Rozdział 29
Ladybuug: dlaczego ze mną nie rozmawiasz? Pfff
Chat_Noir_A: pewnie dlatego, że ten cały William zakręcił ci w głowie -,-
Ladybuug: oj, przestań, głowy się nie kręcą, lol
Ladybuug: a poza tym, on woli, kiedy mówi się na niego "Will"
Chat_Noir_A: ha? Ha?
Ladybuug: tra la, la la laaaaa
Chat_Noir_A: wtf
Chat_Noir_A: a wgl - Will to imię kobiece
Ladybuug: nie tylko, debilu
Ladybuug: i idk o co ci chodzi
Ladybuug: normalnie z nim rozmawiam
Ladybuug: a ty kurwa jesteś tak oschły, jak usta mojej babci
Chat_Noir_A: przestań
Chat_Noir_A: poznałaś mnie - i 5 miesięcy musiałem czekać na to, aż cię poznam!
Chat_Noir_A: poznałaś tego Williama - kurde jeden dzień i już jakieś nawiązania miłosne!
Ladybuug: a może po prostu jesteś zazdrosny, co?
Chat_Noir_A: ...zwalaj.
Ladybuug: tak, olewaj mnie, i moją przyszłość
Ladybuug: zaakceptuj Williama
Ladybuug: przecież to tylko kolega...
Chat_Noir_A: MARINETTE
Chat_Noir_A: on na ciebie patrzy tak, jak ja zawsze patrzę
Ladybuug: wtf, o co chodzi
Chat_Noir_A: zepsułaś moment, lol
Chat_Noir_A: no ale - zakochał się w tobie
Ladybuug: stooop
***
Smsy, jejeeeeeejejej
HEYterki <- ja nadal zapraszam, cri
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top