8
sweetboy: Moje usta suną po twojej szyi, składając na niej pocałunki
sweetboy: Czujesz je Jiminnie?
sweetboy: Podgryzam skórę na twoich ramionach, zostawiając tam niewielkie ranki
sweetboy: Moje dłonie wsuwają się pod twoją koszulkę i badają mięciutki brzuszek
sweetboy: Powoli kładę cię na łóżko i zaczynam rozbierać
sweetboy: Najpierw ściągam twoją koszulkę, by móc już widzieć to śliczne ciało
sweetboy: Całuję cię tuż nad pępkiem, a potem przejeżdżam językiem do obojczyków
sweetboy: Zasysam się mocno na jednym
sweetboy: Chcę cię naznaczyć, by wszyscy widzieli, że jesteś tylko mój
sweetboy: Jesteś mój, prawda Jiminnie?
sweetboy: Moje palce krążą przy gumce twoich dresów
sweetboy: Powoli wjeżdżam pod nią, ale uciekam szybko
sweetboy: Moja dłoń ląduje na twoim kroczu
sweetboy: Lubisz ją tam czuć, mam rację?
sweetboy: Wracam do twoich pięknych warg i całuję cię
sweetboy: Rozchyl usta Jiminnie, chcę złączyć twój język z moim
sweetboy: Czuję, jak sztywniejesz
sweetboy: Jest ci dobrze Jiminnie?
sweetboy: Nie chcę czekać
sweetboy: Dawno nie byłeś kochany
sweetboy: Chcę już zaleźć się w twoim ciasnym wnętrzu
sweetboy: Zrzucam swoją koszulkę, byś mógł mnie zobaczyć w całej okazałości
sweetboy: Ale muszę się już pozbyć twoich spodni
sweetboy: Twoje nagie ciało podnieca mnie, jak nic innego na tym świecie
sweetboy: No dalej Jiminnie, powiedz mi, co robisz?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top