2
Nieznany: Witaj Chaerin
CL: Witaj nieznajomy
Nieznany: I jak było u kumpeli?
CL: Supi! Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Powinnam częściej wychodzić na domówki.
Nieznany: Może kiedyś razem się wybierzemy?
CL: Czemu nie ;) Ale najpierw muszę cię poznać!
Nieznany: Może w przyszłości, teraz nie jestem gotowy...
Dara nie mogła się przyznać. Jeszcze nie... Wiedziała, że Chaerin jej nie zaakceptuje, musiała dać jej czas. Chciała, żeby najpierw ją poznała.
Nieznany: Muszę spadać. Zaraz mam trening. Napiszę wieczorem ;)
CL: Będę czekać.
Park uśmiechnęła się do siebie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top