*78*
Wracałam do mieszkania otoczonego smutkiem i nieszczęściem, lecz najpierw musiałam wejść do sklepu i kupić parę przydatnych rzeczy.
- Mleko, kawa, jajka, i może jeszcze czekolada - pomyślałam, wchodząc do miejscowego, niedużego sklepu.
Przede mną w kolejce stały trzy osoby, a nad kasjerem znajdował się nieduży telewizor, który był włączony na wiadomości. Do moich uszu dobiegł dźwięk znajomego miasta, więc spojrzałam w górę i wsłuchiwałam się w słowa prezentera.
"W Vancouver, godzinę temu doszło do wybuchu na planie serialu 'Supernatural'. Najbliżej epicentrum znajdował się główny aktor Jensen Ackles, którego stan zdrowia nie jest w najlepszym stanie. Ponoć odepchnął on swojego przyjaciela przyjmując większość obrażeń na siebie".
- Proszę pani, należy się 15,35$.
- Ależ proszę - odeszłam od kasy, odbarowywując kasjera wymuszonym uśmiechem.
Próbowałam dodzwonić się do Agnes, lecz przy piątej próbie dodzwonienia się zrezygnowałam.
[18:36]
Zoey: Na planie był wybuch. Jensen i Jared są ranni!
Przez miesiące próbowałam się wyleczyć z miłości do niego, lecz to zdarzenie nie mogło przejść obojętnie obok nosa. Co jeśli to byłaby ostatnia szansa na rozmowę z Jensenem? Mało myśląc o przeszkodach, posłuchałam tego co wydawało mi się najrozsądniejsze i już godzinę później pakowałam potrzebne ubrania. A przede wszystkim nie mogłam zapomnieć o małym, białym niedźwiadku, którego dostałam od Jensena, kiedy byłam w śpiączce.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top