Toxic
Ta miłość była mocno toksyczna.
Ja miałam piętnaście lat, ona dwadzieścia.
Niby nie taka duża różnica, a jednak zawsze starałam się jej dorównać.
Z miłości do niej wymierałam, powoli i od środka.
Najpierw oceny, potem przyjaciele a na koniec nawet rodzina.
Wszystko dla niej oddałam.
Zapewniała mi swoją miłość,była zazdrosna...
Wszystko mi zabrała.
Chociaż...nie. To ja jej oddałam.
Dobrowolnie. Ale omamiona.
Odpisywałam zawsze, najszybciej jak mogłam.
Czasem ona też.
Ale zwykle zwlekała.
Potem nie odpisywała długo.
Potem w ogóle.
Potem nie odbierała telefonu.
A na koniec zaczęła mnie jawnie zdradzać.
A ja ją nadal beznadziejnie kochałam...
I nie mogłam przestać.
Oddałam jej wszystko w zamian za nic.
A ona mnie opuściła.
Dedyk dla goplanna.
Debilu. Odpisz mi.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top