•18•

P.O.V Gavi 

Uwaga jest coś hot w rozdziale i nowy wątek się zaczyna.

_________

Obudziłem się wtulony do Pedriego byliśmy beż ubrań no ale cóż trochę nas poniosło w nocy dobrze że Nie ma tu sąsiadów .Chciałem wstać ale nie mogę się wydostać z uścisku Pedriego chciało mi się bardzo do łazienki.Po chwili udało  szybko pobiegłem do łazienki po załatwieniu się stwierdziłem że się wykąpie wszedłem pod prysznic .Nagle usłyszałem jak Pedri śpiewa pewnie poszedł do 2 łazienki wziąć prysznic .

-On chce tańczyć do rana.

Siada mu na kolan.

Mały skompo ubrany. 

Moja Hanna Montana. 

(Piosenka Hanna Montana -Gacek,Este ale pewnie znacie )

Wsłuchiwałem się w głos Pedriego akurat podoba mi się jak śpiewa po hiszpańsku ale kiedy zaczął śpiewać dalej bardzo się zdenerwowałem.

-Wpadł jak w drzemek malinka.

Grzeszy jak niewinna świnka.

Kieliszek taniego winka.

U mnie na curlingu łapie za kilka. 

Noc która świeci odbiciem jego tyłka.

No tego już za wiele pierdolony erotoman.Wychodzi spod prysznica owijam się ręcznikiem.Wchodzę do sypialni otwieram komodę wi widzę że są dla mnie ubrania czyli szare dresy ubieram To schodzę na dół do kuchni oooo Pedriś zrobił mi kanapki jak słodko.Pedri już siedział przy stole stole kuchni podeszłym do niego I pocałowałem go w policzek usiadłem się koło niego I zacząłem jeść kanapki Pedri podał mi kubek z herbata naprawde jest kochany.

Oczywiście że jestem niszczycielem takich chwil więc zacząłem gadać gadać tym jego śpiewaniu .

-Pedri o kim tak śpiewałeś?

-Kwiatuszku jasne że o tobie wczułem się za bardzo.

-Jezu Pedri co ty masz w głowie .

-Ciebie Gavi.A mam prośbę do ciebie Gavi.

-Jaką?

-Zatańczysz dziś dla mnie na różę?

-Pojebało cię pierdolony erotomanie może mam byc twoja prywatną dziwką .

-No Gaviii proszę. 

-Po 1 nie ma tu żadnej róży. 

-Jest w czerwonym pokoju .

-Co gdzie niby jest ten pokój.

-W podziemiach .

-Ciebie do reszty kurwa pojebało.

-Gavi zgódź się proszę.

-No dobra marudo pierdolona.

-To wieczorem otworzysz to pudełko co leży na komodzie i ubierzesz to co tam jest do szerzenia pokoju prowadzą te drzwi za mną. 

Resztę śniadania dokończyliśmy w spokoju i w ciszy Pedriego naprawdę pojebało .

Po śniadaniu obejrzeliśmy razem film oglądaliśmy tak chyba do 20 coś Pedri powiedział że idzie idzie się już przygotować do czerwonego pokoju za to mi kazał iść się umyć i ubrać .Jezu co ja z nim ma Pedri powinien iść się leczyć. 

Poszedłem się umyć po 20 minutach byłem już umyty otworzyłem pudełko a w nim znajdował się strój pokojówki ale wersji dla gejów .Nie no go do reszty pojebało ubrałem się się  to i zeszłym pod drzwi do czerwonego pokoju zeszłym po schodach na dół na końcu korytarza były drzwi pewnie to jest ten czerwony pokój.

Powoli otworzyłem pokój cały był czerwony po bokach miał jakieś dziwne przedmioty. 

Na środku była metalowa rura na podwyższeniu  trochę niżej buła kanapa skórzana koloru czarnego na której siedział Pedri  .

Pedri był ubrany cały na czarno wyglądał jak pierdolony Grey i Masimo w jednym ale wersji gejowskiej .Nagle się odezwał.

-ładnie ci w tym stroju a teraz na różę.

Jezu jak ten typ mnie wkorwia no ale cóż życie mu nie da ja nie wiem jak się To robi po prostu wlazłem i zacząłem tańczyć pajacowi chyba się spodobało Boże święty czuje się jak męska dziwka .Pedri pokazał żebym usiadł na nim to to zrobiłem nagle mnie pocałował o nie ja nie dam rady 2 nocy zostać pozornie sprany oderwałem się od Pedeiego postanowiłem udawać że chory jestem. Nagle Pedri się odezwał.

-Co się stało Gavi ?

-Pedri źle się czuje mam mroczki przed oczami zabieg mnie do pokoju do łóżeczka.

-Już cię stąd zabieram chcesz abym zadzwonił po lekarza.

-Nie chce tylko pod kołderkę i iść spać.

Pedri zabrał mnie z tąd do sypialni położył mnie na łóżku a że ja nie mam problemu z zasypianiem od razu zasnąłem oczywiście wtulony w Pedriego.

______

P.OV ???

_______

Zemsta będzie słodka już niedługo się zemszczę na was wszystkich będziecie cierpieć ja mój brat.

___________

Jak podoba się wam niezapowiedziany rozdział ja nie wiem co ja mam w głowie. Za błędy ortograficzne I interpunkcyjne  szczerze przepraszam widzimy się jutro o godzinie 16;00.Miłego czytania .Pozdrawiam was wszystkich .

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top