Wiem , że długo mnie nie było ale mam teraz dużo problemów...
Ale już jestem i mam plan na nową książke.

Wpadłam w złe towarzystwo i porzuciłam moje kolerzanki które mnie wspierały przez cały okres szkoły. W tym czasie pogubiłam się, miałam problemy pocieszenia poszukiwałam w muzyce to właśnie w tym czasie zaczełam słuchać tłumaczeń piosenek i podszkoliłam swój Angielski. Wtedy też straciłam pewność siebie i miałam kompleksy, ratowała mnie moja pasja i rodzina. Nie chce mówić o pierwszej klasie gimnazjum przynosi mi to smutne wspomnienia.

Przejde do 2 klasy

Pod koniec wakacji obiecałam sobie że w 2 klasie się postaram i będę inną osobą. Do naszej okropnej klasy przyszedł nowy chłopak, myślał że jest pępkiem świata i chciał poderwać wszystkie dziewczyny. O dziwo pierwsze zagadał do mnie i do mojej kolerzanki, zarywał do mojej BFF. W końcu to ja okazałam się tą co wszystkich ratuje pomogłam mu a on w zamian postanowił łapać mnie za rękę, podnosić mnie itp. Marzyłam o tym aby jakis chłopak tak się zachowywał ale on nie był w moim typie. Z czasem zaczoł mi się "podobać" ale okazał się dupkiem w sumie jak każdy chłopak z mojej klasy .

Teraz są wakacje wiec mozliwe ze rozdziały będą dodawane codziennie ale jeszcze jakieś 4 i zaczynam nową książke bo do tej skończą mi się historie.