Numer Jeden
Dorosły - Niczym dziecko
Uwielbiany - Przez nikogo
Piękny - Obskurny
Elokwentny - A tak głupi
Kochany - Samotny
Samotny
Samotny
Samotny Dupek. I wiedział o tym.
Czy on na prawdę myślał, że lojalność wobec tak skromnej uczuciowo osoby jaką był Reginald będzie owocna? Że może zamieni z nim kilka słów przy śniadaniu? Że dowie się o nim czegokolwiek poza tym, że jest bezdusznym naukowcem?
Że go pokocha jak syna?
Był na prawdę cholernym głupcem mając taką nadzieję. Uznał to za toksyczne przywiązanie do człowieka, który dał mu tak wiele, a jednak nic.
A na księżycu czuł się tak dobrze.
Człowiek - Małpa
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top