Hajka. Stęsknił się ktoś? XD

Przybywam z ważną sprawą dotyczącą książki o chłopakach. Kto nie w temacie to zapraszam do rozdziału gdzie pytam o to.

Ogółem ostatnio zaczęłam pisać coś w rodzaju prologu/opisu książki. Na początku wyszedł dosyć...Pospolicie? Jak to czytałam miałam wrażenie jakby był to wstęp do strasznie oklepanej książki, więc całkowicie go zmieniłam.

Nie wstawiam go, ponieważ nie wiem, czy jeszcze go nie będę zmieniać. No chyba, że chcecie się wypowiedzieć na ten temat. Jeżeli tak to dajcie znać.

Natomiast problem mam z tytułem. Wymyśliłam kilka. Na przykład:

"Help me"

"Save me"

"Na zawsze razem"

"Nie zostawiaj mnie"

Jednak najbardziej do gustu przypadł mi "Nienawidzę Cię kochać"

I stwierdziłam, że go użyję bo czemu nie XD Jednak jako kochany polsacik pytam was...

Co sądzicie o tym tytule? Pasowałby?

A i najprawdopodobniej to jest ostatnia taka notatka. Jeżeli będzie chcecie zobaczyć mój wstępny opis to zapewne wlepię go do rozdziału, ponieważ nie jest długi. Następne info będzie już informacją o tym, że książka się pojawiła.

Dziękuję z góry za odpowiedzi.

EDIT.

Jednak wstawiam opis. Bo jak powiedziała PatixaLovic, będzie łatwiej określić. Z resztą znając życie i tak byście chcieli XDD

Max i Sebastian to dwa oddzielne światy, które znacząco się od siebie różnią.

Bieda i bogactwo.

Rodzina i jej brak.

Przyjaciele i samotność.

Odwaga i strach.

Lekkomyślność i odpowiedzialność.

Jednak co się stanie, gdy jeden z nich zmieni szkołę, przez co się spotkają? Co jeżeli te dwa wymiary zaczną na siebie natrafiać, a na dokładkę wylądują w tej samej klasie?

Sebastian dowiadując się o nowym uczniu obiera go sobie za cel. Niczego nie świadomy Max ma nadzieję, że chociaż ten raz nie będzie dręczony.

Niestety kończy się jak zawsze, szkolny „chuligan" męczy młodszego, który boi się coś z tym zrobić.

Całe półtora roku Seba znęca się z przyjaciółmi nad klasowym wyrzutkiem. Czasem jest mu go żal, ale w końcu musi pokazać kto tu rządzi...Prawda?

To wszystko zmienia się na po zakończeniu drugiej klasy liceum. Tylko dlaczego?

Oczywiście będą rozdziały z pierwszego roku.