90. Eddsworld

*tłumaczy znajomej co to Eddsworld*

Ja: A Tom jest taki... No... Jak ci powiedzieć abyś zrozumiała... Już wiem! Obojętny alkoholik.

Koleżanka: Czyli jak ty.

Ja: ... Przemilczę to.

K: A nie jesteś podobna?

Ja: Jestem, ale nie rozumiem dlaczego wszyscy myślą, że jestem alkoholikiem ;-;

K: Dobra, dalej.

Ja: Jest jeszcze Tord!

K: Co za tort.

Ja: Tord!!

K: Co ty ćpałaś.

Ja: *face palm* W każdym razie on jest komunistą i próbował podbić świat.

K: Czyli jak ty!

Ja: NIE JESTEM KOMUNISTĄ!

K: Ale ciągle mówisz o podbiciu świata.

Ja: Co?! Jak?!

K: No tym gigantycznym czołgiem... Czy robotem... O! I miałaś mieć bazę w Norwegii!

Ja: ... Przejrzeli mnie....

_______________________________________

Dopiero po rozmowie zdałam sobie sprawę, że pewnie coś mamrotałam o podbiciu świata xD

Ps. W mediach jest jedna z moich ulubionych animacji Eddsworld :>

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top