•Hey•

Tydzień. Tyle wytrzymałam. To śmieszne lub żałosne.
Odkopałam pudełko z butami, w których były te głupie listy i napisałam "Ps. Nie dam rady do ciebie nie pisać. Teraz to wiem".
I teraz piszę to.
Wiesz te listy dają upust moim emocją. Są taką terapią.
Poza tym ty jesteś dla mnie zbyt ważny.
Jeśli nie będę mogła z tobą być to chce być chociaż twoją przyjaciółką.
Już to sobie wyobrażam. Przyszłość. Dwie przyszłości. Jako twoja dziewczyna. Jako twoja przyjaciółka. Może być fajnie, co nie?
Więc mowię ponownie ci jedno słowo.
Hej.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top