Dalek
Tak bardzo mi się dzisiaj nie chciało malować, nie mam nastroju na akwarele, a zamiast tego posiadam tylko świadomość, że bardzo szybko bym to zepsuła. Tak więc pobawiłam się w szkice bo co innego można robić? Mam ochotę wbić sobie mechaniczny ołówek w tętnicę. Kusząca opcja.
"Kotów kat ma oczy zielone
Ja pazurami trzymam się za życia brzeg
Moje dni mam już policzone
Czekam aż świat zazieleni się na śmierć"
Tak troszkę zdycham.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top