Psychomachia
Zawieszon między siłami dwiema
wdałem w ojca/matke
oderwany
pocałunkami gorącemi znacząc
skórę twoją
gładka, miękka, śmierdząca
między siłami dwiema miłości obrzydzenia
jak faust co tylko henryka i kondrada pobić mógł spróbować
abych nigdy nie chciał już cię
prosiłem
boga co noc w obdartym kampusie
bez matki i bez ojca i tylko
z psychomacią opętaną już dosyć
jak dobro i zło walczyły
miłość i obrzydzenie
obrzydzenie i miłość
JAKŻEM prosił abyś już umarła
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top