P.O.V Gavi

  Uwaga rozdziały zawiera wulgaryzmy.

_________

Minął już tydzień kiedy zostałem porwany nic szczególnego się nie działo dostałem jedynie co możliwość korzystania z telefonu .Niestety miał inne numery zablokowane oprócz numeru do Pedriego.Właśnie słucham,sobie "Poker Face"  lubię tą piosenkę bardzo mnie uspokoją ogółem lubię słuchać lady gagi jej głos mnie uspokaja a jej piosenki przemawiają do mnie w sensie takim że bardzo mi się podobają .

Kiedy słuchałem Love Game nie wiem czemu wyobraziłem sobie Pedriego jak rzuca mnie o ścianę  powoli się na myśl rospływalem lecz szybko,wróciłem na ziemię.

Nie jestem gejem przecież a Pedriego nienawidzę za to co zrobił od 2 dni się do mnie nie odzywa dzisiaj pójdę z nim porozmawiać może mu już przeszłości i mnie wypuści z tąd.

Wyjęłem  słuchawki z uszu wstałem z podłogi i udałem się do pokoju,idioty zapukałem a ten tylko krzyknął.

-Gavi choć.

Otworzyłem drzwi o mało nie padłem na zawał Pedri stał na środku pokoju bez koszulki wygląda obłędnie. 

NIE GAVI PRZESTAŃ.

Nie jesteś gejem ogarnij się chyba się zarumnienilem bo,Pedri to skomentował.

-Ooo zarumnieniles się Gavi.

-Nie prawda.

Przewróciłem oczami a Pedri nie wiem czemu zaczął się na mnie wydzierać.

-Kurwa nie przewracanie tymi,oczami.

-Niby dlaczego Pedri?

-Po  1 jara mnie to a po 2 irytuje.

Na złość przewróciłem oczami jeszcze raz a ten pojeb dał mi klapsa.

-Pojebało cie kurwa zjebie czemu mnie klepiesz po dopiero.

-Jeszcze ras kurwa przeklniesz to się zerżnę na tym dywanie .

-Przyszedłem porozmawiać Pedri z tobą .

-O czym ?

-Dlaczego mnie ignorujesz Pedri?

-Bo ma dla ciebie niespodziankę.

-Jaką?

-Gdybym ci kurwa powiedział to by nie była niespodzianka.

-A chociaż 1 wskazówka .?

-Pakuj walizki najlepiej same letnie ubrania .

-Zabierasz mnie gdzieś?

-Tak ale już Ci nic nie powiem .

Wybiegłem z jego pokoju,jak porażonym i zacząłem pakować wszystkie letnie rzeczy ciekawe gdzie idiota mnie zabierze .

Pakowałem się chyba 2 godziny kiedy byłem gotowy nie wiem kiedy ale zasnąłem na podłodze.

Obudziłem się na łóżku w piżamie  pojebało go czemu mnie rozebrał i położył na łóżku.

-O widzę że wstałem ubieram się bo jedziemy na lotnisko w samolocie zdradzę Ci gdzie lecimy,masz kąpielówki.

-Tak,za 10 minut,będę na dole jak co. 

-Dobrze cz na ciebie.

Ubrałem białe spodenki  i białą koszulkę do tego czarne okulary przeciwsłoneczne i jakieś trampki wziąłem moje 2 walizki I,zeszłym na dół.

Pedri już tak czekał wyglądał bardzo gorąco .Przestań Gavi tak o nim myśleć on cię porwał.

Na lotnisko dojechaliśmy o godzinie 10:07 podróż minęła nam w ciszy poszliśmy,do prywatnego samolotu Pedriego .

-Witamy na pokładzie jestem Ernest i będę dzisiaj,pilotować samolot wraz z Harrym.

-Dzień dobry .

Powiedziałem chyba wpadłem w oko Ernestowi postanowiłem trochę z nim poflirtować.

-A więc Ernest,jestem Gavi uważam że jesteś najbardziej gorącym pilota samolotu jakiego kiedykolwiek widziałem.

-Dzienkue Gavi ty jesteś za to najbardziej uroczym chłopaki jakiego widziałem.

Naglepszerwła nam wkurwaion z zazdrości Pedri.

-Gavi przypominam Ci Kochanie że jesteśmy razem .

Przewróciłem tylko,oczami I,tym bardziej go zdenerwowałem chwycił mnie za rękę p osadzie na fotelu. Ernest,znikną lecz po chwili,,usłyszałem jego głos że zaraz startujemy.

-Gavi  z tobą porozmawiam,w hotelu na Malediwach. 

Cedzi Pedi przez zęby,wygląda groźnie kiedy jest wkurwiony ale za to cholernie przystojny.

_______

P.O.V Pedri 

__________

Co Gavi sobie myśli żeby na moich oczach podrywać pilota samolotu .Fkurwa mnie to że ten cały Ernest odwzajemnia zalot.Jeszcze słowa a bym wyjebał mu w ten ZASRANY ryj. 

Gavi jest mój I tylko,mój przerywam im tę pogawędkę i  biorę Gaviego za rękę.Posadziłem Gaviego na fotelu bo pewnie zaraz startujemy.

No pięknie czyli tak się zaczynają 2 tygodnie spędzone na Malediwach z Gavim .Ma nadzieję że chociaż tam nic nie odpierdoli mam ochotę go,zerżnąć za to co zrobił .Widzę  że podobam się Gaviemu cały czas patrzy się z ukrycia na mnie a w oczach ma pożądanie bardzo mi się podoba.

____________

Przepraszam za błędy ortograficzne I interpunkcyjne.