108. Parlament

*matma*

Koleżanka: A byłaś w Warszawie?

Ja: Nie. A byłaś w Czarnobylu? (😂)

K: Nie. A byłaś w Anglii?

Ja: Nie... A byłaś w parlamencie Unii europejskiej? (xd)

Kolega: *budzi się* JA BYŁEM!

Ja i K: ???

Kolega: A. To. Nie byłem. Ale chciałbym być... *wraca do drzemki*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top