⚡~10~⚡

P.O.V Gavi
___________

Pedri cały tydzień się do mnie nie odzywał wychodził wieczorami na imprezę a mi nie pozwalał wymówka była taka że ostatnio po egzorcyzmach naszych zendlałem ale to było tydzień tu.
Pewinie ma kogoś i mnie zdradza ja się muszę tego dowiedzieć . Nie dam z siebie zrobić prywatnej dziwki o nie nie tak się nie bawi.
Co ty mam zrobić aby się dowiedzieć prawdy wiem Amlelia mi w tym pomoże tylko muszę do niej napisać aby przyjechała do mnie.

Gavi:

Przyjedź do mnie .....

Amelia:

Co żeś znów odjebał?

Gavi:

Pomocy...

Amelia:

Dobra zaras bęnde nie wiem co się dzieje ale znajdź bezpieczne mniejsce.

Teras trzeba czekać na Amelie aż przyjedzie. Amelia przyjechała po 30 minutach po mojim telefonie .

-Co się stało że dzwonisz do mnie kurwikleszcze mały!?

-Amelia on mnie zdradza od tygodnia się do mnie nie odzywa wychodzi wieczorami i wraca rano.-rspłajałem się kiedy to mówiłem naprawdę bojię się tego że mnie zdradza.

-O boże, no dobra jako jaki jest plan?

-A więndz pojedziemy za Pedrim i jakoś  no i jeśli mnie zdradza to cię pocałuje aby on był zazdrosny.

-Z tym pocałunkiem się nie zgadzam .

-No dobra zamniene się w sutankę Hiurem i pobije go jak ona sutankę Hatiche (wspaniałe stulecie tak szczerze nie wiem jak ich minioną się piszę)

-Poprodtu damy mu wierdol.

-No można i tak.

-A więndz jest już godzina 21:37 Pedri wyszedł kiedy?

-O 20:00

-Jak ty go chcesz znaleść?

-Zainstalowałem se i mu taką aplikacje i bęnde widzieć jego lokalizację .

-Dobra ubieraj się jedziemy szukać twojiego kochasia.

Poszedłem się ubrać w czarne dżinsy czarną koszulkę i czarną skurzną kórtkę do tego białe buty .

Zszedłem na dół do salonu gdzie czekała na mnie Amelia. Poszliśmy potem do jej samochodu na lokalizacji mi pokazywało że Pedro jest w klubie "Fantazja" jakieś 50 minut drogi no to bardzo długa podróż. Amelia wpisała lokalizację a ja sprawdziłem co to za klub.

Klub Fantazja -został zbudowany w 1999 roku . Należy do Alvaro Santosa który niedawno co obioł 100% udziały po jego starszym bracie o którym nie mamy pojęcia niestety. Jest to klub na osób hetero lecz znajduje się też sala dla osób LGBT .
______________
Mam nadzieję że Pedri mnie nie zdradza z jaką gej dziwką. Teras to już nie jestem pewny co do tego że mnie kocha czy musi się tak wszystko psuć .

Nagle zatrzymaliśmy się pod jakimś domem i do auta wsiadł jakiś ładny brunet.
Usiadł się sprzodu koło Ameli i dał jej buzi.

-Ehm ja tu jestem z tyłu.(Gavi)

-O przepraszam nie zauważyłem cię .(Mikołaj)

-Nic nie szkodzi Pablo Gavira ale mów mi Gavi.(Gavi)

-Mikołaj Collins
.(Mikołaj)

-A wienc możemy już jechać ?(Amelia)

-Tak.(Mikołaj i Gavi)

Ruszyliśmy dalej mamy jeszcze jakieś 30  minut drogi boże jak nudno .Nagle Mikołaj się do mnie odezwał.

-A wienc ile masz lat Gavi?(Mikołaj)

-20 a ty?(Gavi)

-21 (Alex)

-Okej co cię łąnczy z Amelią?(Gavi)

-Jestey razem już od 2 mniesięncy.(Mikołaj)

-A ty wiesz że ona ma dopiero 19 lat a ty 21 !(Gavi)

-Gavi spokojnie ja i Mikołaj się kochamy a po za tym jesteśmy dorośli(Amelia)

-Gavi masz kogoś?(Mikołaj)

-Tak ma ....(Gavi)

-Coś nie tak?(Mikołaj)

-W sumnie to skomplikowane bo jestem obecnie z mojim męnżem (Gavi)

-Omg jesteś gejem ale no naprawdę skomplikowane(Mikołaj)

-Tak a teras jedziemy do klubu nocnego bo podejrzewam że ma romans(Gavi)

-Mam nadzieję że to tylko twoja paranoja(Mikołaj)

-Ja też mam taką nadzieję.(Gavi)

Po kolejnych chyba 30 minutach byliśmy pod tym klubem .
Wyszliśmy z auta i werzliśmy do środka dzięnki Mikołajowi . Było tam wiele ludzi czuć było zapach potu , alkoholu i sregzu.
Szukałem oczami Pedriego ale nigdzie nie mogłem go znaleść z tego co wiem to sala LGBT została zamknięta wienc napewno jest w tej  części.
Te dwa gołombsczli całowali się już na parkiecie.
Porzedłem gdzieś i przez przypadek weszłem do jakiegoś pomieszczenia gdzie Pedri pozował w garnituże a jakaś baba robiła mu zdjencie.
Kiedy mnie zauważył podeszedł do mnie po czy się odezwał.

-Gavi co tu robisz sam ?

-Nie jestem sam tu tylko z Amelią i Mikołajem.

-Kto to ten Mikołaj?

-Chłkopak Amelii.

-Co ona nie może mieć chłopaka ona jest za młoda!

-No też tak uważam !

-Ile on ma lat?!

-Aż 21 taki stary masakra!

-Nie no stary nie jest po mniejszy nami też jest 2 lata różnicy.

-No i ale oni być razem nie mogą być!

-Tak ona jest za młoda na chłopaka!

-Idzemy ich rozdzielić!

-Teras nie ale ma plan.

-Jaki?

-A wienc za niedługo ona sama z nim zerwie bo on ją zdradzi .

-Jezu Pedri genialny jesteś.

Pedro chwycił mnie za renkę i poszliśmy do zakochańców. Jak widzę jak on ją dotyka to mama zamniar go zbić Pedri tak samo . Amelia jest dla nas jak młodsza siostra i nikt nie ma prawa jej dotykać NIKT. Pedri się odezwał.

-Witam Pedri jestem.(Pedri)

-O witaj Mikołaj chłopak Amelia a ty to ...
(Mikołaj)

-Chłopak i były mąmż Gaviego.(Pedri)

-O czyli jednak nie zdradzasz Gaviego(Amelia)

-Gavi czy ty tak uważałś(Pedri)

-Pedruś unikałeś mnie znikałeś na całe noce(Gavi)

-Oj malutki kartę w kuchni ci zostawiłem ale widzę że nie widziałeś jej(Pedri)

-A wienc ile masz lat Pedri?(Mikołaj)

-22 a ty masz 21 Gaviś mi mówił(Pedri)

-Tak to może chodźmy z tąnd bo tu słabo słychać(Mikołaj)

-Tak po drugiej stronie jest spokojny bar tam możemy pogadać(Amelia)

Poszliśmy do baru na drógej stronie ulicy w tym barze było cicho a było dosyć zakochanych par. Usiadliśmy się przy stoliku obok pianina . Nagle Mikołaj  się odezwał

- A wienc kim jest dla was moja dziewczyna ?(Mikołaj)

-Przyjaciułką ale traktujemy ją jak siostrę(Gavi)

-Oooo to słotke chłopaki(Amelia)

-Ale jeśli ja zdradzisz albo ją skrzywdzisz to my skrzywdzony ciebie.(Pedri)

-Tak tak jasne (Mikołaj)

- A wienc Mikołaj czym się zajmujesz?
(Gavi)

-Pracuje jako  weterynaż.(Mikołaj)

- Bardzo dobry zawód(Pedri)

-Pedruś do domu mnie zawieść spać mi się chce .(Gavi)

-No dobrze malutki .(Pedri)

-Jak wrucicię?(Amelia)

-Przyjechałem tu mojim samochodem (Pedri)

-No to pa pa Amelia i Mikołaj do nastempnego (Gavi)

-Papa Gavi(Amelia i Mikołaj)

-No to narazie (Pedri)

-Do nastempnego(Amelia i Mikołaj)

Pedri chwycił mnie za renkę i wyszliśmy z baru poszliśmy do samochodu i pojechaliśmy od domu . Zasnołem podczas drogi powrotnej i nie wiem co było dalej.

___________

Przepraszam za błędy ortograficzne i intepukcyjnę.
Miłego czytania.














Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top