lxiii


    tamtej nocy zpytała go, dlaczego jest taki nieszczęśliwy. miał jej odpowiedzieć, że to już go nie dotyczyło, bo do niego wróciła, jednak ta szarpiąca pustka nadal jeszcze gdzieś w nim była i dopominała się uwagi. nie ciągnąła już dłużej tematu, tylko poprosiła, żeby wrócił do programu.

    i tak o tym myślał.

    zgodził się.

    wrócił.

    dostał kartkę z tym, co miał mówić, a ona jeszcze raz mu przypomniała, żeby tak sztywno się jej nie trzymał. potem go przeprosiła.

    to było jakieś trzy tygodnie później.

    nie wiedział, dlaczego go przepraszała.

    zorientował się dopiero, kiedy drugi z prowadzących przedstawił ich dzisiejszego gościa specjalnego.

    daehyunowi krew odpłynęła z twarzy, a pustka w środku rozwarła się jeszcze bardziej.

    wiedział, że i tym razem kamera go nie pokaże.


✖️

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top