Info (do Jimbunny)
Ech... To chyba nie jest za bardzo mój dzień (mies?). Napisałam rozdział, a dokładnie to jeszcze dziś go kończyłam i mi nagle komp padł, bo nie miałam ze sobą ładowarki, dzięki czemu część tego, co miałam się nie zapisała... Dodatkowo, teraz net mi świruje, a piszę w google docs, więc nawet nie mam jak tego napisać na nowo.
Super nie? =.=
Wybaczcie, ale w takim razie update najwcześniej jutro, choć może być ciężko, bo wychodząc z rana, a wracam dopiero koło 22:00.
Przepraszam ;c
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top