Rozdział 23

Pv deku

Weszliśmy do baru a tam Dabi i Tomura biją się nie wiadomo o co a Toga i Shoto jeszcze im kibicują . Ciekawe o co poszło 

Kiedy w końcu zrozumieli że przyszliśmy na początku wyglądali jak kompletni debile ale po chwili się ogarnęli 

- O co  poszło że tak się biliście 

Powiedziałem do nich jak do pięcio latków a Shoto dusił sie ze śmiechu 

- O nic

Powiedzieli i spuścili wzrok . Czuli się jak dzieci przed rodzicem 

- Nie ważne teraz ma być zgoda

Zacząłem wskazywać na nich groźnie palcem

- A ty przypadkiem się nie za  bardzo rządzisz

Tomura się zirytował 

- Jak wy za głupi jesteście i za mało dojrzali to ktoś musi

Miałem na twarzy ironiczny uśmiech 

Tomura i Dabi nie puścili mi tego płazem i nie wiadomo skąd  wyciągneli wiadro z wodą . Super jestem teraz cały mokry. Ja im odpłaciłem pięknym za nadobne i wylałem na nich całą butelę wody 

- Nadal uważasz że  jesteś dojrzalszy od nas

- Dobra jesteśmy tak samo powalieni

I wszyscy nie wiadomo dla czego zaczęli się lać wodą  nawet Kuro użył swojej mocy żeby oblać nas wodą z  bieguna . I tak po 15 minutach wszyscy siedzieli w salonie i ogrzewali się dzieki mocą braci Todorokich

- Toya jak to możliwe ze używasz ciągle mocy 

Spytał młodszy z braci

- O co chodzi 

Udaje głupiego ale w sumie ciekawe jak 

- No właśnie sam mówiłeś że twoja moc cię krzywdzi 

- No dobra  dzisiaj razem z Togą byliśmy u mistrza  żeby dał nam jakieś moce żebyśmy byli skuteczniejsi w walce

Dlaczego Toga mi nic nie powiedziała

 - Dlaczego nic nie powiedzieliście

- Bo mistrz wezwał nas z rana i tylko kuro to wiedział

Oj Shigi się wkurzył że znów czegoś nie wie

- DLA CZEGO NIKT MNIE NIE POINFORMOWAŁ

- Spałeś a później  przyszedł Shoto  i zaczęliśmy grać w karty

- Niech wam będzie

Tomura i jego mina obrażonego pięciolatka 

- To Toya jaka  jest twoja moc

-Kontrola ciepła  mogę regluować temperaturę ciała

Dobry quirk i niweluję jego największą słabość czyli przegrzanie 

- A ty toga jaką masz umiejętność 

- Emm moja moc to  krwawe spowolnienie  kiedy będę miała kontakt z czyjąś krwią i będę  chciała  ruch tej osoby będą wolniejsze  aż nie będzie miała siły się ruszyć 

Ze względu na jej styl walki nawet przydatne Toga atakuje szybko i z zaskoczenia . Jej ataki są gwałtowne ale  nie za bardzo daje  jeśli przeciwnik jest wytrzymały 


Time skip koło 18

- Nudzi mi się 

Powiedziałem 

- Nam  też

Powiedzieli Razem Shoto Uraraka i Toga

- Nie wiem idźcie  na miasto czy cos 

Chwilę myślałem i to nie taki głupi pomysł. W końcu Ura i Todo musza mieć swój debiut jako złoczyńcy . Toga tez będzie mogła przetestować swoja nowa moc 

- A może zrobimy wypad na miasto w końcu nowi członkowie muszą mieć swój debiut

Uśmiech psychopaty zagościł na mojej twarzy a po chwili na twarzy Togi

- Jesteście pewni że to dobry plan

Powiedziała niepewni Uraraka

Nie dziwię się jej to będzie jej pierwsze morderstwo 

- Albo teraz albo nigdy

- Wchodzę w to

 Powiedział Shoto z chytrym uśmiechem

- Jak on to i ja 

Z dupy pojawił się Dabi a ja się  spojrzałem na niego nie ufnie 

- No co to pierwsze  morderstwo  mojego brata i jego dziewczyny muszę przy tym być

Uraraka się na te słowa zarumieniła i wyglądało jak pomidor a młodszy brat nie wyglądał lepiej

- To kiedy idziemy

Zapytałem po chwili  

- O 19 zaczynamy podróż i poszukiwania jakiś fałszywców 

No i tak wszyscy zaczęli się szykować  na nocną  wyprawę . Czas zabić kilku herosów 


Timie skip godzinę później 

-Wszyscy gotowi 

- Tak 

Odpowiedzieli chórem . nawet Shigaraki i kuro się dali się namówic na akcje

- Plan jest taki  podzielimy się na 2 zespoły po 3 . Dwie osoby bardziej doświadczone i jeden debiutant , A Kuro zostaje w bazie i czeka na sygnał

Tu spojrzałem na nowych kompanów 

- Pierwsza grupa ja Toga  I Uraraka . Druga Dabi Tomura i Shoto . Wszystko jase

- Tak 

- No to do dzieła 

I tak się rozdzieliliśmy razem z dziewczynami  znaleźliśmy się w biedniejszej części Musutafu . Zaczęliśmy się  rozglądać za jakimś lokalnym  patrolem bohaterów 

Na szczęście nie musieliśmy długo czekać  po  10 minutach dostrzegliśmy parę bohaterów 

Z tego co pamiętam quirkiem jednego z nich jest  wypuszczanie piany która szybko zastyga. A drugiej sprawia że powietrzne cięcia . Myślę ze damy sobie z nimi radę

- Dobra plan jest taki Toga ty zwabiasz  tych idiotów  do alejki niżej i z Uraraką czekacie na nich i atakujecie z zaskoczenia a   ja odcinam im drogę ucieczki 

One przytaknęły i  zaczęliśmy wcielać nasz plan w życie 

Toga zwabiła tą dwójkę udając że płacze a ci  po nitce  do kłębka szli w jej stronę 

Kiedy byli wystarczająco blisko Ura  zaatakowała ich  ....Jojo . Na początku nie wiedziałem  po chuj jej jojo ale kiedy  facet oberwał zrozumiałem że to pewnie jakaś broń co skołował  jej Shigi .

W tym momencie bohaterka  zaatakowała powietrzem więc   Ura zrobiła unik i wtedy  Toga weszła do akcji . Walka toczyła się i widać naszą przewagę   nawet nie musiałem wkraczać do akcji

Ten gość chciał  przykleić użytkowniczkę grawitacji ale ta sprawiała że substancja która miała ją zaatakować  fruwała wokół niej i tworzyła pierścienie . Nie wiedząc co sie dzieje nie przestawał ale ja wiedziałem ze  już przegrał . Po chwili  Ura przekierowała jego ataki w jego stronę  i  był przyklejony do podłogi z zatkanymi ustami . Po chwili rozwaliła mu głowę tym jojo

W tym samym czasie Toga walczyła z bohaterką która  nie mogła jej trafić  bo była za wolna . Ta się męczyła aż w końcu  blondynka  dobrała się do jej  krwi i sprawiło to że  ta druga stopniowo zwalniała. Z każdym kolejnym cięciem  było coraz gorzej  . Nie dawała rady ale niestety wampirzyca  popełniła błąd  i straciła równowagę .

Niestety  bohaterka  to wykorzystała i   posłała powietrzny pocisk w jej stronę  a ja  stanołem przed  blondynką by to zablokować . Bo mogłem 

Ale w tej chwili stało się cos nieprawdopodobnego . Atak został zablokowany  jakąś postać  w  chuście  i czerwonym stroju . 

Dla mnie ta maska  na oczach to podruba   żółwi  ninja  

Po krótkiej chwili   heroska  leżała  sparaliżowana a męszczyzna który nam pomógł   lizał  nóż z krwi sparaliżowanej .

Czeka to zabójca bohaterów  było o nim głośno podobno on tez zabija fałszywców 

- Przepraszam - Odezwałem się niepewnie-  Czy ty jesteś tym wielkim zabójcą bohaterów 

Ten na mnie spojrzał nie chętnie 

- Tak smarkaczu a wy kim jesteście 

- Jesteśmy członkami lov  n musiałeś o nas słyszeć

- To wy zaatakowaliście ten bank

- Zgadza się i czy nie chciałbyś może  dołączyć do naszej organizacji

- A ty kim tam jesteś

- Zastępcą  szefa

Toga do mnie podeszła

- A to nie Kuro jest zastępca

Serio teraz 

- Nie on jest księgowy

Teraz Uraraka

- A to nie dabi jest zastępcą

- Nie on jest menelem który się napatoczył 

- To kim ja jestem 

Spytała toga

- Ozdobą albo pokojówką A teraz cicho

Powiedziałem zirytowany a ta wydęła policzki jak chomik z złości 

- A jaki macie cel

Spytał zabójca

- Zniszczyć obecny porządek świata  I fałszywych bohaterów których jak widziałeś przed chwilą zabijamy jak ty  -wskazałem na trupy w alejce -Przy okazji  zniszczyć system który  zniszczył nas 

- Widzę że masz wizję i mocne przekonania . Nie jesteś typem który jest zły bo tak  . Masz wiarygodne motywy  i cel do którego darzysz a on się pokrywa z moim . Zgadzam się na współpracę ale nie będę na każde wasze skinienie  muszę oczyszczać świat z tych śmieci  .Zrozumiano 

- Umowa stoi 

Zadzwoniłem do Kuro i wróciliśmy do bazy 

I super mamy nowego silnego i popularnego sojusznika . Czy ta akcja mogła pójść lepiej 



Moi mili jeśli macie ochotę  przeczytać  ciekawe  opowiadanie z uniwersum bnha polecam  pracę  @Krystali16 pod tytułem Dragon Jest zajebista 




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top