Chory Sen 1

Czas opowiedzieć jakiś chory sen.

Było to tuż po lekcjach. Wyszłam ze szkoły, po czym ruszyłam jeździć na rolkach i deskorolkach z dziewczynami z klasy (Wiktorią, Weroniką i Natalką). Świetnie się bawiłyśmy. Potem wróciłyśmy do szkoły i poszłyśmy na szkolne boisko. Natalka z Werą gdzieś polazły, za to ja i Wika postanowiłyśmy trochę pospacerować. No to tak łazimy i łazimy, a ja nagle zaczynam opowiadać Wiktorii, jaki to eleven jest ładny, przystojny i cudowny. Na to ona powiedziała: "Ale ty wiesz że nie istnieje ktoś taki jak eleven? XD"To ja zaczęłam się buntować, że istnieje i że mogę jej nawet podlinkować jego filmik z wezą i zeronem. I potem nagle znikąd na ławce pojawili się... Eleven, Weza i Zeron, którzy zaczęli nagrywać odcinek. Każdy z nich musiał spróbować kawałek kurczaka, który był karmą dla kota. Oczywiście jak prawdziwi dżentelmeni, dali mi też spróbować. 

 Wtedy się obudziłam i czułam w ustach smak kociej karmy.

Najgorsze jest to że moja przyjaciółka miała bardzo podobny sen, tyle że tylko z elevenem, a zamiast karmy dla kota była karma dla psa.

Przypadek?

Nie sądzę

A teraz żegnam!

~Galia

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top