Urwanie głowy...
Jeżeli komuś odetnie się głowę, nawet w filmach, to wiadomo leje się krew... A w tym ciężkim przypadku? Wyrosły kwiatki.
Wczoraj spodobało mi się rysowanie poprzez nieodrywanie ołówka od kartki i cóż, kontynuuję to.
Nie mam dzisiaj weny na pisanie i zasypiam na siedząco. Tak więc, przywitajcie spadającymi gwiazdkami anioła z oderwaną główką i pękiem kwiatów, obwiązanych Sherlockowym szaliczkiem.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top