Prolog
Usypiasz.
Chociaż nie chcesz. Boisz się.
Czego? Koszmaru....
Przyjdzie gdy tylko zaśniesz....
Wiesz o tym... czujesz to każdym skrawkiem ciała....
W końcu nie masz siły.... poddajesz się...
Zapadasz w sen.
Tyle tylko, że to nie jest sen. To jest koszmar.
Najstraszniejszy jaki tylko mógłby być...
Bo czasami jest tak, że śni Ci się coś, co podczas snu jest przerażające, a po przebudzeniu nawet tego nie pamiętasz. Za to w nocy można opowiedzieć wszystko ze szczegółami. To są właśnie koszmary.
Rozdziały będą pojawiać się, gdy tylko będzie jakiś koszmar do opisania :)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top