Rozdział 86(35 rozdział 2 części) + 18

W tym rozdziale,są sceny + 18,czytasz na własną odpowiedzialność.

Z perspektywy Nila:

Cholera,przez tego dupka Ni zaczęła się mnie bać.Muszę coś wymyśleć,hmm,ostrożnie podszedłem do niej,cała się trzęsła,więc objąłem ją delikatnie ramieniem,szepcząc:

-Ciii,spokojnie Ni to tylko ja-na dźwięk mojego głosu troszkę się uspokoiła.Nie wiem jak wytrzymałem bez niej tyle czasu,dobra wiem,że ona ma jeszcze traumę,że Michael moim ciałem prawie ją zabił,co bardzo dobrze rozumiem,ale nie byłem z nią tak blisko tyle czasu,kurwa chrzanić to.Delikatnie podniosłem dłonią jej podbrudek,żeby mogła na mnie spojrzeć tymi pięknymi oczami,po czym dotknąłem jej wargi moimi,na chwilę chciała się odsunąć,więc pogłębiłem  pocałunek.O boże jak ja za tym tęskniłem,wiem,że Ni jest w ciąży i nie mogę posunąć się za dużo,ale i tak muszę coś zrobić.Moja dziewczyna,leży naga,a że jestem chłopakiem nie mogę nie skorzystać.Ostrożnie przesunąłem pocałunki z ust,na szyję zatrzymując się na chwilę,gryząc i ssając jej ciepłą skórę.Zostawiłem na niej malinkę,żeby wiedziała,że zawsze będzie moja.Ni patrzyła się na mnie wręcz czarnymi oczami,rany nie sądziłem,że aż tak bardzo bede ją pragnął.Zacząłem całować jej obie piersi powoli,a ona w tym samym momencie zaczeła jeczeć,co jeszcze bardziej podnieciło mnie do działania,kiedy chciałem posunąć się niżej usłyszałem jej płacz.Spojrzałem na nią,a wtedy zobaczyłem,że oczy Ni są pełne przerażenia i odrazy.Cholera co ja najlepszego zrobiłem! Przestałem odrazu,przytulając ją,żeby wypłakała się w moje ramię.Podświadomość krzyczała na mnie,że jeszcze zawcześnie i inne bzdury,które teraz nie miały sensu,moja księżniczka płaczę.Pocałowałem lekko jej czoło,mówiąc ciche:

-Przepraszam-po czym poczekałem,aż zaśnie,po czym zapadłem w głęboki sen pełen koszmarów.

Oczami Nicole:
On w ciele Nila zaczął mnie całować,poczułam mdłości,wtem usłyszałam jego szept:
-Jesteś tylko moja-po czym wbił się we mnie niespodziewanie.

Krzyknęłam przerażona,rozglądnęłam się po pokoju próbując wymazać ten sen z pamięci.Cholera jasna czemu?! Spojrzałam na spiącego spokojnie Nila,a może Michaela? Mam mętlik w głowie,wiem jedno nie mam pojęcia co robić.
CDN
Wiem przesadziłam,ale mam nadzieje,że się wam podoba.To do nexta.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top