Łitoren na kolejną bitwę się wybrał - do Koralewa.
Bronić Kulikraju było trzeba!
W bitwie zwyciężyły wojska Kulikraju
I wojna zakończyła się w maju.

Kulen nie przekonał do powrotu Łitisy,
Bo nie spełnił danej jej obietnicy:
Że wyruszy na bitwę i
Kulińską przeprosi.

Kul kupił dom dla siebie i Kuliny,
A pod jego drzwiami posadził maliny.
Dom nazwał Kulą Wspomnień i za radą Kuliny
Zaprosił do niego koraliki z rodziny.

Kulina urodziła Kulowi córkę Koralmę i nazywała ją
Koralką.
Drugie dziecka imię Kulisana brzmiało
I muzykę oznaczało.

Kulia przyjęła oświadczyny Łitorena Korala
I ślub zaplanowali na siódmego listopada.
Kulińscy pomogli w przygotowaniach
I nic już nie zostało do zaplanowania.

Łitisa Łitoritę i Koraliusza zaprosiła do siebie
I pieśń napisała o niebie.
Związkowi Kulińskiej i Korala kibicowała:
To ona Łitorena do oświadczyn przekonała.

Łitorita i Koraliusz Kulię i Łitorena polubili
Po niedługiej chwili
I dom dla nich znaleźli w Łitnicy.
Kupił go Łitoren, nie chcąc mieszkać w Koralnicy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Czy Łitisa dobrze zrobiła, nie wybaczając Kulenowi?
A Łitoren? Moim zdaniem pasuje do Kulii.

(Właściwie ten rozdział pojawił się tylko dlatego, że miałam wenę, nie wracam jeszcze do regularności,
o czym pisałam na profilu.)

KulinaKoralikowska