Rozdział 34
Ladybuug: cześć
Chat_Noir_A: hej
Ladybuug: AHA!
Chat_Noir_A: com.
Ladybuug: mam dowód na to, że małpujesz ludzi!!!
Ladybuug: małpko 🙈
Chat_Noir_A: wtf, nie
Chat_Noir_A: nie małpuję
Ladybuug: oj małpujesz Kłapciu, małpujesz
Chat_Noir_A: -,-
Chat_Noir_A: i tak kc
Ladybuug: wiem, lmao
Chat_Noir_A: A MYŚLAŁEM, ŻE CIĘ ZASKOCZĘ
Ladybuug: po patrz, co za pech
Ladybuug: nawet ci pech do nicku pasuje
Chat_Noir_A: dlaczego? D:
Ladybuug: bo czarne kociory pecha przynoszą
Chat_Noir_A: wszystko pięknie (wręcz wspaniale!)
Chat_Noir_A: tylko
Chat_Noir_A: czym jest tajemnicze "kociory"
Ladybuug: kupą
Chat_Noir_A: ...nevermind.
***
Zaktualizowałam okładkę, hihi.
A! Olkuniek ma dzisiaj urodziny! 👻🎂
NAJLEPSZEGO KOCHANA!❤
Liczę na chociaż krótkie "sto lat!" dla Aleks! ;)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top