Prolog
Jest godzina 5 rano. Typowe nocne życie w moim wykonaniu :P Siedzę sobie z przyjaciółką Kamilą. Rozmawiamy o życiu, sprawach miłosnych i wielu innych tematach, których treść wybiega poza normy. Nagle rozmowa zeszła na tematy o Wattpad'zie. Ja genialny człowiek, bardzo szanujący swą osobę uznałem, że to ciekawy sposób by się pobawić i napisać chociaż jedno opowiadanie, historyjkę "łorewa". Siedzę sobie teraz nad tym wszystkim, ogarniam jak to działa i w ogóle. Na wstępie chcę poinformować, że będą tu opisywane rzeczy na żywo. Nie będę robił zbędnych "rozpisek" czy planów wydarzeń i obmyśleń fabularnych. Wszystko co mi do głowy wejdzie to tu przeleje. Oczywiście w granicach rozsądku :)
No więc. Prolog powinien być formą zaprezentowania (?) swojej książki? No nie wiem, jest zbyt późno by o tym myśleć, ale mam wenę i marnować jej mi nie wolno. Myślałem, czy by nie opisywać tu takich moich przygód z dnia codziennego, z lekką nutką magii, fantastyki i ogólnie tęcz, wybuchów :D (Dobra Catcher bo z wątku głównego odchodzisz XD)
Ostatnio sporo myślę, o przyszłości. Tak sobie zadaje często pytanie, co ja chcę w życiu robić. Przyznam się wam, że myślę nad czymś powiązanym z moim kanałem. Coś takiego jak szkoła aktorska :D Bo przyznam się wam szczerze, że bardzo mi się podoba zabawa w odgrywanie roli i podkładanie głosu pod postać. Uważam to za świetną zabawę, szczególnie fakt, że nasz głos jest jak plastelina, można go ugniatać, rozciągać i formować na różne sposoby, przez co powstaje nam zupełnie inna barwa głosowa, albo dźwięk. Przykład chociażby mojego "dziecięcego Czarnego Kota" albo Króla Sombry z MLP :) Dubbing też bardzo lubię z powodu takiego iż poznałem wielu wspaniałych ludzi. Są oni dla mnie kimś naprawdę ważnym. Spędzam z nimi bardzo dużo czasu na Discordzie czy Skype, gramy w różnego rodzaju gry takie jak League of Legends, Minecraft czy wiele innych. Często śpiewamy też piosenki (głównie te z kucyków) albo słuchamy Postirolowego Rapu :D Dacie wiarę, że dzięki niemu inaczej patrzę na rap? Kiedyś nie przepadałem za nim, bo kojarzył mi się z typową "JP 100%" armią stereotypowych gangsterów, ale on pokazał mi, że Rap nie jest tylko taki. Bardzo to cenię. Ogólnie cała ekipa zmieniła moje poglądy na niektóre sprawy. Często pomagamy sobie w sprawach miłosnych, szkolnych i kontaktowych. Jesteśmy dla siebie takim wsparciem i sposobem na ucieczkę od problemów. Jednym z owoców naszej współpracy ekipowej/konfowej jest Zemsta Nadzieniem Nocy, spędzaliśmy sporo czasu budując razem świat pod serial. Mieliśmy przy tym sporo frajdy.
Co do samego serialu ZNN. To pochwalę się, że zajmuje się w nim głównie pisaniem scenariusza :P i od jakiegoś czasu zajmuje się też dźwiękiem. Bardzo mnie motywuje do działania Postirol (którego już wspomniałem wcześniej xd) bardzo dużo pokłada w nasze "Dziecko" (tak nazywamy nasze dzieło :D) i zapewne tak jak ja liczy, że ZNN zyska większy rozgłos i będzie popularnym serialem fabularnym w Minecraft. Co do fabuły to nawet poświęciłem trochę czasu by stworzyć otoczkę historyczno-fabularną dla serialu. Historia powstania świata, jakieś legendy (pokroje tej z piosenki/ballady Halloween'owej) i wiele innych. Co tu dużo mówić, jak tylko ogarniemy sobie czas, chęci i zmotywujemy się w 100% to serial ruszy pełną parą. Niedługo ma wyjść odcinek 3 przez co jestem bardzo podjarany :D !!!
Tak już, kończąc, bo nie powiem trochę się już śpiący robię (he he, siedź po nocach Kaczuś, dobrze ci to zrobi) to chcę was gorąco pozdrowić :D I zachęcić do zaglądania tu od czasu do czasu :) Nie będzie to regularne pisanie tego pamiętnika, ale jak będzie chęć to coś tu naskrobie.
A jak na razie, żegnam was i życzę wam miłego dnia/wieczora/nocy :) Papa!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top