Futrzany jegomość

Hej!

Ostatnio coś nie mogę się zmusić do rysowania. Nie chce mi się tak po prostu.

Skończyłam przechodzić dzisiaj grę pt.: "OneShot". Naprawdę fajna gra, Niko jest uroczy, a Ty jesteś dla niego i dla świata bogiem :3

Ale mniejsza o grze. 

Wczoraj zaczęłam malować zwierzaka, jakoś miałam ochotę na coś w starym stylu i kolorach. Nie wiem kiedy go skończę, więc wrzucam pracę w toku.

Mam nadzieję, że się wam spodoba.

Lubię malować zwierzaki, są bardzo przyjemne, ale długo schodzi malowanie im futerka.


(Kiedy twój telefon ma gdzieś ostrość...)

Jak chcecie możecie się mnie o coś pytać.

Również witam nowe osoby, które mnie obserwują. Jest was już 128 i to jest naprawdę duża liczba. Jeszcze gdyby każdy z tych osób gwiazdkował rozdziały to by było przewspaniale. Ale nie narzekam i dziękuję każdemu z osobna za nie. 

Co jeszcze powiedzieć? 

Nie wiem kiedy będzie rozdział kolejny. Pewnie jak skończę malować lub coś nowego powstanie. Na razie to tyle. Komentujcie i miłego wieczoru wam życzę!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top