"Płonie ognisko"

*Creepypasty i kilkoro przyjaciół wyjechali na obóz, zapadł już zmrok, więc Jeff i E.J. rozpalili ognisko*

Jeff (J): Ej Masky, wziąłeś swoją gitarę?

Masky (M): Tak, nigdzie bym bez niej nie pojechał.

J: Zagraj coś!

M: Jakieś życzenia?

Toby (T): Może na dobry początek "Płonie ognisko"?

M: Hmm, o już kojarzę! Więc kto śpiewa?

Holly i Candy (c.H. i C.P.): Demonika niech zaśpiewa!

Demonika (D): *rumieni się* Ja? Oh... No dobrze! ^^

M: Heh, chętnie posłucham mojej kruszynki *-*

*Masky zaczął grać, wszyscy wczuli się w rytm piosenki i zaczęli kiwać się na boki. Demonika zaczęła śpiewać*

Płonie ognisko i krew się leje -
Operator jest wśród nas:
Opowiada starodawne dzieje,
Ten przestępczy wskrzesza czas.

O zabójstwach z spod kresowych stanic,
O mordercy z naszych leśnych granic...
A za nami wiatr krwawy wieje
I ten straszny huczy las.

Już do ataku głos Slendera wzywa,
Szumiąc w głowach ze wszech stron.
Stają proxy u boku Jeffrey'a
Leci z nimi stado wron.

Każda twarz się już ze starychu bledzi,
Każdy boi się, że ktoś go śledzi.
A z ofiajrnej się piersi wyrywa,
Pieśń błagalna, pieśń o los.

*Wszscy zaczęli być brawo demonicy. Tim pocałował Demonikę*

M: Moja dziewczyna od dziś będzie mnie tak utulać do snu ^^
Dobra kto następny?

••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Pewnie się zastanawiacie dlaczego wrony? Cóż wrony są uważane jako zły omen a tak właściwie za jego oznakę. ;-;
Tekst może być trochę bez sensu ale no cóż, co wymyślone nie musi go miec XDDDDDDD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top