A teraz coś bardziej family friendly. Oto zdjęcie mojego serdecznego pupila kiedy jeszcze był gówniorzem i był grzeczny (poza tym, że gryzł mnie do krwi i moje łapy wyglądały, jakbym sama się okaleczała).

Te dzieci tak szybko dorastają i stają się zbokami...

Jakość zdjęcia jest tragiczna, bo temu dziadowi nie da się cyknąć normalnej foty.

Pewnie spytacie się dlaczego wrzucam tutaj to zdjęcie.

Odpowiedź jest prosta. BO MOGĘ 😀

Pozdrawiam.