*Lekcja Geografii praca w grupach trzeba zrobić coś z linijką*

Wiija: Dobra to ja wyjmę jakieś coś do mierzenia.

Strzaszka: Nie wyjmój! xd

Autorka: *Ma twarz na stole więc nikt nie słyszy jak umiera ze śmiechu*

(Pozdro dla kumatych xDD)

*Lekcja historii aut. przegląda książkę i znajduje rozdział ze Stalinem*

Autorka: *Mówi Kanczjemu jakąś ciekawostkę*

Kanczii: *Prawa ręka w górę*
Haj Hitla *W stronę aut.*

Pani od Histy:

~Coś rakotwórczego~

Nie jest jakiś wielce źle ale mam słabe światełko w pokoju c':
(Uuhhh to boskie nogi -,-)