*94*
Droga, którą przejeżdżasz codziennie jest identyczna prawda?
Droga, którą kiedyś chciałaś jeździć teraz od codziennego patrzenia sprawia, że ci niedobrze. Zamykasz się w świecie muzyki i wymyślasz w głowie różne historię.
A co jeśli ci powiem, że to nie prawda?
Ta droga nigdy nie jest identyczna.
Czy zauważyłaś, że drzewo, które codziennie mijasz straciło juz swojego ostatniego liścia, który dzielnie się trzymał?
Czy zauważyłaś, że kamyk, który jeszcze niedawno leżał na poboczu zniknął rzucony przez jakiegoś chłopaka?
Chodnik, którym chodzisz codziennie ma na sobie wiele nowych śladów. Odcisków mokrych butów. Wzorów, które łączą się w jedną niezrozumiałą całość. Być może ktoś szedł właśnie tędy po raz pierwszy. Albo ostatni.
Ulica, która jeździsz codziennie ma nowe ślady hamowania.
Pobocze, na które beznamiętnie patrzysz miało na sobie kiedyś ślady krwi.
Ile miejsc na które patrzysz widziało za dużo. Było miejscami wypadków i zabójstw. To wszystko zostało zapomniane... Ale czy wybaczone?
Ile rzeczy nie zauważyłaś zamykając się w swoim świecie?
*
Taki tam rozdział.
Mam nadzieje, że skłonił was do refleksji 😊
Chłopcy tacy przystojni 😍
Kocham was ❤
Bayo <3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top