IX

Mari - zaczęła i złapała w swoje dłonie ładowarkę. - Wiem czyja ona jest!

-J..jak to? - zapytałam niepewnie.

-Widziałam ją już kiedyś, a nawet wiem u kogo

No tak, na początku wydawała mi się znajomą. Kojarzyłam ją...

Więc się nie pomyliłam.

Czy naprawdę zaraz dowiem się kim jest Chat?

-Nadal pozwolisz mu być anonimowym? - posłała mi oczko.

-Już sama nie wiem.

-Ale ja wiem. Po prostu nie chciałaś go o to spytać z obawy o to, że się zdenerwuje.

-Masz trochę racji - niechętnie przyznałam

-Teraz możesz się dowiedzieć i nawet gdybyś nie chciała, to i tak nie potrafiłabym utrzymać tego w tajemnicy. Znasz mnie

-Oj znam. No dobra, jestem gotowa.

-Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz - powiedziała jakby do siebie, po czym dodała. - Chatem jest Nathaniel z naszej klasy

Przez chwilę wpatrywałam się w Alyę z niedowierzaniem, próbując zrozumieć sens jej słów. Co ona powiedziała? Nathaniel?

Nathaniel?

Nath?

Wstydliwy i zamknięty w sobie Nath?

-To niemożliwe - powiedziałam odruchowo co nasunęło mi się głowy.

-Czyli jednak się zawiodłaś

-To nie tak. Po prostu to nie może być on. Chat i Nath to zupełnie inne osobowości.

-W internecie ludzie często wydają się inni

-Ale żeby aż tak?

-Wlaśnie tak, Mari. Taki jest urok Internetu.

***

Ja: Chat
Ja: Jaki masz kolor włosów?

Chat: Co Cie to tak nagle? 😂

Ja: Jakoś tak 😇
Ja: To jaki?

Chat: Wyjątkowy 😏

Ja: To znaczy?

Chat: No wyjątkowy. Mało jest chłopaków z tym kolorem włosów u nas w szkole
Chat: A w swojej klasie jestem jedyny
Chat: Dlatego nie wyjawie Ci ich koloru 😘

Ja: Szkoda😞
Ja: A powiedz mi jeszcze
Ja: Jaki jesteś naprawdę?

Chat: Co masz na myśli, piękna?

Ja: No ogólnie..
Ja: Czy w szkole też jesteś taki pewny siebie, zabawny, otwarty

Chat: Chyba nie
Chat: Tu jestem troszkę inny
Chat: Jestem towarzyski, ale no...
Chat: Sprawiam wrażenie grzecznego i ułożonego. Oczywiście też taki jestem, ale mam drugą twarz
Chat: Tylko nie każdy ją zna...
Chat: Ale pokręciłem 😂
Chat: No ale mam nadzieję, że zaspokoiłem Twoją ciekawość 😂

Ja: Oj tak
Ja: Zaspokoiłeś

***

Wyjątkowe włosy?

Jedyny chłopak z takim kolorem w klasie?

Inna osobowość?

Grzeczny, ułożony?

To naprawdę jest Nathaniel...

NO I KOLEJNY ROZDZIAŁ! MAM NADZIEJĘ, ŻE WAM SIĘ PODOBA!

Sądzicie, że Alya miała rację?

Czy Mari wygada się Chatowi?

Czy dzięki temu, relacje Marinette i Nathaniela sie polepszą?

PISZCIE CO SĄDZICIE, BO CIEKAWI MNIE WASZA REAKCJA!

Pamiętajcie o komentarzach i gwiazdkach, bo walczycie o maraton w ten weekend!

CHCECIE WIĘCEJ?
GWIAZDKA? KOMENTARZ?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top