Autyzm na każdym kroku, czyli moje stare grafiki. 1/5

Oceniają:

~* – Ja

* – Brother Blood

~ – Grzegorz Antychryst

Kiedyś bardzo lubiłam tworzyć różne fotomontaże lub po prostu grafiki, ale, tak jak niegdyś z rysowaniem, nie wychodziło mi to w ogóle, a wręcz wychodziło jeszcze gorzej niż dzisiaj, gdy raz na jakiś czas coś tam stworzę. Na dodatek, kiedyś bardzo lubiłam się tym autyzmem chwalić w Internecie i wrzucałam właściwie każde moje dzieUo na blogi lub gdzieś indziej. Dzisiaj te stare shity zanalizujemy, znaczy wiadomo, nie możemy zanalizować całego folderu, do którego wrzucałam grafiki, bowiem tego folderu nadal używam i są tam też najnowsze rzeczy, których jeszcze no obiektywnie nie ocenię, może poza paroma, które widzę, że są chujnią. To będą ciężkie dni, zważywszy na to, że tego starego chłamu mam chyba z dwa foldery. Ja pierdolę.

~A ja to lubię się nabijać z twych starych grafik. XD~

~*Ja w sumie też lubię to robić, takie analizy są najprzyjemniejsze do tworzenia, ale to nie zmienia faktu, że te grafiki są ułomne.*~

*Jak wszystko, co kiedyś natworzyłaś.*

~*To niestety brutalna prawda. ;_;*~

Zaczynajmy!

_______________________________________________

~*Zaczynamy od kolażu, bo akurat się nawinął. Nie będziemy analizować kolaży, które kiedyś wrzucałam w medii w „Teen Titans Zodiac", bowiem to tylko wyblurowany kolaż z napisem i analizowanie ich nie ma sensu. W każdym razie, ten tutaj, jak zapewne najpierwsiejsi czytelnicy „Jak zostać gimbusem?" pamiętają, był okładką tego poradnika.*~

*Szczerze, jak tak teraz na to patrzę, to te zdjęcia z białymi tłami powinny być obok siebie, a te z kolorowymi obok siebie. Ładniej by to wyglądało.*

~W sumie, jak tak na to spojrzeć, to faktycznie.~

~*Być może, w sumie obecnie też tak sądzę, ale one chyba zostały ułożone tematycznie. Wiecie, Facebook i fullcap dotyczą życia normalnego gimbusa, a te dwie jedynki i dwója oraz ściąga w ręce tyczą się szkoły.*~

*W sumie, faktycznie. Ale nie zmienia to faktu, że ładniej by wyglądało w moim ustawieniu.*

~~*Jesteś ateistą, mośku. xD*~ ;"D~

_______________________________________________

~*To kiedyś było moim tłem na Twitterze i chyba na Wattpadzie, ale pewności nie mam.*~

*Chaos jak ja pierdolę. Serio, za dużo tutaj tych elementów.*

~Ten Brother Blood powinien zostać wklejony przy górnej krawędzi, bowiem widać, że fryzura mu się nie domyka.~

~*W ogóle, mam wrażenie, że Brother Blood został źle wycięty przez ten biały element obok niedomkniętej fryzury. W sumie, może być to też część tekstury z tła, ale chuj wie.*~

~Czej, sprawdzę...To tylko element tekstury, ale po większym przybliżeniu i tak widać, że Brother Blood został niedokładnie wycięty.~

*Kurwa, Ramoninth, co ty tak napierdalasz w tego Shifta? XD*

~*Chcę coś napisać, ale nie wiem co. xDDD*~

*Ja jebe. xD*

~Z kim?~

*GRZEGORZ! XDDD*

~;"""D~

_______________________________________________

~*Siedzieć cicho, miałam kiedyś plan na takie opowiadanie, w którym, z perspektywy kota, opisane byłoby to, co czuł podczas II Wojny Światowej.*~

~#Czytałbym~

*#JaTeż*

~*Ale koniec końców chyba tego nie napiszę, bowiem wolę idealizować Zardonica. XD*~

~-_-~

~*;"""D W każdym razie, co do okładki, to może i prosta, ale nadal mnie się podoba. Tylko ten napis chujowo wygląda.*~

~Fakt, z napisem wypadałoby coś zrobić. Tak jakoś nie podoba mnie się, może to przez użytą czcionkę.~

*W sumie, za wiele to nie ma się tutaj co rozwodzić, bowiem i za wiele do komentowania nie ma.*

_______________________________________________

~*A oto najwyższy poziom autyzmu, moi państwo. Jest to okładka do chat story, który egzyści w aplikacji Tap i który jest czystą chujnią.*~

*Nadboże Nadkochany, jakie to jest brzydkie. Nie, serio mówię, okropny jest ten kolaż. Chociażby dlatego, że postacie po lewej i prawej stronie mega ucina.*

~O, przekonwertował się. XD W każdym razie, poza tym, ogólnie źle został dobrany format tego kolażu. W sensie ustawienie zdjęć. Wiecie, o co mi chodzi.~

~*Oprócz tego, oczywiście, rysunki OC po prawej stronie są tymi brzydkimi z ostatniej analizy.*~

*Jakby nie można było walnąć, ja wiem, trzech najważniejszych postaci w tym autystycznie autystycznym chat story.*

~*Jak widać, moje niedojebanie sięgało zenitu.*~

~Właśnie widać. ;=;~

_______________________________________________


~OOO nie. NIE, NIE, NIE. Nie mów, że chciałaś tym gównem skazić Wattpada.~

~*Miałam taki plan. Wattpada poznałam wtedy, gdy to opko miało swoje czasy świetności.*~

~;      ;~
;        ;
;___;

*Ta emotka rozjebała system. XD*

~:D W każdym razie, ten myślnik w tytule nadal wygląda tak samo chujowo, jak wyglądał. Zamiast niego, powinien być dwukropek.~

~*Poza tym, samo zdjęcie i najebany na niego filtr wygląda całkiem ładnie i, moim zdaniem, pasuje. Znaczy nie obraziłabym się, gdyby na tej okładce jeszcze coś się pojawiło, ale w sumie, po tym piekle, które na nas czeka, cieszę się, że ta okładka jest taka prosta.*~

*Mimo wszystko, czegoś mi w tej okładce brakuje, tylko nie wiem czego.*

~Talentu?~

~*TAAAKI MIŁY. xDDD*~

~Jestem szczery. :D~

_______________________________________________

~*Ale brzydkie. xd*~

~Ta. Reakcja. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD~

~*:D W każdym razie nie, serio, dość brzydkie. No, bo takie okładki to każdy umie stworzyć. Tak, czasem one działają, ale nie w tym wypadku. A poza tym, zważywszy na to, że jest to w formacie okładki na Wattpada, to nie wiem, czym to miało być. Pewnie jakimś moim pamiętnikiem czy innym gównem.*~

~Samo zdjęcie w tle jest ładne, napisowi wypadałoby, standardowo, zmienić czcionkę i tyle.~

~*Niestety, takich okładek mam sporo, a chcę je wam wszystkie pokazać, więc trochę krótko będą szły ich analizy.*~

~. <- Taktyczna kropka obserwacji tematu.~

*Co. xDDD*

~Chciałem coś napisać, ale pomysły na komentarze mnie się skończyły. xDDD~

*Bez komentarza. xD*

_______________________________________________

~*Tak teraz walnęło nostalgią, że ja pierdolę. Najpierwsiejsi czytelnicy zapewne pamiętają tę okładkę. Ogólnie ten poradnik mnie wybił na Wattpadzie, a teraz walczę o to, aby nie był jedyną czytaną pracą na mym profilu. XD*~

~YouTuberzy rozumieją twój ból. xD W każdym razie, o kolażu się już wypowiadaliśmy, ale ten tytuł powinien mieć inny kolor, bowiem czarny za bardzo się zlewa.~

*Poza tym, czcionka powinna być inna. Co ty kiedyś miałaś taką fazę na jedną i tę samą czcionkę?*

~*Bowiem tę najbardziej lubiłam i ot co wyszło.*~

~W ogóle, to jak ona się nazywa?~

~*Odstemplik*~

~K~

*Leń*

~:D~

_______________________________________________

~*Nostalgii ciąg dalszy, widzę. I tak, to opowiadanie będzie miało drugą część, cierpliwości. Zaplanowanie stu rozdziałów mi trochę zajmie, teraz planuję inne opowiadania.*~

~No cóż, jak dodasz drugą część, to może nabijesz sobie tym obserwujących. W każdym razie, w tej okładce nie mam co za bardzo komentować. Pasuje do tematyki opowiadania, czcionka się zgrywa, nie zlewa...~

*CUD! \O/*

~*Będzie idealny tydzień! O.O*~

~...~

~**;"""D**~

_______________________________________________

~*Druga część opowiadania o II wojnie światowej widzianej oczami kota. Tym razem, jak wskazuje tytuł, historia miała opowiadać o komunizmie z perspektywy innego kota, bowiem ten z pierwszej części zdążył strzelić kopytami, a właściwie łapkami bardziej tu pasuje.*~

~Również czytałbym. Brzmi ciekawie, ale wiem, że i tak nie napiszesz tego opowiadania, okrutniku.~

~*Sorki, mam inne priorytetowe opowiadania. Jak tego nie zdążę napisać w życiu, to przepisze się na LeckerSweet i jej rodzinę, i po problemie.*~

*Super xD*

~*:D*~

*W każdym razie, znowu, czcionkę wypadałoby zmienić. Odstemplik jakoś mi tak nie pasuje do tematyki.*

~A poza tym, lepiej byłoby zrobić okładkę, że jest oko kota i w nie wklejone to czarno-białe zdjęcie. Ładniej i ciekawiej by wyglądało.~

~*Szczerze, mi też ten pomysł przyszedł do głowy, ale kiedyś nie wpadłam na ten pomysł.*~

_______________________________________________

~Nadboże Nadkochany, jaki długi tytuł. W każdym razie, widzę że to trzecia część tego wyżej.~

~*Tak miało być i to miała być ostatnia część tego wyżej. Tutaj miał się pojawić trzeci kot, bowiem ten z drugiej części miał nie dożyć końca komunizmu, wszakże koty żyją ledwo piętnaście-dwadzieścia lat, dlatego końcówka komunizmu też się tu załapała.*~

*Znowu, można by zrobić okładkę, że w jednym oku kota byłoby to zdjęcie obrad okrągłego stołu, a w drugim to zdjęcie z dołu. Znacznie ładniej by to wyglądało.*

~Poza tym, wypadałoby jakoś skrócić ten tytuł, bowiem obecny jest za długi.~

~*No i wypadałoby zmienić czcionkę, bowiem ta Odstemplik nadal nie pasuje.*~

~Amen~

~*A co na to Nadbóg?*~

~Bez komentarza. xD~

~*:D*~

_______________________________________________

~*Tu, jak zapewne można się domyślić, okładka do FanFiction, który od dawna jest na Wattpadzie. W każdym razie, ten napis powinno się zmniejszyć i inaczej sformatować, bowiem widać, że ledwo się mieści.*~

~W ogóle, to zdjęcie w tle wygląda na za bardzo rozciągnięte.~

*I w ogóle wygląda na to, że na tej okładce panuje jakiś chaos.*

~*Podsumowując, ładna, ale mogłaby być znacznie ładniejsza.*~

_______________________________________________

~*Znowu okładka w formie kolażu? Takie, moim zdaniem, wyglądają najgorzej.*~

~A poza tym, tę dziewczynę w prawym dolnym rogu przez to ucina. Jakby nie można było w tej okładce dać po prostu najważniejszych postaci w opowiadaniu, a nie dawać wszystkie.~

*Przynajmniej czcionka jest dopasowana do tematyki, zawsze to jakiś plus.*

~*I ten autystyczny podpis u dołu. Spalcie mnie. -.-*~

~K~

~*Ja pierdolę, ty pojebie. xDDD*~

~:D W każdym razie, powinno się tę okładkę jakoś inaczej stworzyć, bowiem w formie kolażu jakoś tak brzydko wygląda.~

~*Dobra, koniec analizy na dzisiaj, bo widzę, że znowu nie możemy się skupić na jednej czynności.*~

*Tak chyba będzie najlepiej. ;=;*

_______________________________________________

~Ło kurwa, a co to za zmiana, że w OpenOffice piszemy?~

~*Kurwa, Word mnie się zjebał, tak jak sam pakiet Office i musiałam go odinstalować, klucza produktu obecnie nie mam, a nie zamierzam z wersji demo korzystać, bo ona jest okropna. No to musimy z tego Nadgówna korzystać aż klucz dostanę.*~

~Two thousand years later...~

~*Po mojej mamie można się tego spodziewać. XD Kurwa, ale ten OpenOffice jest brzydki...Ale chuj ma autopodpowiadanie wyrazów...Kurwa mać.*~

~Się zabezpieczyli twórcy przed uznaniem ich aplikacji za chujnię całkowitą. XD~

~*Ej, tak mnie się skojarzyło. Dzisiaj czytałam streszczenie Księgi Hioba na polski...A jeżeli tym Wordem to Zarząd testuje moją wierność?*~

~Spierdalaj, ty niedojebie. XDDDDD~

~*:D*~

*Piękny ten off-top. XD*

~*~:D~*~

*Ja pierdolę. XD W każdym razie, przechodząc do tematu, do samego formatu okładki się nie czepnę, bowiem w książkach z nominacjami ludzie losowe rzeczy tam wrzucają.*

~*W sumie, to okładki za bardzo czepnąć się nie mogę. Może jedynie tego, że napis powinien być niżej.*~

~A tak, to ta okładka jest OK.~

*Szybko temat wyczerpaliśmy. XD*

~*~:D~*~

_______________________________________________

*Zaczynając od pozytywów, czcionka ładna.*

~Co do negatywów, to ta szmata Terra po lewej stronie jest jedną z wad tej okładki.~

~*:**~

*Leczcie się. XD*

~*~:D~*~

~*Co do wad, to postacie po prawej i lewej stronie oraz w dolnym a także górnym, poziomym pasku kolażu ucina.*~

~A poza tym, znowu okładka w formie kolażu. Tak, to może wyjść ładnie, ale tutaj coś wybitnie nie pykło.~

~*Mi to życie kiedyś nie pykło.*~

~Ta. Szczerość. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD~

~*:D*~

_______________________________________________

~*Ta sama okładka co ostatnio, tylko z nałożonym jakimś chujowym filtrem.*~

*Szczerze, bez tego filtra wyglądała znacznie ładniej.*

~Poza tym, wydaje mnie się, że ten podpis powinien znajdować się nieco niżej.~

~*W ogóle, to na cholerę ja każde słowo tytułu pisałam wielką literą, tego nikt nie wie.*~

~Poza tym, ta czcionka jakoś tak mi niezbyt pasuje, nie wiem czemu.~

*I ogólnie bez filtra ta okładka wyglądała znacznie ładniej.*

_______________________________________________


~*Tak pierwotnie miała wyglądać i chyba wyglądała okładka mego zbioru one-shotów i drabbli. Nie pamiętam tylko, czy na stówę ją dałam jako okładkę... <Drze się na pół Wattpada> EJ, LeckerSweet, CZY TO BYŁO KIEDYŚ OKŁADKĄ?*~

~Super. XDDD~

~*No co? XD W każdym razie, samo zdjęcie róży kurwnięte sepią ładnie wygląda.*~

*Czemu mam wrażenie, że w tej okładce jest jeszcze jedno zdjęcie, tylko widoczność tej drugiej warstwy została zmniejszona?*

~Nie mam pojęcia, ale ja też mam takie wrażenie. Poza tym, podpis u dołu powinien znajdować się nieco niżej, moim zdaniem.~

~*A tak poza tym, to chyba nie ma się czego czepiać. Kurde, to jest wada tak prostych okładek, które kiedyś nagminnie tworzyłam.*~

~Nadawałabyś się do pracy w bibliotece Wolne Lektury: książki tam też mają okładkę zrobioną z jednego zdjęcia wziętego ze Stocka. XD~

~*Trzeba wysłać tam wiadomo kogo na L, to książki od razu będą miały zajebiste do potęgi nieskończonej okładki.*~

*Zajebisty plan. XD*

~*Ale działający! :D*~

_______________________________________________


~Ja pierdolę, znowu kolaż. I to na dodatek taki, że prawie wszystkie zdjęcia są ucinane.~

~*Jakbym nie mogła dać tam tylko kilku miejsc, w których miało się dziać coś ciekawego i tyle, a nie jebłam wszystkie.*~

*Tak poza tym, to po cholerę ci ta sepia była?*

~*Co chcesz, w sepii ładnie wygląda. A poza tym, tak, to kiedyś była okładka tego FanFiction „Porwanie", które dumnie egzyści na moim profilu, ale potem ją zmieniłam na taką, jaka jest teraz.*~

~A, jeszcze jedno. To zdjęcie Antarktydy jest za wielkie. Ja wiem, że tam miał się rozegrać główny rozpierdol, ale zdjęcie i tak za wielkie.~

~*Jak moje dawne ego.*~

*Kurwa, ta szczerość. XDDD*

~*:D*~

_______________________________________________

~*Cholera no, nie ma co się tu za wiele czepiać, bowiem okładka jest taka prosta, że aż szok. Jak coś, to była okładka do one-shota o tym samym tytule, gdy kiedyś dodałam go w osobnej pracy.*~

~Jedyne, czego mogę się tu uczepić to faktu, że to „l" się trochę ucina.~

*No i jeszcze ten podpis mógłby być nieco niżej.*

~*A tak poza tym, nie ma się czego czepiać, bo to za prosta okładka.*~

_______________________________________________


~*Pierwotna okładka poradnika o tymże tytule, który nadal egzyści na moim profilu i czasem występują tam małe gównoburze w komentarzach z winy osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem lub w jakiś inny sposób są niedojebane. No, ale jak chcecie więcej autyzmu, to polecam komentarze pod „Typowe problemy i sytuacje różnych subkultur." lub „Jak zostać gimbusem?". A przechodząc do okładki, to co mnie jebło, aby zdjęcia w tym kolażu jebnąć jako okrągłe?*~

~Poza tym, ten tytuł powinien zostać napisany inną czcionką. Nie wiem czemu, ale ta mi jakoś tak nie pasuje.~

*No i, moim zdaniem, powinien być nieco mniejszy, bo ten jest za wielki.*

~*A tak poza tym, to nie ma się tu czego czepiać. W sumie w wypadku tego poradnika kolaż na okładce jest chyba najlepszym wyborem, ale na stówę nie taki okrągły.*~

~~*Jesteś ateistą, kufa. XD*~ No i? :D~

_______________________________________________


~*To chyba kiedyś było okładką tego FanFiction o tym tytule, który sobie egzyści na moim profilu, ale pewności nie mam.*~

~Czarno-biały filtr tutaj akurat pasuje, więc tego się nie czepnę. Czepnę się za to faktu, że zdjęcie Ziemi ucina, tak samo jak zdjęcie cmentarza w prawym dolnym rogu.~

*A poza tym, nie wiem czemu, ale kolaż mi tu nie pasuje. Myślę, że okładka stworzona w inny sposób wyglądałaby lepiej. Co prawda teraz nie mam pomysłu jak inaczej można byłoby ją stworzyć, ale na stówę by się dało.*

~*A poza tym, na tej okładce jest jeszcze w pytę miejsca, u góry można byłoby napisać jedno zdanie na temat fabuły FanFiction a u dołu dać podpis.*~

~W sumie, w tym wypadku to chyba nie wyglądałoby źle.~

*A tak poza tym, co do tego zdjęcia martwych ryb u dołu kolażu: to wina Trzaskowskiego.*

~*Ależ naturalnie. XD*~

*:D*

C.D.N, bo pierdolnął limit zdjęć.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top