•36•
P.O.V Gavi
_________
Obudziłem się z chęcią na ogóreczki kiszone szkoda że nie mogę się napić procentów ogółem nie pije ale teraz mam akurat ochotę.
Wstałem po cichu z łóżka aby nie obudzić Pedriego zszedłem po schodach do kuchni otworzyłem lodówkę i patrzę na słoik ogórków których nie ma No kurwa kto mi je zabrał.Poszedłem do salonu i zobaczyłem brata Pedriego z ogórkami na talerz oglądający mecz postanowiłem się odezwać do niego.
-Witaj czemu jesz moje ogórki.
-Oj Pablo nie wiedziałem że są twoje ale dobrze że ich nie jesz bo są strasznie gorzkie.
-Ale to były moje ogórki!
-Uspokój się bo ludzi pobudzisz.
-Ja chce ogórki !
Do salonu wyszedł przerażony Pedri który się odezwał do nas.
-Jak w się zachowujecie ludzi pobudzić .
-Ale to Pablo robi wojnę o byle co.
-Ty zjadłeś mu ogórki!
-Gavi kwiatuszku nie krzycz proszę.
-Pedei on mi zjadł ogórki.
-Czemu zjadłeś mu ogórki wież że je lubi a teraz ma na nie ochotę bo nasi dzidzi i potrzebuje więcej jedzenia !
-O Boże odkupię mu te ogórki.
-Przeproś Gaviego .
-Przepraszam Gavi .
-Wybaczam.
-Gavi choć idziemy spać.
-Nie roskazuj mi a i od teras ja śpie na kanapie niw chce z tobą spać(Ja zaraz mu przyjebie )
-Pojebało cię do reszty co się z tobą kurwa dzieje.
-Chyba mam prawo o trochę prywatności.
-Pacz na nasze ręce są na nich obrączki widzisz i one znaczą że jesteśmy małżeństwem więc się Zamknij bo śpisz że mą .(Dobrze Pedruś )
-W takim razie chce rozwodu (Nie no trzymają mnie bo na już patelnie w ręce mam)
-Cie chyba do reszty pojebało pewnie poznaliśmy jakiegoś araba i to jego dziecko !
-Pojebało cię nie jestem męska dziwką nie mogę bym cię kurwa zdradzić !!
-To czemu chcesz rozwodu No kurwa powiedz ja chcę to usłyszeć!!
-Po nie dajesz mi przestrzeni wolnej nie mogę nawet sam się umyć nie mogę nigdzie wychodzić!!!(Ja Pierdole ja zaraz ci Gavi wyjebie )
-Haha wyobraź już sobie to rozwód powód :mąż opiekuje się swoim małżonkiem i poświęca mu dużo czasu mało tego martwi się o małżonka !!
-Wejście przestańcie z tym rozwodem jesteście dla siebie stworzeni!
-Nie wtrącaj się !!
-Gavi czy ty mnie kochasz !!
-Tak !!
-To czemu chcesz ode mnie odejść!!
-Bo traktujesz mnie jak dziecko!!
-Weź nie przesadzaj to była zemsta za to zachowanie !!
____________
P.O.V Pedri
___________
Gavi podszedł do mnie i mnie przytul chyba zrozumiał że źle zrobił i jest mu głupio pewnie żałuję swoich słów Gavi popatrzył się w moje oczy .
-Przepraszam za moje zachowanie ja nie chcę się z tobą rozwieść .
-Dobrze Gavi rozumiem ale więcej nie chce takiego zachowania ja rozumiem że możesz mieć takie humorki .
-Pedri spać mi się chcę.
Wziąłem Gaviego ostrożnie na ręce i zaniosłem go do łóżka. Ten zasnął od razu postanowiłem że pójdę się ogarnąć bo muszę dzisiaj jechać na bazę zająć się Pewną sprawą.
__________
P.O.V ???(szef jakiś)
_________
-Szefie Gavi będzie mieć dzidzi z Pedrim .
-O będę mogła to dobrze wykorzystać.
-Co Pan chce zrobić?
-Wszystko w odpowiednim czasie .
____________________________
Przepraszam za błędy ortograficzne I interpunkcyjne. Pozdrawiam was wszystkich .
Przepraszam także za tak krótki rozdział.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top