Prolog

- Hej, chłopaki mam pomysł! - rzucił Calum, kiedy wszedł do salonu, w którym znajdowała się reszta zespołu.

- Jaki? - powiedział ponuro Luke.

- Zróbmy konkurs dla naszych fanek. - wszyscy podnieśli na niego wzrok.
- Co masz na myśli? - zapytałem, blokując ekran mojego telefonu.

- Będziemy pisać do naszych fanów na Facebooku, teksty naszych piosenek. Ta osoba, która odgadnie wszystko prawidłowo wygra meet&greet z którymś z nas. Co wy na to?

- Dobry pomysł, ale ja nie mam zamiaru spotykać się z napalonymi dziewczynami, które zgwałciłyby mnie na miejscu. - powiedziałem stanowczo.

- No ale dlaczego nie? - zapytał Ashton jednocześnie śmiejąc się.

- Wal się. Może ty byś spróbował?! - krzyknęłem rzucają w niego poduszkami.

- Dobra jak ty spróbujesz, to ja też.

- Myśli, że wyrwie sobie lepszą laske niż ty. - dorzucił Luke.

- Zakład. Będę miał lepszą laske od ciebie, a na dodatek ją zalicze. - odpowiedziałem, myśląc że Ash odpuści i ztchórzy.

- Haha już przegrałeś. - podaliśmy sobie ręce i uśmiechnęliśmy się do siebie cwaniacko.

Kto by wtedy pomyślał, że spotkam tak fantastyczną dziewczynę jak Emili.

Siemka, to moje pierwsze ff więc mam nadzieję, że je docenicie.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top