisze najciekawsze historie. xD*~


2. Rodzina:

Ojciec: Grzegorz Antychryst ~*:******************~ ~:*~ #Aż mnie ręka zabolała. xDDD# ~Cudownie x"""DDD~ #Co nie? :D#

Wiek ojca: 1370 lat

\Jaki stary./

~I tak każdy mnie kocha.~

#A jaki skromny. xDDD#

~:D~

Matka: Małgorzata Antychryst

Wiek matki: 92 lata ~*Napisałam po prostu wiek, w którym matka Alicji padła jak coś.*~

Rodzeństwo:

1. Irma Antychryst

~*Istniało takie imię w szesnastym wieku?*~

~Nawet jeżeli nie, to jest to moja córka, ja mogę wszystko.~

~*Wyjdź. xDDD*~

~Nie :D~

2. Damian Antychryst

3. Elżbieta Antychryst

4. Daniel Antychryst

\Całkiem małe rodzeństwo jak na standardy szesnastego wieku./

~*No, ale też sporo gówniaków, także ta.*~

\W sumie, przynajmniej więcej niż dwójka dzieci, czyli pasuje jak na szesnasty wiek./

Wiek rodzeństwa:

1. 102 lata

2. 99 lat

3. 110 lat

4. 90 lat

#Nie wiem jaki dokładnie był standardowy wiek, do którego ludzie dożywali w szesnastym wieku, ale co by nie było, to meeega długo żyli jak na tamte czasy.#

~*To dzieci Grzegorza, one mogą być dziwne.*~

~8)~

~*Tak, wiemy, jesteś zajebisty. xDDD*~

~Hehe :D~

Babcia/Babcie: Emilia Estreicher ~*Istniało takie nazwisko w tamtych czasach?*~ ~<Sprawdza> Nie wiem, nie mogę znaleźć. Wiem, że na stówę istniało w osiemnastym wieku, ale czy w szesnastym to nie mogę się doszukać.~ ~*Może ktoś bardziej obeznany wypowie się w komentarzach.*~

Dziadek/Dziadkowie: Michał Estreicher

Wujek/Wujkowie: Dawid Hrycyk #Potrzebujemy kolejną bardziej obeznaną osobę, bowiem Google nie chce powiedzieć czy w szesnastym wieku istniało już to nazwisko.#

Ciocia/Ciocie: Klara Hrycyk

Kuzyn/Kuzyni: Stanisław, Eliza, Grzegorz i Kornelia Hrycyk

Dzieci: [Pierwszy związek.] \Nie dziwne, że kilka razy miała mężów, skoro tyle żyła i żyje./ Irma, Michał, Klara, Edward, Kornelia, Sebastian, Karolina, Daniel, Konstancja, Kornel, Laura, Patryk, Łucja, Grzegorz i Luna Adamczyk ~*O. Jasny. Kurwa. Chuj. ;_; Nawet jak na szesnasty wiek jest to EWIDENTNIE ZA DUŻO gówniaków. Nie da się po prostu tyle urodzić.*~ ~Jest moją córką, to se może.~ ~*Ale bez przesady, nie da się mieć piętnastu dzieci z jednego związku! xD*~ ~Cicho tam w tyle. xDDD~ #A co do nazwiska, to znowu Google nie chce powiedzieć czy istniało w szesnastym wieku. Chyba tak, ale pewności nie mam. ;=;# ~*Czyli znowu potrzebny jakiś bardziej obeznany czytelnik.*~

[Drugi związek.] Małgorzata, Alicja, Patryk, Mateusz, Emma, Elżbieta, Dawid, Damian, Emilia, Elisa, ~*Chyba Eliza jak już.*~ Emil i Krzysztof Ostrowscy \Nadal za dużo bachorów. Nie da się mieć dwunastu dzieci z jednego związku./ ~*Opkolandia we wszystkim pomoże.*~ \Niejednokrotnie podczas tej analizy się o tym przekonałam./ ~*A co do nazwiska, to nie pamiętam, w którym wieku Alicja miała drugi raz wyjść za mąż, więc może to nazwisko już istniało.*~

[Trzeci związek.] Layla, Sara, Diana, Larysa, Mieczysław, Hubert, Maksymilian i Konstanty Borys #Dobra, taka ilość dzieciaków jest już możliwa. Co prawda nie jest to częste, ale przynajmniej realne.#

[Czwarty związek.] Nina, Katarzyna, Mirosław i Piotr Dąbrowscy ~*No tu już na stówę jest realistycznie, chociaż raz sensowna ilość bachorów.*~

Wiek dzieci: [Pierwszy związek.]

1. 95 lat

2. 114 lat

3. 117 lat

4. 88 lat

5. 97 lat

6. 100 lat

7. 113 lat

8. 102 lata

9. 99 lat

10. 90 lat

11. 77 lat

12. 70 lat

13. 91 lat

14. 117 lat

15. 30 lat

~*Jak na szesnasty wiek, to bardzo długo żyła czternastka z jej dzieci.*~

\Co się stało z jej piętnastym dzieckiem, że tak szybko padło?/

~*Nie pamiętam, na stówę wymyśliłam jakiś powód, ale obecnie go nie pamiętam.*~

\Ważne, że powód jest./

[Drugi związek.]

1. 100 lat

2. 102 lata

3. 113 lat

4. 110 lat

5. 104 lata

6. 101 lat

7. 117 lat

8. 117 lat

9. 101 lat

10. 111 lat

11. 112 lat

12. 107 lat

\Tutaj chyba najlepiej w sumie, bowiem każdy bachor żył ponad sto lat./

~*Widać wyjątkowo długowieczna i przy okazji zdrowa rodzina się trafiła.*~

[Trzeci związek.]

1. 99 lat

2. 81 lat

3. 92 lata

4. 100 lat

5. 114 lat

6. 97 lat

7. 45 lat

\A tu co się stało, że tak szybko padł?/

~*Nie pamiętam już, serio, dawno pisałam te opisy.*~

~Było w takich wypadkach dopisywać, czemu wcześnie dany gówniak umarł.~

~*Kiedyś najwidoczniej nie przyszło mi to do głowy.*~

\Właśnie widać./

8. 114 lat

[Czwarty związek.]

1. 10 lat

#W ciul wcześnie.#

~*Najwidoczniej po prostu dany gówniak był chory czy coś w tym stylu, bowiem naturalnie by tak nie padł.*~

#Śmierć naturalna w wieku dziesięciu lat. To byłoby ciekawe. xD#

~~*NIE POZWALAM. xDDD*~ ;"""D~

2. 32 lata

3. 33 lata

4. 23 lata

\O jasny upośledzony, ale wcześnie te dzieciaki umierały./

~*Faktycznie, jakaś pechowa rodzina musiała to być.*~

Lubiany/Najbliższy członek rodziny: Ojciec dziewczyny, Grzegorz Antychryst ~Nie dziwne, każdy mnie wielbi.~ #Nie mogę z twoim brakiem skromności. xDDD# ~;"""D~

Dodatkowe komentarze o rodzinie: ~*One są, ale usuwałam je z różnych powodów przed dodaniem na Wattpada. Dlatego tu macie taki extension pack, gdzie wklejam owe komentarze.*~ ~Luksusowa analiza, dla wszystkich, którzy dotrwali do tego momentu. xD~ ~*Czyli pewnie tylko dla Lecker, ale chuj. xDDD Ej moment...Kurwa, te komentarze są niedojebane. I tak sobie na to patrzę i ej, czy ja kiedyś tolerowałam homoseksualistów, ale potem mnie się zmieniło? Bo jak tak patrzę na te komentarze, to czasem się takie oło trafia.*~ \Być może, wszakże wszystko się zmienia./ W całym życiu rodzinnym Alicji zdarzyło się kilka przypadków związków kazirodczych. ~*No dobra, w tamtych czasach, a przynajmniej z tego co wiem, to chyba się czasami zdarzało, więc daruję.*~ ~Ja bym za to zajebał.~ ~*A ten tylko by mordował i mordował. xDDD*~ ~Hehe :D~ Jej siostra, Elżbieta Antychryst była w kazirodczym związku z ich kuzynem, Grzegorzem Hrycykiem, ~Moment, stos przygotuję.~ #Taki miły. xDDD# ~Co nie? :D~ jej jeden z braci, Damian Antychryst, był z ich kuzynką, Elizą Hrycyk, ~Ogarnąć się tam, bo siana i drewna na stos mi nie starczy.~ \Ciebie nie da się wychować. xDDD/ ~OMN, RIVIENNA UŻYŁA EMOTKI! \O/~ ~*NADCUD! \*.*/*~ #NIEMOŻLIWE! O.O# \.../ ~*~#:D#~*~ a jej druga siostra, Irma Antychryst, była z jednym z ich braci, Danielem Antychrystem. ~<Rzuca na stos zapałkę.>~ ~*Lecker, wychowaj go! XDDD*~ ~;"""DDD~ W ciągu związków partnerskich Alicji, zdarzyły się trzy przypadki kazirodztwa. ~~*Japa, pojebie. xDDD*~ :D~ Z jej pierwszego związku, jedna z jej córek, Irma Adamczyk, była w związku z jednym z synów Alicji, Grzegorzem Adamczykiem, a druga z jej córek, Laura Adamczyk, była w kazirodczym związku z drugim z jej synów, czyli z Sebastianem Adamczykiem. W drugim związku, jedna z jej córek, Alicja Ostrowska, była w związku z jednym z jej synów, Dawidem Ostrowskim. #Tak swoją drogą, to co to kogo obchodzi kto z kim był w związku?# ~*Licznik słów na stówę jest z powodu tych informacji szczęśliwy.*~ #A, no tak. ;=;# W czasie jej związków partnerskich zdarzyły się także cztery przypadki związków homoseksualnych. ~Miejsce na stosie zaczyna się kończyć.~ ~*I ja z tym zjebem muszę wytrzymywać. xDDD*~ ~Dzień dobry! :D~ #Kiedy przerwa, to może ten pojeb się ogarnie. xDDD# ~*Po tym opisie, wytrzymamy z tym kurwiem. xD*~ ~;""D~ W pierwszym związku, jedna z jej córek, Klara Adamczyk, była w związku z jej najlepszą przyjaciółką, Lisą D#upą#ębińską ~I to ja niby jestem pojebany. xDDD~ #Bo jesteś. xD# ~Nie tak jak ty, pało. xDDD~ #;"""D# oraz jeden z synów Alicji, Kornel Adamczyk, ~*Przeczytałam Karolak Adamczyk i takie WTF. xD*~ #No brawo, kurwa. xDDD# ~*Wiem xDDD*~ był w związku z chłopakiem poznanym w szkole, Włodzimierzem Grodzickim. W drugim związku Alicji, jedna z jej córek, Elisa ~*Eliza, jak już.*~ Ostrowska, była w związku z przyjaciółką poznaną na wakacjach, Ashley Knight, a jeden z jej synów, Damian Ostrowski, był w związku z przyjacielem z dzieciństwa, Witoldem Bieleckim. \And nobody cares. Nie, serio, po co aż takie szczegóły opisywać?/ ~*Licznik słów był głodny.*~ \Brak mi słów na twego dawnego pierdolca./ ~*Wiem, mi też.*~ W czasie swojego życia rodzinnego, zdarzyło się również sześć przypadków samotników. Byli to Łucja Adamczyk, jedna z córek Alicji z pierwszego związku, Patryk Ostrowski, jeden z synów z drugiego związku, Sara i Konstanty Borys z trzeciego związku oraz Nina Dąbrowska z trzeciego związku, #Chyba czwartego.# która zresztą zmarła na raka płuc w wieku dziesięciu lat. \To nie dziwne, że była samotnikiem. A poza tym, miło wiedzieć czemu padła tak wcześnie./


3. Życie miłosne:

Orientacja seksualna: Heteroseksualna ~*Czyli jest normalna, więc spoko.*~

Stan cywilny: Rozwiedziona \Warum?/ ~*Nie mogę powiedzieć, bo będzie spoiler którejś tam części Kronik Apokalipsy.*~ \Szkoda/

Partner/Partnerzy: [Pierwszy partner] Dawid Adamczyk

[Drugi partner] Daniel Ostrowski

[Trzeci partner] Edward ~*Harvey*~ Borys

#Nosz... xDDD#

~*Moja wina, że kocham tego OC? :D*~

#Ale nie przesadzajmy! xDDD#

~*:D*~

[Czwarty partner] Kornel Dąbrowski

[Piąty partner] Sebastian Horodecki

~O kurwa. xDDD~

~*Widzisz, nawet największy psychol w kraju umie sobie znaleźć dziewczynę. xDDD*~

#Teraz wszystko jest możliwe. xDDD#

~*Co nie? :D*~

Zainteresowanie miłością: Obecnie jest to dowódca wojsk jej ojca ~Jam jest epicki. 8)~ ~*I skromny.*~ ~To najbardziej. :D~ i jednocześnie najlepszy przyjaciel dziewczyny, Sebastian Horodecki. \Ależ ten Sebastian zajebisty./ ~*A kto śmie twierdzić inaczej, tego do gazu.*~ \Jesteś taka dobra wobec osób nielubiących twoich OC./ ~*Wieeem :D*~

Uczucie między nimi: Na początku byli po prostu dobrymi przyjaciółmi, jednak obecnie są w sobie prawdziwie zakochani. #No tak, taka jest kolej rzeczy.# ~*Po prostu nie wiedziałam, co innego mogłam tutaj wpisać.*~ #Było po prostu wpisać, że bardzo się kochają.# ~*Nie przyszło mi to do mego pustego łba.*~ ~Nadboże, ta szczerość. xDDD~ ~*Wiem :D*~

Ulubione zajęcie/zajęcia razem: Oglądanie seriali lub filmów, wychodzenie na wspólne spacery, rozmawianie na różne tematy, nabijanie się z ich wspólnych wrogów, \Jacy oni mili./ ~Sebastian to sadysta do potęgi nieskończonej, a Alicja jest moją córką. Co się dziwisz. :D~ \Się kurwa dobrali./ ~Idealnie wręcz. :D~ podróżowanie pomiędzy miastami, a czasem i krajami, wspólne nagrywanie różnorakich vlogów ~W których mówią jak zajebać Sezorisa.~ ~*Jesteś niedojebany, Grzegorz. xDDD*~ ~Po prostu nienawidzę Sezorisa.~ ~*Nikt go nie lubi, no ale no. xDDD*~ ~;"""D~ i udostępnianie ich w Internecie \Co robi się z vlogami./ oraz wspólne słuchanie muzyki ~*~Morda xDDD~ :D*~.

Najlepszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym zajmują się ich wspólnymi, ulubionymi czynnościami. #Co w sumie jest logiczne.#

Najgorszy czas spędzony razem: Ich trzecia randka, zepsuta przez jednego z ich wrogów ~Ah ten Sezoris, wszystko by psuł.~ ~*Sezoris ma się nie pojawić w Kronikach Apokalipsy. xDDD*~ ~Widzisz w tym jakiś problem? :D~ ~*Tak jakby. xDDD*~ ~Bywa ;"""D~ oraz każdy moment, w którym się kłócą.

Najśmieszniejszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym nabijają się z ich wspólnych wrogów #TAAACY MILI. xDDD# ~*Wieeem, stworzyłam najmilszych OC we Wszechświecie. :D*~ lub kiedy nagrywają vlogi.

Najsmutniejszy czas spędzony razem: Moment, w którym Sebastian musiał ~pójść do kibla.~ wyjechać do Korei Południowej, aby koordynować tam ~*Moment...Kurwa, Grzegorz, ty zjebany gimbusie! X"""DDD*~ ~Ubarwiam opis. :D~ ~*W ten ułomny sposób. xDDD*~ ~Why not. :D~ działania wojsk Grzegorza i, w którym żegnał się z Alicją. ~*Leno, nie ziewaj tak ostentacyjnie. xDDD*~ #No co? Nudzę się. :D# ~*Nie dziwne, ale kultury trochę. xDDD*~ #Po chuj? :D#

Idealne wakacje: Idealne wakacje Alicji i Sebastiana były w roku dwa tysiące trzydziestym piątym, gdy oboje wyjechali na dwa miesiące w podróż pomiędzy Niemcami, Rosją, Stanami Zjednoczonymi, Japonią i Czechami. ~*Ej, ja też chcę takie wakacje. :<*~ ~Jesteś niegodna.~ ~*Jesteś takim dobrym człowiekiem. xDDD*~ ~Wiem, każdy mi to mówi. :D~ \No chyba w alternatywnej rzeczywistości./ ~Ale zawsze gdzieś! :D~ ~*Jaka podnieta. xDDD*~ ~;"""D~

Idealna randka: Idealna randka obojga miała miejsce w roku dwa tysiące trzydziestym czwartym, kiedy oboje wybrali się na wieczorny spacer do ich ulubionego parku, a później poszli do pobliskie~go hotelu się ruchać.~j restauracji na kolację. #Nie mogę z tym zboczonym gimbusem. xDDD# ~No co? :D~ \Idź kogoś wyruchać czy coś i ogarnij swe niedojebanie./ ~Nie mam kogo, lol.~ #A Ramoninth?# ~*Spierdalaj, pojebko. xDDD*~ #;"""D#

Gdzie się poznali: W bazie ojca Alicji.

Kiedy się poznali: Kiedy dziewczyna przypadkowo trafiła do owej bazy, jeszcze nie wiedząc, że to dom jej ojca. ~*Nie mogę powiedzieć czemu tak było, bo będzie spoiler.*~ ~Ja wiem. :D~ \Ty o niej chyba wszystko wiesz./ ~No :D~ \Boję się was./ ~*~:D~*~


4. Przyjaciele:

Ilość przyjaciół: Pięć \Chyba pięcioro jak już./

Pięć najbliższych/najlepszych przyjaciół:

· Jej ojciec, Grzegorz Antychryst

~Nie dziwne.~

#Komentarze na twoją nieskromność mnie się kończą, autysto. xDDD#

~Hehe :D~

· Sebastian Horodecki

· Klaudia Witos

· Kornelia Kozłowska

· Dawid Karolczuk

\Ciekawe czy ta ostatnia trójca miała się pojawić./

~*Na szczęście nie pamiętam.*~

\Może to i lepiej./

Ulubiona czynność/czynności do zrobienia z przyjacielem/przyjaciółmi: Wspólne wyjście na miasto, rozmowa o wszystkim i o niczym, wspólne tworzenie różnych rzeczy, nabijanie się z ich wspólnych wrogów, #Kolejni mili. xDDD# ~*Wieeem :D*~ wspólne robienie zdjęć krajobrazom, wspólne rysowanie lub malowanie i wspólne słuchanie muzyki ~*Zardonica*~. ~Cholera, byłaś szybsza. :<~ ~*Hehe :D*~

Czas spędzony z przyjacielem/przyjaciółmi: Zazwyczaj jest to wyjście na miasto lub do pobliskiego parku, chyba że jest brzydka pogoda, wtedy idą do domu któregoś z nich. \Czyli najbardziej standardowy sposób na spędzanie czasu z przyjaciółmi./ ~*Zwykle tak się robi, więc no.*~ \Morda/ ~*:D*~

Ulubione miejsce do przebywania z przyjacielem/przyjaciółmi: Miasto, park lub dom któregoś z przyjaciół.


5. Cechy fizyczne:

Gatunek: Ssak \Zdziwiłabym się, gdyby będąc człowiekiem była gadem./ ~*To było w szablonie, na podstawie którego opisywałam tę OC, więc ta.*~ \Domyślam się, no ale wiadomo./

Rasa: Człowiek

Narodowość: Polka

Kształt ciała: Tuba ~transportowa~ #Nosz... xDDD# ~;"""DDD~

Kształt twarzy: Twarz w kształcie d~~*Morda tam. xDDD*~ ;"""D~iamentu.

Waga: 60 kg

Wzrost: 180 cm

Długość talii: 67 cm

Głos: Alt ~*+ Tab*~ \Kolejna z tych niedojebanych./ ~*Dzień dobry! :D*~

Rozmiar biustu: 14,5C ~*Do dziś nie wiem, co oznaczają te cyferki i literki, brałam na ślepo z jakieś strony internetowej.*~ ~To było do przewidzenia. xDDD~ ~*Jak mi ktoś wytłumaczy, to będę wiedzieć, no. xDDD*~

Rozmiar buta: 40\00000000000000000000000/ ~*Jakim cudem? xDDD*~ \Magia Opkolandii./

Odcień skóry: Jasny

Typ skóry: Skóra normalna ~*Mogłaby mieć skórę mieszaną czy jakąś inną.*~ ~Mary Sue, musi być idealna.~ ~*A, no tak. ;=;*~

Siła ramion: ~Duża jak twoja stara.~ Średnia #Co kurwa. xDDD# ~Nudzę się, no. xDDD~ ~*Nie dziwne, ale i tak ogar. xDDD*~ ~Nie :D~

Siła nóg: Duża ~jak twoja stara.~ \Po prostu dajmy mu być gimbusem./ #Tak będzie najlepiej. xDDD# ~Hehe :D~

Szybkość biegu: Duża ~jak twoja stara.~ (nawet 14 km/h) ~*Chciałabym umieć tak szybko zapierdalać.*~ ~Nie dla psa kiełbasa.~ ~*Ręka mnie swędzi od twego zjebania, Grzegorz. xDDD*~ ~Hehe :D~

Odruchy: Normalne ani nie opóźnione, ani nie przyspieszone.

Zmysł węchu: Działa normalnie.

Zmysł dotyku: Działa normalnie.

Zmysł wzroku: Nieznacznie słaby, ze względu na wiek Alicji.

Zmysł słuchu: Nieznacznie słaby, ze względu na wiek Alicji.

\Co jest dziwne, skoro Alicja w pierwowzorze była Mary Sue./

~*Jak widać, w którymś aspekcie musiała zachować normalność i padło na to.*~

\Ważne, że w jakimkolwiek aspekcie jest normalna./

~*Fakt, jak na ten Katalog to Nadcud.*~

Zmysł smaku: Działa normalnie.

Długość włosów: Długie, sięgające jej do ud. #To nic, że na rysunku tego nie widać.# ~*Bo na rysunku ma włosy w koka spięte.*~ #Zamknij się. -.-# ~*;"""D*~

Fryzura: Normalna, włosy rozpuszczone, czasem spinane w wysokiego kucyka lub koka.

Typ włosów: #Karbowane# Falowane ~*Jak to byłoby możliwe. xDDD*~ #In Opkolandia All Can Happen# ~Wracamy do tego zdania? xDDD~ #Nie moja wina, że prawdziwe. :D#

Kolor włosów: Białe

Długość włosów na twarzy: Bardzo krótkie, praktycznie \<s>/nie\</s>/zauważalne. ~Wszyscy jesteśmy siebie warci. xDDD~ ~*Najwidoczniej. Ten Katalog to udowadnia. xDDD*~

Fryzura włosów na twarzy: ~Noice kategoria.~ ~*Twórca tego szablonu ewidentnie coś ćpał.*~ #A ty razem z nim, że użyłaś tego szablonu.# ~*Fakt, ten jest chyba ZBYT dokładny.*~ Normalna, włosy rozpuszczone.

Typ włosów na twarzy: #Owalne# Proste ~*Dobra, nie komentujmy już wzajemnego niedojebania. xDDD*~ \~#;"""D#~/

Kolor włosów na twarzy: Białe

Długość włosów na ciele: ~Dłuższe od historii niedojebania PiS-u.~ Krótkie

Fryzura włosów na ciele: Normalna, włosy rozpuszczone.

Typ włosów na ciele: ~Podłużne~ Proste

Kolor włosów na ciele: Czarne

Brwi: Zwykłe, żyjące własnym życiem. ~*To tak jak moje, dopóki mama nie zmusi mnie abym je wyregulowała. xDDD*~ #Brawo xDDD# ~*No co? Mam ciekawsze rzeczy do roboty niż regularna regulacja brwi. xDDD*~

Rzęsy: Tak jak brwi, zwykłe żyjące własnym życiem. ~*Idealnie jak u mnie.*~

Kolor/kolory źrenicy: Brak źrenicy. ~*KOCHAM rysować takie oczy. To znaczne ułatwienie.*~ #Leń# ~*Nie leń tylko po prostu każdy lubi robić coś łatwo, także ta.*~ #Możesz się przymknąć? ;=;# ~*Nie :D*~

Kolor/kolory tęczówki: Niebieska

Kształt oka/oczu: Oczy w kształcie migdałów.

~*Nadal mam zapisane pięćdziesiąt cztery zakładki, których używałam do tworzenia tych opisów.*~

~No przynajmniej jako taki research robiłaś.~

~*Widać kolejny etap ewolucji aŁtoreczek.*~

Kolor/kolory twardówki: Biała

Długość uszu: Średniej długości

Kształt uszu: \Sześcienne/ Trójkątne

Kształt nosa: Wąski

Długość nosa: ~*Dłuższy od historii niedojebania obecnego ministra zdrowia.*~ Długi

Kolor zębów: Białe

Kształt zębów: #Falowane# Prostokątne

Długość zębów: ~Długie jak twoja stara.~ Średniej długości

Ilość zębów: 32

Kolor języka: Normalny

Kształt języka: Normalny, ~trójkątny~ owalny.

Długość języka: Średniej długości.

Szerokość języka: Średni

\Damn it, jakie to było szczegółowe./

~*Faktycznie, aż za bardzo. Znaczy rozumiem, że przy opisywaniu postaci innej rasy niż człowiek to faktycznie może się przydać, ale po cholerę aż tak dokładnie człowieka opisywać?*~

~Mogłaś sobie znaleźć jakiś mniej detaliczny szablon, na przykład korzystać z tego, którego używałaś przez praktycznie cały Katalog.~

~*Chciałam coś dokładniejszego i ot co z tego wyszło.*~

\I my się musimy teraz z tym użerać./

~*Niestety ;=;*~


6. Dodatkowe informacje o ciele lub anatomii:

Blizny/znamiona: Mała, ledwie widoczna blizna na szyi, która powstała po jej urodzeniu, gdy lekarz przypadkowo dziabnął ją skalpelem. ~*Taki smaczek, bowiem ja mam taką bliznę właśnie z tego powodu.*~ #Lekarz wiedział, że przez większość życia będziesz zjebana i chciał cię zaciumkać, ale coś nie wyszło.# ~*Cudowna historia, kontynuuj. xDDD*~ #;"""D#

Okulary: Czasami nosi zwykłe, jednak najczęściej noszonymi przez nią okularami są okulary przeciws~ralnicze~łoneczne. ~*Znowu okulary przeciwsralnicze? xDDD*~ ~A dlaczego nie. :D~

Choroby: Brak

Choroby psychiczne: ~Zajebistość~ Brak ~:<~ ~*Won mi z pokoju, jesteś najbardziej niedojebany z nas wszystkich. xDDD*~ ~Nie :D~

Urazy fizyczne: Przez chwilę nie miała oczu, gdyż jej czwarty mąż ją okaleczył, \Najlepszy mąż na świecie, panowie, panie i ci niezdecydowani./ ~*Chciałabyś takiego. :D*~ \Pojebało?/ ~*;"""D*~ jednak dzięki nadprzyrodzonym zdolnością ~*zdolnościom~ jej ojca, na nowo je odzyskała. ~Moja zajebistość rozpierdala świat. 8)~ #Tak jak twoja skromność. xDDD# ~Wiem :D~ Obecnie nie ma żadnych urazów.

Leki/Percepcja: Brak leków, percepcja normalna.

Uzależnienia: Nie przeżyje dnia bez herbaty oraz nałogowo słucha muzyki. ~*Piona!*~

Makijaż: Nie maluje się, ewentualnie używa mascary, eyeliner~*a*~ i szminkę. ~*Czyli podobnie jak ja kiedyś, obecnie używam tylko mascary.*~

Biżuteria/Akcesoria: Nosi jedynie bransoletkę z niewielkich kawałków lapisu, którą w wieku dziesięciu lat dostała od mamy na Mikołajki. ~*Kolejny smaczek, też dostałam właśnie taką bransoletkę i zdejmuję ją tylko, kiedy idę się kąpać.*~ ~P.S.Y.C.H.O.L – Pojebanie SpierdolonY Człowiek Hamujący Odpowiedzialnie Lodowiskiem~ ~*Co do jasnej kurwy. xDDD*~ ~;"""DDD~ #Idź spać czy coś. xDDD# ~Jest dopiero dwunasta dwadzieścia cztery. xD~ #Fak# ~:D~

Piercing: Brak ~*Żadna moja OC nie ma piercingu, bo po prostu mnie się on nie podoba jak coś.*~

Dodatkowe komentarze o cechach fizycznych:~*Tu nic przed wami nie ukrywałam, tutaj faktycznie nic nie wpisałam.*~ ~Chociaż tyle.~


7. Odzież/Styl:

Wyczucie stylu: Dobre, jednak nie najlepsze. \Nie dziwne, nie każda kobieta musi mieć idealne wyczucie stylu./

Ulubione górne ubranie:

1. Płaszcz

2. Swetry

3. Kombinezon

4. Bluzy

Ulubione dolne ubranie:

1. Jeansy

2. Rurki

3. Rozkloszowane spódnice.

~*Jakoś nie umiem wyobrazić sobie Alicji w spódnicy.*~

~Ja umiem, ale wyglądałaby w niej co najmniej bekowo.~

#A tam, ja umiem sobie ją wyobrazić i wyglądałaby OK.#

~Heretyk~

~*Kolejny miły wobec innych gustów. xDDD*~

~Co nie? :D~

4. Rajstopy

Ulubiona bielizna:

1. Zwykłe, czarne biustonosze.

2. Zwykłe, czarne majtki.

3. Wełniane skarpety.

~*Nie czaję co ludziom nie pasuje, że w tym szablonie jest ulubiona bielizna danej postaci. To normalna część ubioru.*~

~Niby tak, ale jednak na ciula komu takie szczegóły?~

~*W sumie racja, ktoś przesadził ze szczegółowością tego szablonu.*~

Ulubione buty: Kozaki, trampki, glany, buty na obcasie, ~*Psychol*~ creepersy \Nie lubię tych butów, niewygodne są./ ~*Ja tam ich nie nosiłam, ale ogólnie mnie się w z wyglądu nie podobają.*~ i długie buty.

Ulubione skarpety: Wełniane i bawełniane.

Ulubione sukienki: Najczęściej czarne, czerwone, białe lub granatowe, sięgające za kolano.

Ulubiona bielizna nocna:

1. Koszula nocna

~*Też kiedyś je lubiłam, ale obecnie wolę zwykłe piżamy. Pomińmy fakt, że nie mam już koszul nocnych.*~

2. Szlafrok

3. Piżama

4. Kombinezon

~*Jaki psychol śpi w kombinezonach nawet tych przystosowanych do spania.*~

\Różni ludzie, różne gusta./

Dodatkowe komentarze o ubraniach: Alicja bardzo nie lubi białych spodni, gdyż zawsze boi się, że ubrudzi się i będzie musiała chodzić tak cały dzień. ~*To jest chyba najgorsze w jakimkolwiek białym ubraniu.*~ ~Najlepsze jest czarne lub z jakimiś obrazkami, na takich prawie nic nie widać lub wygląda jak część wzoru.~ ~*Ja mam teraz zajebistą bluzkę od piżamy.*~ ~Ja mam lepszą.~ #Ty to się nawet nie odzywaj, pierdolcu. xDDD# ~;"""D~ Nie lubi również zbyt obcisłych ubrań, gdyż czuje się w nich niekomfortowo. \Nie dziwne./


8. Różne:

Cnoty:

· Ryzykowność: 7/10

· Opiekuńczość: 10/10

· Pewność siebie: 8/10

· Współpraca: 9/10

· Odwaga: 10/10

· Kreatywność: 10/10

· Łatwość przystosowania się: 5/10

· Hojność: 7/10

· Lojalność: 8/10

· Cierpliwość: 10/10

· Wytrwałość: 8/10

· Poszanowanie: 8/10

· Odpowiedzialność: 6/10

· Niezawodność: 9/10

· Towarzyskość: 6/10

· Zaufanie: 8/10

\Ja jebe, ale Mary Sue. Najmniej tutaj jest 5/10, ale poniżej to już nie schodzisz./

~*Właśnie dlatego nienawidzę tego typu szablonów, bo ciężko jest to ustawić tak, aby nie wyglądało na postać wyidealizowaną.*~

\Domyślam się, no ale aby postać była realistyczna, to niektóre mogłaby mieć na przykład 0/10 czy coś w tym stylu./

~*Postaram się w ten szablon wpisać Jekaterinę i ogarnę to realistycznie.*~

~Nadboże, noł. xDDD~

~*Tak :D*~


9. Inne, inne i jeszcze inne:

Ulubiony kolor: Czarny, szary, granatowy, fioletowy, łososiowy, ~*Najbrzydszy kolor ever.*~ \Gorszy jest limonkowy./ ~*O ty psycholu.*~ \.../ ~*:D*~ ciemnoróżowy, niebieski i zielony.

Ulubione jedzenie: Kanapki, pizza, zupa pomidorowa, ziemniaki, zapiekanki, sałatka, ciasto i budyń. ~*Też lubię te wszystkie jedzenia.*~ ~Nie zdziwię się, jeżeli większość zakładek tutaj jest podobna do tego, co ty lubisz.~ ~*Tak było.*~ ~;============================;~ ~*Wiem, niestety. ;-;*~

Ulubiony napój: Coca-Cola, woda, wino, ~*Najgorszy Alkohol Attack!*~ ~Nie znasz się.~ ~*Nie wypowiadaj się, pijaku. xDDD*~ ~;"""D~ herbata, kawa, sok pomarańczowy, sok grejpfrutowy i sok jabłkowy. ~*Po soku jabłkowym mam zajebiste sny.*~ ~Aż spróbuję.~ ~*Polecam przed snem.*~

Ulubiona pogoda: Słoneczna, deszczowa, burzowa i śnieżna.

Ulubione powiedzenie: „Na ty to tramwaj staje.", „Wyśpisz się po śmierci.", „Po moim trupie." i „Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.". ~Moja krew. ;"-)~ \Jest czym się chwalić./ ~Co nie? :D~

Ulubione słowo: „Nie", „Może", „Bynajmniej", ~*Oby tylko używała go w odpowiednich sytuacjach.*~ ~Jest moją córką, więc jest na tyle zajebista, że na stówę tak robi.~ #Weź go ktoś ogarnij. Dopłacimy. xDDD# ~;"""DDD~ „Proszę" i „Dziękuję".

Ulubione zwierzę: Kot, wąż, pająk, kruk i królik.

Ulubiona piosenka: „Highfly", „For Justice", ~*Każdy kocha Zardonica.*~ #A jak ktoś go nie kocha, to na stos.# ~Jebane Nadfangirl. xDDD~ ~*#Dzień dobry! :D#*~ „Riot" i „Pray" \Przynajmniej gust co do utworów ma. Zawsze coś./

Ulubiony wykonawca/artysta muzyczny: Pakito, Basshunter, Zardonic, ~*#<333#*~ The Chemical Brothers, ~*Poznałam ich poprzez moda „Portal Prelude", bowiem na końcu autor tego moda wrzucił ich nutę „Believe" i cholernie mnie się spodobała.*~ #Podejrzewałam, że ta historia będzie bardziej skomplikowana. xD# ~*Kolejny dowód na to, że życie pisze najciekawsze historie. xD*~ Bear Grillz, Tujamo, Flo Rida, Taito, Global Deejays, Taio Cruz, Kesha, Jennifer Lopez, Pitbull, will.i.am, deadmau5, Seryoga, Rob Zombie, Skrillex, Katy Perry, DJ BL3ND i Lady Gaga \Miło wiedzieć, że ma jakiś porządny gust muzyczny./ ~*Przynajmniej nie słucha One Direction czy innego tego typu gówna.*~ ~Nawet tak nie strasz. ;=;~

Ulubiony zespół: Pendulum, Fluke, Dope, The Qemists, Elektryczne Gitary, Slayer, Skillet, Infected Mushroom, Hammerfall, Three Days Grace, Hollywood Undead, 2NE1, Linkin Park, The Prodigy, Knife Party, Rammstein, Hermetic Evolution i The Black Eyed Peas #Bowiem warto być fajnym, nawet jeżeli tylko pod względem gustu muzycznego.#

Ulubiony gatunek muzyczny: Wszystkie, oprócz reggae, jazzu, disco polo, techno i pop rock. \Nikt normalny nie lubi pop rocka./ ~*Tak samo jak nikt normalny nie lubi disco polo.*~ #<Powoli się wycofuje, schylając się tak, aby nikt jej nie zauważył.># ~*NIE TAK CIĘ STWORZYŁAM!*~ #Mamooo... ;___;# ~Technicznie to Ramoninth jest twoją matką, wszakże cię stworzyła. xD~ #;_____________________________________;# ~*;"""""""DDDDDD*~

Zainteresowania lub hobby: [Hobby] Czytanie książek, słuchanie muzyki, gra na skrzypcach, gra na pianinie, rysowanie komiksów, ~*Też to polubiłam. :D*~ ~Niestety wiem. xDDD~ ~*Komiksowe Retconningi będą epickie. :D*~ ~No chyba w alternatywnej rzeczywistości. xDDD~ ~*Bywa :D*~ pisanie opowiadań, nauka języków, nauka ogólnie, haftowanie, ~*Psychol*~ programowanie, układanie puzzli, ~*Muszę do tego wrócić, mam sporo puzzli do ułożenia.*~ ~Ale mimo to nadal wolisz jedynie rysować i pisać opowiadania oraz analizy, a także czytać komiksy i, czasem, książki. xDDD~ ~*Bowiem to, bądź co bądź, jest kurwa ciekawsze. xDDD*~ ~Jesteś niereformowalna. xDDD~ ~*:D*~ kolekcjonowanie pocztówek, granie w gry planszowe, ~*Psychol, vol. 2.*~ tworzenie różnych list, pieczenie i gotowanie.

[Zainteresowania] Muzyka, nauka, gastronomia, mitologie, filozofia, ~*Psychol, vol. 3*~ informatyka, technologia, prawo, ~*Psychol, vol. 4*~ kultura, grafika, psychologia, WOS, ~*Psychol, vol. 5*~ chemia, historia, religie, geografia. ~*\~#Psychol, vol. 6#~/*~

Ulubione miejsce: Jej dom, pobliski park, Berlin i ulica Dworcowa w Szczecinie. ~*Też lubię tę ulicę, jest spoko. Mam z nią sporo pozytywnych wspomnień.*~

Najbardziej lubiana osoba na świecie: Jej ojciec ~\WIEMY!/ ;"""D~ oraz Sebastian Horodecki. ~Przynajmniej gust co do osób ma.~ ~*Nosz... xDDD*~ ~Taka prawda. :D~

Najcenniejsze posiadanie: Jej rodzina i przyjaciele.

Teoria na temat sensu życia: Według Alicji, sensem życia jest posiadanie szczęśliwej rodziny, kochanie oraz bycie kochanym, realizowanie marzeń i rozwijanie swoich pasji. Bez tych pięciu rzeczy, jej życie nie byłoby niczego warte. ~*Według mnie sensem życia jest Zardonic, hardbass, C&C, moi przyjaciele i rodzina.*~ #Epicko, no nie ma co. xDDD# ~*No co? To najważniejsze sprawy! :D*~ ~I chyba kurwa też kawiarnie, bo teraz srasz z radości, że od osiemnastego je otwierają. xD~ ~*Dawno w nich nie byłam, no. xDDD*~

Największa tajemnica: Nie ma takiej. ~*Nie kłam.*~ Alicja ma osoby, którym może zaufać, dlatego nie ma nawet małych tajemnic. ~*Ja też mam takie osoby, ale nawet im nie jestem w stanie pokazać na przykład tych rysunków +18, które rysowałam kilka lat temu jako niedojebany niedojeb.*~ ~Przestań przypominać o tym koszmarze. ;=;~ ~*No właśnie. ;=;*~

Największa nadzieja/życzenie: Mimo iż wie, do czego doprowadziłaby realizacja marzenia jej ojca, chciałaby aby udało mu się zrealizować jego cel i aby był szczęśliwy. ~;"""-)~ ~*Bowiem jakiej innej reakcji Grzegorza można było się spodziewać. xDDD*~ ~No co? Moje marzenie jest epickie! :D~ #W chuj. xDDD# ~;"""D~

Ulubiony sen: Ulubionym snem Alicji był ten, w którym ona oraz wszyscy członkowie jej rodziny, jej wszystkie dzieci oraz dotychczasowi partnerzy żyli i wszyscy razem udali się w wieloletnią podróż dookoła świata, obfitującą w rozmaite, czasem nawet nadprzyrodzone, przygody. ~*Mój ulubiony sen to każdy, w którym pojawia się Odecia. Zawsze pojawia się, gdy mam jakiś problem i ten problem prędzej czy później się rozwiązuje.*~ ~To jej zasługa, jestem tego pewien, ona jest Nadideałem.~ #Wszyscy jesteśmy Nadfangirl i Nadfanboy czegoś. xDDD# ~*\~:D~/*~

Najgorszy koszmarny sen: Najgorszym koszmarem Alicji był sen, w którym ponownie patrzyła na śmierć po kolei jej matki, #A ojca?# ~Khem! ;-;~ #;"""D# dziadków, wujków, rodziców chrzestnych, rodzeństwa, kuzynostwa, rodzeństwa chrzestnego, jej wszystkich dzieci oraz partnerów, wiedząc że ona była nieśmiertelna i nie mogła umrzeć ze starości. ~To jest najgorsze nawet w rzeczywistości. >.<~ ~*Domyślam się i nie chciałabym tego przeżyć. ;-;*~


10. Biografia

Alicja Antychryst urodziła się dwudziestego czwartego grudnia tysiąc pięćset szesnastego roku w, jak na tamte czasy, niewielkiej szlacheckiej rodzinie. ~Ale epicko, też tak chcę.~ ~*Super xDDD*~ ~No co? :D~ Jej ojciec był wysoko postawionym urzędnikiem państwowym, #Kolejny, który umie się ustawić. xD# ~8)~ a matka była znaną aktorką teatralną, \Czy w szesnastym wieku kobiety mogły być aktorkami teatralnymi? Nie wiem, no co./ ~*Nie mam pojęcia, niech ktoś bardziej obeznany w historii świata wypowie się w komentarzach.*~ dzięki czemu Alicja i jej rodzeństwo miała dostatnie życie. Jej dzieciństwo i młodość były normalne, oprócz wydarzenia, które miało miejsce, gdy dziewczyna miała piętnaście lat. Wtedy to jej matka została zamordowana przez wroga jej ojca, ~Ten ziomek pewnie zginął dwie godziny później.~ #Po tobie byłoby to bardzo prawdopodobne. xD# ~Hehe >:D~ co odbiło się na życiu dziewczyny, jej rodzeństwa oraz ich ojca. \Dziwne by było, gdyby mieli to w dupie. Tak, wiem, to Opkolandia, no ale i tak wydawali się być normalną rodziną, oprócz tej kurwicy mentalnej./ ~Ale ja jestem normalny! :D~ \Z której strony?/ ~Każdej :D~ \Chciałbyś/ Mimo rozpaczy po śmierci matki, dziewczyna jakoś się z tego podniosła. #Dobrze, że nie wpadła w depresję jak typowe opkowe postacie.# W wieku dwudziestu sześciu lat po raz pierwszy wyszła za mąż i wyprowadziła się od rodziny. Pierwsze małżeństwo przyniosło jej piętnaście dzieci. #Bowiem Opkolandia ewidentnie przesadziła tym razem.# Była szczęśliwa ze swoją rodziną, jednak nieszczęście dotknęło ją wtedy, gdy musiała patrzeć na śmierć swojego męża oraz swych dzieci, wiedząc że ona, posiadając gen jej ojca, warunkujący nieśmiertelność, ~Ważne, że w świecie Kronik Apokalipsy nie zostałem sam, no i generalnie nie zostanę, jak was wszystkich Odecia zabierze.~ ~*Aha, czyli od dzisiaj uosobieniem Śmierci jest Odecia. OK. xDDD*~ ~Łatwiej przeżyć, że kiedyś wszyscy padniecie. :D~ ~*Nie mam do ciebie siły, mendo. xDDD*~ ~;"""D~ nie mogła umrzeć ze starości. Przez dziesięć lat po śmierci jej pierwszej rodziny, #Przecinek, out.# żyła samotnie, utrzymując się ze swojej pracy, jaką był tłumacz przysięgły języka niemieckiego. ~*Deutschland, Deutschland--- ~<Przerywa> Przestań, ułomie. xDDD~ ;"""D*~ Jednak, gdy po jakimś czasie od życia w samotności została wygryziona ze stanowiska przez jej wroga, ~Który zginął godzinę później.~ \Ależ naturalnie./ ~No co? :D~ podjęła pracę psychologa. To właśnie pracując jako psycholog, ~*Przecinek, spadaj.*~ poznała swojego drugiego męża. Kiedy po kilku latach stali się małżeństwem, związek ten przyniósł dziewczynie dwanaście dzieci. #Co nadal jest nierealistyczną ilością, no ale cóż, to Opkolandia.# Była ona szczęśliwa w swym już drugim związku, w czasie którego również, dwadzieścia lat po rozpoczęciu pracy jako psycholog, zmieniła zawód i została nauczycielką matematyki w liceum. ~*Najgorszy zawód ever.*~ \Podziwiam nauczycieli, że mają cierpliwość uczyć gówniaki./ ~*Ja bym zmieniła pracę po jednym dniu.*~ \Jak chyba większość ludzi./ Niestety, również w tym związku musiała cierpieć, patrząc jak jej mąż i dzieci umierali. Kiedy znowu została samotna, na długi czas zaprzestała szukania chłopaka i przyszłego męża, gdyż nie chciała ponownie cierpieć tylko dlatego, że według niej, została przeklęta tym nieszczęsnym genem. ~Generalnie to ma rację, bowiem to za cholerę nie jest przyjemne patrzeć jak bliscy umierają na twoich oczach, a ty wiesz, że nie padniesz. Wiem co mówię.~ ~*Domyślam się, dobrze że w normalnym świecie nie da się mieć takiego genu.*~ ~Cieszcie się.~ Jednak, koniec końców, w swojej obecnej pracy, poznała jej kolejnego męża, z którym po kilku latach wzięła ślub. \Jak nakazują prawa logiki./ Trzecie małżeństwo przyniosło Alicji osiem dzieci. ~Przynajmniej tym razem realistycznie.~ Również w tymże związku zakończyła swoją pracę jako nauczyciel, #I dobrze.# co było związane z zamknięciem liceum, w którym pracowała. \Czemu? Nie wiadomo./ Jako kolejny zawód, podjęła się ona prowadzenia sklepu z butami. Niestety, jej związek został przerwany, również, przez śmierć ze starości jej męża i dzieci, na które Alicja znowu musiała patrzeć. #Kurna, nieźle się trzyma psychicznie. Dużo osób już by się dawno załamało.# ~*Wiem, ale po prostu wolę tworzyć postacie silne psychicznie jak Alicja czy, z nowszych OC, Jekaterina, niż pisać o depresji czy PTSD, o których gówno wiem.*~ #W sumie zawsze lepsze to, niż Dednepsus.# ~Nawet nie przypominaj. ;=;~ #No właśnie. ;=;# Tym razem, dziewczyna na o wiele dłużej pozostała samotna. Jednak, w pewnym momencie jej życia, poznała swojego czwartego męża. Kiedy po paru latach wyszła za niego za mąż, ~*Jak nakazuje logika.*~ ten związek przyniósł jej czwórkę dzieci. Niestety, najmłodsza córka Alicji umarła w wieku dziesięciu lat na raka płuc, co załamało kobietę. #Co jest logiczne, bowiem każdy rodzic byłby zrozpaczony po stracie swego dziecka.# Jednak, wiedząc że czasu by nie odwróciła, po jakimś czasie pogodziła się z tym. ~No i prawilnie. Przynajmniej miała mózg.~ Jednak, czwarty związek Alicji, \Przecinek, spadaj./ znacząco zmienił jej życie. ~DUN DUN DUUUN!~


~*Wiecie co, chyba nie damy rady zanalizować pozostałych trzech opisów jednego dnia. Darujmy to sobie i po prostu zrobimy dwudniową przerwę i w sobotę zanalizujemy dwa kolejne opisy a we wtorek ostatni.*~

\Tak chyba będzie najlepiej. Nie mam pojęcia co ty ćpałaś, kiedy uznałaś, że ten szablon opisu OC jest w porządku./

~*Mówiłam, chciałam jakiś dokładniejszy, ale widocznie przegięłam.*~

~I to ewidentnie, dobrze że tylko cztery OC tak zostały w tym Katalogu opisane.~

#I my musimy je zanalizować.#

~*Jesteśmy już zbyt daleko aby się poddać. W każdym razie, dobra, koniec na dzisiaj.*~

\~#K#~/

~*Lenie*~

\~#:D#~/

______________________________________________

~*Dobra, spróbujemy dzisiaj zanalizować kolejne dwa opisy OC. Wiadomo, że będzie to z długimi przerwami, no ale spróbować zawsze można.*~

\Ciekawe, kiedy skończymy tę analizę./

~*Na stówę przed końcem maja.*~

\Chociaż tyle./

[Uniwersum serii Slavi] Opis Catherine

~*Taka jedna OC do Kronik Apokalipsy, która ma wyliczyć, kiedy będzie koniec świata i Grzegorz ma próbować to wykorzystać. To nie spoiler, bowiem między innymi wokół tego ma się kręcić fabuła trzeciej części.*~

#O cholera. Może być ciekawie.#

~Tak serio, to pewnie ja to zrobiłem i ona mi robotę zajebała.~

\Jeszcze nawet dziewiątej nie ma, a ten już niedojebany./

~Hehe :D~

~*Tego rysunku też nie analizowaliśmy, więc zrobimy to teraz. TEN KURWA OKROPNY CIEŃ NA JEJ MORDZIE! ;___;*~

~Jej włosy są nienaturalnie ułożone, a przynajmniej część po prawej stronie.~

#Oczy ma za małe oraz chujowo narysowane. No i wyglądają na trochę nierówne.#

\Naszyjnik ma brzydki oraz źle zwisa./

~*Lewą rękę ma nienaturalnie ułożoną.*~

~Drugi kołnierz gdzieś jej spierdolił.~

#I ogólnie ten rysunek jest chujowy.#

~*Jak każdy mój stary rysunek. No dobra, prawie każdy, bowiem raz na sto lat zdarzał się Nadcud.*~

1. Podstawowe informacje:

Imię: #Zjeb# Catherine ~*Z samego kurwa rana. xDDD*~ #No co? Pasuje do każdej twojej dawnej OC. :D# ~*Niby tak, no ale no. xDDD*~ #;"""D#

Drugie imię/imiona: Constance

Nazwisko: Williams

~Czemu ona ma angielskie imiona i nazwisko, skoro akcja odpierdala się w Polszy?~

~*Bowiem pochodzi z zagranicy, matole.*~

~A, w sumie racja. X"""DDD~

~*Nie mam do ciebie siły. xDDD*~

~;"""D~

Preferowane imię/imiona: Lubi swoje imiona, jednak bardziej wolałaby mieć na imię Irma, Sarah, Ashley lub Maggie. \Czy któraś z twoich OC mogłaby woleć mieć imię, którego ty nie lubisz?/ ~*Kiedyś byłam niedojebana, a poza tym chyba każdy tak robi.*~ \No ja nie./ ~*Boś dziwna, ale nie dziwne (#sens) skoro jesteś moją OC.*~ \.../ ~*:D*~ #Biedna Rivienna. xDDD# ~Ty też jesteś OC Ramoninth, lol. xDDD~ #Fak# ~*;"""D*~

Pseudonim/pseudonimy: Brak ~*I nie dziwne ze względu na uniwersum.*~ ~Bowiem warto pod jakimś względem być kanonicznym.~ ~*C'nie?*~

Płeć: Kobieta

Data urodzenia: 20 lipca 201~2~3 rok #Ależ kurwa naturalnie, typowy Grzegorz. xDDD# ~Hehe :D~

Wiek: 16#67# lat ~*Nie strasz. ;___;*~ #;"""D#

Miejsce urodzenia: Stany Zjednoczone, Detroit

\Dobrze, że nie Nowy Jork, Las Vegas, Los Angeles czy Kalifornia jak w przypadku większości opkowych OC./

~*Żadna moja OC nie pochodziła i nie pochodzi ze schematycznych miast.*~

\Chociaż tyle dobrego./

Religia: Catherine jest ~*wyznawczynią Zarządu.*~ ateistką. ~*Heretyk*~ ~I kto tu jest nienormalny? xDDD~ ~*Ty :D*~ ~Wypierdalaj xDDD~ ~*;"""D*~

Dziewictwo: Jest dziewicą. \A, że w dzisiejszych czasach wszystko byłoby możliwe, to dobrze./

Grupa krwi: 0 RH+ #Szkoda, że nie RH-, przynajmniej rzadka by była pod tym względem.# ~*Na 0 RH+ zatrzymał się kursor myszki.*~ #Najlepszy sposób na wybieranie grup krwi, check. xDDD# ~*Ale najłatwiejszy. :D*~


2. Rodzina:

Ojciec: Michael Williams

Wiek ojca: 43 lata

Matka: Lily Williams

Wiek matki: 40 lat

Rodzeństwo:

1. Ashley Williams

2. Maggie Williams

3. Edward ~*Harvey*~ Williams

~Ja się na serio cieszę, że do końca „Nie jestem waszym wrogiem." został tylko jeden krótki rozdział i epilog. xDDD~

~*Edward pojawi się jeszcze w Retconningach, dwóch opowiadaniach autorskich oraz autorskim one-shot. :D*~

~Pomocyyy... xDDD~

~*Moja wina, że to jeden z najlepszych OC? :D*~

#Jesteś pojebana, Ramoninth. xDDD#

~*Bywa :D*~

4. David Williams

5. Emily Williams

6. Layla Williams

7. Patrick Williams

#Spore to rodzeństwo jak na dwudziesty pierwszy wiek. Niby da się mieć tyle bachorów, ale i tak.#

~*Przynajmniej mieli się w FanFiction pojawić.*~

#Co jest Nadcudem jak na ten Katalog.#

~*Wiem, trzeba doceniać takie drobne plusy w tym wypadku.*~

Wiek rodzeństwa:

1. 16 lat

2. 20 lat

3. 17 lat

4. 19 lat

5. 4 \wieki/ miesiące ~*Co. xDDD*~ \Hehe/

6. 15 lat

~Czyli tylko, licząc też Catherine, na pięć gówniaków przypada pięćset plus.~

~*A ten, jak zwykle... xDDD*~

~No co? Podchodzę do tego ekonomicznie. :D~

~*Wyjdź xDDD*~

~Nie :D~

Babcia/Babcie: Emma ~*Frost*~ Turner

#A tymczasem Ramoninth, jak zwykle... xDDD#

~*Nie moja wina, że Emma Frost jest zajebista. xDDD*~

~Ciebie nie da się wychować. xDDD~

~*Hehe :D*~

Dziadek/Dziadkowie: Damian Turner

Wujek/Wujkowie: Daniel Bennet~*t*~

Ciocia/Ciocie: Elisa Bennet~t~

Kuzyn/Kuzyni: Layla, Claire, Cornelia, Sebastian, Gregory i Alice Bennett

\Dobra, tutaj też jest realistyczna ilość bachorów./

~*Tak w ogóle, o, a tu nazwisko zostało poprawnie napisane. Nie mogłam tego poprawić przy wujku i cioci?*~

~Pewnie ci się nie chciało, znając dawną ciebie.~

~*Nie zdziwiłoby mnie to. ;=;*~

Dzieci: Brak

#I dobrze, zważając na fakt, że w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe.#

Wiek dzieci:

Lubiany/Najbliższy członek rodziny: Matka dziewczyny, Lily Williams, #Pamiętamy jak nazywa się jej matka.# ~*Ale licznik słów...*~ #A, racja. ;=;# brat Catherine, David Williams i najmłodsza siostra dziewczyny, Emily Williams. #~L.I.C.Z.N.I.K S.Ł.Ó.W – Legitnie Irytujący Cuś Zarażający Normalnych Internautów Kurwicą Straszący Łatwo Ówczesnych Wirtuozów~ Piękne rozwinięcie, kontynuuj. xDDD ~;"""D~#

Dodatkowe komentarze o rodzinie: Catherine jest bliźniaczką jej jednej z sióstr, Ashley Williams, od której jest młodsza o dwie minuty. ~Ta informacja była niezbędna do naszej dalszej egzystencji.~ Najstarszą siostrę Catherine, Maggie, jej matka urodziła, gdy miała zaledwie dwadzieścia lat. \Wcześnie zdecydowała się na gówniaka, w wieku dwudziestu lat powinna kończyć pierwszy rok studiów./ ~*W dzisiejszych czasach to normalne.*~ \W sumie racja./ Zaledwie rok później~,~ Lily urodziła Davida Williamsa, a dwa lata potem Edwarda ~*#WIEMY X"""DDD# ;"""D*~ Williamsa. Rok potem urodziły się Ashley i Catherine Williams, #Szybko decydowała się na kolejne bachory.# ~*Faktycznie, to aż dziwne. Chyba nikt aż tak szybko nie chciałby mieć kolejnego gówniaka.*~ ~Pięćset plus zachęciło.~ ~*A było tak spokojnie. xDDD*~ ~;"""D~ a kolejny rok później urodzona została Layla Williams. ~STRONA BIERNA, BICZYS!~ \Jaka podnieta./ ~Hehe :D~ Jako ostatnią, bardzo długo i w ogromnych bólach, #Nikogo to nie obchodzi. I tak, wiem, licznik słów, ale i tak to zauważę.# Lily urodziła Emily Williams.


3. Życie miłosne:

Orientacja seksualna: Heteroseksualna ~*Jak w sumie każda/każdy moja/mój OC, no ale zakładka jest, to trzeba ją wypełnić.*~

Stan cywilny: Panna #Nie dziwne.#

Partner/Partnerzy: [Na początku, przez krótką chwilę.] Grzegorz Antychryst

[Później] Nikt

~Ty suko.~

~*Jesteś taki miły, Grzegorz. xDDD*~

~No co? Mnie nie da się nie kochać. :D~

#Twoja skromność zaraz Wszechświat w Nadwszechświat wyjebie. xDDD#

~Bywa :D~

~*Ta, to potem wytłumacz się przed Zarządem. xDDD*~

~Zardonic mnie obroni.~

#Nie mam siły do tego ułoma. xDDD#

~*A co ja mam powiedzieć? xDDD*~

~Dzień dobry! :D~

Zainteresowanie miłością: [Na początku] Grzegorz Antychryst

[Później] Nikt

~Umrzyj. Teraz.~

\Ale uwierzcie, w rzeczywistości Grzegorz jest dobry i miły!/

~:D~

Uczucie między nimi: Na początku byli tylko znajomymi, ale po kilku miesiącach zakochali się w sobie. Jednak, nie było to prawdziwe uczucie, przynajmniej od strony Grzegorza. ~Nie kłam, to na stówę wina tej pały.~ ~*Komentarze na twoje niedojebanie się kończą, Grzegorz. xDDD*~ ~;"""D~

Ulubione zajęcie/zajęcia razem:

Najlepszy czas spędzony razem:

~*Nic przed wami nie ukrywałam w tym wypadku, przy tych zakładkach na serio są same myślniki.*~

\Przynajmniej szybciej idzie analiza./

~*Fakt, to też plus.*~

Najgorszy czas spędzony razem: Moment, w którym Catherine dowiedziała się, czego Grzegorz tak naprawdę od niej chciał. ~Jestem dobrym i miłym człowiekiem, suko pierdolona, więc nie zmyślaj, bo na stos.~ ~*Aż się muszę napić przez twoje niedojebanie. xDDD*~ #On taki zawsze był? xDDD# ~*Nie, od któregoś roku coś mu się poprzestawiało i zaczął być pojebany. xDDD*~ ~Jak ty. :D~ ~*Wyjdź. xDDD*~ ~Nie :D~ #Pomocyyy... xDDD# ~*~;"""D~*~

Najśmieszniejszy czas spędzony razem:

Najsmutniejszy czas spędzony razem:

Idealne wakacje:

Idealna randka:

~Powinno być więcej tych myślników, szybciej analiza leci.~

~*Fakt, ten szablon to droga przez mękę, ale i tak opiszę w nim Jekaterinę.*~

~Epicko, a kogo wpiszesz przy jej ciotce i kuzynach, skoro wujkiem Jekateriny ma być Diatłow?~

~*Myślniki, bowiem to jest właśnie problem, że nawet nic nie wiadomo o jakiejkolwiek żonie Anatolija, a o jego dzieciach wiadomo tylko tyle, że miał dwóch synów, jeden padł w wieku dziesięciu lat i TYLE.*~

~W sumie, czego oczekiwać po człowieku, w wypadku którego nawet nie wiadomo, gdzie grób Anatolija jest. Nie żeby mnie to jakoś specjalnie obchodziło, no ale no.~

Gdzie się poznali: W domu Catherine. ~~*Stop xDDD*~ ;"""D~

Kiedy się poznali: Kiedy Grzegorz, pod przykrywką nauczyciela dziewczyny, przychodził do niej, aby udzielać jej nauczania indywidualnego. ~Bowiem jestem NadZajebisty.~ \A jaki skromny./ ~To najbardziej. :D~


4. Przyjaciele:

Ilość przyjaciół: Osiem #Miło, że nie jest opkową pierdołą bez przyjaciół.# ~*Fakt, w tym Katalogu trzeba szukać plusów.*~

Pięć najbliższych/najlepszych przyjaciół:

· Diana Cox

· Nina Knight

· Klaudia Abramowicz

· Łucja Dąbrowska

· Kate Collins

~*Nie pamiętam czy jej wszystkie przyjaciółki miały się w jakiś sposób pojawić.*~

~Też nie pamiętam, sorki.~

\Niektóre historie powinny zostać niedopowiedziane./

Ulubiona czynność/czynności do zrobienia z przyjacielem/przyjaciółmi: Wspólne wychodzenie na miasto, oglądanie filmów na Netflix, #Czyli standardowa rozrywka przeciętnych nastolatków w dwudziestym pierwszym wieku.# ~*Ja tam Netflixa nie mam i żyję. Nie potrzebuję go, wolę ten hajs wydawać na premium na Spotify i na YouTube premium.*~ ~Ja tam mam go tylko po to, aby się chwalić jaką zajebistą kartę kredytową mam. :D~ ~*Mógłbyś umrzeć? xD*~ ~Chciałbym :<~ #Kurwa, nie, Ramoninth, co ty narobiłaś, Depresja Mode mu się włączyło. ;=;# ~*Spoko, zara mu przejdzie.*~ wybieranie się na całodniowe wycieczki rowerowe, rozmawianie przez Skype lub przez telefon, \Kto normalny w dzisiejszych czasach używa Skype? Teraz korzysta się z Discorda lub Messengera, ewentualnie z Teamsów./ ~*Kiedyś Skype jeszcze był popularny.*~ \W sumie fakt./ chodzenie do restauracji, rozmowa na różne tematy i wymyślanie różnych rzeczy. ~*Jak wywieźć na taczkach ministra zdrowia na kompletne zadupie, z którego nie ma szans wrócić.*~ ~Ten poradnik na YouTube zyskałby miliony fanów. xDDD~ ~*Wiem :D*~

Czas spędzony z przyjacielem/przyjaciółmi: Najczęściej są to całodniowe wycieczki rowerowe, ~>.<~ ~*:D*~ #Rozmowa dwudziestego pierwszego wieku, proszę państwa. xDDD# ~*~;"""D~*~ wyjście na miasto lub do restauracji albo przebywanie w domu któregoś z nich. \Czyli w sumie standard./

Ulubione miejsce do przebywania z przyjacielem/przyjaciółmi: Miasto, restauracja lub dom któregoś z przyjaciół.


5. Cechy fizyczne:

Gatunek: ~Dupa na kiju.~ Ssak #A jeszcze nawet dziesiątej nie ma. xDDD# ~Hehe ;"""D~

Rasa: Człowiek #2.0-update 1# ~*Nie jest godna tego zaszczytu.*~ #A, racja.#

Narodowość: Amerykanka

Kształt ciała: Tuba ~transportowa~ \Co ty dziś na śniadanie jadłeś?/ ~Jeszcze nic.~ ~*I wszystko kurwa jasne. xDDD*~ ~:D~

Kształt twarzy: Twarz w kształcie s#pierdoksa#erca. ~*Jak taka twarz by wyglądała? xDDD*~ #Nie wiem, Grzegorz coś wymyśli. xDDD# ~K~ #TO NIE BYŁO INTENCJONALNE! XDDD# ~;"""DDD~

Waga: 55 kg

Wzrost: 155 cm

Długość talii: 62 cm

\Ależ naturalnie, że musi być szczupła i mieć idealną długość talii dla jej wagi i wzrostu. Inaczej bowiem wszyscy byśmy byli szczęśliwi, a w Opkolandii nie o to chodzi./

~*Ważne, że jakikolwiek research w tej kwestii robiłam.*~

\Wiadomo, ale i tak mogłaby być nieidealna pod tym względem./

~*Ale to Mary Sue, czego tu wymagasz.*~

\A, no tak./

Głos: Sopran spinto

~*Ave Wikipedia*~

Rozmiar biustu: 25F

~*To wytłumaczy ktoś, co oznaczają te cyferki i literki? Wiecie, jak ja wybieram biustonosz to nie zwracam na to uwagi, tylko biorę ten, który jest najwygodniejszy oraz wchodzi idealnie.*~

~"nie ma takiego obwodu biustu jak 25F, musiałaby mieć bardzo małą klatkę piersiową z bardzo wielkimi piersiami"

~_jago_, 21 czerwca 2018 roku~

~*Czyli chyba to F to wielkość miseczki. Warto wiedzieć.*~

Rozmiar buta: 38

~*O jeden mniejszy od mojego.*~

#Ta informacja była ciekawsza niż wszystko, co dotychczas zanalizowaliśmy.#

~*To wiadome. Wszystko jest ciekawsze od tego.*~

Odcień skóry: Średnia

Typ skóry: Skóra przetłuszczająca się.

#Miło, że nie kolejna z normalną.#

~*Fakt, jak na ten Katalog to Nadcud.*~

Siła ramion: ~Duża jak twoja stara.~ Średnia

Siła nóg: ~Duża jak twoja stara.~ Średnia

Szybkość biegu: Normalna ~*Jakby tu wpisać szybkość mojego biegu, to wynosiłaby niska tak, że dzieci dwuletnie mnie by wyprzedziły. A prawdziwą załamkę to miałam wtedy, gdy jechałam hulajnogą elektryczną i jakaś rowerzystka mnie wyprzedziła. Skoro ja zapierdalałam hulajnogą 25 km/h to ile ona musiała jechać? Jak jadę rowerem to generalnie jestem chyba najwolniejszą osobą na dzielni, a jeżdżę 16 km/h maksymalnie.*~ ~Widzicie już, co muszę przeżywać za każdym razem, gdy na rowerze ktoś wyprzedzi Ramoninth? -.-~ ~*No co chcesz, na kilkudniowych wycieczkach szkolnych, gdy wychodziliśmy na rowery, zawsze byłam najwolniejsza, to ta mini trauma pozostała.*~ ~<Wychodzi>~ ~*Siad na dupie i analizuj. xD*~ ~;===;~ ~*;"""D*~ #Still better love story than Twilight xDDD# ~*~;"""D~*~

Odruchy: Normalnie ani nie opóźnione, ani nie przyspieszone.

Zmysł węchu: Działa normalnie.

Zmysł dotyku: Działa normalnie.

Zmysł wzroku: Działa normalnie.

Zmysł słuchu: Działa normalnie.

Zmysł smaku: Działa normalnie.

\W sumie nie dziwne, skoro miała być normalną nastolatką./

~*Ważne, że jest jakieś wyjaśnienie tego.*~

\Jak na ten Katalog to Nadcud./

Długość włosów: Krótkie

Fryzura: Normalna, włosy rozpuszczone.

Typ włosów: Proste

Kolor włosów: Brązowe

Długość włosów na twarzy: Bardzo krótkie, praktycznie niezauważalne. ~*Czyli generalnie tak jak u mnie.*~ ~Self insert?~ ~*Bez przesady, to że jedną cechę ma taką, jak ja mam, nie oznacza, że jest self insertem. xD*~ ~Cicho xDDD~

Fryzura włosów na twarzy: Normalna, włosy rozpuszczone. #Nie dziwne.#

Typ włosów na twarzy: Proste

Kolor włosów na twarzy: Białe

Długość włosów na ciele: Krótkie

Fryzura włosów na ciele: Normalna, włosy rozpuszczone. \Też nie dziwne./

Typ włosów na ciele: Proste

Kolor włosów na ciele: Czarne ~*Ja mam...W sumie na nogach czarne, a na rękach białe, więc wszystko jest możliwe. xDDD Tak, wiem że ta informacja była niezbędna do dalszej egzystencji.*~ #Na stówę była ciekawsza niż ten cały Katalog.# ~*To wiadome.*~

Brwi: Zwykłe, żyjące własnym życiem.

Rzęsy: Również zwykłe, żyjące własnym życiem.

~*Czyli tak jak u mnie z wiadomych przyczyn.*~

~Salony kosmetyczne otwierają! :D~

~*Wiem kurwa i nie cieszę się, bo pewnie któregoś dnia mama zmusi mnie do wyregulowania brwi. ;-;*~

Kolor/kolory źrenicy: Czarny

Kolor/kolory tęczówki: Bardzo ciemnobrązowa.

~*Co da się na rysunku łatwo dostrzec.*~

Kształt oka/oczu: Oczy blisko osadzone.

Kolor/kolory twardówki: Biała

Długość uszu: Małe

Kształt uszu: Prostokątne

Kształt nosa: Mały \To jest prędzej jego wielkość, a nie kształt./ ~*Teraz to wiem. Kiedyś najwidoczniej nie wiedziałam.*~

Długość nosa: Krótki

Kolor zębów: Białe

Kształt zębów: Owalne

Długość zębów: Średniej długości.

Ilość zębów: 32

Kolor języka: Normalny

Kształt języka: Normalny, owalny.

Długość języka: Długi

Szerokość języka: Duży ~jak twoja stara.~

~*Sorki, że pod koniec praktycznie nie komentowaliśmy, ale to po prostu kształt, kolor, długość i tak dalej poszczególnych części jej twarzy, więc co mieliśmy do gadania.*~


6. Dodatkowe informacje o ciele lub anatomii:

Blizny/znamiona: Brak ~*Przynajmniej nie będzie wyglądać edgy as fucking fuck.*~

Okulary: Czasami nosi zwykłe, prostokątne okulary zerówki. Przeciwsłoneczne nosi bardzo rzadko, gdyż ich nie lubi. ~*Powodzenia w ultra słoneczne dni.*~ ~Czapkę z daszkiem może nosić.~ ~*Zamknij ryj, cholero jedna. -.-*~ ~;"""D~

Choroby: Brak

Choroby psychiczne: Brak #I dobrze, przynajmniej nie uświadczylibyśmy chujowego opisania takowej.#

Urazy fizyczne: Przez chwilę, po uratowaniu jej z niewoli w bazie Grzegorza, ~:D~ #To nie jest powód do dumy, kurwiu. xDDD# ~;"""D~ miała złamaną nogę, ale tak to brak urazów fizycznych. ~~*Przywrzyj się. xDDD*~ ;"""D~

Leki/Percepcja: Brak leków, percepcja normalna. ~*O co w ogóle w tym szablonie biega z percepcją?*~ \Nie jestem pewna, a nie chcę wyciągać pochopnych wniosków. Może ktoś w komentarzach się wypowie na ten temat./

Uzależnienia: Nie przeżyje poranka bez kawy i nałogowo się uczy. ~*Kurna, czy to jakaś pierwotna wersja Klary z „W szkole idealnej"?*~ #Nieee, z tego co widzę po tym opisie, to Catherine miała być lepsza od tej pały.# ~*W sumie racja.*~

Makijaż: Nie maluje się. ~*Ja tam maluję się dwa razy do roku, także ta.*~

Biżuteria/Akcesoria: Na szyi nosi naszyjnik, który jest prawdziwym, małym diamentem. ~*\~#Burżuj#~/*~

Piercing: Brak ~*I nie dziwne, bowiem cholernie owy mnie się nie podoba, więc żadnej mojej OC nigdy takowego nie dam.*~

Dodatkowe komentarze o cechach fizycznych:~*Tutaj też nic przed wami nie ukrywałam, w tej sekcji faktycznie niczego nie ma.*~ ~Chociaż tyle.~


7. Odzież/Styl:

Wyczucie stylu: Średnie

#Przynajmniej nie wszystkie OC mają idealne wyczucie stylu.#

~*Też się cieszę, to jak najbardziej na plus.*~

Ulubione górne ubranie:

1. Różowy płaszcz.

2. Normalne, ~*Przecinek, spierdalaj.*~ długie bluzki i bluzy, najczęściej z jakimiś obrazami.

3. Różowe lub szare, długie swetry. ~*Ja mam jeden taki zajebisty różowy sweter, który lubię nosić, gdy wychodzę w chłodne dni do sklepu.*~

4. Kurtki z prawdziwym futrem. \Greenpeace już leci ci wpierdolić./

Ulubione dolne ubranie:

1. Legginsy

2. Rozkloszowane spódnice. ~*Widać faza nadal trzymała.*~

3. Białe spodnie. ~*Psychol*~

4. Lekko obcisłe rajstopy. #Czy czasem rajstopy generalnie takie nie są?# ~*Są, bowiem inaczej nie mogłyby się nazywać rajstopami.*~ #Je! Błąd! =_=#

Ulubiona bielizna:

1. Czarne lub czerwone biustonosze, najlepiej z push-up. ~*Takie biustonosze są najgorsze.*~ \Nie znasz się, push-upy są spoko./ ~*Psychol*~ #Taaaka dobra. xDDD# ~*:D*~

2. Zwykłe, czarne lub czerwone majtki.

3. Zwykłe, jednokolorowe skarpety.

Ulubione buty: Trampki, szpilki, ~*Psychol, vol. 2*~ buty na koturnie, ~*Psychol, vol. 3*~ długie buty, glany i buty sportowe. #Przynajmniej nie lubi jedynie markowych butów.# ~*I nie dziwne, bowiem, z wiadomymi odskokami, wbrew pozorom starałam się tworzyć oryginalne OC.*~ #To dobrze, przynajmniej tyle.#

Ulubione skarpety: Bawełniane

Ulubione sukienki: Catherine nie lubi sukienek. ~*Piona!*~

Ulubiona bielizna nocna:

1. Koszula nocna.

2. Piżama

3. Komplet, najczęściej czarny lub czerwony. ~*Ładnie wyglądają, ale ja bym nie mogła w czymś takim spać. xD*~

4. Szlafrok ~Jaki psychol śpi w szlafroku?~ ~*Taki psychol jak ta OC.*~

Dodatkowe komentarze o ubraniach: Catherine nie lubi bardzo obcisłych spodni lub ubrań, gdyż zawsze ją uwierają i niewygodnie jej się w nich chodzi. ~*Co nie jest dziwne, dziwią mnie osoby, które takie ubrania lubią.*~ ~Różni ludzie, różne gusta.~ Dla niej ubrania muszą być albo normalne, albo tylko lekko obcisłe. Nie lubi również żółtych, zielonych i błękitnych ubrań. #Żółte fakt, są okropne, ale cała reszta jest nawet ładna.#


8. Różne:

Cnoty:

· Ryzykowność: 4/10

· Opiekuńczość: 8/10

· Pewność siebie: 5/10

· Współpraca: 10/10

· Odwaga: 7/10

· Kreatywność: 10/10

· Łatwość przystosowania się: 9/10

· Hojność: 10/10

· Lojalność: 10/10

· Cierpliwość: 9/10

· Wytrwałość: 10/10

· Poszanowanie: 7/10

· Odpowiedzialność: 10/10

· Niezawodność: 7/10

· Towarzyskość: 10/10

· Zaufanie: 10/10

\Kurna, kolejna Mary Sue? Prawie same dziesiątki, a najniższa to czwórka./

~*Kiedyś byłam niedojebana, a dodano takie cnoty, że nawet teraz jak myślę, które u Jekateriny będą nisko to mam problem.*~

~Daj jej wszystkie na zero. xDDD~

~*Nie no, odpowiedzialność na przykład musi mieć wysoką ze względu na fabułę, tak samo jak odwagę. xDDD*~

~Psujesz :<~

~*Bywa :D*~


9. Inne, inne i jeszcze inne:

Ulubiony kolor: Khaki, ~*Taki średni jest ten kolor, nie przepadam.*~ różowy we wszystkich jego odcieniach, biały, granatowy, łososiowy, ~*Psychol, vol. 4*~ brązowy, jasnofioletowy i ciemnoczerwony. ~Oprócz tego łososiowego, to ma przynajmniej gust co do kolorów.~ ~*Ogólnie w wypadku każdej mojej OC punkt dziewiąty jest najciekawszy.*~ ~Któryś najwidoczniej musiał i padło na ten.~

Ulubione jedzenie: Pizza, kotlet schabowy, zupa pomidorowa, hamburgery, hot-dogi, kanapki z obfitą ilością dodatków, kebab ~*Psychol, vol. 5*~ i każdy rodzaj mięsa. ~*Kiedy ja ostatnio mięso jadłam? Ostatnio mam Nadfazę na ziemniaki pieczone.*~ ~Wegetarianizm, kurwy. xDDD~ ~*Bez przesady, wegetarianką nie mogłabym być. xD*~

Ulubiony napój: Woda, kawa, herbata, sok marchwiowy, ~*Lubię ten sok, mimo iż dawno go nie piłam.*~ sok pomidorowy, Coca-Cola, ~*Nie wiem czemu, ale najbardziej lubię Coca-Colę w szklanych butelkach.*~ #Nadpsychol# ~*Mam ci powiedzieć, co wczoraj odjebałaś? xDDD*~ #Morda tam. xDDD# ~*Właśnie xDDD*~ Lipton i Pepsi.

Ulubiona pogoda: Słoneczna, wietrzna, śnieżna i pochmurna.

Ulubione powiedzenie: „Co się stało, to się nie odstanie.", „Jaki pan, taki kram.", „Chwytaj dzień." i „Co się zobaczyło, to się nie odzobaczy." ~*No to akurat jest fakt.*~. ~Jakie ulubione powiedzenia będzie mieć Jekaterina?~ ~*Pewnie ta sekcja będzie pusta, bowiem ona ma się normalnie wyrażać, a nie powiedzeniami.*~ ~W sumie czego się spodziewać po OC, która ma nie lubić słuchać muzyki.~ #ALE JAK TO TAK? O.O# ~*Oryginalność, biczys. :D*~

Ulubione słowo: „Tak", „Przynajmniej", „Proszę", „Nie wiem" i „S~pi~er~dol~i~ł~o". #GRZEGORZ! X"""DDD# ~;"""DDD~

Ulubione zwierzę: Zając, wrona, koliber, wilk i pies. ~A KOTY?!?!?!~ \Nie każdy jest takim Nadkociarzem jak ty, Grzegorz./ ~Hehe :D~

Ulubiona piosenka: „Talk To Me", „Pull out a Pistol", „Pure Power" i „Paradise City" \Przynajmniej gust muzyczny ma, a to się chwali./

Ulubiony wykonawca/artysta muzyczny: Pakito, Basshunter, Zardonic, ~*#<3333333333333#*~ The Chemical Brothers, Bear Grillz, Tujamo, Flo Rida, Taito, Global Deejays, Hush

Ulubiony zespół: Pendulum, Fluke, Dope, The Qemists, Elektryczne Gitary, Slayer, ~*A propos Slayera, to na Facebooku sprawdzałam na fanpage Zardonica informacje o nim i też lubi ten zespół. Ogólnie co do jego gustu muzycznego, to sporo pokrywa się z moim. To przeznaczenie. <3*~ ~Ależ kurwa naturalnie. xDDD~ ~*No co? <3*~ Skillet, Infected Mushroom, Hammerfall, ~*Muszę w końcu coś ich posłuchać, dawno nie słuchałam ich muzyki.*~ Three Days Grace, Hollywood Undead

Ulubiony gatunek muzyczny: Wszystkie, oprócz reggae, disco polo i techno. ~*Będę miała jedną OC, która ma lubić słuchać jedynie chujowego techno, wixy i utworów z albumów z hitami.*~ ~<Przeładowuje karabin.>~ #Kolejny wyrozumiały wobec gustów innych. xDDD# ~:D~

Zainteresowania lub hobby: [Hobby] Nauka, prowadzenie dziennika, ~*Szacun, ja nie mam cierpliwości do codziennego pisania o swoim dniu.*~ granie na komputerze, pisanie opowiadań, tworzenie grafiki komputerowej, ~Od Lecker lepsza nie będziesz, sorki.~ tańczenie, ~*Psychol, vol. 6*~ śpiewanie, handlettering, gotowanie, haftowanie, ~*Psychol, vol. 7*~ słuchanie muzyki, czytanie książek, robienie zdjęć, granie na gitarze, chodzenie na zakupy, tworzenie map. ~*\~#Psychol, vol. 8#~/*~

[Zainteresowania] Kultura, sztuka, religie, społeczeństwo, geologia, geografia, ~*\~#Psychol, vol. 9#~/*~ fotografia, kulinaria, informatyka, matematyka, ~*\~#Psychol, vol. 10#~/*~ muzyka, polityka, chemia, ~*Piona! x2*~ fizyka, biologia, języki obce. ~*Piona! x3*~

Ulubione miejsce: Jej dom, las oddalony od jej domu o dziesięć kilometrów, jej rodzinne miasto i pobliska pizzeria.

Najbardziej lubiana osoba na świecie: Jej mama, Lily Williams oraz najstarsza siostra, Maggie Williams. \Pamiętamy jak one mają na imię, nie mamy pamięci złotej rybki, kurna./ ~*Ale licznik słów wymaga.*~ \Czemu mnie to nie dziwi./

Najcenniejsze posiadanie: Jej rodzina i przyjaciele. ~*Czyli standard, ale w sumie nie dziwne.*~

Teoria na temat sensu życia: Według Catherine, sensem życia jest ~*zabijanie działaczy pro-life ~bombą atomową~*~ #Tak x"""DDD# ~*~:D~*~ posiadanie przyjaciół oraz dążenie do realizacji swoich marzeń i celów życiowy#ch#. Jej sensem życia jest również rozwijanie pasji. Bez tego, życie Catherine nie byłoby niczego warte. #Masz jakąś OC, której sensem życia byłoby coś innego, niż takie podstawowe sprawy?# ~*Z tych opisanych w Katalogu i tak ogólnie to chyba nie, ale nie jestem pewna.*~ #Jak nie, to masz wpierdol.# ~*TAAAKA MIŁA. X"""DDD*~ #;"""D#

Największa tajemnica: Największą tajemnicą Catherine jest to, że mimo tego, co zrobił jej Grzegorz Antychryst, ta nadal, podświadomie, go kocha. ~Nie dziwne, mnie nie da się nie kochać. 8)~ ~*Nie mogę z tym nieskromnym kurwiszonem. xDDD*~ ~Dzień dobry! :D~

Największa nadzieja/życzenie: Chciałaby zrealizować wszystkie swoje marzenia oraz wieść spokojne życie, takie jak dawniej. ~*Nie dla psa kiełbasa.*~

Ulubiony sen: Ulubionym snem dziewczyny był ten, w którym budziła się ona jednego dnia i nie obowiązywały ją żadne ograniczenia. ~*Ja bym wtedy zajebała ze sklepów wszystkie najdroższe rzeczy i sprzedawała wpierdol każdemu, kto narzekałby na to, jak jeżdżę rowerem czy hulajnogą elektryczną.*~ \Jesteś takim miłym człowiekiem, że aż się wzruszyć można./ ~*Co nie? :D*~ Tego też dnia, zrealizowała wszystkie swoje marzenia, odwiedziła wymarzone miejsca na świecie oraz zrobiła wiele szalonych rzeczy ze swoimi przyjaciółkami. #Powiedziałabym, że hipernierealizm atakuje, ale w końcu to sen, więc tam to sobie może.#

Najgorszy koszmarny sen: Najgorszym koszmarem Catherine był sen, w którym ona oraz jej rodzina i przyjaciele powoli umierali. Catherine, która zginęła na końcu, musiała patrzeć na śmierć swoich bliskich i cierpieć jeszcze bardziej. ~<ZIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEW>~ ~*Zajebista reakcja, Grzegorz. xDDD*~ ~No co? To jest tak powtarzalne, że zaziewać się z nudów można. :D~ ~*Ale kurwa bez przesady! xDDD*~ ~;"""D~


10. Biografia

Catherine Williams urodziła się w średniozamożnej, amerykańskiej rodzinie, jako piąte dziecko Lily i Michaela Williamsa. Jej mama była dziennikarką, a tata grafikiem komputerowym. #Miło wiedzieć, kim jej rodzice byli z zawodu. Zawsze to jakaś dodatkowa informacja.# Kiedy Catherine miała pięć lat, jej rodzice dostali lepszą ofertę pracy w Polsce. ~*Nie kłam, nie da się dostać lepszej oferty pracy w tym Zadupiu Górnym Europy.*~ ~Ale to Opkolandia, tu wszystko jest możliwe.~ ~*A, no tak. ;=;*~ Od razu przeprowadzili się oni na przedmieścia Sosnowca, #Aby Grzegorz miał bliżej.# ~Na stówę ja to zmanipulowałem. :D~ #Ależ tak. xDDD# ~:D~ gdyż w owym mieście rodzice dziewczyny dostali pracę. ~*Co ty kurwa nie powiesz.*~ Dzieciństwo miała ona normalne, ale w szkole nabyła chorobliwego lęku przed tą placówką, ~*\~#Nie dziwne.#~/*~ mimo tego iż nie była ona w swojej klasie traktowana źle. #I dobrze, to przynajmniej nie była typową, opkową pierdołą.# ~*Ogólnie ona oraz pozostałe dwie OC nie będą opkowymi pierdołami, z tego co pamiętam.*~ #To dobrze.# Od razu, po konsultacjach z psychologiem, zostało jej przydzielone nauczanie indywidualne. ~Hehe :D~ Jednak, życie dziewczyny zmieniło się, gdy ta miała szesnaście lat i, kiedy urodziła się jej kolejna siostra, Emily Williams. ~DUN DUN DUUUN!~ Oczywiście, Catherine starała się pomagać w opiece nad swoją małą siostrą. Lecz, jej życie uległo jeszcze większej zmianie w roku dwa tysiące dwudziestym dziewiątym. ~↑ <x26> DUN DUN DUUUN!~ ~*Nie mam do ciebie siły, pało. Teraz czcionka dwadzieścia sześć, tak? X"""DDD*~ ~Czemu nie? ;"""D~ ~*Dobrze, że teraz przerwa na godzinę, ułomna kurwo. xDDD*~ ~;"""D~ #Nie mam do was siły. xDDD# ~;"""D~

______________________________________________

~*Dobra, mamy czas do czterdzieści po. Nie za wiele, ale trochę zdążymy zanalizować.*~

~↑<x72> K~

#Kurwa pierdolona mać, teraz czcionka siedemdziesiąt dwa? xDDD#

~:D~

~*Lecz się na nogi, bo na mózg już za późno. xDDD*~

~;"""D~

[Uniwersum serii Slavi] Opis Dawida Estreichera.

~*Kc tego pana.*~

\Kolejnego husbando sobie stworzyła, no./

~*Nie moja wina, że zajebiście mi wyszedł, mimo iż ta jego wersja to Gary Stu. :D*~

~*Tego rysunku też chyba nie analizowaliśmy, a przynajmniej ja tego nie pamiętam, więc zanalizujemy teraz. Oczy ma nierówne.*~

~To futro na górze jego płaszcza czy co to jest chujowo zostało narysowane.~

#Włosy ma tak trochę chujowo narysowane albo to mnie się tak wydaje.#

\I generalnie to chyba tyle, więcej wad nie widzę./

~*Do dzisiaj ten rysunek mnie się podoba, mimo wszystko.*~

~Co jest Nadcudem jak na twoje dawne rysunki.~

~*Wiem właśnie.*~

1. Podstawowe informacje:

Imię: Dawid ~*Dejwid~ ~*Znów? xDDD*~ ~Why not. :D~

Drugie imię/imiona: Emil

Nazwisko: Estreicher

Preferowane imię/imiona: Wolałby nazywać się Mieczysław, Daniel, Edward ~*~Tak, wiemy, pało. xDDD~ ;"""D*~ lub Konstanty.

Pseudonim/pseudonimy: Schatten ~Z pewnego powodu w którejś tam części Kronik Apokalipsy wszyscy będą mieć generyczne pseudonimy, bowiem akcja będzie dziać się w miejscu, w którym owe będą potrzebne.~ \Miło, że chociaż jakieś uzasadnienie jest./ ~*Fakt, to Nadcud jak na ten Katalog.*~

Płeć: #Kobieta# Mężczyzna ~*Co. xDDD*~ #Dwudziesty pierwszy wiek, panowie, panie i ci niezdecydowani. xDDD#

Data urodzenia: 19 stycznia 1996 roku ~*Tak serio to już dawno to zmieniłam i ma być tak samo nieśmiertelny jak Grzegorz.*~ ~Chuj jebany i jak ja mam go zajebać? -.-~ ~*Hehe :D Anyway, PRZEEERWAAA!!!*~ #Ale dużo zanalizowaliśmy... xDDD# ~*Ale zawsze coś. :D*~

Wiek: [W pierwszej części.] 21 lat

[W drugiej części.] 33 lata

[W trzeciej części.] 40 lat

[W czwartej części.] (Na początku.) 45 lat

(Później) 47 lat

[W piątej części.] (Na początku.) 47 lat

(Później) 49 lat

[W szóstej części.] (Na początku.) 49 lat

(Później) 52 lata

\Miło, że został tu wypisany jego zmieniający się wiek na przestrzeni poszczególnych części./

~*Jebać fakt, że i tak koniec końców zmieniłam na to, że Dawid miał się urodzić chyba w dziewiętnastym wieku, z tego co pamiętam.*~

\Ale i tak, miło że jego wiek tutaj się zmienia./

~*Fakt, to rzadkie w tym Katalogu.*~

Miejsce urodzenia: Polska, Katowice ~*<3*~ ~A tej się kurwa Nadfaza znowu włączyła. xDDD~ ~*Hehe :D*~

Religia: Dawid jest chrześcijaninem. ~*Heretyk jeden, jak można nie wyznawać Zarządu.*~ #Jesteś taka dobra wobec innowierców. xDDD# ~*Co nie? :D*~

Dziewictwo: [Na początku.] Jest prawiczkiem.

[Potem, od trzeciej części.] Nie jest prawiczkiem.

~( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)~

~*Wyjdź, gimbusie upośledzony. xDDD*~

~Nie :D~

Grupa krwi: AB RH-


2. Rodzina:

Ojciec: Mieczysław Wiktor Estreicher

Wiek ojca: [Na początku serii.] 53 lata

[Na końcu serii.] 84 lata

~*Tak naprawdę obecnie jego ojciec, z wiadomych przyczyn, miał dawno kopnąć w kalendarz.*~

Matka: Layla Luna Estreicher

Wiek matki: [Na początku serii.] 50 lat

[Na końcu serii.] 81 lat

~Wiadomo czemu w obecnej wersji jej matka ma być od dawna martwa.~

#Swoją drogą, miło że jego rodzice mają drugie imię.#

~*Fakt, to się w wypadku tych OC nie zdarzało. Najwidoczniej oryginalność postanowiła na moment wpaść.*~

\To dobrze./

~*Wiadomo*~

Rodzeństwo:

1. Emil Estreicher

2. Kornel Estreicher

3. Laura Estreicher

4. Małgorzata Estreicher

5. Damian Estreicher

6. Daniel Estreicher

7. Konstancja Estreicher

8. Karolina Estreicher

9. Patryk Estreicher

10. Eryk Estreicher

#Nie da się mieć tak wielkiego rodzeństwa, kurna. Ile razy jego matka musiałaby w ciążę zachodzić aby urodzić jedenaście gówniaków, licząc Dawida?#

~*To Opkolandia, te bachory pewnie urodziły się z trzech ciąż.*~

#Ale jebnę rant w analizie końcowej.#

~*GRZEGORZ! X"""DDD*~

~;"""DDD~

Wiek rodzeństwa:

1. 20 lat

2. 20 lat

3. 19 lat

4. 19 lat

5. 18 lat

6. 18 lat

7. 17 lat

8. 16 lat

9. 15 lat

10. 15 lat

#No, czyli po opkolandyjsku, większość jest bliźniakami. A, jak wiadomo, normalnie nie jest możliwe tyle razy rodzić bliźniaki.#

~*W Opkolandii jak widać jest możliwe wszystko i jeszcze więcej.*~

#Przekonuję się o tym na każdym kroku podczas analizowania tego gówna.#

Babcia/Babcie: Emma ~*\Wiemy, fangirl jebana./ ;"""DDD*~ Ostrowska, Eliza Borys i Elżbieta Adamowicz ~Jakim kurna cudem ten Nadcheater ma trzy babcie?~ ~*Może adoptował jedną.*~ ~JAK. xDDD~ ~Magią Opkolandii. :D*~ ~Ale bez przesady! XDDD~ ~*;"""D*~

Dziadek/Dziadkowie: Artur Ostrowski, Aleksander Borys i Alojzy Adamowicz

Wujek/Wujkowie: Anastazy Dąbkowski i Anton~*(*~i~*)*~ Hryciuk \Ależ naturalnie, bowiem bez nawiązywania do Retconningów byśmy nie przeżyli./ ~*Hehe :D*~

Ciocia/Ciocie: Nina Dąbkowska i Diana Hryciuk

Kuzyn/Kuzyni: Kornelia, Kamelia, Daria, Ewa, Emilia, Aron, Bartosz, Bartłomiej, Borys i Emilian Dąbkowscy oraz Aleksandra, Greta ~*Thunberg*~, ~To by wyjaśniało jej Nadniedojebanie.~ Halina, Hanna, Helena, Honorata, Erwin, Feliks, Ferdynand, Filip, Fryderyk i Grzegorz Hryciuk #Ja kurwa pierdolę. Ile mamy do jasnej kurwy powtarzać, że nie da się mieć aż takiej ilości gówniaków.# ~*Oto moc pięćset plus.*~ #Nawet pięćset plus nie wyczaruje takich wodotrysków. xDDD# ~*W Opkolandii wyczaruje. :D*~

Dzieci: Brak ~Nie dziwne.~

Wiek dzieci:

Lubiany/Najbliższy członek rodziny: Jego najmłodsza siostra, Karolina Estreicher oraz jeden z najmłodszych braci, Patryk Estreicher. \Pamiętamy jak oni się nazywali, nie musisz przypominać. I nie obchodzi mnie to, że jest to karmieniem licznika słów./

Dodatkowe komentarze o rodzinie: Dawid jest najstarszym dzieckiem Mieczysława Wiktora i Layli Luny Estreicherów. ~Bowiem jak być zajebistym to po całości, jak widać.~ Jego matka zaszła z nim w ciążę w wieku dwudziestu dziewięciu lat. #Przynajmniej sensowny wiek na zajście w ciążę.# ~*Któraś musiała to ogarnąć, jak widać.*~ Kolejny raz, kobieta zaszła w ciążę rok później i urodziła dwóch bliźniaków jednojajowych, Emila i Kornela Estreicher#ów#. Kolejny rok potem, Layla ponownie zaszła w ciążę i urodziła kolejne bliźniaczki jednojajowe, Laurę i Małgorzatę Estreicher. Następny rok potem, Layla na nowo zaszła w ciążę i urodziła następnych bliźniaków jednojajowych, Damiana i Daniela Estreicher. ~Dobra kurwa, won mi z tym hipernierealizmem. Która normalna kobieta co rok zachodziłaby w ciążę? A poza tym, nie da się tyle razy pod rząd urodzić bliźniaków.~ ~*To Opkolandia, pewnie poprosiła Zardonica i ot co z tego wyszło.*~ \To brzmi jak fabuła Retconningów./ ~<Włącza OneNote>~ ~*Pomocyyy... xDDD*~ ~;"""D~ Kolejny rok potem, matka Dawida zaszła w ciążę, z której urodziła następną córkę, Konstancję Estreicher. Jeszcze kolejny rok potem, Layla urodziła następną córkę, Karolinę Estreicher. #Ten hipernierealizm zaraz nas zaleje.# W ostatnią ciążę kobieta zaszła kolejny rok później i w ogromnych bólach oraz ledwo przeżywając, ~Ale super! :D~ \GRZEGORZ!/ ~No co? ;"""D~ urodziła ostatnich bliźniaków jednojajowych, Patryka i Eryka Estreicher. \Epicko w kosmos, ale ile mamy się powtarzać, że nie da się tyle razy urodzić bliźniaków?/ ~*Debilom nie wytłumaczysz.*~ \Niestety, ten Katalog to idealnie obrazuje./ ~*Tak w ogóle PRZEEERWA!*~ ~Je!~ #Zajebista reakcja, Grzegorz. xDDD# ~Hehe :D~


3. Życie miłosne:

Orientacja seksualna: Heteroseksualny

Stan cywilny: Kawaler

Partner/Partnerzy: [Na początku.] Nikt

[Później] Jego asystentka, Liliana Adamowicz.

~~*Zamknij się, upośledzony zboczeńcu. xDDD*~ Aleee... #Osoba, która planuje TAKIE spin-offy do Retconningów nie powinna mieć w ogóle prawa życia.# Jesteś najmilszym człowiekiem, jakiego spotkałem. xDDD #No co? :D Taka prawda.# ~*Fakt, Grzegorz, twoje niedojebanie dawno wyszło ponad własne limity i drąży następne.*~ ;"""D \To nie powód do dumy, kurwiszonie./ Hehe ;"""DDD~

Zainteresowanie miłością: Jego asystentka, Liliana Adamowicz. \No nie pierdol./

Uczucie między nimi: Na początku po prostu się ze sobą przyjaźnili. Jednak, od pewnego momentu, Dawid zakochał się w Lilianie, a gdy w końcu odważył się wyznać jej miłość, okazało się, że ona czuła do niego to samo. ~<Nadziew>~ ~*No tego jeszcze nie grali. X"""DDD*~ ~No co? Ta historia jest taka nudna, że zwykłe ziewnięcie to za mało. :D~ #Dobrze, że to ostatni opis na dziś. xDDD# ~;"""D~

Ulubione zajęcie/zajęcia razem: Rozmawianie na różne tematy, wspólne spacerowanie po pobliskim parku, oglądanie „Kroniki PRL", ~*Kto nie lubi tego oglądać?*~ \Ja. Jakoś niespecjalnie mnie to nie interesuje./ ~*Nie tak cię z Grzegorzem wychowywaliśmy!*~ \. . . . . . . . . . ./ ~*~;"""""""""DDDDDDDD~*~ #<Wychodzi sufitem> Pomocyyy... xDDD# ~*~;"""""""""DDDDDDDD~*~ wspólne gotowanie, wyjeżdżanie za granicę, tworzenie nowych rzeczy i wspólne, poranne ~sranie~ bieganie. ~*Człowiek tylko ZACZNIE MRUGAĆ. X"""DDD*~ ~Dzień dobry! :D~

Najlepszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym wykonują ich wspólne, ulubione czynności. \Co jest logiczne./

Najgorszy czas spędzony razem: Moment, w którym Dawid został uśpiony i zamknięty w jednym z powstających laboratoriów należących do Grzegorza, a Liliana została wyrzucona z pracy. ~*Brawo, upośledzona kurwo z przeszłości, muszę przez te spoilery całą fabułę sagi przebudowywać.*~ ~Spoilery w opisie OC. To chyba najwyższy poziom zjebania.~ \Najwyższy poziom zjebania to spoilery opowiadania w opisie bohaterów./ ~A, no tak. ;=;~

Najśmieszniejszy czas spędzony razem: Moment, w którym zsabotowali armię Grzegorza oraz bronie jego samego. ~Chuje pierdolone, oby zdechli potraktowani Ostatecznym Rozwiązaniem. Chociaż nie, nawet to jest za mało na takie Nadchamstwo.~ \Aż mnie głowa zabolała od twego zjebania, Grzegorz./ ~Hehe :D~

Najsmutniejszy czas spędzony razem: Moment, w którym Dawid dowiedział się od Liliany, że Grzegorz zniszczył wszystko, co Dawid do tej pory stworzył oraz zabił jego dwóch sojuszników. ~Karma biczys. ;""""""DDDDDDD~ ~*Nie mogę zrozumieć jakim cudem nadal cię kocham. xDDD*~ ~Bo jestem Nadidealny.~ #Nadidealny jest tylko Zardonic.# ~Dobrze, że on was nie zna, bo by z bunkra nie wychodził. xDDD~ ~*#;"""D#*~

Idealne wakacje: Idealne wakacje Dawida i Liliany miały miejsce w roku dwa tysiące trzydziestym trzecim, kiedy to oboje pojechali na dwa miesiące do luksusowego hotelu w Grecji. \Bowiem Dawid to burżuj./ ~*Ja raz byłam w hotelu trzy- czy tam czterogwiazdkowym, nie pamiętam. A było tam jak w hotelu pięciogwiazdkowym, logika.*~ \Ta historia była znacznie bardziej interesująca od tego opisu OC./ ~*To wiadome, wszystko jest od tego bardziej interesujące.*~

Idealna randka: Idealna randka obojga miała miejsce w roku dwa tysiące trzydziestym czwartym, kiedy to oboje udali się na kolację do luksusowej restauracji, a później spędzili noc w luksusowym hotelu. ~#A ten by tylko o jednym myślał. xDDD# ;"""DDD ~*Niedługo kolejna przerwa, obejrzyj sobie jakiegoś pornosa czy coś i ogarnij się. xDDD*~ Wolę oglądać słodkie kotki w necie. ~*Mam ci zajebać? xDDD*~ Hehe ;"""D~

Gdzie się poznali: W firmie Dawida.

Kiedy się poznali: Kiedy Dawid przejął firmę od swego ojca. ~*Nadamen*~


4. Przyjaciele:

Ilość przyjaciół: Osiem \Miło, że nie jest stereotypową opkową pierdołą./ ~*Też się z tego powodu cieszę.*~

Pięć najbliższych/najlepszych przyjaciół:

· Liliana Adamowicz

· Łucja Antos

· Krzysztof Adamiec

· Julian Arctowski

· Jakub Arciszewski

\Wszyscy mają nazwisko na A. To przypadek czy celowe?/

~*Przypadek, dopiero teraz się zorientowałam.*~

\Miło wiedzieć, że nie celowe. Tak w ogóle, ci jego przyjaciele chociaż mieli się pojawić?/

~*Chyba tak, ale pewności nie mam.*~

\Pozostaje w to wierzyć./

Ulubiona czynność/czynności do zrobienia z przyjacielem/przyjaciółmi: Wspólne wyjście do pizzerii, spotkanie się w domu któregoś z nich, wyjście na basen, ~*MORAWIECKI, GNOJU, OTWÓRZ TE BASENY, ALBO NAŚLĘ NA CIEBIE LECKER!!!*~ ~Broń masowej zagłady, kurwa. xDDD~ ~*:D*~ zwiedzanie ~*Czarnobyla*~ opuszczonych miejsc, ~*Zgadłam! :D*~ \Wiesz, że nie tylko Czarnobyl jest opuszczony?/ ~*Cicho tam w tyle. -.-*~ \Hehe/ robienie sobie nawzajem zdjęć, wycieczki na rolkach ~*Nie daruję ci tego, Grzegorz, że dopiero niedaleko Ursynowa skapnąłeś się, że zatrzymałam się NIEDALEKO PATKOWSKIEGO ABY ODPOCZĄĆ. XD*~ ~Ups :D~ #Still better love story than Twilight. xDDD# ~*~:D~*~ i wyjście do centrum handlowego.

Czas spędzony z przyjacielem/przyjaciółmi: Jest to wykonywanie ulubionych czynności. \Co jest logiczne, no ale fakt, licznik słów./ Gdy jest brzydka pogoda lub niewiele im się chce, zostają w domu któregoś z nich i oglądają filmy. ~*Zważając na ich zjebanie pewnie oglądają Batman v Superman.*~ ~Bez przesady, nie dyskredytuj ich aż tak.~ ~*Hehe :D*~

Ulubione miejsce do przebywania z przyjacielem/przyjaciółmi: Miasto, pizzeria lub dom któregoś z nich. ~*PRZEEERWAAA!!!*~ ~↑ <x140> K~ \No ja jebe, a teraz czcionka sto czterdzieści?!?!?!/ ~;"""""""""""DDDDDD~ ~*Albo się ogarniesz, albo masz wpierdol, nara. xDDD*~ #Ja wychodzę. xDDD# ~Hehe ;"""""""DDDDDDD~


5. Cechy fizyczne:

Gatunek: Ssak

Rasa: Człowiek

Narodowość: Polak~o-zjeb~ ~*Co to za nowa narodowość, Grzegorz? XDDD*~ ~A nie wiem, coś wymyślę. :D~ #Piękny ten twój świat, Grzegorz. xDDD# ~Jest obok Retconningverse.~ ~*Ja się do tego twojego pojebaństwa nie przyznaję. xDDD*~ ~:D~

Kształt ciała: Mezomorficzny ~*<Wbija w Google> Ależ naturalnie, bowiem musi mieć muskularny typ ciała, chuj z tym, że po rysunku tego nie widać. -.-*~ ~Gary Stu wymaga.~ ~*Niestety widzę. =_=*~

Kształt twarzy: Dia~xowa~mentowa ~Zgadłem! :D~ #Zajebiście, jak wpiszesz to do CV, to cię wszędzie przyjmą. xDDD# ~;"""D~

Waga: 80 kg

Wzrost: 195 cm

Długość talii: 81 cm

\Kurwa ależ of course, że musi mieć idealną wagę do swego wzrostu oraz idealną długość talii./

~*Jekaterina taka nie będzie.*~

~No ja mam nadzieję, bo inaczej wpierdol.~

#Miiiłooość rooośnieee woookóóół naaas... xDDD#

~*~:D~*~

Głos: Baryton liryczny

Rozmiar biustu: Brak ~Byłaby beka, jakbyś tu coś wpisała. XDDD~ ~*Bez przesady, aż taka pojebana nie byłam. xD*~ ~To dobrze, ale i tak. XDDD~

Rozmiar buta: 43

Odcień skóry: Śniada

Typ skóry: Skóra wrażliwa

#Miło, że inna niż normalna.#

~*Fakt, obawiałam się, że te ostatnie cztery OC mają skórę normalną.*~

Siła ramion: Duża ~jak twoja stara.~

Siła nóg: Duża ~jak twoja stara.~

Szybkość biegu: Duża ~jak twoja stara.~ (nawet 17 km/h!) ~*Zazdro, chciałabym umieć tak szybko biegać.*~ ~Ja umiem się teleportować, po chuj biegać.~ #Nie odzywaj się. XDDD# ~;"""D~

Odruchy: Normalnie ani nie opóźnione, ani nie przyspieszone.

Zmysł węchu: Działa normalnie.

Zmysł dotyku: Działa normalnie.

Zmysł wzroku: Działa normalnie.

Zmysł słuchu: Działa normalnie.

Zmysł smaku: Działa normalnie.

\Jakby nie mogły działać jakoś inaczej, bowiem to warunkowałby gen odpowiedzialny za jego specyficzną nieśmiertelność./

~*Fakt, wypadałoby coś wymyślić, aby było ciekawiej. Grzegorz, jak któregoś dnia się obudzisz i stwierdzisz, że czujesz zapach dźwięku, to się nie zdziw.*~

~Ja pierdolę, bez komentarza. xDDD~

~*Hehe ;"""DDD*~

Długość włosów: Krótkie

Fryzura: Normalna, włosy rozpuszczone, chociaż część opada mu na twarz. #Edgy as fucking fuck.# ~*Sam fakt, że ma czerwone włosy o czymś świadczy. Nie no, żart, akurat on nie miał być i nie jest edgy.*~ #Chociaż tyle.#

Typ włosów: Proste

Kolor włosów: Naturalnie ma je czarne, jednak na co dzień są przefarbowane na ciemnoczerwono. ~*Czej, jakie on ma w obecnej wersji FanFiction? <Sprawdza> Jestem. Czerwone, ale nie pamiętam czy koniec końców to z farbowaniem miało pozostać, czy miał je mieć naturalne jak Edward Harvey.*~ #Po tobie można byłoby się wszystkiego spodziewać. xD# ~*Hehe :D*~

Długość włosów na twarzy: Bardzo krótkie, praktycznie niezauważalne. #Ależ naturalnie. ;=;#

Fryzura włosów na twarzy: Normalna, włosy rozpuszczone.

Typ włosów na twarzy: Proste

Kolor włosów na twarzy: Czarne

Długość włosów na ciele: Średniej długości.

Fryzura włosów na ciele: Normalna, włosy rozpuszczone.

\Ciągle zastanawiam się, co ćpał twórca tego szablonu, aby takie szczegóły dojebać./

~*Nie wiem, ale to musiało być mocne.*~

Typ włosów na ciele: Proste

Kolor włosów na ciele: Czarne

Brwi: Zwykłe, żyjące własnym życiem.

Rzęsy: Tak jak brwi, zwykłe, żyjące własnym życiem.

#Co jest normalne w wypadku faceta.#

~*W dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe, więc lepiej dopisać.*~

#A, no racja. ;=;#

Kolor/kolory źrenicy: Czarna

Kolor/kolory tęczówki: Jedno oko ma w kolorze intensywnie zielonym, a drugie ma w kolorze piwnym. ~*Obecnie jedno oko ma mieć żółte, co ma być powiązane z jego genem warunkującym tą nietypową nieśmiertelność. A poza tym, jeżeli widzicie stworzoną przeze mnie postać z heterochromią to wiedzcie, że nie mogłam zdecydować się na kolor oczu i dlatego to dałam.*~ #Ta historia znowu zabrzmiała za prosto. xD# ~*Jak większość historii na temat tego, jak coś wymyśliłam czy stworzyłam. xD*~

Kształt oka/oczu: Okrągłe

Kolor/kolory twardówki: Biała

Długość uszu: Długie

Kształt uszu: #Pofalowane# Okrągłe

Kształt nosa: Bulwiasty

Długość nosa: Długi

Kolor zębów: \Różowe/ Białe

Kształt zębów: ~Sześcienne~ Kwadratowe

Ilość zębów: 32~*24*~

Kolor języka: Normalny

Kształt języka: Normalny, owalny.

Długość języka: Średniej długości

Szerokość języka: Wąski

~Ten szablon jest tak dokładny, że brakuje tylko wielkości, kształtu i szerokości dupy.~

#Musiałeś to dopisać, tak? xDDD#

~No :D~

\Jesteś tak niereformowalny jak to tylko możliwe./

~:D~


6. Dodatkowe informacje o ciele lub anatomii:

Blizny/znamiona: Ma bliznę pod okiem powstałą w wyniku walki z Grzegorzem. ~8)~ ~*Jest się czym chwalić... xDDD*~ ~Hehe ;"""D~

Okulary: Praktycznie ciągle nosi czarne okulary przeciwsłoneczne. \Pewnie po to, aby wyglądać bardziej edgy as fucking fuck./ ~*Niedługo zostanie wyjaśnione, czemu to robi.*~ \Dobre i tyle./

Choroby: Heterochromia ~*To jest choroba?*~ ~<Zerka do komentarzy pod tym opisem.> Nikt nie miał o to bólu dupy, więc albo nikt się nie zorientował, albo to jest choroba, ale pewności to i ja nie mam.~ \Na stówę jest to wada genetyczna, bowiem to nie jest normalne, aby mieć oczy w dwóch różnych kolorach, ale czy to choroba...nie wiem. Lepiej aby ktoś bardziej obeznany wypowiedział się w komentarzach./

Choroby psychiczne: Brak ~*I dobrze, styknie nam już źle opisanych chorób psychicznych.*~

Urazy fizyczne: Brak

Leki/Percepcja: Brak leków, percepcja normalna. #Czyli standard wśród tych OC.#

Uzależnienia: Nie przeżyje dnia bez kubka kawy oraz musi obejrzeć przynajmniej część wiadomości. ~*Co on, kiedyś WOS rozszerzał i jego nauczycielka była tak niedojebana jak moja nauczycielka w gimnazjum i kazała wiadomości oglądać i się uzależnił?*~ ~Jak można być tak zjebanym nauczycielem i zmuszać do oglądania wiadomości?~ ~*Mówiła, że mamy być obeznani w tym, co obecnie dzieje się na świecie. Jednak najwidoczniej nie wzięła pod uwagę, że nie każdy ma ochotę codziennie oglądać wiadomości.*~ ~Spal ją.~ ~*Masz inne rady? xDDD*~ ~Ta działa. :D~

Makijaż: Nie maluje się. ~Szykuj się na gównoburzę od SJW.~ ~*Nikt do dzisiaj nie zrobił o to gównoburzy, więc wnioskuję, że czytelnicy tego Katalogu byli normalnymi ludźmi.*~ ~To dobrze, przynajmniej nie miałaś tam zjebów.~ ~*Też się cieszę z tego powodu.*~

Biżuteria/Akcesoria: Na ręce nosi zegarek Mi Band. \Który?/ ~*Pewnie Mi Band 2 lub 3, bowiem Mi Band 4 wtedy jeszcze nie istniał.*~ \A, OK./

Piercing: Brak ~*Wiadomo czemu.*~

Dodatkowe komentarze o cechach fizycznych: Dawid nosi okulary przeciwsłoneczne aby ukryć pod nimi bliznę oraz żeby nie pokazywać, że ma heterochromię, której się wstydzi. \Miło, że pojawił się powód, ale czemu wstydzi się heterochromii? To nie jest nic wstydliwego./ ~*Powód jest jeszcze w tłoczeniu, w „Kroniki Apokalipsy: 2017" nie zdjął jeszcze okularów, więc mam czas aby coś wymyślić.*~ \Ważne, że ma mieć jakiś powód, a nie tak jak twoje najpierwsiejsze OC, których jedyną motywacją do czegokolwiek był ich husbando./ ~*Fakt, tutaj to ewidentny progres.*~


7. Odzież/Styl:

Wyczucie stylu: Dobre

Ulubione górne ubranie:

1. Długi, granatowy płaszcz.

2. Długa, czarna kurtka.

#A, czyli to na rysunku to kurtka jest? Wyglądało jak płaszcz.#

~*Najwidoczniej, też myślałam, że to płaszcz.*~

3. Jednokolorowe bluzy.

4. T-Shirt

Ulubione dolne ubranie:

1. Jeansy

~*Ostatnio jeansy miałam chyba na pogrzebie dyrektorki mego liceum, bowiem miałam pasujące, nie przepadam za nimi.*~

~Psychol~

~*Powiedział cieć, który nie lubi bluz.*~

~:D~

2. Czarne spodnie.

3. Spodnie dresowe.

4. Szorty do pływania.

Ulubiona bielizna:

1. Granatowe bokserki.

2. Kalesony

3. Czarne podkoszulki.

~*To kwalifikuje się jako bielizna?*~

~Nie wydaje mnie się, to raczej po prostu typ bluzki.~

~*Jeee! Błąd! ;=;*~

Ulubione buty: Półbuty, trampki, śniegowce, buty motocyklowe, botki sznurowane i tenisówki. #Najważniejsze, że nie lubi samych markowych butów.# ~*To ewidentnie idzie na plus.*~

Ulubione skarpety: Do połowy łydek, gładkie i białe.

Ulubione sukienki: Nie nosi, w końcu jest facetem. \Dobrze, że tego Katalogu nie czytali SJW, bowiem miałabyś pewnie ostrą gównoburzę o to./ ~*Na szczęście na mój Katalog nie trafił żaden zjeb tego typu.*~

Ulubiona bielizna nocna:

1. Piżama

2. Szlafrok

#Kolejny psychol tego typu.#

3. Dresy

4. Zwykły podkoszulek i szorty.

~Najprawilniejszy typ piżamy.~

~*Wiem, też śpię w starych spodniach od WF-u i losowej bluzce.*~

#Nie dziwne, bo to najlepsza piżama.#

Dodatkowe komentarze o ubraniach: Dawid nosi czarne spodnie tylko na ważne wydarzenia lub na spotkania. ~*A, że jest szefem korpo, to nie dziwne.*~ ~Kolejny szef korpo? xD~ ~*Tym razem jest dobrą postacią.*~ ~A, to OK.~ Najczęściej zakłada po prostu jeansy. T-Shirt zakłada latem, gdy jest ciepło, a długi granatowy płaszcz nosi praktycznie zawsze, oprócz lata. \Nie dziwo, bowiem w upały w płaszczu można się roztopić./ ~Nawet ja nie noszę latem płaszcza.~ \No właśnie./


8. Różne: ~Moment... <Odwraca się.> A CO TO ZA NIELEGALNE PICIE PIWA MI TU?!~ ~*Kurwa, zjebie, mam dziewiętnaście lat, daj mi pić co chcę. XDDD*~ ~Hehe :D~ #Komentarze na wasze niedojebanie się kończą. XDDD# ~*~;""""""""DDDDDDDD~*~

Cnoty:

· Ryzykowność: 9/10

· Opiekuńczość: 10/10

· Pewność siebie: 8/10

· Współpraca: 9/10

· Odwaga: 10/10

· Kreatywność: 7/10

· Łatwość przystosowania się: 6/10

· Hojność: 8/10

· Lojalność: 10/10

· Cierpliwość: 9/10

· Wytrwałość: 10/10

· Poszanowanie: 7/10

· Odpowiedzialność: 9/10

· Niezawodność: 7/10

· Towarzyskość: 8/10

· Zaufanie: 10/10

~Znowu Gary Stu, który ma tak wykokszone te statystyki? -.-~

~*Taaa, mnie też to zaczyna wkurwiać. Jakby nie mógł mieć czegoś ustawionego na jeden.*~

#Wtedy byłby realistyczny, a Opkolandia nie zezwala na takie szaleństwo.#

~*A, racja. ;=;*~


9. Inne, inne i jeszcze inne:

Ulubiony kolor: Czarny, ciemnobrązowy, ciemnoczerwony, szary, zielony, fioletowy i granatowy. ~*Przynajmniej spoko kolory lubi.*~

Ulubione jedzenie: Owoce, warzywa, mięso, #Tu miałabyś wpierdol od nazi weganów, ale na szczęście tacy nie natrafili na twój Katalog.# ~*Też się cieszę, dwie gównoburze w tym Katalogu były i styknie. O tej drugiej powiem w następnym opisie, bowiem to pod nim owa gównoburza była.*~ #Czekam# kanapki, chipsy, kebab ~*Psychol*~ i zupa ogórkowa.

Ulubiony napój: Kawa, woda, wino, wódka, ~*Chciałabym spróbować wódki, ale na razie nie mam okazji.*~ gorąca czekolada, sok pomidorowy i Coca Cola. \Każdy lubi Colę./

Ulubiona pogoda: Słoneczna, wietrzna, burzowa i mroźna.

Ulubione powiedzenie: „Do wesela się zagoi.", „Dzieci i ryby głosu nie mają.", „Głupi ma zawsze szczęście." i „Każdy jest kowalem swego losu.". ~*Ciekawe czy kiedykolwiek miał któregoś z tych powiedzeń użyć.*~ #Pozostaje się modlić aby tak.#

Ulubione słowo: „Wiesz", „Dzięki", „Nie ma za co.", \To nie słowo tylko wyrażenie./ ~*Widać nie chciało mnie się poprawiać.*~ \Miałabym o to ból dupy, gdyby nie fakt, że jesteśmy prawie na końcu analizy tego Katalogu, podczas której wiele już widziałam./ „Wiem" i „Być może". #Kolejne wyrażenie, a nie słowo. Meh.#

Ulubione zwierzę: Wilk, kruk, orzeł, kanarek i koliber.

~*Tak w ogóle, trochę nie na temat: Wpadłam na pomysł, że jak zanalizujemy ten opis i ostatni, to przed analizą końcową zanalizujemy też wstęp, zakończenie i notkę informacyjną tego Katalogu jako bonus dla wytrwałych.*~

~W sumie to jest krótkie, więc może być.~

Ulubiona piosenka: „4 Minutes", „Everybody's Free", „Let It Burn" i „Red Alert". ~*Jest nuta Pakito o tym tytule, aby ktoś nie pomylił tego z C&C: Red Alert i nie miał jakiegoś bólu dupy, że coś popieprzyłam.*~

Ulubiony wykonawca/artysta muzyczny: Pakito, Zardonic, ~*#<33333333333333#*~ The Chemical Brothers, Flo Rida, Kesha, Jennifer Lopez, Pitbull, deadmau5, Seryoga, Rob Zombie, DJ BL3ND.

Ulubiony zespół: Pendulum, Fluke, Dope, The Qemists, Elektryczne Gitary, Slayer, Skillet, Hammerfall, Three Days Grace, ~*W sumie, od nich też dawno nic nie słuchałam, powinnam to zmienić.*~ Hollywood Undead, Linkin Park, The Prodigy, Rammstein.

\Ważne, że ma porządny gust muzyczny, to się chwali./

~*Każda moja OC i każdy mój OC ma sensowny gust muzyczny.*~

\Chociaż tyle w nich dobrego./

Ulubiony gatunek muzyczny: Każdy, oprócz reggae, disco polo oraz techno i jego odmian. ~*Czyli standard wśród mych dawnych i obecnych, oprócz jednej, OC.*~

Zainteresowania lub hobby: [Hobby] Czytanie książek, słuchanie muzyki, rysowanie komiksów, ~*Też to polubiłam. Muszę pokolorować tę jedną stronę, której lineart jest w ArtBooku, ale to jest cholernie upierdliwe, szczególnie kolorowanie Kane'a, także ta.*~ ~Koronawirus, kurwo, przez ciebie i przez te koronaferie Ramoninth ma coraz bardziej pojebane pomysły. xDDD~ ~*Przynajmniej się nie nudzę. :D*~ #To dobrze, ale twoje pojebanie rośnie z dnia na dzień. xDDD# ~*Zdarza się. :D*~ jazda na rolkach, pływanie, tworzenie różnych rzeczy z DIY, jazda na deskorolce, granie na pianinie, pisanie wierszy, pisanie blogów, ~*Kiedyś miałam mnóstwo blogów, bowiem co wpadłam na pomysł na opowiadanie to wrzucałam takowe na bloga z nadzieją, że ktoś je przeczyta. Generalnie nikt nawet nie raczył wejść na mego bloga, nawet jeżeli je reklamowałam.*~ ~W sumie szkoda, że nikt nie krytykował twoich opowiadań, gdy jeszcze krytykę przyjmowałaś. Może dałoby to pozytywne skutki i nie musielibyśmy się teraz mordować z dawną tobą.~ ~*Jak widać, życie zadecydowało inaczej.*~ rysowanie map konturowych, ~*\~#Psychol, vol. 2#~/*~ granie w gry komputerowe, walka z Grzegorzem, #Epickie to hobby, nie ma chuja we wsi. xDDD# ~*Co nie? xDDD*~ planowanie, opiekowanie się swoim rodzeństwem, oglądanie telewizji i spędzanie czasu ze swoimi przyjaciółmi. ~*Co jest normalne, jeżeli masz przyjaciół.*~

[Zainteresowania] Sport, poezja, sztuki walki, geografia, ~*\~#Psychol, vol. 3#~/*~ matematyka, ~*\~#Psychol, vol. 4#~/*~ bronie, technologia, muzyka, psychologia, polityka, społeczeństwo, ekologia, ~*\~#Psychol, vol. 5#~/*~ gospodarka, kinematografia, chemia, ~*Piona!*~ fizyka i historia.

Ulubione miejsce: Jego dom, pobliska pizzeria, oddalona o dziesięć kilometrów pływalnia i pobliski park dla skaterów.

Najbardziej lubiana osoba na świecie: Liliana Adamowicz #Nie dziwne, skoro koniec końców mieli być parą.# oraz najmłodsza siostra Dawida, Karolina Estreicher. ~*Nie zapomnieliśmy jak się nazywa i mam w dupie, że chodziło o nakarmienie licznika słów.*~

Najcenniejsze posiadanie: Jego rodzina, przyjaciele i dziewczyna. \Czyli standard./

Teoria na temat sensu życia: Według Dawida, sensem życia jest posiadanie bliskich osób oraz realizowanie swoich marzeń i pasji. Według niego, nie trzeba mieć koniecznie wielkiej rodziny, gromady przyjaciół, ogromu marzeń i pasji. Wystarczy mieć tego choć trochę, aby być szczęśliwym. ~Czyli po prostu standard, a przecież sens życia może kręcić się wokół wszystkiego.~ ~*Kiedyś po prostu nie miałam pomysłu, co tu wpisać, no ale zakładka była, więc należało ją wypełnić.*~ \Nie musiałaś tych opisów pisać na szybko, mogłaś je tworzyć kilka dni i przez ten czas się zastanowić./ ~*Teraz to wiem. Kiedyś najwidoczniej nie wiedziałam.*~ \Czemu mnie to nie dziwi./

Największa tajemnica: Największą tajemnicą Dawida jest to, że mimo tego, iż nienawidzi Grzegorza, to podziwia jego upór i dążenie do celu oraz to, że przez tyle lat jeszcze się nie poddał. ~Co się dziwisz, moja NadZajebistość mi pomaga.~ #Dobrze, że chociaż w Kronikach jesteś ogarnięty. xDDD# ~Fakt, fantasy jest fajne.~ ~*Wyjdź i nie wracaj dopóki mózgu nie odnajdziesz. xDDD*~ ~Nie :D~

Największa nadzieja/życzenie: Chciałby unieszkodliwić Grzegorza, aby ten nie dopuścił do zniszczenia świata. ~Chuju pierdolony.~ #Jesteś taki kulturalny wobec swych wrogów, że to aż szok. xDDD# ~Co nie? :D~

Ulubiony sen: Ulubionym snem Dawida był ten, w którym wraz z Patrykiem, Mateuszem i Lilianą udało mu się powstrzymać Grzegorza, Alicję i Sebastiana przed zniszczeniem świata, wsadzić ich do więzienia i już na zawsze mieć z nimi spokój. ~Nie no kurna, idę najebać temu debilowi, zw.~ ~*Siad na dupie, najebiesz mu po analizie.*~ \Priorytety level hard, widzę./ ~*:D*~

Najgorszy koszmarny sen: Najgorszym koszmarem chłopaka był ten, w którym Grzegorz, Alicja i Sebastian zabijali na oczach Dawida całą jego rodzinę, przyjaciół i znajomych, a na końcu zabijali jego samego. Potem zaś, udało im się zniszczyć świat. ~Tak wyglądają moje najpiękniejsze sny. ;"-)~ #Po prostu wszyscy jesteśmy siebie warci, a Grzegorz to po prostu lider spierdolenia. xDDD# ~Spierdalaj xDDD~ #;"""D#


10. Biografia

Dawid Emil Estreicher urodził się dziewiętnastego stycznia tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego szóstego roku \Jak wiemy, w obecnej wersji urodził się w dziewiętnastym wieku, no ale spoko, to opis jego pierwotnej wersji./ w bogatej rodzinie jako pierwsze dziecko Mieczysława Wiktora Estreichera i Layli Luny Estreicher. ~Pamiętamy to, więc po co to dopisywać?~ ~*Zapewne dla nakarmienia wiecznie głodnego licznika słów.*~ \Chyba wszyscy najebiemy rant w analizie końcowej./ ~*Wiadomo, niestety ten kurwiszon pewnie dwa tygodnie będzie pisał. >.<*~ ~Dzień dobry! :D~ \To nie jest powód do dumy, Grzegorz./ ~;"""D~ Jego matka była z zawodu cukiernikiem, a ojciec utrzymywał stworzoną przez siebie korporację, „Infiniti Co.". ~Ale w sumie racja, takie drobne szczególiki jak to, czym zajmowali się jego rodzice, dodają coś do tego opisu.~ W odstępach roku rodziło się rodzeństwo chłopaka. #<Przewraca oczami.> Nie mam do tego siły, żadna normalna kobieta tak często nie decydowałaby się na kolejne bachory.# ~*Ale Opkolandia...*~ #;=;# ~*Wiem ;===;*~ On jednak, \Przecinek, spierdalaj./ był traktowany tak samo jak jego rodzeństwo. ~*I dobrze, to przynajmniej pod tym względem nie był opkową pierdołą.*~ W szkole był bardzo dobrym uczniem #I dobrze, to przynajmniej uniknęliśmy schematu.# oraz był popularny ze względu na pochodzenie z zamożnej rodziny. ~*Co jest w sumie realistyczne.*~ ~A w tym Katalogu to Nadcud.~ ~*Wiem właśnie, dlatego się cieszę.*~ Mimo wszystko, udało mu się znaleźć paru kolegów i przyjaciół. \I dobrze, to pod tym względem też nie jest typową, opkową pierdołą./ W wieku dwudziestu jeden lat natomiast, jako najstarszy syn Mieczysława Wiktora Estreichera przejął od niego jego korporację, gdyż jego ojciec czuł, że już nie dawał rady jej utrzymywać, a nie chciał, aby upadła. ~DUN DUN DUUUN!~ Tak życie Dawida zmieniło się na zawsze... ~↑ <x200> DUN DUN DUUUN!~ ~*Nie no kurwa, ja mam cię ewidentnie dość. Teraz czcionka dwieście, pierdolcu? xDDD*~ \Twoje niedojebanie, Grzegorz, jest nieograniczone./ #Ja pierdolę, co to ma być. xDDD# ~Hehe ;"""D~


~*Anyway, koniec na dzisiaj. Ostatni opis OC zanalizujemy w następnym tygodniu.*~

~\STOP!/ ;"""D~

~*Idź spać. xDDD*~

~Jest siedemnasta osiem dopiero.~

~*Fak*~

~;"""D~

______________________________________________

~*Grzegorz mnie zajebie, ale analiza końcowa jednak będzie połączona, bowiem dzisiaj doszłam do wniosku, że będziemy musieli się powtarzać.*~

~

~

\Typowy Grzegorz, no nie ma chuja we wsi./

~Bo ja się chciałem rozpisać jak pojebanyyy... ;"""-(((~

~*A jeszcze nawet dziesiątej nie ma. xDDD*~

~Hehe :D~

[Uniwersum serii Slavi] Opis Łucji.

~*Jak się komuś nudzi i chce poczytać gównoburzę, to w komentarzach pod tym opisem dostałam opierdol tylko dlatego, że nie toleruję gejów.*~

~Kitrałem idealnego mema na tę okazję. Prosz:

Szukałem tego paręnaście minut, bo okazało się, że nie zapisałem, ale warto było. :D~

#Generalnie coś w tym jest.#

~Wiem, właśnie dlatego cieszę się, że tego demotywatora znalazłem.~

~*., z tego co pamiętam.*~

~Ale ona chujowo wygląda, lol.~

\I tak najbardziej w oczy rzuca się ta za długa i za chuda ręka./

~*Ogólnie ten rysunek cholernie mi nie wyszedł, nie podoba mnie się.*~

#Nie dziwne, bowiem jest okropny. Zrób jego remake.#

~*Może jutro to zrobię, zobaczymy.*~

~A tylko spróbuj nie.~

~*Grzegorz i jego niedojebanie. xDDD*~

~;"""D~

1. Podstawowe informacje:

Imię: Łucja

Drugie imię/imiona: #Zjeb# Brak ~*Z samego kurwa rana niedojebanie. xDDD*~ #Ale pasuje? Pasuje. :D# ~*Brak mi słów. xDDD*~ #;"""D#

Nazwisko: Horodecka ~*Najładniejsze polskie nazwisko, check.*~

Preferowane imię/imiona: Lubi swoje imię, jednak bardziej chciałaby nazywać się Laura, Sara, Emilia lub Eliza. #Jakbyś nie mogła po prostu stworzyć OC, która lubiłaby swoje imię po prostu.# ~*Jekaterina będzie taką OC.*~ #Chociaż tyle.#

Pseudonim/pseudonimy: Brak ~I nie dziwne ze względu na to, do jakiego FanFiction miała być.~

Płeć: #Mężczyzna# Kobieta ~*LENO! X"""DDD*~ #W dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe. :D# ~*Łucja jest normalna, spierdalaj. xDDD*~ #:D#

Data urodzenia: 20 kwietnia 2024 rok

Wiek: 16~6666666666666666666666666666666666666~ lat \Co./ ~Hehe ;"""DDD~ ~*Serio, lecz się na nogi, bo na mózg już za późno. xDDD*~ ~;"""DDD~

Miejsce urodzenia: Polska, Warszawa ~**Miasto ściekami i Veolią płynące.*~ #Ależ naturalnie, kurwa. xDDD# ~*Ale pasuje! :D*~

Religia: Teoretycznie chrześcijanka, praktycznie ateistka. ~*Teoretycznie, ponieważ wiecie, rodzice każą.*~ ~Ogólnie rodzice Łucji mają być pojebani.~ ~*Napisałam duży fragment one-shota o niej, jest chujowy, zanalizujemy to. Oczywiście już w drugiej części Samoanalizatorni, no ale zawsze.*~ ~Nie przypominaj o tych nudach. ;=;~ ~*Wiem, te czterdzieści parę stron to kwintesencja czystej nudy.*~

Dziewictwo: ~Nie~ Jest dziewicą. ~*Grzegorz, ty zjebie! X"""DDD*~ ~;"""D~

Grupa krwi: A#BCDEFG# RH-#+# ~*Co to za nowa grupa krwi? XDDD*~ #Daj taką Anatolijowi 2.0-update 1. :D# ~*WON. X"""DDD*~ #;"""DDD#


2. Rodzina:

Ojciec: Edward ~*~Morda w kubeł, zjebsonie. xDDD~ Aleee... ~NIE x"D~ ;"""D*~ Horodecki

Wiek ojca: 42 lata

Matka: Kornelia Horodecka

Wiek matki: 40 lat

Rodzeństwo: Brak

\I dobrze, przynajmniej mamy jedną odskocznię./

~*Przynajmniej szybciej się analizuje jak jest brak.*~

\To też plus./

Wiek rodzeństwa:

Babcia/Babcie: Klara Bohosiewicz

Dziadek/Dziadkowie: Michał Bohosiewicz

Wujek/Wujkowie: Dawid Estreicher

~Ej, a tak generalnie to po chuj wypisywać tu resztę rodziny Łucji, skoro ze względu na fabułę one-shota nie mieli się pojawić?~

~*Żeby było wiadomo, że chociaż gdzieś w tle istnieją.*~

~W sumie racja, to ma sens.~

Ciocia/Ciocie: Alicja Estreicher

Kuzyn/Kuzyni: Luna, Nina, Emilia, Sebastian, Michał i Daniel Estreicher

#Przynajmniej realistyczna ilość kuzynów, bowiem można mieć szóstkę dzieci.#

~*Kiedyś realizm musiał się ujawnić, c'nie.*~

Dzieci: Brak

\A, że w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe, to dobrze, że ich nie ma./

~~*Nie próbuj nawet nic proponować, autysto. xDDD*~ :D~

Wiek dzieci:

Lubiany/Najbliższy członek rodziny: Babcia dziewczyny, Klara Bohosiewicz ~*Chociaż chyba w pierwotnej wersji jej babcia miała się kilka razy pojawić. Wyjaśnione, właśnie sobie to przypomniałam.*~ #To dobrze, przynajmniej dodałoby to coś do postaci Łucji.# ~*Wiem, jak będę robiła kiedykolwiek remake one-shota o niej, to Klara się pojawi.*~ #Czekam# i jedna z jej kuzynek, Emilia Estreicher. ~*Ta nie wiem czy miała się pojawić, sorki.*~ \Pozostaje mieć nadzieję, że tak./

Dodatkowe komentarze o rodzinie: Matka Łucji ~O jak miło, na Wattpada to też dodałaś.~ ~*Bowiem akurat tutaj nie było nic do ukrywania, także ta.*~ urodziła dziewczynę, gdy miała zaledwie dwadzieścia cztery lata. #Wcześnie, w wieku dwudziestu czterech lat powinna być na ostatnim roku studiów.# ~*W dzisiejszych czasach to norma.*~ #A, racja. ;=;# Łucja miała mieć jeszcze dwójkę rodzeństwa, jednak jej mama dwa razy poroniła, ~*Tak na serio to pewnie płody tych dzieci wiedziały, że urodzą się w Opkolandii i uciekły.*~ #To ewidentnie brzmi jak coś, co mogłoby się wydarzyć w Retconningverse. xDDD# ~*Wiem :D*~ dlatego Łucja jest jedynaczką. Przez to, dziewczyna ma ciężkie życie, gdyż rodzice chcą, aby była idealnym członkiem społeczeństwa, dlatego zorganizowali jej horrendalny grafik, \a.k.a Ramoninth to pieprzona sadystka, której się nudzi./ ~*:D*~ #To nie jest powód do dumy. xDDD# ~*;"""D*~~ przez który Łucja nie ma czasu spotykać się z resztą rodziny i widuje ich tylko w Wigilię. ~A, to spoko, czyli jednak mieli się czasem pojawiać. Dobre i tyle.~ ~*Wiadomo*~


3. Życie miłosne:

Orientacja seksualna: Heteroseksualna ~*Tutaj na Wattpadzie szukajcie gównoburzy.*~

Stan cywilny: Panna

Partner/Partnerzy: Grzegorz Antychryst ~Kogoś to dziwi?~ #Zabierz ktoś tego nieskromnego zjebsona. xDDD# ~Dzień dobry! :D~

Zainteresowanie miłością: Kiedyś była zakochana w swoim jednym z przyjaciół, Danielu Cholewczyńskim, \Czemu Word podkreśla to nazwisko, skoro takie istnieje?/ ~*Bowiem Word zawsze podkreśla niepopularne nazwiska.*~ \A, faktycznie./ jednak obecnie jej obiektem westchnień jest Grzegorz Antychryst. ~~*Zamknij się, autysto. xDDD*~ ;"""D~

Uczucie między nimi: [Pomiędzy Łucją a Danielem] Nieszczęśliwe zakochanie. Daniel nie kocha Łucji, tylko traktuje ją jak najlepszą przyjaciółkę, przez co cierpi dziewczyna. ~*Jakby to chociaż raz nie mógł cierpieć facet. Byłoby oryginalniej.*~ \No, ale po co być oryginalnym, skoro można schematy powielać?/ ~*Nasza wspólna analiza końcowa będzie dłuuuga w chuj.*~ #Ty ją piszesz.# ~*Leń pierdolony.*~ #Hehe :D#

[Pomiędzy Łucją a Grzegorzem] Prawdziwa miłość. ~Nie dziwo.~ ~*Kurwa, byłeś szybszy. xD*~ ~8)~ Na początku byli tylko przyjaciółmi, jednak po jakimś czasie oboje zakochali się w sobie. #Bowiem tak wygląda kolej rzeczy i mam w dupie, że to drugie zdanie jest tylko ze względu na licznik słów.#

Ulubione zajęcie/zajęcia razem: Długa rozmowa na różne tematy, wspólne podróże samochodem po Warszawie, spędzanie czasu w domu Grzegorza, ~#NIE, zboczeńcu. xDDD# ;"""DDD~ chodzenie po mieście, wspólne oglądanie filmów i seriali, wspólne planowanie różnych podróży i rozwijanie ich wspólnych zainteresowań. ~W sensie próby niszczenia świata?~ \Łucja nie jest tak jebnięta jak ty./ ~Hehe :D~

Najlepszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym oboje zajmują się wspólnymi, ulubionymi czynnościami lub w którym po prostu są razem. #Czyli najbardziej standardowy ze standardów. Niby to jest logiczne, ale można by w tej sekcji wpisać coś innego.# ~*No, ale po co poświęcić więcej czasu na pisanie tej OC, skoro można napisać coś schematycznego?*~ ~Jeżeli na szybko opiszesz Jekaterinę, to masz wpierdol.~ ~*Jesteś taki dobry. xDDD*~ ~Co nie? :D~

Najgorszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym się kłócą, co nie zdarza się często~, bowiem jestem Nadidealny zaraz po Zardonicu~. \Komentarze na twój Nadnarcyzm się kończą, Grzegorz./ ~Bywa :D~

Najśmieszniejszy czas spędzony razem: Każdy, w którym planują różne dziwne podróże lub gdy ~~*Zamkniesz się czy mam ci zajebać? xDDD*~ ;"""DDD~ rozmawiają na jakieś tematy, wywołujące śmiech. ~Czyli opowiadanie jakby zajebało się Sezorisa?~ \

/

~;"""""""DDDDDDDD~ ~*To nie jest powód do dumy, ułomie. xDDD*~ ~Hehe ;"""DDD~

Najsmutniejszy czas spędzony razem: Każdy moment, w którym Łucja musi wracać do swego domu. ~↑ <x700> :D~*Nie no, kurwa, po analizie masz wpierdol, autystyczny zjebie. Teraz czcionka siedemset? XDDD*~ #Co to ma być do chuja. xDDD# \Da fak./ ~Ubarwiam analizę. :D~ ~*W ten autystyczny sposób. XD*~ ~No :D~

Idealne wakacje: Idealne wakacje Łucji i Grzegorza miały miejsce, gdy dziewczyna miała osiemnaście lat i uciekła od rodziców, ~*W ostatecznej wersji one-shota to w sumie nie mają być parą. Grzegorz ma po prostu wyżydzić od sądu prawa rodzicielskie do tej pokraki.*~ ~Może ja ją wychowam na normalnego człowieka.~ ~*Spójrzcie kurwa na wszystkie dzieci Grzegorza i doszukajcie się tam normalności. xDDD*~ ~A nie? :D~ ~*NIE? XD*~ ~;"""D~ po czym wraz z Grzegorzem wyjechali na miesiąc do Rosji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Japonii. ~*Ja też chcę! :<*~ ~Nie dla psa kiełbasa. :D~ ~*Nosz... xDDD*~ \Still better love story than Twilight./ ~*~:D~*~

Idealna randka: Idealna randka oboga miała miejsce, gdy dziewczyna miała dziewiętnaście lat i kiedy oboje wyszli na całonocny spacer po Warszawie, a kolejny dzień spędzili w hotelu ~ruchając się dwadzieścia cztery na dobę.~ bardzo oddalonym od ich domu. #Wychowa go ktoś? Dopłacimy. xDDD# ~*Tego zjeba nie da się wychować, niejeden próbował. xDDD*~ #:<# ~;"""D~

Gdzie się poznali: Na przystanku tramwajowym Muranowska 08. \Łah, jaka dokładność./

Kiedy się poznali: W jedną sobotę, gdy Łucja jechała na zajęcia dodatkowe na Nowe Bemowo. ~A ja mam pomysł na fajny remake.~ ~*W.Y.P.I.E.R.D.A.L.A.J – Won Ydioto Pierdolony Idioto Ewidentnie Rozpierdolony Dwuznacznie Dodatnio Aby Ludzi Ambitnych Jechać.*~ ~Cudne to rozwinięcie, kontynuuj. X"""DDD~ ~*:D*~


4. Przyjaciele:

Ilość przyjaciół: Dziewięć~*set*~ #Miło, że chociaż nie jest opkową pierdołą i jakichś przyjaciół ma.# ~*Fakt, jak na ten Katalog to Nadcud.*~

Pięć najbliższych/najlepszych przyjaciół:

· Damian Cholewczyński

· Emilia Kozłowska

· Grzegorz Antychryst ~Kc siebie.~ \Wiemy, jesteś nieskromnym padalcem, nie musisz przypominać./ ~:D~

· Daniel Dąbkowski

· Kamelia Jabłońska

#Mieli chociaż jej przyjaciele, poza Gregorym i Dejmianem, się pojawić?#

~*Raczej tak, bowiem to mieli być jej przyjaciele poznani w szkole.*~

#To dobrze.#

~*Wiem właśnie.*~

Ulubiona czynność/czynności do zrobienia z przyjacielem/przyjaciółmi: Wspólne słuchanie muzyki, wyjście na miasto, plotkowanie, rysowanie, robienie zdjęć, chodzenie po lesie kabackim #Czy te dwa słowa nie powinny być napisane wielką literą? To chyba nazwa tego lasu jest.# ~*Też tak mnie się wydaje.*~ #Je! Błąd! =_=# i wspólne jeżdżenie komunikacją miejską. ~*Miło wiedzieć, że nie tylko ja to lubię.*~ ~Psychol~ ~*Powiedział xD*~ ~Japa tam w tle.~ ~*No właśnie. xD*~

Czas spędzony z przyjacielem/przyjaciółmi: Zazwyczaj wychodzą razem na miasto lub jeżdżą komunikacją miejską, #Czyli generalnie standard, po prostu robią to, co wspólnie najbardziej lubią robić.# ~*No, ale sekcja jest, to trzeba ją wypełnić.*~ co najczęściej kończy się wyjazdem do Kabat i chodzeniem po lesie kabackim. ~*Byłam w tym lesie. Nie widzę tam nic zajebistego.*~ \Nie znasz się./ ~*Heretyk*~ ~. <- Taktyczna kropka niewiedzy jak skomentować sytuację.~ ~*Aha. X"""DDD*~ ~:D~

Ulubione miejsce do przebywania z przyjacielem/przyjaciółmi: Las kabacki, miasto lub dom któregoś z przyjaciół. #Czyli standard, jedynie ten las standardem nie jest.#


5. Cechy fizyczne:

Gatunek: Ssak

Rasa: Człowiek#o-ułom# ~*Z cyklu: Gdyby mój kot był człowiekiem, to byłby takiej rasy.*~ ~Ty suko, jak możesz Czarka obrażać.~ ~*TAAAKI MIŁY. X"""DDD*~ ~:D~

Narodowość: Polka

Kształt ciała: Tuba ~transportowa~ #Tak w ogóle, pomijając zjeba upośledzonego, to czemu każda z tych OC ma ten sam kształt ciała?# ~*Bowiem ten konkretny mnie się podobał, a najwidoczniej nie ogarnęłam, że nie wszyscy wyglądają tak samo.*~ #Twoje niedojebanie było porażające.# ~*Wiem właśnie. ;=;*~

Kształt twarzy: Twarz okrągła \Przynajmniej te cztery OC z mordy nie są takie same. Szkoda tylko, że po rysunkach nie widać tych mord./ ~*Faktycznie, dopiero teraz się zorientowałam. Mogłam tych rysunków nie dawać.*~ \Tak by było lepiej, to może ta analiza miałaby jedną część, no ale nieee./ ~*Niestety*~

Waga: 50 kg

Wzrost: 150 cm

~*Co jest kurwa, czemu akurat ona ma wagę prawidłową do swego wzrostu? Ona miała być niedożywiona, nie mogę powiedzieć czemu, bo napisaną część one-shota zaspoileruję, powinna ważyć mniej.*~

\Ale to Mary Sue, zawsze musi wyglądać idealnie./

~*A, racja. ;===;*~

Długość talii: 55 cm

~*Nie mogę stwierdzić czy jej długość talii jest odpowiednia, bowiem strona, na której to sprawdzałam, zmieniła się w jakieś gówno dla osób, które udają, że zdrowo żyją aby na Instagramie się pochwalić, ale nie zdziwię się, jeżeli tak.*~

#Ja nie mogę, mogłaby być ciekawą postacią, ale lepiej kurwa tworzyć Mary Sue.#

~*Niestety to domena tego Katalogu.*~

\Dobrze, że to już ostatni opis OC./

~*Ja też się z tego powodu cieszę. ;=;*~

Głos: Sopran dramatyczny

Rozmiar biustu: 14B

~*Przynajmniej pod tym względem nie jest idealna.*~

\Dobre i tyle./

Rozmiar buta: 40

Odcień skóry: Mlecznobiała

#I pod tym.#

~*Jak widać czasem musiałam sobie przypomnieć, że jednak nie miała być idealna.*~

~Jakbyś nie mogła tego w każdej zakładce udowadniać.~

~*Niedojebanie...*~

~A, no tak. ;=;~

Typ skóry: Skóra normalna

Siła ramion: Duża ~jak twoja stara.~

Siła nóg: Duża ~jak twoja stara.~

Szybkość biegu: Duża ~jak twoja stara.~ (nawet 16 km/h)

~*Dobra kurwa, co. Jak może mieć dużą siłę ramion i nóg oraz szybkość biegu, a także skórę normalną, skoro miała być niedożywiona? Niedożywienie nie wpływa tylko na wagę, ale na cały organizm, bowiem wiadomo, niezbędnych składników jak węglowodany czy witaminy brakuje. Nie powinna mieć dużo siły w ramionach i nogach oraz nie powinna móc szybko zapierdalać, a także jej skóra nie powinna być normalna.*~

\Ta OC jest idealnym przykładem tego, że tworzyłaś Mary Sue. Jakbyś nie mogła po prostu stworzyć ciekawej i realistycznej postaci./

~*Wtedy to nie byłoby opko, a przecież nie o to chodzi.*~

\Niestety wiem i to mnie wkurwia./

~*Nie dziwne.*~

Odruchy: Normalne ani nie opóźnione, ani nie przyspieszone.

~*Nie wiem czy niedożywienie wpływa na odruchy, więc tutaj się nie czepnę, bo nie wiem.*~

Zmysł węchu: Działa normalnie.

Zmysł dotyku: Działa normalnie.

Zmysł wzroku: Nieco słaby, przez co dziewczyna nosi okulary.

#Mimo iż na rysunku ich nie ma.#

~*Bowiem to się zmieniło długo po narysowaniu jej, a nie chciało mnie się tworzyć nowego rysunku.*~

#Nie mam siły na twoje niedojebanie, Ramoninth.#

~*Nie dziwne. ;=;*~

Zmysł słuchu: Działa normalnie.

Zmysł smaku: Działa normalnie.

Długość włosów: Długie, sięgające jej do połowy ud.

~Chuj z tym, że na rysunku ma je krótkie. I nie obchodzi mnie, że rysunek został narysowany przed zmianami i tak się czepnę.~

Fryzura: Włosy spinane w wysokiego kucyka.

\Czego na rysunku nie widać. Będę się czepiać mimo iż wiem czemu tak jest./

~*Nie dziwne, bowiem to wkurwia, że nie mogłam narysować nowego rysunku.*~

\Niedojebanie Attack Super Effective/

~*Wiem, niestety. ;=;*~

Typ włosów: Falowane

#Jebać fakt, że na rysunku ma je proste.#

Kolor włosów: Białe

Długość włosów na twarzy: Bardzo krótkie, praktycznie niezauważalne.

\W sumie nie dziwne, dużo kobiet tak ma./

Fryzura włosów na twarzy: Normalna, włosy rozpuszczone.

~*Nie dziwne.*~

Typ włosów na twarzy: Proste

Kolor włosów na twarzy: Białe

Długość włosów na ciele: Krótkie

~Też nie dziwne, nie słyszałem o kobiecie, która na ciele miałaby włosy tak długie jakie mają faceci.~

~*Szykuj się na gównoburzę, że się nie znasz.*~

~Lol, Samoanalizatornię czytają normalni ludzie, a nie ułomy, które przypierdolą się tylko dlatego, że kilka kobiet może tak ma.~

~*Raz jeden zjeb do tej Samoanalizatorni trafił, nigdy nic nie wiadomo.*~

~W sumie racja.~

Fryzura włosów na ciele: Normalna, włosy rozpuszczone.

Typ włosów na ciele: Proste

Kolor włosów na ciele: Białe

Brwi: Wyregulowane i pomalowane.

~*Mimo! Iż! Ta! OC! Nie! Powinna! Mieć! Na! To! Czasu!*~

~Ale to Mary Sue...~

~*W.K.U.R.W – Wybitnie Kurwa Ułomne Rozpierdalanie Wyobraźni*~

#Pięknie. Pięknie kurwa. X"""DDD*~

~*Wiem :D*~

Rzęsy: Najczęściej pomalowane eyelinearem.

~*<Wściekle wzdycha>*~

Kolor/kolory źrenicy: Czarna

Kolor/kolory tęczówki: Jasnozielone oczy

Kształt oka/oczu: Oczy przysłonięte

~*Co na rysunku niezbyt widać.*~

Kolor/kolory twardówki: Biała

Długość uszu: Długie

Kształt uszu: Owalne

\Akurat uszy na rysunku są zasłonięte przez włosy, więc się nie czepnę ewentualnej niezgodności z opisem./

Kształt nosa: Bulwiasty

~*Czego na rysunku kurwa nie widać. ;=;*~

Długość nosa: Średniej długości

#Chyba jedyna rzecz, która na rysunku w miarę się zgadza.#

~*NADCUD! \***.***/*~

~MEDŻIK! *.*~

\NIEMOŻLIWE!/

Kolor zębów: Białe

~*A ja dopiero teraz się zorientowałam, że narysowałam dwa rysunki Jekateriny, na których ma białe zęby, a ona kurwa powinna przecież mieć czarne kości. BRAWO JA. X"D*~

~Zapłon jak w zardzewiałym ruskim czołgu. xDDD~

~*Co nie? X"D*~

Kształt zębów: Prostokątne

Długość zębów: Długie

Ilość zębów: 32

\A tak generalnie to jeszcze w temacie Jekateriny, bo ona jest ciekawsza niż Łucja: Po chuj jej zęby, skoro nie ma mieć możliwości jedzenia?/

~*Bo człowiek bez zębów wygląda chujowo.*~

\Fakt, to ma sens./

Kolor języka: Normalny

Kształt języka: Normalny, owalny.

Długość języka: Długi

Szerokość języka: Średni

#Nadamen#


6. Dodatkowe informacje o ciele lub anatomii:

Blizny/znamiona: Brak \W sumie w jej wypadku to nie dziwne./

Okulary: Nosi prostokątne okulary trzymane na fragmencie oprawki z boku, ~Których, jak wiadomo, na rysunku nie uświadczyliśmy.~ a latem nosi przeciwsłoneczne okulary korekcyjne. ~*Ile ja musiałam mamę prosić aby mi przeciwsłoneczne okulary korekcyjne załatwiła.*~ #Nie dziwne, bowiem one są drogie w chuj.# ~*Japa tam w tle.*~ #:D#

Choroby: Cierpi na niestrawność. ~#Przestań x"""DDD# ;"""D~ \A poza tym, mam nadzieję, że to nie było tylko po to, aby dawać Okrutne Opisy w ilościach hurtowych?/ ~*Nie, to już nie ten etap był.*~ \Chociaż tyle./

Choroby psychiczne: Brak ~*I dobrze, bowiem wystarczy już chujowo opisanych chorób.*~

Urazy fizyczne: Nie ma

Leki/Percepcja: Przyjmuje leki na poprawę trawienia, ~Dzięki temu przynajmniej mamy pewność, że ta jej niestrawność nie została dodana tylko dla możliwości pisania Okrutnych Opisów w ilościach Nadhurtowych.~ ~*Ale w nieużytych urywkach jest kilka takich opisów.*~ ~Kurwa mać. ;=;~ ~*Wiem ;=;*~ percepcja normalna.

Uzależnienia: Nauka, ~*Akurat w jej wypadku to ma swoje uzasadnienie w fabule.*~ #Miło, uzasadnienia w tym Katalogu nie są częste.# ~*Wiem i też się z tego powodu cieszę.*~ czytanie książek i słuchanie muzyki.

Makijaż: Lekki, polepszający wygląd jej twarzy.

~*Mimo iż nie powinna mieć czasu na jakikolwiek makijaż, no ale to Mary Sue, racja.*~

Biżuteria/Akcesoria: Nie nosi, ewentualnie zakłada czarno-złoty zegarek na rękę. ~Przynajmniej tylko jeden, a nie tak jak ktoś, kogo znam.~ ~*:D*~ ~Tak, o tobie myślałem, ułomie. xDDD~

Piercing: Brak ~*Przynajmniej o to nikt gównoburzy nie zrobił.*~ ~Dwie na Katalog stykną w zupełności.~ ~*To akurat wiadome.*~

Dodatkowe komentarze o cechach fizycznych: Przez swój odcień skóry musi smarować się kremem z największym filtrem, aby uniknąć bolesnych oparzeń. ~*Jak ja. Co prawda nie mam mlecznobiałej skóry, ale też mam na tyle jasną, że lubi się fajczyć od słońca.*~ ~>.<~ \No fakt, ty masz najgorzej w tym wypadku. Nie zazdroszczę./ ~Właśnie wiem. >.<~ Również, ze względu na swoją niestrawność, musi unikać ciężkostrawnych potraw, zwłaszcza przed snem#, aby nie nakurwiać Okrutnymi Opisami#. Owszem, może takowe jeść, jednak nie za dużo, bo inaczej kończy się to bólem brzucha lub po prostu uczuciem ciężkości i uczuciem mdłości. ~*Nikogo to nie interere. A poza tym, ona i tak nie miała przez swych rodziców możliwości nawet takowej dotknąć.*~


7. Odzież/Styl:

Wyczucie stylu: Bardzo dobre.

\Nie czepnę się, bowiem jest pierwszą z tych OC opisanych nowym systemem, która ma takie wyczucie stylu./

Ulubione górne ubranie:

1. Jednokolorowe, długie swetry.

2. Bluzki z długim rękawem.

3. Bluzki z krótkim rękawem i lekkim dekoltem.

4. Bluzy z kapturem.

#Czyli standardowy ubiór górny przeciętnej nastolatki, nie ma co za bardzo się rozwodzić.#

Ulubione dolne ubranie:

1. Rozkloszowane, najlepiej ciemnoczerwone, spódniczki do połowy ud.

~*Bowiem faza nadal trzymała, jak widać.*~

2. Zwykłe lub lekko obcisłe, najlepiej czarno-niebieskie rajstopy.

\Rajstopy z natury rzeczy są obcisłe, bowiem inaczej nie byłyby rajstopami./

3. Białe spodnie.

~*\~#Psychol#~/*~

4. Jeansy

Ulubiona bielizna:

1. Czarne lub czerwone biustonosze, najlepiej z sporym push-up, który ma zamaskować jej mały ~jak dupa~ biust.

\Jesteś tak upośledzony jak to tylko możliwe./

~Bywa :D~

2. Czarne lub czerwone, zwykłe majtki.

3. Biustonosze sportowe.

~*Najlepszy kurwa typ. Uwielbiam je nosić na co dzień, są najwygodniejsze.*~

#A to niby ja jestem nienormalna, bo szpilki lubię.#

~*Wszyscy jesteśmy siebie warci. xDDD*~

#Właśnie kurwa widać. xD#

Ulubione buty: Wysokie szpilki, ~*Psychol, vol. 2*~ buty sportowe, długie trampki, ~↓powodzenia z ich wiązaniem, lol xdddd~ ~*Znowu indeks dolny, kurwo? xDDD*~ ~Why not. :D~ muszkieterki, \<Wpisuje w Google> Nawet ładne, nie powiem./ traperki i botki.

Ulubione skarpety: Długie, wełniane i bawełniane.

Ulubione sukienki: Najczęściej czerwone lub niebieskie, z lekkim dekoltem, \Jebać fakt, że wstydzi się tego iż ma małe cycki./ ~*Logika wyleciała za okno już daaawno dawno.*~ \Widać właśnie./ sięgające przed kolano.

Ulubiona bielizna nocna:

1. Koszula nocna.

2. Szlafrok

~*\~#Psychol, vol. 3#~/*~

3. Czerwony lub czarny komplet.

~*Szczerze, wiedząc jaka ta OC obecnie jest, nie wyobrażam jej sobie śpiącej w czymś takim.*~

~Mary Sue Attack Super Effective~

~*Wiem właśnie.*~

4. Kombinezon

Dodatkowe komentarze o ubraniach: Łucja nie lubi zbyt obcisłych ubrań, gdyż za bardzo ją opinają, przez co niewygodnie jej się w nich porusza. ~*Co jest kurwa logiczne, niewiele osób, chyba, lubi obcisłe ubrania.*~ \Licznik słów był głodny./ ~*A, racja. ;=;*~ Nie lubi też zbyt dużych dekoltów, gdyż niekomfortowo się w nich czuje. ~Jako iż wstydzi się tego, że ma za małe cycki, to powinna nie lubić ogólnie ubrań z jakimkolwiek dekoltem.~ ~*Ogólnie ta OC nie pasuje sama do siebie.*~ ~Wiem i to jest kurwa najgorsze. ;=;~ W czerwonych lub czarnych kompletach śpi tylko, gdy jest całkowicie sama w domu, gdyż inaczej czuje się niekomfortowo. ~*Mimo iż owe komplety ogólnie jakoś tak mi do tej OC nie pasują, no ale spoko.*~


8. Różne:

Cnoty:

· Ryzykowność: 9/10

· Opiekuńczość: 10/10

· Pewność siebie: 6/10

· Współpraca 8/10

~*Dwukropek, wracaj tu!*~

· Odwaga: 10/10

· Kreatywność: 7/10

· Łatwość przystosowania się: 4/10

· Hojność: 8/10

· Lojalność: 9/10

· Cierpliwość: 10/10

· Wytrwałość: 10/10

· Poszanowanie: 7/10

· Odpowiedzialność: 8/10

· Niezawodność: 10/10

· Towarzyskość: 5/10

· Zaufanie: 9/10

~*Oto najidealniejszy dowód na to, że te OC były wyidealizowane. Łucja po zmianach powinna mieć ryzykowność, pewność siebie, odwagę i towarzyskość nisko w chuj.*~

~Ja nie mogę, jakby nie można było stworzyć ciekawej OC, a nie walić jej na tyle wysokimi statystykami. Wiem, że to trudne, no ale nie niemożliwe.~

#No, ale po co stworzyć ciekawą postać, skoro można stworzyć kolejną nudną jak but Mary Sue.#

~*Ale się rozpiszemy w analizie końcowej.*~

#To wiadome od dawna.#


9. Inne, inne i jeszcze inne:

Ulubiony kolor: Czarny, czerwony, złoty, srebrny, granatowy, limonkowy, ciemnofioletowy i jasnozielony. \Tak generalnie to powinien pojawić się tutaj tylko jeden kolor, bo tytuł sekcji jest w liczbie pojedynczej./ ~*Fakt, też dopiero teraz się zorientowałam.*~

Ulubione jedzenie: Obfite kanapki, zupy krem, ciasta, kisiel, pizza, kebab, ~*Overpsychol*~ ~OVERPSYCHOL X""""DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD~ ~*Chciałam to w końcu napisać. :D*~ \Bez komentarza./ ~*;"""D*~ zapiekanki i zupki chińskie. ~*Epicko w kosmos, ale w historii ta OC aż do końca nie będzie miała nawet możliwości zjedzenia czegoś z tej listy.*~ ~Jeee! Niespójność! =_=~

Ulubiony napój: Coca-Cola, woda, Pepsi, wino, #W sumie, w dzisiejszych czasach szesnastolatka pijąca alkohol to nic nadzwyczajnego.# Nestea, herbata, mleko i sok porzeczkowy. ~Zajebiaszczo, ale z tych wszystkich napoi Łucja aż do końca historii będzie miała szansę wypić jedynie wodę i herbatę.~ \Nie mam siły do chujowości tego konkretnego opisu./ ~*Kiedyś zrobię remake tego.*~ \~#Czekamy#~/

Ulubiona pogoda: Wietrzna, słoneczna, pochmurna i deszczowa.

Ulubione powiedzenie: „Dla chcącego nic trudnego.", „Głupi ma zawsze szczęście.", „Jak pies je to nie szczeka, bo mu miska ucieka."  i „Kto pierwszy ten lepszy.". ~*Generalnie nawet nie miała używać tych powiedzeń. Wypełniałam tę sekcję tylko dlatego, że była.*~ \Mimo iż mogłabyś napisać, że nie miała ulubionego powiedzenia./ ~*Teraz to wiem. Kiedyś najwidoczniej nie wiedziałam.*~ \Ech.../ ~*Wiem ;=;*~

Ulubione słowo: „Ale", „Nie", „Skąd", „Dziękuję" i „Chcę".

Ulubione zwierzę: Wilk, pies, tygrys, kruk i kot. ~KICIUSIE <333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333--- \<Przerywa> Wiemy, kochasz koty, a teraz ogar./ Hehe :D~

Ulubiona piosenka: „Vigilante", „Husstle Anthem", „4 Minutes" i „Trumpets"

Ulubiony wykonawca/artysta muzyczny: Pakito, Basshunter, Zardonic, ~*#<3333333333333333333333#*~ The Chemical Brothers, Bear Grillz, Tujamo, Flo Rida, Taito, Global Deejays, Taio Cruz, Kesha, Jennifer Lopez, Pitbull, will.i.am, deadmau5, Seryoga, ~*Jego muzyki też dawno nie słuchałam, powinnam to zmienić.*~ Rob Zombie, ~*Chociaż w sumie, teraz mam generalnie Nadfazę na hardbass, także to nieprędko się zmieni.*~ Skrillex, Katy Perry, DJ BL3ND i Lady Gaga

Ulubiony zespół: Pendulum, Fluke, Dope, The Qemists, Elektryczne Gitary, Slayer, Skillet, Infected Mushroom, Hammerfall, Three Days Grace, Hollywood Undead, 2NE1, Linkin Park, The Prodigy, Knife Party, Rammstein, Hermetic Evolution i The Black Eyed Peas

\Miło wiedzieć, że również ma gust muzyczny./

~*Ogólnie moje OC miały i mają taki sam gust muzyczny jak ja, więc co się dziwić. Dzisiaj lubiłyby jeszcze hardbass.*~

~Oprócz tego psychola Jekateriny, która ma nie lubić słuchać muzyki.~

\Jak można nie lubić słuchać muzyki? To dla mnie niepojęte./

~*Na świecie na stówę jest kilka osób, które nie lubią słuchać muzyki. xD*~

~No, ale jako iż praktycznie każdy to lubi, to jest to niepojęte.~

~*Jekaterina będzie po prostu oryginalna.*~

#*Nadoryginalna#

~*Ależ tak. xDDD*~

#:D#

Ulubiony gatunek muzyczny: Wszystkie, oprócz reggae, disco polo, techno i wixy. ~Generalnie wixa to chyba taki gorszy odłam techno.~ ~*Czej, sprawdzę...Generalnie jest to nazwa tych chujowych imprez w remizach lub klubach takich jak Ekwador, ale tak, to jest też gorsza odmiana techno.*~ #Samoanalizatornia: uczy i wychowuje. xDDD# ~*:D*~

Zainteresowania lub hobby: [Hobby] Nałogowe czytanie książek, nauka języków, malowanie i rysowanie, uprawianie sportu, czytanie poezji, słuchanie muzyki, DIY, tworzenie map myśli i różnorakich list, rozmyślanie, oglądanie filmów i seriali, granie w gry komputerowe, sen i robienie zdjęć. ~*Co jest do chujca, ona w historii ma nie mieć czasu na nic innego poza nauką, czytaniem książek i słuchaniem muzyki.*~ \Ja rozumiem, że więcej hobby wygląda ładniej, ale można stworzyć OC mającą tylko trzy hobby./ ~*Teraz to wiem. Kiedyś najwidoczniej nie wiedziałam.*~ \Twoje niedojebanie było niepojęte./ ~*Właśnie wiem. ;=;*~

[Zainteresowania] Literatura, sport, fotografia, kinematografia, teatr, biologia, matematyka, astronomia, zjawiska paranormalne, okultyzm, teorie spiskowe, muzyka, gastronomia, ekonomia i marketing. ~Mimo iż w historii nie ma nawet czasu na znalezienie sobie jakichkolwiek zainteresowań. A sport to w ogóle powinna znienawidzić ze względu na fabułę.~ #No, ale po co stworzyć OC bez zainteresowań, co mogłoby być ciekawe. Lepiej walić hipernierealizmem.# ~*Co jest domeną OC w tym Katalogu, praktycznie wszystkie są hipernierealistyczne.*~ #Dobrze, że już kończymy tę analizę.# ~*Też się cieszę z tego powodu.*~

Ulubione miejsce: Szkoła, ~*Szkołę to akurat powinna znienawidzić ze względu na fabułę, no ale spoko.*~ lasy nocą, centrum Warszawy i Szczecin. ~Mimo iż w opowiadaniu nie ma mieć możliwości wyjazdu poza Warszawę.~ \Ta OC jest wyjątkowo przepełniona hipernierealizmem./ ~*Właśnie widzę i nie jestem z tego dumna, bowiem to jedna z moich ulubionych OC.*~

Najbardziej lubiana osoba na świecie: Jej babcia, Klara Bohosiewicz i chłopak dziewczyny, Grzegorz Antychryst. #Nie zapomnieliśmy jak nazywa się jej babcia oraz husbando. Mam w dupie, że to zostało napisane ze względu na licznik słów i tak się dowalę.#

Najcenniejsze posiadanie: Jej rodzina, poza rodzicami ~Nie dziwne.~ i przyjaciele.

Teoria na temat sensu życia: Według Łucji, sensem życia jest kochanie i bycie kochanym, posiadanie przyjaciół, rozwijanie swoich pasji i dążenie do celu. Również sensem życia jest dla niej wolność, której nie miała przez siedemnaście lat. Bez tych rzeczy życie Łucji jest niepełne. ~*Generalnie kolejny standard, mimo iż ta wolność w wypadku tej OC ma sens.*~ ~Bowiem po co tworzyć opis OC kilka dni i go dopracować, skoro można napisać hipernierealistyczne gówno na szybko.~ ~*Niestety, to było moje dawne myślenie i teraz musimy się z tym użerać.*~ \Ważne, że powoli kończymy tę analizę./ ~*Wiem i też się z tego powodu cieszę.*~

Największa tajemnica: Nienawidzi swoich rodziców za to, że tak ograniczają jej wolność. ~*Ogólnie jakbym miała takich rodziców jak Łucja to też bym ich nienawidziła. Każdy by ich nienawidził.*~

Największa nadzieja/życzenie: Chciałaby wreszcie być wolna. \To ucieknij z domu lub udaj się na policję./ ~*Tak logiczne rozwiązania nigdy nie przychodzą do głów bohaterom opek.*~ \A, racja, w końcu w Opkolandii jesteśmy./

Ulubiony sen: Ulubionym snem Łucji był ten, w którym prowadziła ona normalne życie, takie jakie mieli jej koledzy i przyjaciele. Nie musiała ciągle postępować według odgórnie narzuconego planu i mogła żyć jak każdy, normalny nastolatek. #To drugie zdanie wygrałoby konkurs na najbardziej niepotrzebne zdanie w tym opisie. Po tym pierwszym dało się zorientować o co się rozchodzi.# ~*Czemu ja musiałam tak karmić ten licznik słów?*~ #Bowiem byłaś aŁtoreczką, a one zawsze tak robią.# ~*W sumie fakt.*~

Najgorszy koszmarny sen: Najgorszym koszmarem Łucji był sen, w którym ziściły się pragnienia jej rodziców co do niej, czyli to, że skończyła trzy kierunki studiów, ale takie, które nie dawały jej satysfakcji, czyli informatykę, weterynarię i lingwistykę, wyszła za mąż za bogatego, przystojnego mężczyznę, którego jednak ani trochę nie kochała oraz urodziła piątkę dzieci, których nienawidziła. ~Zgotuję jej takie życie, lol. Moment, inokinezę przywołam.~ \Jesteś takim skurwysynem, że aż miernik skurwysyństwa wybuchł./ ~Przynajmniej jestem sobą. :D~ ~*Ale aż tak pojebanym? xD*~ ~Dlaczego nie. :D~


10. Biografia

Łucja Horodecka urodziła się dwudziestego kwietnia dwa tysiące dwudziestego czwartego roku, jako jedyne dziecko Kornelii i Edwarda Horodeckich. #Kolejne z tych niepotrzebnych zdań. Pamiętamy to i mam w dupie, że to zdanie jest jedynie po to, aby nakarmić licznik słów.# Jej matka była weterynarzem, a ojciec prawnikiem. ~*Powinni mieć od zajebania hajsu. Miałam w klasie dziewczynę, której ojciec był prawnikiem i mieli hajsu od zajebania.*~ ~Mój remake będzie epicki.~ ~*W psychiatryku i Kole Polskich Pedofili.*~ ~Znowu to Koło? xDDD~ ~*Hehe :D*~ Od dzieciństwa organizowali oni swej córce grafik, a gdy ta zaczęła chodzić do podstawówki, a dokładniej do klas cztery-osiem, osiągnął on niebotyczne rozmiary, przez co wolność dziewczyny została znacznie ograniczona. ~Ale super! :D~ \Cieszę się, że analiza ma się ku końcowi./ ~*Uwierz mi, ja też. xD*~ ~Dzień dobry! :D~ Zdanie Łucji nie było brane w ogóle pod uwagę oraz rodzice mówili jej, że będzie mogła odejść dopiero, gdy skończy trzy kierunki studiów, znajdzie męża i urodzi minimum piątkę dzieci. ~Ale epicko! :D~ ~*Mózg zaciął mnie się od twego niedojebania, Grzegorz. xDDD*~ ~Mój remake będzie jeszcze lepszy. :D~ ~*<Chowa się za Lecker> Heeelp xDDD*~ ~;"""D~ Dziewczyna, chcąc nie chcąc, musiała się podporządkowywać. Jednak, gdy miała szesnaście lat, jej życie zmieniło się. ~↑ <x400> DUN DUN DUUUN!~ ~*Umrzyj, idioto. xDDD Czcionka czterysta to ewidentna przesada. X"""DDD*~ ~No co? :D Nabiłem nam strony! :D~ \Jest się czym chwalić./ ~;"""D~

________________________________________________

Jak zapewne zauważyliście, opis OC drastycznie się zmienił. \Niestety, bowiem te cztery ostatnie OC to była droga przez mękę./ Tak będą one teraz opisywane. Nie ja wymyśliłam ten szablon opisu, ~*Nie dziwne, bowiem takie coś by mi nawet do głowy nie przyszło.*~ został on wzięty stąd: https://zihark4444.deviantart.com/art/OC-Personalty-Template-265155930 Uwaga, oryginał jest po angielsku. ~Nie chwal się tym, że umiesz w angielski, pało.~ #Taki miły. xDDD# ~Co nie? :D~

______________________________________________

A jako bonus dla grzecznych dzieci zanalizujemy też wstęp, zakończenie i jedną notkę informacyjną. Prosz:

Wstęp

Witajcie! #Wypierdalaj, szmiro. Po tym Katalogu mam cię ewidentnie dość.# ~*Pierwsze słowo a ta już ujawnia jak bardzo miła jest. xDDD*~ #:D# Będzie to katalog moich OC, \No nie pierdol. A poza tym, przecinek, won./ związany z nominacją, do której zostałam nominowana przez Preyknit. ~Jesteś dumna, okrutniku? =_=~ ~*Pewnie jak zobaczyła opisy mych OC to spierdoliła z Wattpada.*~ ~Cudna hipoteza, kontynuuj. xDDD~ Jednak, ja mam tych OC tak dużo, że postanowiłam do opisania ich stworzyć oddzielną książkę. \Mimo iż generalnie powinnaś opisać tylko te OC, które planujesz użyć./ ~*Ale niedojebanie...*~ \A, no tak./


W JAKIEJ FORMIE BĘDĄ OPISYWANE OC?

Będzie przedstawiony rysunek danej postaci oraz zostanie ona/on opisana/opisany według tych kryteriów: ~Wypełnię to tak, jak wyobrażam sobie dawną ciebie obecnie! :D~ #Nie x"""DDD# ~*Pomocyyy... xDDD*~ ~;"""DDD~

Prawdziwe imię i nazwisko: ~Zjebson Upośledzony~

Pseudonim: ~Autyzm Bezmózgi~

Wiek: ~Za mało jak na normalnego człowieka.~

Rasa: ~Niedojeb Pospolity~

Miejsce pobytu: ~Zadupie Pośrodku Europy, miasto ściekami i Veolią płynące.~

Hobby: ~Wkurwianie innych swymi chujowymi opowiadaniami i rysunkami.~

Zainteresowania: ~Absolutny brak.~

Zalety: ~Ke?~

Wady: ~Zjebana, niedojebana, wkurwiająca, rozwydrzona, idiotka, beztalencie, bezguść, miernota, aŁtoreczka.~

Rodzina: ~Nie przyznaje się do niej.~

Sympatia: ~Dupa na kiju.~

Najlepszy przyjaciel/przyjaciółka: ~Absolutny brak.~

Największy wróg/wrogowie: ~Normalni ludzie.~

Nadprzyrodzone zdolności/umiejętności: ~Wkurwianie na odległość przez Internet.~

Historia: ~To to gówno ma jakąś historię? Myślałem, że z samego dna piekła się wyłoniła. O.o~

Wygląd: ~Chujowy~

Boi się: ~Normalnych ludzi.~

Nienawidzi: ~Lepszych od niej, czyli generalnie całego świata.~

Kompleksy: ~A lot of.~

Ciekawostki: ~Brak, tak samo jak jej mózgu.~

\Jesteś dumny z tego, co nawypisywałeś, ułomie?/

~Tak :D~

~*<Wychodzi> Pomocyyy... xDDD*~

~Siad na dupie, ktoś musi kopiować.~

~*;_;*~

~:D~


Z JAKICH UNIWERSÓW BĘDĄ OC?

Owe uniwersa będą naprawdę różne. Oto one:

1. OC do uniwersum serialu "Młodzi Tytani". ☑

#To była prawdziwa droga przez mękę. ;=;#

~*Dobrze, że to już za nami. ;===;*~

2. OC do uniwersum serialu "Arrow" (a jebać to, że dopiero obejrzałam półtora sezonu. Pomysły na pięć FanFiction już mam. >:3). ☑

~*Bowiem wymyślam FanFiction szybciej niż jestem w stanie oglądać.*~

\Co jest z tobą nie tak?/

~*Jestem normalna, spadaj.*~

~No chyba w alternatywnej rzeczywistości. xDDD~

~*Ale zawsze! :D*~

3. OC do uniwersum serialu "Liga Młodych: Inwazja" (walić to, że dopiero cztery odcinki mam za sobą. Pomysły na dwa FanFiction są. :3) ☑

~*O, dwa? Byłam przekonana, że miałam pomysł tylko na jeden.*~

#Życie pisze najciekawsze historie jak widać.#

4. OC do uniwersum serii gier "Half-Life", łącznie z betą drugiej części tejże gry.

\Bowiem nic nie może być wolne od chujowych OC./

5. OC do miksów uniwersów.

~Pewnie po to, aby ta suka z „Wspomnienia" też się pojawiła.~

~*Dobrze, że nie doszło do tego koszmaru.*~

~Też się cieszę z tego powodu.~

6. OC do uniwersum fanowskiej gry "Portal Stories: Mel".

\Oto idealny dowód na to, że absolutnie nic nie jest wolne od chujowych OC./

7. OC do uniwersum gry "Portal Unity". [Stary mod do pierwszej części gry "Portal".]

~*Który generalnie polecam, bardzo fajny jest.*~

8. OC do uniwersum serii gier "Portal" oraz moda "Portal Prelude".

~*Ten mod jest zajebisty, nie wiem co niektórym ludziom się w nim nie podoba.*~

9. OC do uniwersum filmów "Podróże Pana Kleksa" i "Pan Kleks w Kosmosie". [ŚMIEJCIE SIĘ DALEJ!!!] ~↑eks di~ #A teraz indeks górny, tak? xDDD# ~Pokazuję zjebanie tego Katalogu oraz moją wyższość nad nim. :D~ ~*Nie mam do ciebie siły. xDDD*~ ~;"""D~

10. OC do uniwersum gry "Team Fortress 2".

11. OC do uniwersum pewnej internetowej serii, do której piszę choćby FanFiction "Porwanie". ~:D~ ~*Tak, kurwo, wiemy. xDDD*~ ~;"""D~


CO ILE BĘDĄ POJAWIAŁY SIĘ OPISY?

Postaram się je dodawać codziennie, #I mamy odpowiedź na chujowość tych opisów. ;=;# ~*To ja byłam aż tak niedojebana? ;=;*~ #Z tego wniosek. ;=;# jednak nigdy nic nie wiadomo. Jeżeli coś by się zmieniło, to was o tym poinformuję. :-) ~<- Uśmiech zjebania.~ ~*GRZEGORZ! XDDD*~ ~Hehe :D~


DODATKOWE INFORMACJE.

1. Jeżeli ktoś chce napisać jakiś FanFiction z którąś z moich OC, to zezwalam, ale pod warunkiem, że zostanie napisane gdzieś tam w danej pracy, że postać należy do mnie. :> ~*To jest nadal aktualne. Jeżeli ktoś by chciał zrobić remake danej OC i napisać z nią historię to proszę bardzo, byle zostało na przykład w opisie wspomniane, że dana OC należy do mnie.*~ ~Nikt nie chciałby pisać historii o tych gównach. xD~ ~*Zamknij się tam. xDDD*~ ~:D~

2. Dodatkowo katalog OC macie też na tym blogu:

http://katalog-oc.blogspot.com/

~*Blog umarł wcześniej niż wattpadowa wersja. xDDD*~

#Gratuluję, kurwa. xDDD#

~*Wiem xD*~

______________________________________________

Informacja #8

\Czemu akurat ma numer osiem?/

~*Widać było siedem wcześniej, ale je usunęłam, a tej nie chciało mnie się zmieniać numeru.*~

\To chyba najwyższy poziom zjebania./

~*Wiem ;=;*~

Chciałam tylko poinformować, że od opisu następnej OC forma opisywania ulegnie drobnej zmianie. Mianowicie, rubryka "Boi się" zmieni się na "Lęki" i będą tam wypisane fobie danej OC wraz z ich wyjaśnieniem oraz dojdzie nowa rubryka, "Relacje", w której opisane będą relacje poszczególnej postaci z innymi istotami z danego uniwersum. #No i taka wersja szablonu by wystarczyła, nie trzeba było jej zmieniać na ten ultra detaliczny z DeviantART.# ~*Wiem, ale mówiłam, chciałam bardziej dokładny i jak widać przesadziłam z wyborem.*~ ~Cieszę się, że ten Katalog nie trwa do dzisiaj, bowiem oczy czytelników by wypłynęły.~ ~*Wiem, też się cieszę, że w końcu go zakończyłam.*~

______________________________________________

Anulowanie katalogu.

~Czyli dojście do wniosku, że te opisy były chujowe.~

~*Po prostu ten nowy szablon był katalizatorem tego, że mnie się znudziło prowadzenie tego Katalogu.*~

\Nie dziwne, każdemu by się znudziło./

Jak zapewne widzicie po tytule, uznałam że tutaj wyznaczam koniec mego zbioru OC. Znaczy nadal będę je opisywać, bo jak wiadomo to jest przydatne przy pisaniu opowiadań, ~*Tak serio to prawie w ogóle tego nie robię, chociaż ostatnio opisałam dwie OC.*~ ale po prostu nie chce mnie się już tego tutaj wrzucać. Po prostu, gdybym miała dalej ciągnąć tę nominację (ktoś jeszcze w ogóle pamięta, że ten katalog został stworzony ze względu na nominację?), ~Zacznijmy od tego, że twoje prace zaczyna czytać mnóstwo osób, a do końca dochodzi tylko Lecker i inne, nieliczne wyjątki.~ ~*Właśnie wiem, tak było chociażby w wypadku „Nie jestem waszym wrogiem.". Nawet z tą Samoanalizatornią tak jest.*~ \Przynajmniej przy „Inadequate Place, Inadequate Time" ludzie nie robią ci złudzeń./ ~*Fakt, to dobrze, bowiem wolę aby moją pracę czytała nawet tylko jedna osoba, ale aby wytrwała do końca.*~ to miałaby ona chyba z milion części, bo mi prawie codziennie przychodzi do głowy pomysł na nowe opowiadanie. Poza tym, praktycznie już nie opisuję OC, a jak to robię, to dany opis jest tworzony bardzo długo, choćby ze względu na to, że obecnie chodzę do klasy drugiej liceum, a co za tym idzie, mam natłok nauki, ~*To akurat fakt, co by się nie stało, w drugiej liceum zawsze będzie najwięcej nauki.*~ bo jak wiadomo, w tej klasie materiał jest w stu procentach nowy. ~*I przez to cudem zdałam.*~ #Gratulacje xD# ~*Ale zdałam, to najważniejsze. :D*~ Poza tym, nie daje mi to już takiej przyjemności jak kiedyś, więc nie ma sensu abym zmuszała się do czegoś, co nie daje mi satysfakcji. \Ogólnie nie ma sensu zmuszać się ogólnie do pisania./ ~*Wiem, dlatego aktualizacje na Wattpadzie dodaję nieregularnie.*~ ~Przynajmniej w końcu to ogarnęłaś.~ ~*Kiedyś wypadało.*~ Dlatego po ostatnim opisie OC stawiam kropkę i kończę ten katalog. Może ewentualnie kiedyś, gdy jakiś opis mi wyjątkowo wyjdzie, to go tutaj dodam, ale jest to bardzo mało prawdopodobne. ~*Dodam opis Jekateriny. Przy jej wujku ludzie albo mnie wyśmieją, albo uznają za pojebaną, ale mam to w dupie.*~ ~Tylko Lecker cię nie wyśmieje, bo wie jak Nadpojebana jesteś.~ ~*Tak, to akurat fakt. XD*~

______________________________________________

~*Fin*~

~KURWA, WRESZCIE! Już myślałem, że nigdy nie zanalizujemy tego gówna.~

~*Też się cieszę, na szczęście kolejna analiza będzie do napisania w jeden dzień. Jeszcze tylko analiza końcowa i można ostatnią część tej analizy wrzucać na Wattpada.*~

\Po tej analizie rozumiem, co musieliście przeżywać analizując FanFiction „Wspomnienia"./

~Weź, to był koszmar. ;=;~

#Zupełnie jak ten Katalog.#

~*Niestety ;=; No, ale dobra, przerwa, ja wkleję na Wattpada to, co do tego momentu napisaliśmy, trochę odpocznę i możemy pisać analizę końcową.*~

~\#K#/~

~*Lenie*~

~\#;"""D#/~

______________________________________________

Nadboże Nadkochany, nareszcie koniec tego cholerstwa. Myślałam, że nigdy tego nie zanalizujemy ze względu na to, jak męczące to było. Pisaliśmy tę analizę bardzo długo, nie jestem pewna ile, bowiem Word podaje za małą ilość czasu. Na sto procent ponad trzy tygodnie, tego jestem pewna. W każdym razie, już powinniście wiedzieć, jak chujowe były moje OC niegdyś oraz, że praktycznie wszystkie były Mary Sue i Gary Stu. Najważniejsze jest jednak to, że zanalizowaliśmy ten Katalog i już nigdy nie będziemy musieli do niego wracać. Jednak teraz, nie przedłużając, przejdźmy do przyjemniejszej części, czyli do naszych wywodów końcowych, które jak zapowiadałam, zostaną połączone abyśmy nie musieli się powtarzać:

~*\~#W tym Katalogu generalnie wkurzało nas to, że te OC po prostu były Mary Sue i Gary Stu oraz, że ich historie, w większości, były takie schematyczne. Aby to najlepiej przedstawić, będziemy wylewali nasze żale jadąc uniwersami.

––OC DO „MŁODYCH TYTANÓW" ––

To uniwersum, pod względem OC, znacznie przeważało w tym Katalogu, ale w sumie nie dziwne, skoro dawna Ramoninth miała fazę na ten serial. Jednak, były one wkurzające w większości poprzez powtarzalność. Praktycznie każda OC miała skończyć jako uczennica Slade'a lub Brother Blood i/lub, koniec końców, miała się zakochać w którymś z nich. Jedynie jedna OC miała, koniec końców, prawilnie należeć do Młodych Tytanów i ten opis najciekawiej się analizowało. Po cholerę ciągle powtarzać ten schemat? Można byłoby wymyślić mnóstwo historii dla poszczególnych postaci dziejące się w tymże uniwersum. Ba, niektóre postacie nie musiałyby należeć ani do żadnego z zespołów superbohaterów, ani współpracować z jakimś złoczyńcą, mogłyby na przykład działać na własną rękę. Oprócz tego, któraś z nich mogłaby należeć do Tytanów Wschodu, bowiem oni w ogóle nie pojawili się przy żadnym z opisów OC, a w końcu w serialu się pojawili. Dzięki temu po prostu byłoby oryginalniej i ciekawiej. Także któraś z OC lub kilka z nich mogłyby mieszkać w Mieście Stal, które co prawda na moment w jednym z odcinków trzeciego sezonu się pojawiło, ale nie zostało za bardzo rozwinięte. Dzięki temu można byłoby je opisać i miałoby jakieś wykorzystanie. W sumie Jump City też można byłoby bardziej opisać, ponieważ fakt, zostało bardzo przedstawione w serialu i nie dziwne, ale jednak nie w całości, więc można byłoby użyć wyobraźni i przedstawić niepokazane zakątki tego miasta.


Co do całej reszty odnośnie tych OC, to jeżeli chodzi o ich husbando i przyjaciół, to praktycznie zawsze byli to jedynie Slade i Brother Blood, czasem z wyjątkami, ale rzadko. A przecież owe OC mogłyby mieć jako przyjaciół inne postacie z kanonu lub nawet spoza niego, a także mogłyby mieć jako sympatię jakiegoś OC lub kogoś innego z kanonu. To, że dana postać miała być uczennicą Slade'a lub Brother Blood nie oznacza, że tylko on musiałby być jej przyjacielem i jednocześnie husbando. OC to ludzie, w większości, bowiem czasem zdarzały się tutaj postacie innych ras, no ale w sumie to nie ma znaczenia, więc powinni wchodzić w interakcje też z innymi postaciami lub dostawionymi OC. To samo tyczy się także rodzin poszczególnych postaci, prawie zawsze zostawali wypisani jedynie rodzice. A gdyby przedstawić innych członków rodziny oraz ich relacje z główną OC to mogłoby to być ciekawe oraz dodać coś do charakteru danej postaci. A co do charakteru, to powinno się też ujawniać wszystkie wady, zalety, lęki, hobby i zainteresowania danych OC, a jak wiemy, w większości przypadków miały się ujawnić tylko te potrzebne do historii. A po jaką cholerę pisać tyle zainteresowań, hobby, wad, zalet i lęków skoro nie zamierza się wykorzystać wszystkich? Każdy z charakteru jest inny i przedstawienie całego danej OC znacznie ubarwiłoby opowiadanie oraz może mimowolnie wyszłaby na wierzch motywacja danej postaci odnośnie działania tak, a nie inaczej. Widać, że te postacie miały być interesujące, ale ich wykorzystanie lub planowane wykorzystanie nie ujawniło sto procent ich potencjału.


––OC DO „ARROW"––

Generalnie zacznijmy od tego, że najpierw powinno się obejrzeć cały lub znaczną większość serialu aby w ogóle planować FanFiction do niego, szczególnie że Ramoninth do teraz obejrzała tylko półtora sezonu, a w samym serialu w późniejszych sezonach dochodzi jeszcze cała masa innych bohaterów. A tak, to po prostu widać, że te postacie mają mieć jako husbando Slade'a lub Sebastiana, z dwoma wyjątkami. No OK, rozumiemy że można jakieś dwie postacie najbardziej lubić z danego serialu, ale żeby ciągle jakoś powiązywać z nimi OC? To się robi nudne, a do uniwersum tego serialu również można byłoby stworzyć ciekawe FanFiction, bowiem świat tegoż serialu jest bardzo duży. Dałoby się tutaj dać wiele ciekawych alternatywnych przygód danej OC oraz postaci z serialu, ale najwidoczniej nie. Jak widać lepiej jest tworzyć schematyczne opowiadania zmierzające do love story pomiędzy daną OC a Slade'em i Sebastianem. Znaczy love story również mogłoby wyjść ciekawe, jednak chyba wszyscy, którzy dotarli do tego momentu życia Samoanalizatorni wiedzą, jak niegdyś by się to skończyło. Również fajnie by było, gdyby danym OC wypisać więcej członków rodziny oraz użyć ich w relacjach pomiędzy główną postacią, co dodałoby danej OC charakteru oraz mogłoby jakoś wpłynąć na jej motywacje. Także, jeżeli chodzi o charakter, wszystkie wady, zalety, lęki, hobby i zainteresowania danej OC powinny się ujawnić, aby historia była ciekawa oraz po prostu aby dało się daną postać polubić lub znienawidzić, zależnie od intencji. Poza tym, dzięki ujawnieniu charakteru postaci łatwiej byłoby zrozumieć jej motywacje do działania tak, a nie inaczej.


––OC DO „LIGA MŁODYCH: INWAZJA".––

Tak samo jak w wypadku serialu „Arrow" najpierw powinno się obejrzeć cały bądź większość serialu aby w ogóle planować FanFiction. Znaczy w tym wypadku można byłoby obejrzeć cały, bowiem są tylko dwa sezony, więc to można nawet w jeden dzień ogarnąć. W każdym razie, ta OC jest bardziej nijaka niż ustawa przewiduje. Od początku widać, że wszystko ma pędzić na łeb na szyję do love story gorzej niż „Civil War II" do napierdalanki pomiędzy bohaterami. O charakterze OC już się wypowiadać nie będziemy, bowiem musielibyśmy powtarzać to, co w dwóch poprzednich sekcjach. Po prostu powinno się wykreować tę OC na ciekawszą niż jest, bowiem nie ma co za wiele do powiedzenia o niej. No cóż, jest i jej jedynym celem życiowym jest to, aby Slade się w niej zakochał, a ona w nim. To straszne zubożenie postaci, mogłaby mieć jakieś własne cele, motywacje, marzenia i tak dalej oraz mogłaby odgrywać w świecie serialu jakąś istotną rolę oraz nadal mogłoby to opierać się na love story. Również wypadałoby jej stworzyć jakiś wyróżniający ją wygląd, bowiem nawet pod tym względem nie jest interesująca. Po prostu jest to nudna OC, której jedynym celem jest zakochać się w postaci, którą Ramoninth niegdyś wielbiła tylko nieco mniej niż Zardonica obecnie.


––OC DO HALF-LIFE ORAZ BETY DRUGIEJ CZĘŚCI TEJŻE NADSERII NADGIER.––

Bowiem jak widać nawet ta seria gier nie może być wolna od ułomnych OC. Generalnie na razie najciekawsza jest tylko Elisa, ponieważ jej rolą nie jest skończyć jako partnerka jakieś postaci z kanonu, tylko faktycznie miała mieć większą rolę w opowiadaniu. Mimo to wypadałoby jej ojcu wymyślić jakąś ciekawszą motywację, dlaczego zostawił ją w Black Mesie po Kaskadzie Rezonansowej, bowiem to mogłoby się wydarzyć, ale motywacja dla Breena też jest ważna, wszakże to jedna z postaci z gier. Ogólnie Elisie za wiele do zarzucenia nie mamy, poza faktem, że jej charakter powinien się ujawnić w opowiadaniu aby po prostu była ciekawszą postacią i jakoś odbijała się od pozostałych bohaterów z kanonu. Jednak, co do pozostałych dwóch OC już mamy wąty, oczywiście z wiadomego powodu pomijając ich charakter. Catherine to kurna powstała tylko po to, aby była dziewczyną Breena. Serio, jej tragiczna przeszłość na serio mogłaby zostać ciekawie wykorzystana, bowiem takiej, jaką ona miała mieć, jeszcze nigdzie nie widzieliśmy, ale jednak dało się bardzo łatwo wyczuć, do czego miała zmierzać historia o niej. Tak, mogłaby koniec końców skończyć jako dziewczyna Breena, ale wypadałoby dać jej większą rolę w historii, a do uniwersum Half-Life można historii wymyślać i wymyślać, co udowadniają mody do tychże gier (kojarzy ktoś moda „Mistake of Pythagoras" czy „Gordon Freakman"?). A tymczasem dano tutaj historię, która na dobrą sprawę pasowałaby do każdego uniwersum. W ogóle Catherine nie powinna mieć pseudonimu, bowiem po cholerę postaci do Half-Life pseudonim? No brawo, Gabe o wszystkim się dowie i dojedzie dawną Ramoninth.


Swoją drogą, Claire też jest chujowa, bowiem w tym wypadku wszystko ewidentnie miało zmierzać do love story z Breenem. Jako iż to miało być FanFiction do bety, to historii można byłoby wymyślać JESZCZE więcej, bowiem sama beta miała mieć jeszcze kilkanaście wypieprzonych z wydanej gry poziomów. A tymczasem skupiono się tylko na love story, mimo iż wokół można byłoby dodać od zajebania akcji i Gordona, którego każdy wielbi. Poza tym, Claire nie powinna mieć pseudonimu, bo po cholerę jej oraz mocy, bowiem w uniwersum Half-Life ludzie generalnie nadprzyrodzonych zdolności nie mają, owe posiadają jedynie Vortiguanty i Advisory. Generalnie co do tej OC to powinno się jej dać od zajebania przygód, oprócz jedynie zmierzania do love story, aby historię o niej chciało się czytać, bo tak jest po prostu nijaką pałą, o której za wiele nie da się napisać.


––OC DO SERII SLAVI.––

Tutaj generalnie możemy wypowiedzieć się więcej tylko o Łucji. Alicja, Catherine i Dawid mają być do Kronik Apokalipsy oraz obecnie nie są już wyidealizowani, więc to dobrze. Co do Łucji, to nasz wkurw był większy niż normy unijne przewidują, bowiem jej historia mogłaby być ciekawa. Można byłoby stworzyć historię, która i tak zmierza do love story pomiędzy Łucją i Grzegorzem, ale jako główny motor napędowy dodać to, że jej rodzice chcieli zrobić z Łucji dziecko idealne. No i daliby jej horrendalny plan, przez który miałaby czas jedynie na naukę, sprzątanie w domu i, ewentualnie, jakieś zaplanowane zajęcia dodatkowe, a tak nie mogłaby robić kompletnie nic innego, bowiem czasu by jej nie starczało. Mogłaby też być niedożywiona, bowiem na przykład jej rodzice myśleliby, że zdrowo ją żywią, ale w rzeczywistości dawaliby jej po prostu za mało jedzenia. Wypadałoby tylko znaleźć powód, dla którego nikt by jej nie pomógł, bowiem każdy by zauważył, że Łucja z każdym dniem wyglądała jak wieszak. Mogłaby też mieć przyjaciela, który z jakiegoś powodu nie mógłby jej pomóc, ale wspierałby ją. Mogłaby się też w nim zakochiwać, mimo iż wiedziałaby, że on traktował ją jedynie jako przyjaciela, chociaż na dobrą sprawę mogłoby też być tak, że to jej BFF zakochałby się w niej, a ona w nim nie. No i można byłoby opisać jej życie oraz chęć, ale z jakiegoś powodu niemożność, ucieczki od rodziców, no i w końcu mógłby się pojawić wątek love story i wszystko mogłoby skończyć się dobrze. No, ale w tym przeszkadzał obecny opis Łucji, bowiem dało się zobaczyć mnóstwo nierealistyczności. No, bo jak mogłaby ona mieć prawidłową wagę oraz móc szybko biegać i mieć silne nogi i ramiona oraz jednocześnie być niedożywioną? To się ze sobą nie klei. No i jak mogłaby na przykład lubić szkołę? Po planowanej fabule powinna ją raczej znienawidzić.


Te opisy OC ewidentnie powinno się naprawić, mając już zaplanowaną fabułę dla danej postaci. W końcu bohaterowie powinni być tworzeni jak ludzie, aby czytelnik mógł ich polubić lub znienawidzić, zależnie od intencji. A tak, wiedząc że na przykład większość charakteru danych OC miała zostać niewykorzystana oraz, że większość z nich miała być powtarzalna nie jest to możliwe. No i oczywiście postacie nie powinny być wyidealizowane, bo to do nich nie zachęca, a przecież nie o to chodzi.#~/*~

Wspólnie: Ale po zrobieniu sensownego remake tych opisów, te OC mogłyby być ciekawe!

______________________________________________

Wkrótce: Nadboże ratuj, czyli wielkoformatowe, stare rysunki i kolaże."

~Ale żeśmy się rozpisali w tej analizie końcowej.~

\Nie dziwne, było sporo do powiedzenia o tych abominacjach./

#Najważniejsze, że wreszcie pokonaliśmy ten Katalog i już nie musimy do niego wracać.#

~*Dobrze, że chociaż kolejną analizę da się napisać w jeden dzień, ale na razie zrobimy sobie dwutygodniową przerwę.*~

#Tak chyba będzie najlepiej.#

~A poza tym, te wielkoformatowe rysunki i kolaże są kurwa chujowe, a szczególnie ten rysunek City 17 z bety Half-Life 2.~

~*Weź mi o tym gównie nawet nie przypominaj. Ewidentnie nie umiem w architekturę.*~

\Ja z wami nie analizuję./

~*Hehe :D*~

\SPIERDALAJ!/

~*;"""D*~

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top