Fourteen.

Kiedy dowiedziałaś się że Bellamy chcę wyruszyć razem z Clarke do labolatorium po Raven okropnie się o niego bałaś. W końcu znowu zbliżał się koniec świata. Ma tylko jeden dzień żeby iść i wrócić. Nie ważne jakie argumenty miałaś on i tak nie chciał zmienić zdania.

"Bell proszę cię nie dam sobie bez ciebie rady. Boję się."

"Nic ci się nie stanie. Tu jesteś najbezpieczniejsza. A ja wrócę, jeśli nie teraz to kiedyś praimfaya musi się skończyć. I wtedy się zobaczymy. Obiecuję."

-------------------

Tęsknię za nimi.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top