Jako, iż co pięć analiz zamierzam dawać jeden rozdział bekowego remake ostatnio zanalizowanego opka, mam do was pytanie: jak wam się podoba taka fabuła? Ja osobiście ją wielbię, ale jestem ciekawa, co czytelnicy samoanalizatorni sądzą. Oto ona:

Kornelia od urodzenia byłainna niż wszystkie dzieci, ponieważ jak widać nawet od dzieciństwamusiała pokazywać, jaką to gimbuską się urodziła. Zamiastpopołudnia spędzać na zabawie obserwowała jak ludzie zachowująsię w stosunku do naszej planety Ziemi i tym samym karmiła swojąekoterrorystyczną duszę. Oprócz tego, słuchała równieżNadboskiej muzykiZardonica i chciała w przyszłości osiągnąć tak samo zajebistypoziom jak jej idol, jednak jej niegodziwość nie umożliwiała jejtego. Kiedy miała osiemnaście lat i wyrosła na większegoniegodziwca, którego Czysta Zajebistość Zardonica spaliłaby wułamku sekundy, po piętnastu latach obserwacji doszła do wniosku,że ludzie w ogóle nie dbają o naszą planetę, a właściwiedoprowadzają do jej powolnej autodestrukcji, gdyż stała sięNaddebilką i niezauważała, że ludzkość nie ponosiła stuprocentowej winy zazmiany klimatyczne. Dziewczyna postanawia więc stworzyć nową erę.Najpierw chciała stworzyć Erę Zardonica, chcąc zajebaćwszystkich niegodziwców, w tym nieświadomie siebie, iks de, aleprzypomniała sobie, że ta era trwa już od dwudziestego drugiegopaździernika tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego piątego roku inigdy się nie skończy, bowiem Zardonic to Nadbógi jest nieśmiertelny. Po uświadomieniu sobie tego, zdecydowała sięstworzyć eręrobotów, które stworzone na inne niż ludzie, mimo tego iż robotyz natury rzeczy są inne niż ludzie, dbałyby o Ziemię. Jednak,chcąc tego dokonać musi zniszczyć ludzi, bowiem jest pizdą. Planten, jak się później okazuje, szkodzi tylko jej oraz Nadbogowi,który przyszedł ją powstrzymać.

Mijadwadzieścia lat i nasz nowy pokurw, Grzegorz Morgan, wprowadza siędo miejscówki, w której lata temu Kornelia uwięziła Zardonica ispierdoliła, prawdopodobnie na Hawaje. Na początku wszystko wydajesię normalne, dopóki nie zaczynają dziać się różne dziwnerzeczy, za którymi stoi sam Nadbóg,pragnący uwolnić się i dopełnić rozpierdolu na Kornelii. Cobędzie dalej? Czy Kornelia zrezygnuje z planów? Czy Zardonicsprzeda jej wpierdol, na który zasługuje? A może nadal będziestarać się je zrealizować oraz jakimś cudem ponownie powstrzymaNadboga, szmatajebana?

Cudowne, czyż nie? XD