106. Jak narcyzm ratuje życie
*polski*
*Chłopaki udają, że chcą mi obciąć włosy*
Ja: Wiem, że jestem wspaniała a wy nie macie pomysłu na podryw ale to nie robi na mnie wrażenia.
Koledzy: Ale to nie jest kur*a podryw! My ci chcemy obciąć włosy!
Ja: No przecież to oczywiste. Dzięki temu przecież mnie sklonujecie żeby mieć mnie dla siebie.
K: ...
Ja: Pamiętajcie aby nie wyprowadzać moich klonów na słońce, bo jeszcze moja wspaniałość wyparuje.
K: Z TOBĄ SIĘ NIE DA ROZMAWIAĆ! *idą sobie*
Ja: ...Oto historia jak narcyzm ratuje życie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top