lv
— może jeszcze się zastanów, co? niedługo wychodzi twoja płyta. te wszystkie promocje...
— to chyba jeszcze lepszy powód, żebym się więcej pokazywał, prawda?
— nie mówię nie, tylko że...
— tylko, że co? — przerwał menadżerowi, bo to, jak się jąkał zaczęło go denerwować. — no wyduś to z siebie!
— tylko, że w ogóle, to ciebie było ciężko do tego programu wcisnąć. nie chcieli cię tam. zadowolony?! rok rozmawialiśmy z producentami, a i tak nie chcieli zmienić zdania.
producentami.
czyli ona była jednym z nich.
daehyuna to bynajmniej nie ucieszyło. trochę nawet zakłuło.
nie miał jednak pojęcia, czy bardziej dlatego, że ona go tam nie chciała, czy że ogólnie ktoś go nie chciał.
to również dawno mu się nie przytrafiło.
jego chcieli wszyscy.
✖️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top