Radioaktywne ziemniaki, czyli moje stare rysunki z Ibis Paint X.
Oceniają:
~* – Ja
* – Brother Blood
~ – Grzegorz Antychryst
Ibis Paint X, jakby ktoś wolno kapujący tutaj trafił, to aplikacja do rysowania na urządzenia z Androidem i iOS chyba też, ale co do tego drugiego to pewna nie jestem. Jest to wersja teoretycznie bezpłatna, chociaż płatną wersję też można kupić, ale po chuj, jak w większości przypadków bezpłatna starcza. Lubię w niej rysować, bowiem tablet zawsze mogę mieć przy sobie, a w takim Paint Tool SAI to mogę rysować tylko na komputerze. No ale kiedyś nawet rysunków komputerowych nie umiałam robić poprawnie i wychodziły takie barachła. Dlatego jako kolejną fillerową analizę postanowiłam zanalizować właśnie je. Znaczy te rysunki nie są aż tak tragiczne, ale do moich obecnych wiele im brakuje. Przynajmniej nie jest to taka tragedia jak moje stare rysunki ludzi, więc chociaż tyle, no ale do perfekcji nadal wiele brakuje.
*Czemu ty tak kiedyś lubiłaś rysować kompletnie tego nie umiejąc i nie starając się?*
~*Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia. W sumie kiedyś uważałam moje stare rysunki za dzieła sztuki.*~
~I niestety syfiłaś nimi Internet oraz nie potrafiłaś przyjąć krytyki.~
~*Bowiem kiedyś byłam niedojebana.*~
*Dzisiaj też jesteś.*
~*Japa tam. =_=*~
*;"""DDD*
Zaczynajmy!
_______________________________________________
~*Samego rysunku pod względem tego, jak został narysowany, analizować nie będziemy, bowiem już kiedyś to zrobiliśmy. Nie ma więc sensu się powtarzać, dlatego zanalizujemy tylko pokolorowanie. Zaczynając od początku, to cieniowanie, poza tym na włosach Laury, czyli tej wkurwionej dziewczyny w brązowych włosach, jest chujowe. Serio, wygląda wybitnie chaotycznie i jakbym w nie wcale nie umiała.*~
~No i też brakuje cieniowania włosów białych oraz bladej skóry tych dwóch postaci. To da się zrobić, bowiem jest na przykład jasny szary. A wiadomo, że na przykład w cieniu kolor biały wygląda na nieco ciemniejszy.~
*Palce Sebastiana wyglądają chujowo i generalnie ten rysunek, przez to, że został pierwotnie narysowany standardowo, wygląda chujowo. Wypadałoby lineart też poprawić komputerowo.*
~*No ale przynajmniej fryzura Sebastiana wygląda lepiej po pokolorowaniu, co ewidentnie idzie na plus.*~
~Ale wyraz twarzy tego OC przytulanego przez główną OC Ramoninth idealnie wyraża uczucia danej/danego OC Ramoninth po dowiedzeniu się, że jest ulubioną postacią tego pojeba. XD~
~*Spierdalaj, każdy mnie kocha. XDDD*~
~#Skromność xDDD~
~*Ty nie lepszy, więc morda. xDDD No ale wracając do tematu, to w kolorach jeszcze lepiej widać, że panuje tu chaos. Czasem nie wiadomo, która część ciała należy do której postaci. Wypadałoby się postarać ogarnąć to wszystko.*~
~No a tak poza tym to na temat kolorów nie ma co się więcej wypowiedzieć. Mogłoby być znacznie lepiej.~
_______________________________________________
~*Edward Harvey stworzony w Gachaverse, z tego co pamiętam. Narysowałam edit, bowiem miałam ochotę narysować coś prostego, a zrobienie editu postaci z gier z serii Gacha jest banalnie proste. Samego editu nie musimy komentować, bowiem ładnie mi wyszedł. Bardziej chodzi mi o tło.*~
~To światło to masakra jest, ewidentnie widać, że kiedyś nie potrafiłaś w robienie editów teł z różnych grafik.~
*W sumie tylko światło tutaj jest wadą, wygląda jak dziwny rysunek mięśni czy coś w tym stylu. Było po prostu dać jednokolorowe tło albo walnąć po prostu użytą do zrobienia editu grafikę.*
~*Teraz to wiem i prawdopodobnie bym tak zrobiła, ale kiedyś byłam NadNiedojebana.*~
*Wiemy*
~*Jesteś dzisiaj bardzo miły. xDDD*~
*Hehe ;"""DDD*
_______________________________________________
~*To z kolei było do pierwszej wersji okładki do mego opowiadania „Conquer²: The Rising Power", które na stówę kiedyś napiszę, bowiem wiecie, EDWARD. Generalnie fabuła tego opowiadania ma być taka, że świat z jakiegoś powodu, jeszcze nie wymyśliłam jakiego, ma zostać zalany, a jedyne miejsca, które mają przetrwać, to Australia i Antarktyda. Ma przeżyć jedynie sto osób, wliczając w to też Edwarda, Sally i Alexandra, no i mają się przenieść do Australii. No i tą stuosobową wioską ma rządzić Edward i Alexander, i coś tam ma się dziać, ale w sumie jeszcze nie wymyśliłam co. XDDD Anyway, ten rysunek tragiczny nie jest, ale najlepszy też nie, dlatego go zanalizujemy. Ta mapa w tle wygląda spoko i w sumie pasuje do fabuły opowiadania, więc jest spoko.*~
~Jego głowa po prawej stronie tak trochę krzywo wygląda, szczerze mówiąc.~
*Jego dłoń jest serio brzydka. Nie podoba mnie się tak dość.*
~*W ogóle jego dłoń chyba powinna być narysowana tak, aby się o nią nieco opierał. Ja wiem, że korzystałam z jakieś tam bazy z Pinteresta rysując go, ale korzystając z baz można elementy zmieniać. Bazy mają jedynie ułatwić rysowanie.*~
~To krzesło, fotel czy na czym on tam siedzi, to w sumie ładnie wygląda.~
*A tak generalnie to Edward czasami nie ma normalnych białek w oczach?*
~*Kiedyś nie mogłam się zdecydować, czy dać mu białe czy czarne białka, dlatego czasem rysowałam tak, a czasem tak. Ostatecznie zdecydowałam się na normalne, bowiem mimo iż w czarnych wygląda zajebiście, to po pierwsze nie było to wspomniane w „Nie jestem waszym wrogiem.", a to dość charakterystyczny element. A po drugie, chciałam aby było oryginalniej, a nie ciągle czarne i czarne białka, więc ma obecnie normalne.*~
*k*
~*Ty kurwo spasiona, ja się tu rozpisuję, a ty nawet Shifta nie wciskasz? xD*~
*Oszczędność czasu! ;"""DDD*
~*Co ja się z wami mam. XD Anyway, tak poza znanymi wadami, to wygląda seksi, bowiem to Edward, a Edward jest wręcz NadSeksi. <3333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333*~
~I pomyśleć, że to tylko twój OC. xDDD~
~*Kiedy go tworzyłam nie wiedziałam, że po ponownym przeczytaniu „Nie jestem waszym wrogiem." będę go NadKochać. <333 Dlatego obecnie to on ma być mężem Andzi Gandzi, a nie Grzegorz.*~
~Mam ci najebać? -_-~
~*TAAAKI NADDOOOBRY. XDDD*~
~No co? ;"""DDD A co do samego rysunku, to ten filtr też ładny jest.~
~*Wiem, podoba mnie się, generalnie dodałam go specjalnie. Tak lekko zglitchowane zdjęcia ładnie wyglądają.*~
_______________________________________________
~*Rysunek do pierwotnej wersji okładki do pierwszej części Kronik Kombinatu. Generalnie chyba narysuję jego remake, bowiem nie widzę innego pomysłu na okładkę tego FanFiction. Jest spoko, ale nieidealna. Zaczynając od początku, te usta trzeba byłoby przesunąć bardziej w lewo.*~
~Nos wypadałoby narysować jej jakiś normalny. W Internecie jest wiele rysunków z przykładowymi nosami, można byłoby z tego skorzystać, w końcu po coś ludzie wrzucają to do neta.~
*Widać też, że jej lewe oko jest nierówne względem prawego, mimo iż widać tylko jego fragment. Wypadałoby skopiować prawe oko, wkleić po lewej stronie, obrócić i schować, aby było widać tylko fragment.*
~*Te włosy po prawej stronie wyglądają sztucznie, powinny zasłaniać ucho i chyba część oka też.*~
~U dołu ten lineart wygląda chujowo.~
*No i ten cień to masakra jest, strasznie chaotycznie go zrobiono.*
~*Tła się nie czepiam, bowiem jest za mało miejsca na jakieś sensowne. Chociaż, gdyby włosy zasłaniały ucho, to może byłoby więcej miejsca i dałoby się tam coś wcisnąć.*~
~No i ta lewa brew powinna znajdować się chyba nieco dalej.~
*W sumie najlepszy element tego rysunku to prawe oko. Jakoś tak mnie się podoba.*
~*Mnie też właśnie. Czas mija, a to prawe oko jest ładne tak jak było po narysowaniu. Generalnie zrobiłam z tego okładkę, ale napis dałam w złym miejscu i wygląda chujowo.*~
~Chujowo jak twoje dawne życie.~
~*Wy wszyscy jesteście dzisiaj tacy mili. XDDD*~
~*Hehe ;"""DDD*~
_______________________________________________
~*Laura, którą czytelnicy Retconningów powinni znać, używająca swych dwóch podstawowych mocy. Generalnie w FanFiction o niej ma na początku mieć dwie moce, czyli crystallokinezę (umiejętność kontrolowania kryształami) i dark matter manipulation. Potem ma zdobyć jeszcze hovering, nieśmiertelność i przypadkiem też jasnowidzenie, co ma być powiązane z otrzymaniem przez nią nieśmiertelności. Anyway, przechodząc do analizy tego rysunku, to kolory trzeba poprawić. Widać to najlepiej po przybliżeniu, że rysunek jest niedokładnie pokolorowany.*~
~Z tego co wiem, to te symbole na jej ciele miały się świecić, ale chujowo to wyszło. Wypadałoby jakoś inaczej dodać to światło, to może prezentowałoby się ładniej. W Pixlr X da się to zrobić całkiem przyzwoicie.~
*Ucho jej dziwnie odstaje.*
~*Ten kryształ, który ma na szyi, jest chujowo widoczny przez to, że jest tego samego koloru co jej crop top. Powinno się go zrobić nieco jaśniejszego.*~
~Uchwyt okularów został chujowo narysowany, ewidentnie okulary tak nie wyglądają po założeniu.~
*Te poświaty sugerujące, że używa mocy, chyba też powinny się świecić. Wypadałoby to faktycznie zaznaczyć, bowiem obecnie tego nie widać.*
~*Mam wrażenie, że jej prawe oko jest większe od lewego, no ale może to tylko wrażenie.*~
~Te nogi ma jakoś tak dziwnie ustawione, lepiej by chyba wyglądały dane prosto.~
*Nos ma chujowy, wypadałoby jej go ładniej narysować.*
~*W ogóle to nie wiem czemu dałam jej taki wyraz twarzy. Chyba chciałam dać jej neutralny, ale coś mi wybitnie nie pykło.*~
~Ale tło jest ładne. No ale ten naszyjnik powinien wisieć nieco wyżej. Kto tak nosi cokolwiek na szyi?~
~*Wiem, wzięłam to zdjęcie z biblioteki obrazów Ibis Paint X. Dużo jest tam ładnych grafik wbrew pozorom.*~
*No ale tak poza tym to trzeba byłoby Laurę od nowa narysować, aby wyglądała ładnie.*
~*Anyway, na dzisiaj już koniec. Będziemy analizować po pięć rysunków dziennie, aby nie było to męczące. Do dwudziestego ósmego mamy jeszcze dwadzieścia dni.*~
~*k*~
~*No do cholery. XDDD*~
~*;"""DDD*~
_____________________________________________
~*Rysunek sam w sobie zły nie jest, ale te kolory to gówno. Szczerze i uczciwie, wersja pokolorowana zwykłymi kredkami wygląda tysiąc razy ładniej i prezentuje się tak:
No. Porównajcie sobie z tym turbo gównem z góry.*~
~Ewidentnie widać, że wersja na papierze wygląda tryliard razy ładniej. Oceniając wersję pokolorowaną na komputerze, to ten cień to kurwa dramat. Naprawdę, wygląda on jak walnięty chaotycznie.~
*To niebo to w ogóle masakra jest, kto tak by je wycieniował? Wygląda jak dwa łączące się ze sobą nieba lub jak jakiś bug w grze.*
~*Generalnie ma też zbyt jasną skórę, widać, że ta na papierze wygląda znacznie lepiej.*~
~To słońce wygląda okropnie. Gówno się znam na kolorowaniu zachodzącego słońca, ale ewidentnie nie robi się tego TAK. ._.~
*Okulary nadal są źle narysowane, ewidentnie nie tak wyglądałyby w rzeczywistości.*
~*Ten lineart to też jakiś taki strasznie cienki jest, powinno się go nieco grubiej narysować, aby nie wyglądał też tak niekonsekwentnie.*~
~W sumie jak już komentujemy też wady rysunku, to Laura ma ewidentnie za wysoko cycek narysowany.~
*Nos też ma tak chujowo narysowany.*
~*Mam wrażenie, że ma za długie usta.*~
~Ale tak poza tymi wadami, to co do kolorowania to ewidentnie widać, że wersja na papierze jest znacznie ładniejsza.~
~*Przynajmniej którakolwiek wersja wyszła.*~
*Fakt, jak na dawną ciebie to NadCud NadPrawdziwy.*
~*TAAAKI MIIIŁY. XDDDDDDDDD*~
*Dobry wieczór! ;"D*
_____________________________________________
~*Laura w sukience, bowiem w jednym momencie właściwego FanFiction o niej ma się ubrać w sukienkę, bowiem sytuacja będzie tego wymagała. Anyway, co ma to tło wspólnego z właściwym rysunkiem? Wiem, że wygląda ładnie, ale kompletnie nie pasuje tematycznie.*~
~No i też jest strasznie krzywe, wypadałoby je jakoś wyprostować, bowiem obecnie wygląda po prostu nieestetycznie.~
*Także lineart się zjebał i zrobił się w kolorze tła w niektórych miejscach, co widać na pierwszy rzut oka.*
~*Ten cień też jest taki cholernie niekonsekwentny, widać to po rękach i wstążce naszyjnika.*~
~Uniesienie rzęs nie pasuje do wyrazu twarzy Laury.~
*Strasznie wysoka jest też ta wstążka, na której ma swój naszyjnik. Z tego co wiem, to powinna być węższa.*
~*Brakuje też cienia na włosach i jak coś, to białe włosy da się wycieniować nieco ciemniejszym białym.*~
~Nos nadal wygląda chujowo.~
*No a tak poza tymi wadami to nie jest źle. No i też sukces, bowiem niewiele twoich OC, Ramoninth, nosi sukienki.*
~*Wiem, po prostu do moich OC na co dzień sukienki nie pasują, bardziej raz czy dwa na historię. A te, do których by pasowały, brzydko wyglądają w sukienkach, przynajmniej w mojej wyobraźni.*~
~Narysuj obecną wersję Andromedy w sukience.~
~*W sumie nie jest to taki głupi pomysł, może tak zrobię.*~
~TO NIE BYŁO INTENCJONALNE! XD~
~*No co, może nie będzie wyglądać debilnie. xDDD*~
*W sumie przy osobie, która planuje zrobić kolaż z rysunków przedstawiających Anatolija i Andromedę to jest prawdopodobnie najlżejsza z rzeczy. XD*
~*Hehe ;"""DDD*~
_____________________________________________
~*Przed tym był jeszcze jeden rysunek, ale ogarnęłam, że w nim poza dwoma-trzema wadami więcej nie da się wskazać, więc nie ma sensu go analizować, dlatego od razu przeszłam do tego. To ma być logo Hexcen Company, jeżeli jesteście ciekawi. I jeżeli myślicie, że jest pojebane, to wy kurwa nie widzieliście logo firmy, w której pracuje moja mama. Więc to jest normalne.*~
~Zaczynając od początku, ten cień znowu jest tak niekonsekwentny, że aż mózg płonie. Na serio nie dało się tego zrobić jakoś bardziej ogarnięcie?~
*Także w sumie można byłoby wymazać część linii pomiędzy tym dziwnym „E" i kreską owej litery. Można byłoby też jakoś ową kreskę płynniej połączyć z „H", tak samo jak kreski owej litery z nią samą. W sumie to samo dotyczy połączeń górnych i dolnych tych dwóch liter. To by wtedy chyba ładniej wyglądało.*
~*No i też widać, że pierwotnie ten rysunek narysowałam na papierze i pokolorowałam w Ibis Paint X, bowiem byłam leniem pierdolonym. Mogłam chociaż jakoś pozbyć się tego tła kartki w kratkę, na przykład kurwa wycinając je lub kolorując na inny kolor. Przynajmniej wyglądałoby to bardziej profesjonalnie.*~
~No i też widać, że w niektórych miejscach trzeba poprawić lineart, bowiem chujowo wygląda.~
*Ale tak poza tym, to nie jest tragicznie. Rysunek prosty, więc trzeba byłoby się wybitnie nagimnastykować, aby coś zjebać. No i też miło wiedzieć, jak logo tej korpo wygląda.*
~*W sumie chyba narysuję je jeszcze raz, tylko ładniej.*~
~Jak zjebiesz, to będę musiał cię spalić.~
*Miiiłooość rooośnieee woookół naaas... xDDD*
~*~Hehe ;"""DDD~*~
_____________________________________________
~*Pierwszy z jak dotąd dwóch narysowanych przeze mnie rysunków Sally Harvey. Zaczynając od początku, ten lineart to jest kurwa dramat. Powinno się go poprawić, a nie zostawiać w takim NadZjebanym stanie.*~
~To ucho to też w sumie lepsze nie jest plus jest za nisko. No i Sally drugiego ucha nie ma, przez co wygląda zjebanie.~
*Cień też jest okropny, strasznie chaotyczny jak i w poprzednich rysunkach. Naprawdę, powinno się nad tym postarać, bowiem na pierwszy rzut oka widać, że autorka miała wyjebongo w zrobienie normalnego cienia.*
~*Te oczy są też nierówne, w sumie tak jak trochę brwi.*~
~Nos przynajmniej nie wygląda tragicznie, przy którejś postaci z kolei najwidoczniej wypadało go sensownie narysować.~
*Te włosy też tak trochę za bardzo odchodzą na boki. Skoro miały zostać spięte w dwa kucyki, to powinny być spięte, a nie spięto-latające na boki.*
~*Tło przynajmniej jest ładne, ale wypadałoby poprawić te ślady ołówka z tyłu, bowiem przez to jeszcze bardziej widać, że pierwotnie narysowałam Sally na papierze.*~
~Dekolt ma krzywo narysowany.~
*W lewym oku jest za dużo tego białego, które ma oznaczać odbijające się światło.*
~*Źle jest narysowany ten łańcuszek trzymający ten naszyjnik. Ewidentnie owych się tak nie nosi, wiem bowiem na co dzień noszę naszyjnik.*~
~Rzęsy w sumie też są nierówno narysowane.~
*No i to w sumie tyle z wad tego rysunku, trzeba byłoby go od nowa narysować, aby prezentował się przyzwoicie.*
~*Co w sumie jest domeną praktycznie wszystkich moich dawnych rysunków.*~
*W sumie też racja.*
_____________________________________________
~*Ona z kolei miała być alter-ego jednej z mych ulubionych OC, czyli Jekateriny Inshakov i w sumie nadal planuję ją dodać do opowiadania o Jekaterinie. Nie powiem tylko co ma się z nią wiązać, bowiem to akurat byłby spoiler. Przechodząc jednak do samego rysunku, tę jedną nogę ma ewidentnie za grubą względem drugiej.*~
~Cienia brakuje kurna, jest w sumie tylko na włosach. A skoro na nich jest, to oznacza, że da się jebnąć cień na białym kolorze. Wypadałoby więc to też zrobić w pozostałych miejscach.~
*Ta jej wysunięta w tył ręka wygląda dość dziwnie, tak nienaturalnie.*
~*Oczy i brwi ma nierówne.*~
~Tego ucha chyba nie powinno być widać, wydaje mnie się, że powinno być zasłonięte przez włosy.~
*Ale usta są ładne, takie inne niż w przeciętnym jakimkolwiek rysunku Ramoninth.*
~*Fakt, mnie też się podobają. Co do wad, to też lineart jest niekonsekwentny. Raz jest cienki, raz jest gruby...Powinno się zdecydować na grubość i do niej stosować, bowiem inaczej to wygląda niekonsekwentnie.*~
~Tło też jest ładnie dobrane, więc to też można zakwalifikować do miana plusów.~
*A tak poza tym, to nie widzę innych wad tego rysunku. No ale wypadałoby go, standardowo, narysować od nowa, aby ładniej się prezentował.*
_____________________________________________
~*Vega Nereil, którą kiedyś planowałam wstrzelić do FanFiction do Młodych Tytanów, ale potem zdecydowałam, że będzie do mego autorskiego opowiadania oraz w Retconningverse się pojawi. Zaczynając od początku, ten lineart na jej włosach, prawdopodobnie przez kolor owych, jest strasznie oczojebny. Wypadałoby to poprawić.*~
~Ten cień wciąż jest niekonsekwentny. No ja jebe, naprawdę tak ciężko było się postarać?~
*Cycki ma też dziwnie narysowane, tak nienaturalnie nieco.*
~*Po tym metalowym czymś, do czego przyczepiony jest jej naszyjnik, widać że lineart jest niekonsekwentny.*~
~Również z tego co wiem Vega miała siedzieć na tym rysunku, ale coś tak średnio to wyszło.~
*Jej nogi zostały jakoś tak dziwnie narysowane, a przynajmniej mi na takowe wyglądają.*
~*Także ten fragment peleryny chujowo wygląda, jeżeli chciało się już jej go dać, to powinno się zrobić jej po prostu zwykłą pelerynę. Wyglądałoby to bardziej ogarnięcie.*~
~Ramiona ma wybitnie nierówne.~
*Tułów ma chyba nieco za długi.*
~*No ale tak poza tym to nie jest źle, mimo iż wiadomo, mogłoby być lepiej. No ale generalnie lubię tworzyć postacie z innych planet lub postacie do jednego z Retconningowych opowiadań do trzeciej NadSagi, gdzie ludzie mają mieć w większości nienaturalne kolory włosów, oczu i skóry. Po prostu lubię rysować takie nienaturalne kolory włosów, oczu i skóry. :D*~
*To zabrzmiało zbyt prosto. XD*
~*Życie pisze najciekawsze historie jak widać. :D*~
_____________________________________________
~*Koniec. Chwila przerwy i kończymy tę fillerową analizę.*~
~Szybko dość.~
~*Wiem, ale to tyle rysunków z Ibis Paint X, które wymagały komentarza dłuższego niż wskazanie dwóch-trzech błędów. Miałam gdzieś jeszcze tragiczny rysunek Andromedy, ale nie mogę go znaleźć. Chyba przepadł w otchłani niebytu, a szkoda, bowiem chciałam go zanalizować.*~
*Pamiętam o jaki ci chodzi i faktycznie, brzydki jak noc był. ._.*
~*Wiem, dobrze, że nigdy nie dodałam go do Internetu. No ale szczerze tak sobie myślę i chyba ta analiza znowu nie będzie miała wywodów końcowych. Po prostu nie dlatego, że jestem leniem, ale o tych rysunkach nie da się za bardzo w klocu tekstu wypowiedzieć.*~
*:O*
~*Kurwa, zajebista reakcja na tego kloca tekstu, który walnęłam wyżej. XD*~
*Wieeem, ambitnie w chuj. :D*
~*No jak cholera. XD No ale obecnie przerwa i końcowa część tej analizy.*~
~*Zawrzyj się. XDDD* ;"""DDD~
~*Jesteście tak niedojebani jak to tylko możliwe. XD*~
~*Bywa ;"""DDD*~
_____________________________________________
No i w końcu przebrnęliśmy przez me stare rysunki z Ibis Paint X. Znaczy oczywiście nie zrozumcie mnie źle, nie były one tragiczne. Ba, na stówę były lepsze niż na przykład rysunki z najpierwsiejszej analizy mych starych rysunków z pierwszej części tej Samoanalizatorni. No ale nadal wiele im brakowało do ideału. Dobrze chociaż, że nie trzeba było analizować wszystkich moich starych rysunków z tego programu. Oznacza to, że nad niektórymi się serio postarałam. Nie wiem w takim razie dlaczego niektóre narysowałam chujowo, nie patrzcie się tak na mnie. No ale przechodząc do rzeczy, jak wspomniałam wyżej, analizy końcowej znowu nie będzie. Po prostu w sumie wyczerpał się temat tego, co w analizie końcowej na temat rysunków da się powiedzieć. Wszystko zostało zawarte w analizie właściwej, plus w sumie trzeba byłoby tu powtarzać to, co zostało napisane w poprzednich analizach końcowych mych starych rysunków. Możemy jedynie napisać jedno-dwa zdania wspólnie:
Wspólnie: Te rysunki tragiczne nie są, ale aby były lepsze należałoby je narysować od nowa!
_____________________________________________
~*Ciekawe w sumie, kiedy zanalizujemy FanFiKKKtion o Tristitii, bowiem w końcu tematy na fillerowe analizy też się skończą. Plus od jutra robię sobie dwa tygodnie przerwy od regularnego pisania, bowiem to jednak zaczyna już trochę męczyć.*~
~Zaczynam się bać, że nie damy rady w tym roku.~
~*Nie no, w tym roku powinniśmy dać radę, chociaż czasami też się obawiam. No ale z dwojga złego lepiej jest pisać analizę nawet kilka lat, ale napisać ją sensowną, niż stworzyć gówno.*~
~W sumie racja, plus analizy fillerowe dodajesz raz na miesiąc, więc może styknie ich do skończenia analizy tego gówna o Tri.~
*Wciąż nie mogę uwierzyć, jak mogłaś napisać takie gówno, Ramoninth.*
~*Ja też nie, szczególnie w czasie, gdy pisałam spoko opowiadania i FanFiction.*~
*Widać byłaś niedojebana tylko w dziesięciu procentach.*
~Zajebiście, kontynuuj. XDDD~
*;"""DDD*
~*Dobra kurwa, koniec i won do wyra, bo zaczyna wam odbijać. XD*~
~*Hehe ;"""DDD*~
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top